Marion

sylwiawow

Maseczka Relaksujący piątek od Marion. Jest to maseczka z serii Beauty Week, Hawaje. Maseczka zawiera w sobie wodę kokosową, olej kokosowy oraz ananasa. Miałam nadzieję, że będzie miała piękny zapach lecz niestety jest on dosyć sztuczny. Maseczka ma kolor różowy i konsystencję galaretowatą przez co łatwo i przyjemnie się ja rozprowadza na twarzy. Maseczkę zostawiamy na 15 minut na twarzy, potem należy ją zmyć. Szczerze mówiąc zawiodłam się na tym produkcie bo niestety nie przyniósł żadnych widocznych rezultatów. Jedynie co to nie podrażniał ani nie powodował szczypania. Sama saszetka starczy na kilka użyc bo jest bardzo wydajna. Spodziewała się czegoś lepszego, niestety już raczej nie wrócę do tej maseczki.

OrzechOwa235

Piąty dzień z maseczka Beauty Week. Tym razem Hawaje, relaksujący piątek. Maseczka jest odprężająca i zawiera wodę kokosową, ojej kokosowy oraz ananasa. Jej zapach jest słodki, wyraźnie czuć ananasa. Jak każda z tej serii jest kremowa i delikatna. Efekt są super, twarz jest gładka w dotyku i jędrna. Podrażnienia są złagodzone a buzia ładnie wygląda.

mysia302

Marion. Maseczka odprężająca.

Kolejna maseczka od @kateja,  dzięki której myślami przenoszę się na Hawaje. 🌺
W fioletowym opakowaniu znalazłam 5g maseczki o białej, lekko galaretkowej konsystencji i pięknym zapachu ananasa. Po nałożeniu maseczki czułam bardzo przyjemny chłód, który towarzyszył mi do końca trzymania maseczki na twarzy.
Po upływie 15 minut rozmasowałam maseczke kulistymi ruchami po czym ją zmyłam. Twarz po użyciu maseczki była fajnie odżywiona.

kateja

Kolejny dzień i kolejna przetestowana maseczka!
Tym razem ze swoich maseczkowych zapasów wybrałam jedną maseczkę z zestawu "Beauty Week - w 7 dni dookoła świata" marki Marion. Zacznę od zapachu- jest piękny! Słodki zapach ananasa towarzyszył mi przez około 15 minut, bo tyle trzymałam maseczkę na twarzy. Choć wolę te w płachcie, ta w formie kremu także mi się spodobała. Niemal całkowicie się wchłonęła po upływie wyznaczonego czasu, jednak według zaleceń na koniec wykonałam masaż i umyłam twarz ciepłą wodą. Moja skóra była miękka, delikatna, rozjaśniona i zdecydowanie zrelaksowana! Tą jak i pozostałe maseczki z serii "Beauty Week" otrzymałam od Kochanej @sufcia72 w paczuszce. Dziękuje! Pozostałe z przyjemnością przetestuję!

Malinowa92

Marion, Beauty Week, Maseczka do twarzy, Hawaje, Relaksujący piątek.

Piąta już maseczka z serii Beauty Week. Tym razem Relaksujący piątek na Hawajach! Maseczka ma żelowo galaretkowatą konsystencję. Pierwszy raz się z taką spotykam. Zapach bardzo przyjemny, chociaż jakoś specjalnie za kokosem nie przepadam. Chyba bardziej jest tu wyczuwalny ananas z delikatną nutką kokosa i to połączenie bardzo mi odpowiada. Maseczka po zastyhbieviu staje się delikatnie lepka, ale problemu z jej życiem nie miałam. Twarz po niej jest, jak przy wiekoszci tych maseczek, jest gładka i przyjemna w dotyku. Nie jest przesuszona. Maseczka nie uczuliła mnie i nie podrazniła mojej skóry.

nana37

Maseczka z zestawu Beauty Week od Marion. Dzisiaj padło na Hawaje, czyli maseczkę odprężającą z wodą kokosową, olejkiem kokosowym i ananasem.
Pierwsze co we mnie uderzyło po otwarciu saszetki to zapach! Jest identyczny jak maseczki Tropical Island Pina Colada. Pachnie mocno ananasowo, ma nawet zbliżoną konsystencję - taką jak galaretka.
Zapach jest przyjemny, bardzo naturalny.
Maseczka dobrze trzyma się twarzy, po kilku minutach lekko zasycha i staje się kleista, ale bardzo dobrze się zmywa.
Po aplikacji maseczki skóra była gładka i przyjemna w dotyku.

bow90

Kolejna maseczka Marion z serii Beauty Week, którą podarowała mi Beatka @Sherifka89 .Tym razem wybór padł na relaksujący piątek na Hawajach . To maseczka odprężająca z wodą kokosową, olejem kokosowym i ananasem. Przyznam, że bardzo przyjemnie pachnie.Konsystencja jest żelowa jak galaretka. Całą zawartość należy rozetrzeć w dłoniach i nałożyć na buzię. Z początku myślałam , że to maseczka bąbelkująca bo miałam wrażenie jakby mnie łaskotała i trochę się pieniła. Jednak to tylko moje wrażenie okazało się. Po 15 minutach maseczka jest jakby zastygnięta. Napisane jest na opakowaniu, że trzeba ją rozmasować ale ja nie mogłam tego zrobić bo maska jakby przykleiła się do skóry. Musiałam ją długo zmywać gdyż buzia była bardzo klejąca i lepka.Skóra po zmyciu była miękka, promienna a koloryt wyrównany. Mimo nie idealnego składu maseczki nie pojawiły się u mnie żadne niespodzianki.

