15 na 15 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Szum morza, egzotyczne owoce, słodkie zapachy - Don't worry beach happy. Zgodnie z motto na plaży jest lepsze. Żel pod prysznic Isana Don't Worry Beach Happy porwie Cię spod prysznica na bezkresną plażę. Dla przezyica pięknych chwil i uczucia zadbanej skóry.

Produkt dodany w dniu 10.11.2019 przez smerfetka3

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Isana, żel pod prysznic Don't worry beach happy

Ten żel dostałam od Kochanej @Alicja95. Długo czekał na swoją kolej, ale w końcu wyciągnęłam go z zapasów. Opakowanie bardzo mi się podoba, jest bardzo wakacyjne. Sam żel ma średniej gęstości konsystencję, przezroczystą, ale w odcieniu różowym. Dobrze się pieni, nie trzeba go dużo, żeby się porządnie umyć. Do tego pachnie bardzo ładnie, takie pomieszanie tropikalnych owoców z kwiatami. Ogólnie jest bardzo przyjemny

Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Żel pod prysznic Don't worry beach happy Isana.
Żele z Isany są bardzo fajne i tanie, ten dobrałam kiedyś do zakupów, ponieważ brakowało mi 5 produktu. Żel ma ładny zapach, taki wakacyjny i dość słodki. Żel ma delikatnie lejącą się konsystencję, ale odpowiada mi ona. Opakowanie wyglądała ładnie, choć trochę minimalistycznie. Żel sprawdza się super do codziennych pryszniców.

Zobacz post

żele pod prysznic Isana

Wszystkie żele od Isana jakie mam, no prawie bo brakuje jeden Berry Love - mam go u mamy. Trzy żele kupiłam sama a trzy to prezenty od kochanych @bow90 @dreams1919 i @martulla . Bardzo lubię żele Isana, przepięknie pachną. Są wydajne, tanie, świetnie się pienią. Dobrze oczyszczają skórę, nie podrażniają, nie wysuszają zbytnio ciała. Mają śliczne szaty graficzne, jest ich zawsze duży wybór i co chwilę pojawiaja sie jakieś nowości. Butelka 300ml jest poręczna i łatwa w użyciu. Może ich zapach po kąpieli nie zostaje długo na skórze ale kąpiel z nimi jest bardzo odprężająca .

Zobacz post

Denko listopad 2020

Wyjątkowo późne denko ale jest.😁 W listopadzie nie zużyłam szczególnie pokaźnej ilości kosmetyków mimo to jestem dumna że zwolniło się trochę miejsca na kolejne.😊 Zaczne może od serum MyPOWERelixir, którgo już zużyłam kolejne opakowanie. Jest mój ulubiony i jednocześnie niezawodny kosmetyk. Nawilża, pielęgnuje rozświetla cerę i zdecydowanie poprawia jej koloryt.❤️ Kolejny produkt który się u mnie sprawdził to jedwabny krem do twarzy od Manufaktury Naturalis. Pasował mi pod każdym względem skóra po nim była mięciutka i dobrze wygładzona pewnie kiedyś kupię go w pełnowymiarowym opakowaniu. Dalej mamy maseczkę z różową glinką od Faceboom tutaj zdecydowanie przekonywał mnie zapach słodziutki przepiękny jak wszystkich kosmetyków faceboom. Natomiast w działaniu uważam że jest poprawna nie zaskoczyła mnie jakoś nadzwyczajnie ale też nie zaszkodziła. Polecam jako uzupełnienie pielegnacji jak najbardziej.😊 Udało mi się także zużyć żel do mycia twarzy Garnier Bio z trawą cytrynową. Chetnie po niego sięgałam za sprawą świeżego zapachu i delikatnej konsystencji. Udało mi się także zużyć z czego jestem dumna rozświetlający olejek do ciała i włosów od Yves Rocher. Było to trudne szczególnie teraz kiedy już raczej chodzimy ubrani od stóp do głów.😂 Olejek ma śliczny zapach i cudnie pielęgnuje skórę ale uważam mimo wszystko że drobinki są ciut za duże i wałkują się trochę na ciele podczas rozsmarowywania niestety. 3 olejki eteryczne także zdenkowane bergamotowy, mandarynkowy i grejpfrutowy od esent. Są to zapachy idealne dla mnie zarówno do aromaterapii jak i do produkcji świeczek. Mydło w kostce od Yves Rocher mango&kolendra także mnie zachwyciło zapachem myślę że wrócę do niego nie raz. Do tego dorzucam dwie pasty do zębów pierwsza z której głównie korzystałam tylko ja marki nature ON dragon Fruit White druga Ekos pierpaoli pasta z ksylitolem bez fluoru. Z tej drugiej korzystało głównie moje dziecko i stwierdzam że jest jedyną pastą która spełnia nasze oczekiwania także polecam.😊 Zdenkowałam także pomadke ochronną do ust Laura Conti która jest jedną z moich ulubionych że względu na neutralny zapach i mega naturalny skład. Bardzo polubiłam się z żelem peelingujący do ciała "Sweet and Salty" od Isany i tutaj głównie za zapach, jeśli chodzi o drobinki to nie są one super mocne tak jak oczekuje tego od peelingów ale cena produktu jest niska więc warto czasem po niego sięgnąć.😊 W denku znalazł się także żel pod prysznic od Isany Beach happy, z edycji limitowanych jeszcze żaden żel mnie nie zawiódł także ten polecam. Skończyła się nam też oliwka betulinowa od Sylveco. Jest to produkt u nas uniwersalny czasami także ja korzystam z uwagi za świetne delikatnie pielęgnujące właściwości.😊

Zobacz post

denko 11/2020 listopad

#DENKO11/2020
Czterdziesta druga chmurka z denkiem. Jest to denko z listopada, udało nam się zużyć 50 produktów. W pierwszej części znalazły się:
1. Isana, Don't Worry Beach Happy, Żel pod prysznic, miał on przyjemny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
2. Isana, Yoghurt&Fruit, Kremowy żel pod prysznic, miał on przyjemny zapach. Żel dobrze domywał ciało oraz je nawilżał.
3. Isana, Lime jungle, Żel pod prysznic, miał przyjemny limonkowy zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
4. Isana, Catch Your Dreams, Kremowy żel pod prysznic (x2), miał on ładny zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Natei, Naturals, 7 Herbs, Szampon pielęgnujący, miał on przyjemny ziołowy zapach. Jego konsystencja była gęsta, przez co wystarczyła niewielka ilość, aby umyć całe włosy. Dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
6. Dealz, Dinozaury do kąpieli, w opakowaniu przyjemnie pachniały a po wrzuceniu ich do wody zapach ulatniał się. Szybko rozpuszczały się w wodzie, barwiąc ją przy tym delikatnie. Dinozaury nie miały jakiś specjalnych właściwości pielęgnujących skórę, ale też jej nie przesuszały.
7. Biały jeleń, Hipoalergiczne mydło w płynie, skóra po jego użyciu jest gładka oraz miękka. Mydło dobrze domywa zanieczyszczenia oraz zabrudzenia ze skóry.
8. Selfie project, Regulujący żel do mycia twarzy, bardzo dobrze sprawdzał się do oczyszczania twarzy z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu stała się gładka, odświeżona oraz oczyszczona.
9. Isana, Wasser Spray, Mgiełka do twarzy i ciała, pomarańcza&mięta, twarz po jej użyciu była ukojona, odświeżona oraz trochę nawilżona.
10. Marion, Żel micelarny z aktywnym węglem i pędami bambusa, bardzo dobrze sprawdzał się do oczyszczania twarzy z resztek makijażu oraz zanieczyszczeń. Skóra po jego użyciu była gładka, odświeżona oraz oczyszczona.
11. Barwa Siarkowa, Tonik siarkowy antytrądzikowy, dobrze oczyszczał, odświeżał i matowił skórę. Domywał resztki makijażu.
12. Vegan Hair Desserts, Lemon & Lime Sorbet Conditioner, Odżywka do włosów, miała przyjemny limonkowo-cytrynowy zapach. Włosy po jej użyciu były miękkie oraz gładkie. Dzięki odżywce włosy dobrze się rozczesywały i nie plątały się.
13. Loton, Loton 2, Płyn do układania włosów, Care&Styling, Naturalny, miał on ładny zapach. Włosy po jego użyciu wyglądały na zregenerowane, lśniące oraz wzmocnione. Sprawiał, że fryzura dłużej utrzymywała się na głowie.
14. Aquafresh, Senses, Energising Toothpaste, Pasta do zębów, miała przyjemny zapach. Bardzo dobrze oczyszczała zęby, język oraz dziąsła, a także odświeżała oddech. Zęby wydają się po jej używaniu troszkę bielsze. Pomagała ona oczyścić zęby z przebarwień oraz z resztek jedzenia.
15. Barwa siarkowa, Krem siarkowy matujący, skóra po jego użyciu była nawilżona, miękka oraz odżywiona. Po jego stosowaniu zauważyłam mniej pojawiających się niedoskonałości na twarzy.
16. Make Up Gallery, Smoothly Does it, Prasowany puder, dobrze matowił skórę oraz zapobiegał jej świeceniu się w trakcie dnia. Puder nie tworzył maski na twarzy oraz nie bielił jej. Skóra po jego użyciu była przyjemna w dotyku oraz gładka.
17. Lovely, paleta korektorów, miały one kremową konsystencje, która ułatwiała ich aplikację na twarzy. Ładnie stapiały się ze skórą oraz nie ścierały się. Utrzymywały się na twarzy razem z makijażem cały dzień.
18. Manhattan, Perfect & Protect, Multi - Protection UV Primer SPF 25, Baza ochronna pod makijaż, dobrze rozprowadzało się ją na twarzy. Sprawiała, że makijaż dłużej utrzymywał się na twarzy. Skóra po jej użyciu stawała się wygładzona i nawilżona.
19. Niuqi, Krem do rąk wygładzenie `Magiczny jednorożec`, miał on przyjemny zapach marakuji i mango, który przez jakiś czas utrzymywał się na dłoniach. Krem szybko się wchłaniał, nie zostawiając tłustej warstwy na rękach. Dłonie po jego użyciu były nawilżone, wygładzone i zregenerowane.

