Balea

Żel pod prysznic Balea o zapachu melona i gwiezdnych owoców. Kupiłam go oczywiście będąc na wycieczce na Słowacji. Kocham wszystkie żele pod prysznic z Balea więc nie mogłam go nie kupić. Kupiłam dwa te żele a jeden powędrował do mojej kochanej @jusstinkaa  . Żel ma bardzo ładną szatę graficzną, która zdecydowanie kusi. Pojemność żelu to 300 ml, zapach jest bardzo ładny, zdecydowanie w moim guście. Żel fajnie nawilża skórę i jej nie podrażnia. Zapach nie utrzymuje się długo na ciele ale i tak jestem z niego bardzo zadowolona, jest również wydajny. 

Zobacz post

Żel pod prysznic Stern Frucht & Melone marki Balea, w którym totalnie się zakochałam. Dostałam go od mojej kochanej @mysia302, więc ogromnie Ci dziękuję, że mogłam go dzięki Tobie przetestować, bo podbił moje serduszko. Już sam wygląd zachwyca i sprawia, że ma się od razu ochotę wskoczyć z tym żelem pod prysznic. Szata graficzna jest bardzo kolorowa, iście wakacyjna! Opakowanie jest typowe dla żeli tej marki - wygodne w użyciu, wykonane z dosyć miękkiego plastiku, dzięki czemu łatwo się wydobywa produkt z butelki. Zamykane jest na solidny zatrzask. Znajduje się w nim 300ml produktu. Połączenie melona z karambolą daje cudownie egzotyczną mieszkankę! Zapach jest orzeźwiający, owocowy i słodki. Uwielbiam takie. W czasie kąpieli zapach jest intensywny, a po niej na skórze jest wyczuwalny przez jakieś pół godziny. Żel ma jasnoróżowy, przezroczysty kolor. Jego konsystencja jest taka jaką lubię, czyli nie za gęsta i nie za rzadka. Wystarczy mała ilość, żeby się mocno pienił zarówno jeśli leje się go na gąbkę lub od razu na dłonie, a co za tym idzie - jest wydajny i wystarczył mi na prawie cały miesiąc codziennego używania. Żel świetnie oczyszcza skórę nie podrażniając jej. Pozostawia ją mega gładziutką w dotyku Nie zauważyłam żeby ją przesuszał, wręcz czasami miałam wrażenie jakby skóra była delikatnie nawilżona. Żałuję, że produkty Balea nie są ogólnodostępne w Polsce, bo są naprawdę świetne, a nie kosztują majątku.

Zobacz post

Przegenialna, cudownie pachnąca paczucha od mojej pięknej @mysia302 Angelika mi pisała, że wyśle skromną paczuszkę.. i to jest 'skromnie' według niej haha Wiedziałam, że mam dostać kosmetyki z Balea, ale nie spodziewałam się aż tylu świetnych rzeczy! Muszę też koniecznie wspomnieć o tym jak wspaniale pachniała paczka po otwarciu.. a to głównie za sprawą jednej rzeczy, która była w środku! 💙Co dokładnie dostałam od Angeliki? 🌸
💙 wosk zapachowy Red Raspberry od Yankee Candle - to właśnie to małe cudo wypełniło swoim prześlicznym malinowym zapachem całą paczuchę! aż szkoda było mi wyjmować wszystko z kartonu.. ale od razu wosk poleciał do szuflady z bielizną póki co szkoda mi go odpalić, bo daje tak ładny i intensywny zapach na sucho
🌸 żel pod prysznic Stern Frucht & Melone od Balea
żel do golenia Exotic Coco marki Balea
💙 przesłodka maseczka z alpaką, która mi się marzyła od kiedy tylko ją pierwszy raz zobaczyłam
🌸 równie urocza maseczka w płachcie z lampartem
piękny wakacyjny kubeczek ze słomką!
💙 dmuchana podstawka na napój
🌸 kula do kąpieli
chusteczki do demakijażu Balea
💙 maseczka do twarzy Berry Smoothie od Balea
🌸 bio-celulozowa maseczka do ust marki Balea
dodatkowo dostałam jeszcze wodę różaną, którą Angelika mi podarowała ze względu na to, że nie przepada za jej zapachem, a wiedziała, że ja uwielbiam różane kosmetyki taka jest kochana hihi
Dziękuję raz jeszcze za tak cudowną niespodziankę! Sprawiłaś mi ogromną radość i jak zawsze idealnie trafiłaś ze wszystkim w mój gust! 💙

Zobacz post

Cudowny jest ten żel pod prysznic i przepięknie pachnie. Jest on przezroczysty i pachnie słodkim melonem. Uwielbiam takie aromaty na lato i idealnie się on teraz sprawdza. Żelik nie uczula i ładnie się utrzymuje na skórze. Kupowany był w Niemczech za całe 55 centów! Żałuje, że nie można ich kupić u nas.

Zobacz post