2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Poczuj świąteczną atmosferę i ciepło Świąt dzięki słodkiemu zapachowi wanilii i pianki. Wzbogacony o ekstrakt z wanilii z Madagaskaru, lekki, szybko wchłaniający się krem do rąk jest idealnym rozwiązaniem na suchą skórę zimą. Wygładź swoje dłonie i ciesz się jedwabistą skórą.

Produkt dodany w dniu 17.12.2018 przez gilgotka

The Body Shop Krem do rąk, Vanilla Marshmallow

Krem do rąk marki The Body Shop z limitowanej edycji świątecznej Vanilla Marshmallow. Na początku ta seria zachwyciła mnie najmniej, ale dostałam od męża w prezencie na Mikołajki ten krem i oszalałam na jego punkcie. Uwielbiam pielęgnację tej marki. Nieustannie mnie zachwyca i w 100% spełnia moje oczekiwania. Kremy do rąk cenię sobie szczególnie, ponieważ moja skóra dłoni jest zwłaszcza zimą niezwykle wymagająca. Już niewielka ilość wystarcza na całkowite posmarowanie dłoni. Pozostają one miękkie, gładkie i przyjemnie nawilżone. Nie ma na nich uczucia nieprzyjemnego filmu. Dodatkowo ten zapach idealnie wpasował się w mój gust. Jest słodki i otulający, a w dodatku długo pozostaje na skórze. Wizualnie i techniczne opakowania są cudowne. Tubka jest miękka i wygodna w użyciu, a pojemność 30 ml dla mnie jest jak najbardziej odpowiednia. Pozwala nacieszyć się produktem, a jednocześnie nie daje się nim znudzić. Koszt to około 26 zł i moim zdaniem naprawdę warto.

Zobacz post

Kosmetyki świąteczne The Body Shop

Zestaw kosmetyków marki The Body Shop, który z okazji Mikołajek dostałam od męża. Znalazły się tutaj kosmetyki z dwóch świątecznych serii. Moją ulubioną stała się Peppermint Candy Cane. Żel pod prysznic w pełnowymiarowym opakowaniu, który niestety już dobiegł końca, a do tego cudowne masło do ciała w wersji miniaturowej oraz krem do rąk, które także już pożegnałam. Seria ta pachnie cudownie, miętowymi czekoladkami. Dla mnie to miłe wspomnienie, ponieważ kojarzą mi się z tymi amerykańskimi, które uwielbiam ! Wszystkie kosmetyki sprawdzają się w pielęgnacji cudownie. Żel dobrze myje i nie wysusza skóry, masło świetnie nawilża, a kremik ze skórą dłoni robi prawdziwe cuda. Ostatni produkt jaki był w pudełeczku to krem z serii Vanilla Marshmallow. Przyznam szczerze, że na początku ta seria podobała mi się najmniej, a w efekcie okazał się cudownym, słodkim i otulającym zapachem. Całość była pięknie spakowana o pudełka i przewiązana fioletową kokardką. Uwielbiam kosmetyki tej marki, zwłaszcza do pielęgnacji ciała, więc ten prezent to dla mnie strzał w 10 !

Zobacz post
1