YOPE

Basia1

Mydełko w płynie herbata i mięta od Yope. Mydełko zachwyciło mnie swoim zapachem takiej naturalnej esencjonalnej herbaty. Polecam jeśli jesteście fankami różnych herbat.😊 Mydełko znajduje się podobnie jak większość mydeł Yope w ciemniej butelce z dozownikiem. Pojemność jest spora bo mamy tu aż 500 ml. Mydełko idealnie się pieni, jest wydajne i nie wysusza dłoni. Znajdziemy w nim 92% składników pochodzenia naturalnego.

Dell

Moje ręce nigdy jakoś szczególnie nie przepadały za mydłem. Od razu po osuszeniu zaczynały swędzieć, i jeśli od razu ich nie nawilżyłam, sytuacja była zła, a niekiedy nawet tragiczna. Dlatego nigdy nie rozstaję się z kremem do rąk i zawsze mam ich spory zapas. Od dłuższego czasu czaiłam się na mydło z Yope, i kiedy trafiła się promocja, po prostu je kupiłam. Mój wybór padł na wariant Herbata - mięta, i trochę obawiałam się, że będzie pachnieć jak płyn do naczyń Na szczęście nie, zapach jest delikatny i przyjemny. Konsystencja raczej standardowa, średnio gęste. Mydło nie pieni się zbyt mocno, a szkoda, bo lubię jak rzeczy "myjące" się pienią - rozumiem jednak, że to składniki odpowiadające za pienienie się produktów najbardziej podrażniają naszą skórę. Przy dłuższym stosowaniu zauważyłam sporą różnicę w stanie moich dłoni - nie musiałam praktycznie biec po krem do rąk po każdym myciu

Zoey6

Jedno z moich ostatnich zamówień kosmetycznych, tym razem z drogerii kopalnia zdrowia. Co miesiąc mają dużo ciekawych promocji, zawsze mnie do nich ciągnie . Tym razem zdecydowałam się na kilka produktów, uzupełnienie braków w dezynfekcji i kilka ciekawych nowości . Kupiłam nowość od Yope 2 mydła w płynie antybakteryjne herbata i mięta. Akurat były na promocji więc zgarnęłam je za niewielką cenę. Bardzo lubię mydła z tej marki, są wydajne, pięknie pachną, dobrze myją i nie podrażniają. Liczę, że te mydła też się u nas spiszą . Kupiłam też nowość na stronie, wybielajacy płyn d opłukania jamy ustnej biomed z kokosem. Nie przepadam za kokosem, ale skusiła mnie obietnica wybielenia no i zmiana płynu. Nie lubię używać ciągle tego samego . Kupiłam też lawendową pastę do mycia zębów, bo moje zapasy pastowe powoli się kończą a ta pasta mocno mnie zaciekawiła właśnie ze względu na lawendę w składzie . Kupiłam też nowość marki orientana a mianowicie maseczkę, którą widziałam tutaj na DC jest to rozświetlająca maseczka niebieska hotunia. Wygląda cudnie nawet w opakowaniu, zatopione są w niej drobinki brokatu, cudnie to wygląda. Nie mogę się doczekać aplikacji. Z firmy alkemie zdecydowałam się na 2 żele antybakteryjne z wyprzedaży, bo moje już się kończą, więc trzeba było uzupełnić zapasy . Mam nadzieje, że będą się dobrze sprawować. Na koniec kondycjoner do ciała z eco lab . Dostałam też próbkę kremu pod oczy marki senelle. Jestem bardzo zadowolona z zakupów .

martaako

Mydło w płynie Yope Herbata i mięta. Miałam kartę podarunkową do Home & You, ale nic nie mogłam sobie wybrać, bo właściwie niczego stamtąd nie potrzebowałam i chcą wykorzystać prezent, by nie przepadł, zaopatrzyłam się w cztery mydła marki YOPE. Uwielbiam tę markę, dlatego wiem, że taki prezent na pewno mi się przyda. Tę wersję mydła testowałam po raz pierwszy. Zapach trafił w 100% w mój gust. Jest delikatny i przyjemny. Uwielbiam takie herbaciane zapachy, zresztą sama jestem herbatoholiczką i piję takową non-stop. Mydło cudownie się pieni i pielęgnuje nasze dłonie. Produkt nie wysusza dłoni, a zostawia po sobie bardzo przyjemny zapach. Do tego opakowanie jest cudowne i niesamowicie podoba mi się szata graficzna produktów tej marki. 10/10 .