4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 11.11.2019 przez icecold

bubble bubble no more trouble maska

The Creme Shop - Bubble Bubble - no more trouble
Cudowna maseczka w płacie - bąbelkująca która trafiła w moje łapki dzięki Kochanej Kasi @icecold.
Bardzo lubię maseczki od marki The Creme Shop bo super działają na moją skórę.
Poza tym ich opakowania zawsze są kolorowe i ciekawe.
Tym razem saszetka w białym kolorze z ogromnymi - balonowymi napisami.
Gdzieniegdzie delikatne holo-bąbelki.
Tkanina jest czarna, bardzo miękka i już przy wyciąganiu- ma na sobie piankę.
Jednak po nałożeniu na buzię expresowo zaczyna tworzyć bąbelki, które delikatnie łaskoczą skórę.
Esencja jaka nasączona jest w tkaninę ma przyjemny, delikatnie słodki zapach.
Maseczka ma w sobie węgiel aktywy, glinkę i puder węglowy.
Działa więc oczyszczająco na buzię i wygładzająco.
Usuwa także nadmiar sebum z twarzy i sprawia, że skóra jest gładka, nawilżona i miękka.
Bardzo fajny kosmetyk, o super działaniu, cieszę się, ze mogłam wypróbować.

Zobacz post

The Creme Shop Maska do twarzy w płacie, Bubble Bubble No More Trouble

The Creme Shop, Bubble bubble, no more trouble, maseczka bąblująca, oczyszczająca. Dostałam ją w liście od kochanej Kasi @icecold i jest to kolejna udana maska tej marki. Ma czarny płat, dobrze dopasowujący się do kształtu twarzy. Zapach jest śliczny herbaciano ziołowy, jakby lekko perfumowany. W momencie nałożenia na skórę od razu zaczyna bąbelkować delikatnie łaskocząć. Przez chwilę odczuwałam delikatne mrowienie, ale nie było ono nieprzyjemne. Maskę trzymałam na twarzy 20 minut i z każdą chwilą piany było coraz więcej. Na koniec wyglądałam jak potwór
W masce znajdziemy same fajne składniki, jak np. kolagen, zieloną herbatę, lawendę i wiele innych ekstraktów, a także kwas węglowy i glinkę kaolinową. Ma ona za zadanie oczyścić skórę z zaskórników, zwęzić pory, delikatnie złuszczyć i wygładzić skórę. I wszystko to dokładnie robi. Skóra po niej jest delikatna, oczyszczona, zmatowiona i gładka. Po zdjęciu płatu, należy wmasować przez chwilę pozostałość pianki i zmyć letnią wodą. Bardzo fajna maska oczyszczająca, która świetnie mnie zrelaksowała podczas walki z zanieczyszczeniami mojej skóry.

Zobacz post

paczuszka i list icecold uk

Kolejna paczka, która do mnie dotarła dzisiaj.
Jak mówiłam- dzień kuriera, a raczej- byłam odebrać paczkę na poczcie (zamówienie online), a pani z poczty daje mi jeszcze jedną paczuszkę i pyta- czy to do mnie.
patrzę- spory pakunek i myślę (co jest grane?), a tu patrzę pismo Kasi @icecold.
Także dziś dotarł do mnie pierwszy list w nowym roku od Kasi, a raczej list i ogromna paczuszka z cudami, perełkami.
Kasia jak zwykle mocno mnie rozpieściła- słowami na kartce jak i prezentami.
Pudełko, w które zapakowane były prezenty- jest boskie - to już trzecie tego typu pudełko i an pewno znajdę dla niego zastosowanie.
Poza tym już wiem, ze super będzie prezentował się do zdjęć.
Co świetnego dostałam od Kasi?:
Yankee Candle - Cherry Vanilla - Sampler o przesłodkim zapachu wiśni i wanilii. To on uzupełnił zapachem kopertę i pudełko. Zakochałam się w tym aromacie.
Soap & Glory - Różyczka do kąpieli. Na pewno wypróbuję, chociaż Kasia miała do niej mieszane uczucia, a może wykorzystam ją do zdjęć? Zobaczymy jeszcze.
Sanctuary Spa - Masło do ciała - Malutkie, słodziutkie, mocno pachnące (charakterystyczny piękny zapach tej marki).
The Creme Shop - Perk Up, Skin! - Maska do twarzy z tygryskiem. Wygląda uroczo!
The Creme Shop - Bubble Bubble no more trouble. Bombelkująca maska w płacie. Jestem jej ciekawa na maksa - uwielbiam te maseczki od The Creme Shop.
Hask - Unwined - Pinot Noir - Maska do włosów z winem! Wooooooow - znam markę HASK i kocham ich produkty, jestem ciekawa jak ta maska się sprawdzi.
Hask - Unwined - Sauvisnon Blanc - Maska do włosów z winem. kolejne WOW! Kolejna ciekawość.
Bodyography - Kredka/konturówka do ust w ślicznym kolorze o nazwie Heatherberry. Kasia trafiła, bo akurat szukałam jakiejś fajnej konturówki do ust.
Jeszcze raz Kasiu- bardzo dziękuję Ci za tą cudowną paczuszkę. Ja jak mówiłam na dniach postaram się odpisać i wysłać w przyszłym tygodniu paczuszkę do Ciebie. Teraz czas na wielkie testy i recenzje- już nie mogę się doczekać, sama nie wiem od czego zacznę.

Zobacz post

The Creme Shop Maska do twarzy w płachcie, Bubble Bubble no more trouble

The Creme Shop, Maseczka Bąbelkująca Bubble Bubble no more trouble

Maseczki marki The Creme Shop zawsze się u mnie sprawdzają i tak też się stało tym razem Maseczki bąbelkujace uwielbiam , wiem że nie wszystkim one odpowiadają, ale ja lubię jak mi coś masuje i mizia buzię Musiałam oczywiście się skusić na tę maseczkę, bo jeszcze nie miałam , kupiłam sztuk 3 i chętnie wszystkie 3 bym zużyła, ale jednak się podzielę Wracając do maseczki to jest to maseczka w płachcie, płachta jest czarna, troszkę ciężką ją rozłożyć, ale delikatnie i powoli, i dałam radę. Maseczka już po otwarciu saszetki zaczyna leciutko babelkować, ale dopiero po nałożeniu na twarz tworzy większą piankę. Zapach ma absolutnie fantastyczny, nie mogę skojarzyć co to za zapach, jest on znajomy, wydaje mi się, że jakiś kwiat, ale za Chiny nie mogę dojść jaki. Ale tak mi się mega podobał i to całe 20 minut, że nie chciałam tej maseczki w ogóle zdejmować, niesamowity relaks z nią miałam. Maseczka jest z tych, które nie bąbelkują jak szalone, tylko raczej delikatnie i powoli wytwarzają gęstą piankę, która otula twarz , masuje, oczyszcza. Maseczka ma w składzie dużo ciekawych składników: kwas węglowy, glinkę kaolinową, węgiel aktywowany w proszku, a także kolagen, zieloną herbatę i lawendę. Maseczka spisała się na medal, twarz była oczyszczona, a ja mocno zrelaksowana

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem