9 na 10 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Krem o lekkiej konsystencji, bogaty w składniki aktywne, przeznaczone do pielęgnacji cery szorstkiej, suchej i odwodnionej.
Wyjątkowa FORMUŁA kremu o nawilżających i odświeżających właściwościach, nie obciąża skóry bez względu na obszar, na który go aplikujemy – idealnie wchłania się, skutecznie pielęgnuje skłonny do przesuszania naskórek.
Pojemność 200 ml

Produkt dodany w dniu 09.10.2019 przez hangled

Bielenda Smoothie Care, Krem multifunkcyjny, Prebiotyczny, Nawilżający, Prebiotyk + truskawka + arbuz

🍉 Bielenda. Smoothie Care. Prebiotyczny krem multifunkcyjny

Znalazłam go w swoich zapasach będąc na urlopie w Polsce. Z tego co pamiętam dostałam go od @kwiatpaproci w jednej z paczuszek . Moja skóra potrzebowała nawilżenia dlatego postanowiłam go przetestować. W plastikowym opakowaniu z nakrętką mieści się 200 ml kremu, który można używać do twarzy, ciała i dłoni. Muszę przyznać, że zapach ma obłędny!, połączenie arbuza i truskawki to zdecydowanie strzał w 10!. Zapach jest delikatny ale też słodziutki tylko nie jakoś przesadnie, jak dla mnie jest świetny!. Krem ma różowy kolor i dość treściwą konsystencję. Dobrze rozsmarowuje się go po ciele, potrzebuje chwilkę żeby całkowicie się wchłonął jednak nie pozostawia tłustej warstwy. Skóra po użyciu tego kremu jest nawilżona, odżywiona i gładka. Krem dobrze się też sprawdza na suche dłonie bo dobrze je nawilża i wygładza.

Zobacz post

Bielenda Smoothie Care, Krem multifunkcyjny, Prebiotyczny, Nawilżający, Prebiotyk + truskawka + arbuz

Bielenda Smoothie Care, Krem multifunkcyjny, Prebiotyczny, Nawilżający, Prebiotyk + truskawka + arbuz
_______
Krem mulitunkcyjny o działaniu nawilżającym. Przeznaczony do twarzy, ciała i dłoni. Ja na twarz go nie stosuje ponieważ jest dość gesty i może zapchać skórę. Konsystencja barszo gęsta a zapach obłędny. Krem bardzo dobrze radzi sobie z suchą skórą, szczególnie zimą, polecam.

Zobacz post

Nowości kosmetyczne

Moje ostatnie nowości jak i ulubieńcy z 2 sklepów. Z rossmana i biedronki.
💚 Gumki do włosów, ich nigdy dość.
❤️ Maszynki do golenia Bic moje ulubione. Od lat tylko te stosuje.
💚 Miya Cosmetics Beauty lab, Serum do twarzy, Z prebiotykami, Do skóry problematycznej. Uwielbiam to serum, moje 2 opakowanie.
❤️ Ziaja de-makijaż, Płyn do demakijażu oczu, Dwufazowy.
💚 Bielenda Smoothie Care, Krem multifunkcyjny, Prebiotyczny, Nawilżający, Prebiotyk + truskawka + arbuz. Pierwszy raz będę go testować, zapach ma obłędny.
❤️ Anwen Odżywka do włosów o niskiej porowatości, Emolientowa Akacja. W gratisie otrzymałam próbkę.
💚 Ziaja Oczyszczanie, Liście Manuka, Żel do mycia twarzy z peelingiem, Oczyszczający pory na dzień/na noc. Póki co sprawdza się świetnie.
❤️ Scholl PediMask, 20 minutowa maska do stóp, Nawilżająca, Z olejkiem makadamia.

Zobacz post

Wygrana w konkursie - produkty Bielenda

W zeszłym tygodniu dotarła do mnie nagroda, którą wygrałam w konkursie na instagramowym profilu Drogerii Piżmo. Są to kosmetyki Bielenda, a dokładnie nawilżający krem do twarzy Vegan Muesli, pasta do mycia twarzy z różową glinką Botanical Clays, olejek pod prysznic i do kąpieli Pitaja Exotic Paradise, prebiotyczny krem multifunkcyjny z truskawką i arbuzem Smoothie Care, odżywka do paznokci Bio Vegan, a także srebrną bransoletkę z koniczynką. Z tego zestawu musiałam już krem do twarzy i muszę przyznać, że jest bardzo fajny. Kosmetyk ma lekką konsystencje, także szybko się wchłania. Dobrze nawilża buźkę, odżywia ją i sprawia, że dobrze się prezentuje. Dodatkowo krem ma bardzo przyjemny zapach. Mam nadzieję, że pozostałe produkty sprawdzą się tak samo dobrze. 😉

Zobacz post

moje domowe miniSPA

Dziękuję @OrzechOwa235 za nominowanie mnie do pokazania swojego miniSpa
WŁOSY:
Galaretka z biedronki- tania i dobra, wystarcza mi na 5 laminacji!
Maska L'biotica do włosów zniszczonych- kocham jej zapach i regeneracje jaką daje
L'oreal No Haircut Cream- uratował moje włosy po kąpieli w słonej wodzie, więc musiałam do niego wrócić
Wcierka Jantar- klasyk nad klasyki, mam po niej wysyp babyhair !
CIAŁO:
Szczotka do szczotkowania na sucho z Rossmanna- tania i ogólnodostępna, lubię ją
Smoothie Care od Bielendy- do wmasowania po kąpieli, dopiero testuję
Żel pod prysznic Yope- uwielbiam od pierwszego użycia!
TWARZ:
Mleczko oczyszczające od Nivea- usuwam nim mniejsze zabrudzenia, zazwyczaj już po umyciu żelem
Nacomi Glow Serum- delikatnie złuszcza
Tonik-hydrolat Lirene- podoba mi się jego skład, faktycznie skóra po nim się mniej przetłuszcza
Krem pod oczy Floslek- żelowa, lekko chłodząca konsystencja, polecam wcześniej włożyć na chwilę do lodówki
Pomadka Alterra- jak dla mnie najlepsza na rynku, tania, świetny skład, genialne działanie
Long4lashes- tak wiem, to lek na zaćmę, ale jako jedyny ratuje moje rzęsy
Maseczka (tutaj Eveline)- maseczek nigdy dość
Serum do paznokci Wibo- podoba mi się, że jest do wcierania, stosuję na noc
Dodatkowo moja opaska z Aliexpress, świetnie się sprawdza przy makijażu i pielęgnacji twarzy, a nawet przy schnięciu włosów
Nominuję: @Paola1q @Angelika1 @Kajmak , Powodzenia dziewczyny!

Zobacz post

Denko marzec 2020

Denko z marca 2020 . Wydaje mi się zużyłam całkiem dużo kosmetyków... jednak dużą zmianą od poprzednich miesięcy był fakt ,że starałam się trzymać również próbki, produkty do wanny, maseczki i inne saszetki... Niestety część przez moją sklerozę trafiła do kosza ale i tak kilka udało się mi zatrzymać.
Maseczki do włosów Oh! my sexy hair i Hungry hair - testowałam więcej maseczek tych firm jednak jak widać do zdjęcia się nie uchowały XD. Ta z Hungry hair sprawdziła się zdecydowanie lepiej, chociaż denerwowało mnie ,że trzeba ją było trzymać tyle na włosach.
Szampon Schwarzkopf z serii "Care for your hair and for the planet" - Ogólnie dobrze mi się z niego korzystało i bardzo możliwe ,ze jeszcze wrócę
Dwie próbki od Institut Esthederm - Obie świetnie się u mnie sprawdziły Skóra była po nich gładka i nawilżona
Sól do kąpieli - Dostałam ją od mamy narzeczonego, bardzo ładnie pachniała, kolor wody był piękny a na dodatek tworzyła się bardzo duża piana
Serduszka do kąpieli od Isana - Pięknie pachniały truskawkami, kąpiel z nimi była bardzo przyjemna
Dezodorant od Dove - Gdybym używała go do pracy w biurze pewnie by mnie zadowolił, niestety mam taką w pół fizyczną pracę więc byłam po jego użyciu i tak spocona...
Krem BB od Ziaja - Kolor bardzo dobrze dopasował się do mojej cery, był lekki ale dobrze krył. Jedyny minus to opakowanie z którego to wszystko się wylewało
Krem od Bielendy z truskawkami, arbuzem i prebiotykiem - bardzo fajny dobrze nawilżał i szybko się wchłaniał chociaż przyznaje ,że pod koniec zapach już mnie męczył
Balsam od Flutter - Tragedia. Dobrze ,że kupiłam go na promocji
Żel pod prysznic od Isana wersja Paris - Bardzo podoba mi się ten zapach, chociaż robił mi bardziej za mydło do rąk niż żel pod prysznic...
Żel pod prysznic od Dove - Bardzo fajny, pozostawiał skórę przyjemnie gładką
Puder bambusowy od Lovely - To już moje kolejne ale na pewno nie ostatnie opakowanie . Denerwuje mnie tylko ta przykrywka bo leci przez nią strasznie mało pudru...
Przyznaje ,że jestem ciekawa jak to będzie w kwietniu

Zobacz post

Bielenda Smoothie Care

Prebiotyczny krem multifunkcyjny od Bielendy. Jest to kosmetyk nawilżający, przeznaczony do twarzy, ciała i dłoni. Ja stosowałam go głównie do ciała, ale na wyjeździe zdarzyło mi się go użyć również jako kremu do twarzy i nie przyniósł żadnych negatywnych skutków, ale bardzo ładnie nawilżył skórę. Tak samo było przy pielęgnacji ciała, skóra była widocznie nawilżona i odżywiona, miękka i przyjemna w dotyku. Poza bardzo dobrym działaniem mnie kupił cudowny zapach tego kremu. Połączenie truskawki i arbuza - słodkie, ale delikatne i nieprzytłaczające. Mi kojarzy się z lodami w upalny dzień. Potrzebuje chwili, żeby wchłonąć w pełni, ale nie zostawia na ciele tłustej warstwy. Jestem nim oczarowana i bardzo przyjemnie używa mi się tego produktu. Bardzo chętnie przetestuję jeszcze wersję bananową.

Zobacz post

Bielenda Smoothie Care, Krem multifunkcyjny, Prebiotyczny, Nawilżający, Prebiotyk + truskawka + arbuz

Krem multifunkcyjny który możemy używać zarówno do ciała, twarzy i dłoni. Krem zawiera prebiotyk, truskawkę i arbuza. Opakowanie jest plastikowe, okrągłe, dość duże a jego pojemność to 200ml. Krem jest całkiem wydajny. Ma delikatny różowy kolorek. Pachnie dla mnie głównie truskawką i dość delikatnie arbuzem, według mnie jest to całkiem przyjemny zapach. Krem ma treściwszą konsystencję, jest delikatnie tłusty ale dość szybko się wchłania. Zapach kremu utrzymuje się dłuższą chwile na cielę. Bardzo dobrze nawilża, niweluje uczucie ściągnięcia i odświeża skórę. Jestem z niego bardzo zadowolona i polecam .

Zobacz post


Balsamy do ciała

Wszystkie produkty do pielęgnacji ciała, jakie aktualnie posiadam w swojej kolekcji. Balsamy wszelkiego rodzaju to moje ulubione kosmetyki i używam ich z ogromną przyjemnością. Nawet nie wiem, kiedy aż tyle się ich nazbierało. Wszystkie produkty mają piękne zapachy, i to głównie one zazwyczaj skłaniają mnie do zakupów. Jedynym produktem, który testowałam jest masło do ciała kokosowe z Bielendy. Miałam jego próbkę, bardzo spodobała mi się konsystencja - gęsta, masełkowa, łatwo rozprowadza się na skórze.A do tego ten oszałamiający kokosowy zapach. Bardzo przypadła mi do gustu, więc zakupiłam pełne opakowanie. Używam też balsamy Babydream - czasami moja skóra potrzebuje dużej dawki nawilżenia w delikatnym wydaniu. Jestem oczarowana tym balsamem, i mimo że jest bezzapachowy, uwielbiam go. Moja skóra po jego użyciu jest gładziutka i miękka, a do tego łagodzi swędzenie skóry. Pozostałe produkty czekają jeszcze na testy, ale liczę, że wkrótce się do nich dobiorę.

Zobacz post

Multifunkcyjny krem, bielenda

Multifunkcyjny krem do twarzy, ciała i dłoni z Bielendy to mój kolejny udany zakup.🥰 Używam go do ciała oraz dłoni, nie zdarzyło mi się użyć go na twarz. Pachnie bardzo ślicznie, ja czuję taką kremową nutę truskawkową. Jest to zapach,który bardzo mi odpowiada, uwielbiam takie. Działanie tego produktu jako kremu do ciała jest bardzo fajnie, zapach przez nawet długi czas czuć na skórze, po goleniu ładnie nawilża oraz jakby zmniejsza możliwość powstawania krostek po tej czynności, gdy jest zimno, ładnie nawilża i odżywia, przy stosowaniu nie pojawiają mi się suche skórki czy po prostu przesuszone ciało ani inne niedogodności związane z brzydką pogodą. Na dłonie działa równie dobrze, używam głównie jako maski do rąk na noc, czyli po prostu daję na ręce dużą ilość, masuje i takie bardzo tłuste ręce zostawiam na całą noc, dzięki raczej póki co w dzień nie pojawiają mi się suche rany z których leci krew czy bardzo suche, krwawiące krostki. Dlatego bardzo polecam do tych części ciała, do twarzy nie używam bo po prostu mam inne produkty, ale myślę, że kiedyś spróbuję, czy nada się również do tej czynności ale myślę, że jak już to lepiej na noc ponieważ od kremów na dzień oczekuje, że bardzo szybko się wchloną.

Zobacz post

Kosmetyki Rossmann Bielenda

Moje dzisiejsze skromne zakupy z Rossmanna. Obiecałam sobie, że dokupię tylko te rzeczy, które mam odłożone i do grudnia robię detoks, zapasów na pewno mi wystarczy. Skorzystałam z promocji 1+1 na produkty do pielęgnacji ciała Bielenda. Kupiłam masło do ciała kokosowe z serii Vegan Friendly. Miałam kiedyś jego próbkę, teraz zużywam wersję pomarańczową, i wiem że będę zadowolona. Masełko jest gęste, dobrze się wchłania, ładnie nawilża i zmiękcza skórę, a do tego ma piękny zapach. Nie mogę się doczekać, aż zacznę go używać. Kolejnym produktem jest olejek do ciała Japan Beauty, wygładzający z lotosem i olejem ryżowym. Nie będę kłamać, kupiłam go tylko ze względu na zniewalająco piękny zapach. Opakowanie jest również bardzo ładne i przyciąga wzrok. Jestem ciekawa, jak będzie się zachowywać na skórze. Ostatni produkt z Bielendy to jedna z nowości polecanych przez recenzentki w tym miesiącu. Jako pracownik mam na te produkty 50% zniżki, więc opłacało się kupić ten produkt. Miałam okazję trochę się nim pomazać, ma bardzo przyjemną, leciutką konsystencję oraz piękny, owocowy zapach. Drugim takim produktem jest maska oczyszczająca z Lirene na węglowej płachcie. Dosyć mocno mnie zaciekawiła i jestem ciekawa jak się sprawdzi. Ostatnia rzecz to matowa pomadka w płynie z kolekcji Katosu dla Wibo. Moja jest w kolorze 3 Draco, to takie piękne czerwone wino. Jak użyłam testera w pracy to trzymał mi się nienaruszony cały dzień, więc musiałam kupić pomadkę. Mam nadzieję, że ona mnie nie zawiedzie. To by było na tyle, same nowości w mojej kosmetyczce, ale wszystkie bardzo obiecujące.

Zobacz post
1