Zobacz post


Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Żel pod prysznic z edycji limitowanej od Isany "don't worry beach happy", który udało mi się kupić jeszcze w okresie wakacji. Żel podobnie jak kilka innych czekał sobie cierpliwie w szafce na swoją kolej i przyszła na niego pora.😁 Żel jak na Isane przystało bardzo dobrze się pieni i oczyszcza skóre, zapach jest świeży trochę jakby perfumowany. Bardzo lubię edycję limitowane Isany zawsze zachwycam się szatą graficzną i to zawsze mnie przyciąga do nich.😊

Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Ostatni z żeli od Isana, który kupiłam za 1.99zł w Rossmannie. Jest to wersja Don't worry beach happy . 300ml przyjemności w poręcznej butelce z śliczna wakacyjna szatą graficzną. Jak pachną wakacje? jak dla mnie to eleganckie, kobiece, słodkie i cukierkowe perfumy. Na ciele zapach ten czuć na prawdę dłuższy czas. Oczyszczenie i nawilżenie jakie daje bardzo mi się podoba. W tym przypadku żel jest rzadszy niz dwa pozostałe jakie kupiłam od Isana ale niczemu mu to nie ujmuje. To kolejny żel, który na pewno chciałabym mieć na stałe .

Zobacz post

żele pod prysznic Isana

Potestowałam już je trochę więc mogę się chwalić.
Trzy rewelacyjne żele pod prysznic Isana:
Lemon & Lime,
Don't worry beach happy,
Berry Love.
Te żele kupiłam w Rossmannie za 2 i 3zł, każdy ma 300ml pojemności. Pachną obłędnie, lemon i lime to takie soczyste orzeźwienie. Ma piękny kolorek, super się pieni i bardzo dobrze oczyszcza. Don't worry beach happy, pachnie mi jak jakieś ładne i uwodzące kosmetyki. Również super oczyszcza skórę, jest wydajny i nie wysusza skóry. Najbardziej urzekł mnie jednak żel Berry Love. Ma ciemno perłowy kolorek, taki metaliczny. Obłędnie pachnie bardziej jak owoce leśne niż same jagody. Czuć go na skórze dłuższy czas po kąpieli. Każdy z tych żeli ma poręczne opakowania z uroczą szatą graficzną .
Polecam je serdecznie .

Zobacz post

Paczuszka Buniaa wrzesień 2020.

#12 paczuszką urodzinową obdarowała mnie kochana @Buniaa. W środku znalazłam same cudeńka z piękną kartką z życzeniami.
Co znajdowało się w środku paczuszki?:
* Isana, Żel pod prysznic, Kwiat maku, Mohn-Blume, jestem zdecydowanie fanką żeli Isana,czyli marki dostępnej jedynie w drogeriach Rossmann, ślicznie pachną, jedyny minus jest taki, że zapach nie utrzymuje się zbyt długo, nie wysuszają skóry, a cena zawsze jest atrakcyjna, tego wariantu nie miałam okazji próbować,
* Isana, Żel pod prysznic, Don't worry beach happy, śliczna oprawa graficzna opakowania i to chyba nowość w Rossmannie, bo jeszcze nie widziałam na półce tego wariantu,
* Farmona, Tutti Frutti, Peeling do ciała, Banan i agrest, seria Tutti Frutti kojarzy mi się z mega owocowymi, soczystymi zapachami, tak jest również w przypadku tego peelingu do ciała, zapach jest cudny,
* Eveline, I Love Vegan Food, Krem do rąk, Odżywczy, Renegeruje i nawilża, Mango i Szałwia, po dobrych wspomnieniach z truskawkowym kremem do rąk tej marki bardzo lubię sięgać po inne warianty produktów do pielęgnacji dłoni tej marki,
* Perfecta, Softlips Cube, Pomadka ochronna do ust, Wow Lips, Z witaminami A i E, zupełna dla mnie nowość, ale podoba mi się opakowanie, na zimę mam cały zapas pomadek ochronnych od Was, więc nie boję się o suche usteczka,
* Wibo, Royal Shimmer, Rozświetlacz do twarzy, piękne złotko, błysku nigdy dosyć!,
* Isana, Perełki do kąpieli, Berry Heart, już miałam okazje je testować i sprawdziły się w pełni, więc chętnie ponownie po nie sięgnę,
* wibo, 1 coat manicure lakier w pięknym bordowym odcieniu,
* Selfie Project, Peeling do twarzy, Enzymatyczny, Kwas migdałowy i papaya, oj będzie testowanie, bo peelingów tej marki przybyło mi mnóstwo do kolekcji,
* maseczki do twarzy w dużej ilości, maseczki marki cien po 2 szt: Odmładzająca, Z ceramidami, Detoksykująca, Z aktywnym węglem, Oczyszczająco - nawilżająca, Zielona glinka, Nawilżająca, Z witaminami E, C i F, isana 1 szt: Maseczka do twarzy, Oczyszczająca, Morze Martwe,
* świeca o pięknym zapachu waniliowej babeczki, pachnie po prostu obłędnie,
* zestaw na chłodniejsze dni: herbaty owocowe marki Teekanne oraz napoje o smaku czekoladowym (coś w typie gorącej czekolady).

Bardzo Ci kochana dziękuję i jak tylko zacznę testować produkty, bo póki co nie wiem od czego zacząć to z pewnością dam znać jak się sprawują.

Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Żel pod prysznic Isana "don't worry beach happy" oczywiście z Rossmana.

Na promocji dorwałam go za lekko 2,30zl (standardowa cena to 3zl). Myślę, że tych produktów nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać . Jako osoba niewymagająca co do żeli jestem z nich zadowolona.

Co do zapachu ciężko mi jest go do czegoś porównać. Według producenta to "szum morza, rgzotyczbe owoce, słodkie zapachy". Jest przyjemny, ale nic specjalnego.
Różowe opakowanie z palmami na plus .

Zobacz post


Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Żel pod prysznic Isana Don't worry beach happy kupiłam go w Rossmannie za 2 zł z groszami. Oczywiście skusiła mnie jego piękna szata graficzna.Opakowanie bardzo letnie i wakacyjne. Zapachu nie wąchałam w sklepie dopiero w domu ale żel cudnie pachnie bez dwóch zdań. Zapach kojarzy mi się bardziej z perfumami niż wakacjami. Żel jest rzadki ale bardzo dobrze się pieni. Spełnia swoje zadanie czyli oczyszcza i odświeża ciało.Ma w składzie detergenty dość mocne więc lekko wysusza skórę ale po balsamowaniu skóry problem znika.

Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Bardzo lubię żele pod prysznic marki Isana dostępne w Rossmannie mają bardzo fajną cenę i duży wybór warianotw zapachowych. Żel Don't worry beach happy zachęcił mnie do zakupu bardzo ładnym opakowaniem i slicznym letnim zapachem. Żel fajnie się pieni a zapach uprzyjemnia jego używanie. W sam raz na wakacje.

Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Żel pod prysznic od Isana.

Kolejny fajny żel tej marki który testowałam. Zapach jest trochę kwiatowy trochę owocowy. Konsystencja jest dosyć gęsta, żel dobrze rozprowadza się na skórze.
Moja skóra nie należy do wrażliwych więc żadnych reakcji alergicznych nie zauważyłam po stosowaniu tego żelu.

Zobacz post

DENKO 8 maj 2020

DENKO #8 2020

Pierwsza część mojego majowego denka. Tutaj znajdują się kosmetyki pełnowymiarowe. W sumie udało mi się zużyć 11 sztuk.

👎 Aile | Mydło w płynie, Creamy Care, Almond Extract
Mydło ma lekki zapach, który jest ledwo wyczuwalny i bardzo szybko się ulatnia. Konsystencja jest jak dla mnie zbyt płynna, mam wrażenie że mydło jest rozcieńczone. Dodatkowo zauważyłam, że wysusza dłonie.

👍/👎 Isana | Żel pod prysznic, Don't worry beach happy
Zapach żelu nie przypadł mi do gustu, zdecydowanie nie kojarzy mi się z latem a miałam nadzieję właśnie na taki zapach. Konsystencja żelu jest rozowa. Dobrze się pieni i myje, nie podrażnia skóry ani jej nie wysusza. Na szczęście zapach szybko się ulatnia.

👍 Mysterium | Szampon do włosów cienkich, delikatnych, bez objętości. Wzmacnia, zwiększa objętość, hamuje wypadanie włosów nadaje blask
Czy je wzmacnia? Nie zauważyłam tego efektu. Jednak delikatnie nadaje im objętości i zauważyłam również, że ogranicza wypadanie włosów co w moim przypadku było bardzo trudne do okiełznania! Jestem z niego bardzo zadowolona!

👍 Pielęgnujący żel do mycia twarzy | Miya Cosmetics, MyBEAUTYgel
Zapach żelu jest delikatny, jak dla mnie praktycznie niewyczuwalny. Nie podrażnia cery, nie wysusza jej. Za to ujędrnia, nawilża i oczyszcza

👍Make Me Bio | Delikatne mydło w płynie z wodą różaną

👍 Batiste | Suchy szampon do włosów, With a Hint of Colour, Divine Dark

👍/👎 Marion | Korean Energy, Złuszczająca maska do twarzy 2w1
Konsystencja kosmetyku jest dość gęsta z malutkimi drobinkami peelingu. Ciemny kolor glinki.Stosując ją jako maseczkę bądź peeling, cera jest nawilżona, złuszczona i pełna blasku. Kosmetyk jest mało wydajny, bo aby nałożyć go na całą twarz potrzeba dużej ilości produktu.

👍 BLANCRÈME, Miód ekologiczny do masażu

👍 Full Mellow | Velvet Rose - Body Oil

👍 Bilou, Pianka pod prysznic Yummy Lemon





Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Isana | Żel pod prysznic, Don't worry beach happy ☀️
____
Zapach żelu nie przypadł mi do gustu, zdecydowanie nie kojarzy mi się z latem a miałam nadzieję właśnie na taki zapach. Konsystencja żelu jest rozowa. Dobrze się pieni i myje, nie podrażnia skóry ani jej nie wysusza. Na szczęście zapach szybko się ulatnia.

Zobacz post


Denko kwiecień 2020

Denko kwiecień #2020
---------------
W kwietniu zużyłam trochę więcej niż na zdjęciu bo chociażby kilka maseczek których niestety opakowań nie zachowałam ☺. Ale to co przedstawiam i wykonczyłam to:
* Isana dont worry beach happy żel pod prysznic- zapach nawet mi się podobał ale długo go męczyłam bo miałam spory zapas innych
* Seyo dzikie jagody żel pod prysznic - dostałam w paczce urodzinowej i nie miał dużo pojemności a dosyć dużo trzeba było go używać więc szybko poszedł, bardzo ładnie owocowo pachniał
* Fa Ipanema nights dezodorant- świetnie subtelnie pachniał chociaż ochrona przed poceniem średnia itak go uwielbiam
* Isana fresh antyperspirant w kulce- kolejny antyperspirant bo sporo ich u mnie schodzi, ten był po prostu ok zapach odświeżający
* Isana dwufazowy płyn do demakijażu oczu- właściwie zostało na dnie ale dzisiaj go wykończe, dobrze zmywa makijaż ale ostatnio troszkę mnie szczypał w oczy
* Nacomi hydrolat aloesowy - moj ulubiony świetny zamiennik toniku, znacznie poprawia kondycję cery super tonizuje i łagodzi podrażnienia, jedyny minus to zapach ale dla mnie do przeżycia. Hydrolat również na dnie i dzisiaj się pożegnamy bo niestety to opakowanie zawsze jest mi za małe.
* Bielenda CBD krem nawilżająco-detoksykujacy - tego najbardziej mi szkoda , na prawdę się u mnie sprawdził, świetnie działał na moją mieszaną cerę i miał super zapach

Oprócz kosmetyków na zdjęciu zużyłam jeszcze inny dezodorant, parę żeli pod prysznic bo tego idzie u mnie mnóstwo i kilka masek w plachcie głównie rozjaśniających i jedną pell of.

Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Często oglądam tu na DressCloud chmurki z produktami Isana a szczególnie zachęcająco prezentowały się żele pod prysznic. Osobiście próbowałam wiele produktów tej firmy ale nie pamiętam abym miała żel pod prysznic więc będąc w Rosmannie postanowiłam tym razem wcelować w ta firmę. Zachwyciła mnie półka z żelami bo wszystkie były piękne i kolorowe ale w końcu wybrałam dwa. Jednym z nich był właśnie ten z ciekawym napisem "don't worry beach happy" . Skusił mnie właśnie tym swoim pozytywnym przekazem a jednocześnie przepięknym kolorowym opakowaniem które idealnie pasowało do pozytywnej całości. Podczas kąpieli żel wlałam do wanny i niestety tutaj zbyt mocno nie czułam go w łazience czy po prostu leżąc w wannie ale już używając go bezpośrednio na dłoń do mycia ciała owszem pachniał mocno i pięknie. Kojarzył się właśnie z letnim okresem, morską bryzą i plażą. Może nie jest to jakiś trwały zapach ale jak dla mnie wystarczająco przyjemny na kąpiel i nie oczekuje od niego wiele więcej za tą cenę. Na pewno będę częściej kupować i testować różne żele z całej tej przepięknej gamy.

Zobacz post

denko 12/2019

#DENKO12/2019
Trzydziesta pierwsza chmurka z denkiem. Jest to denko z grudnia, udało nam się zużyć 42 produkty. W pierwszej części znalazły się:
1. Isana, żel pod prysznic, Jestem tu dla ciebie, skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
2. Balea, nawilżający szampon o zapachu mango, bardzo pięknie pachniał podczas nakładania go na włosy oraz później przez jakiś czas na włosach. Dobrze oczyszczał włosy, które pozostawały po nim świeże, miękkie oraz lekkie.
3. Isana, Mohn-blume, żel pod prysznic, skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
4. Babuszka Agafia, szampon do włosów tonizujący, włosy po jego użyciu były dokładnie umyte oraz wzmocnione. Szampon neutralizował pH skóry głowy oraz odżywiał włosy. Włosy bez żadnych problemów rozczesywały się oraz nie były splątane.
5. Isana, Don't Worry Beach Happy, żel pod prysznic, skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
6. Isana, suchy szampon do włosów brązowych, odświeżał włosy, nie zostawiał osadu i miał ładny zapach.
7. Back to nature, ujędrniający sorbet do ciała algi i rozmaryn, dobrze rozprowadzał się na skórze oraz szybko się w nią wchłaniał. Skóra po jego użyciu była nawilżona, wygładzona, odżywiona oraz zregenerowana.
8. Woda perfumowana Eve Confidence, zapach ten idealnie nadawał się na co dzień, na wiosnę oraz lato. Zapach był lekki, świeży a przede wszystkim kobiecy. Był on trwały na skórze, utrzymywał się do kilku godzin.
9. Ziaja Antyoksydacja jagody Acai, żel micelarny z peelingiem do twarzy oczyszczający, dobrze oczyszczał skórę zarówno z zanieczyszczeń jak i resztek makijażu. Skóra po jego użyciu była dobrze oczyszczona, złuszczona, miękka oraz wygładzona.
10. Isana young, Flamingo Star, dezodorant w sprayu, dla kobiet, zapewniał odpowiednią ochronę przed potem I brzydkim zapachem.
11. Avon, Kuracja w sprayu „Błyskawiczna odbudowa włosa", spray miał przyjemny zapach, który przez jakiś czas wyczuwalny był na włosach. Włosy po jej użyciu były gładkie oraz mocniejsze, a także łatwej się rozczesywały.
12. Koza Dereza, odmładzający peeling do ciała, Drobinki bardzo dobrze złuszczały martwy naskórek, przy czym nie podrażniały skóry. Skóra po jego użyciu była jędrna, elastyczna oraz oczyszczona.
13. Avon, Krem do rąk mleko i miód, dłonie po jego użyciu były dobrze nawilżone oraz odżywione. Miał on lekką konsystencję, przez co szybko się wchłaniał.
14. BeBeauty, Care, Węglowy peeling do twarzy z białą glinką `Aktywny detox węglowy`, twarz po jego użyciu była oczyszczona oraz wygładzona. Po jego użyciu zmniejszyła się ilość wyskakujących wyprysków na twarzy oraz występujące już na twarzy wypryski zmniejszyły się.
15. Optima natura, Naturalny olejek eteryczny sosna, miał przyjemny zapach. Dobrze sprawdzał się do kąpieli oraz do aromatyzacji powietrza.
16. Biosilk, jedwab do włosów, nawilżał, wzmacniał i odżywiał włosy a przy tym ich obciążał oraz nie wysuszał.
17. Fitokosmetik Aqua krem do twarzy, dobrze rozprowadzał się na twarzy oraz szybko się wchłaniał. Skóra po jego użyciu była odżywiona, intensywnie nawilżona oraz wygładzona.
18. Isana Young, korektor matujący, ładnie zakrywał niedoskonałości na twarzy oraz cienie pod oczami, a także przyspieszał gojenie zmian na skórze. Dobrze stapiał się z podkładem oraz długo utrzymywał się na skórze.
19. Wibo korektor 4w1, każdy korektor spełniał swoje zadanie. Dobrze rozprowadzały się na skórze, ładnie stapiały się z nią oraz nie przebijały przez podkład.
20. Eveline, skoncentrowane serum do rzęs 3w1, najczęściej używałyśmy ją pod tusz do rzęs. Odżywka sprawiała, że rzęsy wyglądały na dłuższe i grubsze oraz były ładnie rozdzielone.
21. Eveline, Lip Therapy Professional, wazelina do ust w sztyfcie, dobrze rozprowadzała się na ustach oraz je regenerowała i nawilżała.

Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Niestety przedstawiam jeden z moich najbardziej znielubionych żeli pod prysznic. Skusilam się etykietą, ceną i wstępnym zapachem. I o tyle o ile zwykle udaje mi się wybrać fajny żel pod prysznic, tym razem to była klapa. Żel w ogóle nie pachnie na skórze. Ani w trakcie mycia, a tym bardziej już po Mało się pieni, a ja uwielbiam czuć, że ta skóra się dobrze oczyszcza. Ma też dość rzadką konsystencję i różową barwę. Zapach jest ponoć wakacyjny ale jakoś tak wcale mi się nie kojarzy. Jedyne co to nie podrażnia skóry. I to jedyny jego plus. Jednym słowem bubel, który na dłuższy czas zniechęci mnie do testowania nowych, limitowanych zapachów od Isany.

Zobacz post

Isana Żel pod prysznic, Don't worry beach happy

Isana, Don't Worry Beach Happy, żel pod prysznic który kupiłam w Rossmannie. Zapłaciłam za niego ok. 3,49zł. Żel ma przyjemny owocowo-kwiatowy zapach, który jest wyczuwalny podczas kąpieli. Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona. Żel bardzo dobrze się pieni, więc wystarczy jego niewielka ilość, aby dokładnie umyć całe nasze ciało. Nie uczula, nie podrażnia oraz nie wysusza skóry. Ma on pojemność 300ml i jest wydajny.

Zobacz post


Isana żel pod prysznic

Isana, "Don't Worry Beach Happy" żel pod prysznic.
Opakowanie wykonano z miękkiego plastiku z zamknięciem na klik. Pod koniec można spokojnie postawić do góry dnem i zużyć produkt do końca. Opakowanie posiada śliczną grafikę. Żel kupiłam ze względu na piękny zapach. Przypomina owocowe landrynki. Konsystencja nie jest zbyt gęsta, ma różowy kolor. Po kontakcie z wodą tworzy mnóstwo piany, która przyjemnie otula i myje ciało. Żel nie podrażnia ani nie wysusza skóry a po umyciu. Wydajność jest dobra a cena bardzo korzystna.

Zobacz post
1 2