icecold

Marion, Maseczka odprężająca , Hawaje, relaksujący piątek
Pierwsza maseczka z zestawu Marion od @madziek1, która niestety nie przypadła mi do gustu. Hawaje jak najbardziej pozytywnie mi się kojarzą , mam nadzieję że kiedyś uda mi się tam wybrać na urlop Byłam ciekawa tej maseczki, bo od razu pozytywnie mi się skojarzyła. Ma w składzie wodę kokosową, olej kokosowy i ekstrakt z ananasa . Po otworzeniu saszetki najpierw ją powąchałam, ale niestety zapach nie do końca przypadł mi do gustu, owszem pachniała lekko ananasem, ale był dziwny ten zapach. Miałam lekkie problemy z nałożeniem tej maseczki , bo konsystencje miała glutowatą , przezroczystą. Po nałożeniu maseczka zaczęła powoli zastygać na mojej twarzy i ją ściągać ( a nie jest to peel-off) . Lekko mnie piekła. Po zmyciu maseczki na szczęście nie miałam żadnych sensacji na buzi, nawet skóra była gładka, ale ze względu na dziwną konsystencję na pewno nie wróciłabym do niej.

carlax

Piątek wieczór, to zdecydowanie powinna być chwila relaksu, po męczącym tygodniu. Dzisiaj Marion zabiera mnie na Hawaje. Maseczka na piątek to odprężająca galaretka. Pierwsza myśl, gdy otworzyłam opakowanie nie patrząc na nie, to ananas! Zdecydowanie najbardziej wybijał się ze wszystkich składników. Zapach przypominał mi trochę drinka o nazwie Pina Colada.
Maseczka była lekko zabarwiona na biały? Ale po nałożeniu jej na twarz, straciła swój kolorek i przestało być ją widać. Podczas noszenia paseczka dalej pięknie pachniała. Poleżałam z nią w wannie 15 minut. Czy odprężająca była? Nie wiem, ale na pewno jej noszenie na twarzy było całkiem przyjemne dzięki miłemu uczuciu na twarzy i towarzyszącemu zapachowi.

Sherifka89

Kolejna maseczka z serii Beauty Week w 7 dni dookoła świata od Marion. Tym razem jest to Honolulu Hawaje relaksujący piątek, maseczka odprężająca z wodą kokosową, olejkiem kokosowym i ananasem. Maseczka zawiera 5g produktu, który ma galaretkowatą treść i jest w kolorze lukru. Szata graficzna maseczki bardzo mi się podoba, prosta i jednocześnie przykuwająca uwagę. Sama maseczka wydawała mi się praktycznie pachnieć tylko ananasem i podobała mi się ta woń. Kosmetyk rozsmarowałam w dłoniach i naniosłam na twarz. Po 15 minutach maseczka niemalże w całości wchłonęła mi się w skórę . Umyłam twarz ciepłą wodą, moja skóra po tym zabiegu była mega delikatna, wygładzona, promienna i zrelaksowana. Była to na prawdę super efekt, którego oczekiwałam.
Maseczka zdecydowanie ma u mnie 6!.
Polecam .

Sherifka89

Jakiś czas temu kiedy dowiedziałam się, że jest promocja na maseczki dorwałam zestaw maseczek od Marion. Są to maseczki z serii Bebeauty Week zestaw maseczek na 7 dni. W zestaw wchodzą takie maski jak regenerująca, regenerujący poniedziałek na Madagaskarze, ultra nawilżająca, młodzieńczy wtorek, energetyzująca, rozświetlająco-energetyzująca środa, ujędrniająco-wygładzająca, odżywczy czwartek, odprężająca, relaksujący piątek, oczyszczająco-rozgrzewająca, oczyszczająca sobota oraz upiększająca, upiększająca niedziela. Każda maseczka ma po 7.5ml, pojemnośc ta jest super bo wystarczaj na jedną aplikację. Za maseczki zapłaciłam tylko 4.99zł a początkowo kosztowały 12 lub 13zł . Wczoraj zdenkowałam pierwszą, energetyzującą środę w Hiszpanii. Maseczka zawiera ekstrakt z mango, pomarańczy i wyciąg z cytryny. Kosmetyk jest typu peel off, fajnie się jej używało ale efekt jak dla mnie był słaby. Maseczka może i mnie lekko rozświetliła, ale jakoś zenergetyzowana nie byłam a i na ogólnie słabo mnie nawilżyła bo musiałam po niej użyć kremu.
Mam nadzieję, że czwartkowa lepiej się sprawdzi .

ksanaru

Denko #1 / 2019
Pierwsze denko w tym roku uważam za całkiem udane. Jest niewielkie, ale pojemność produktów jest już zdecydowanie większa. Znalazły się tu takie rzeczy jak :

Avon Bubble Gum - płyn do kąpieli o zapachu gumy balonowej. Poza wydajnością, która była kiepska - był super. Fajnie się pienił, zapach był obłędny,przypomniał mi różowe orbitki, myślę że do niego wrócę.

Elseve arginine resist, wzmacniający szampon do włosów. Kolejny fajny szampon, moje włosy nie są bardzo wymagające. Dobrze się pienił, nie obciążał, włosy były po nim miękkie.

LPM, kremowy żel pod prysznic o zapachu kwiatu pomarańczy. Był spoko. Zapach nie przypadł mi do gustu aż tak bardzo jak przy innych produktach tej firmy, ale nie mam mu nic do zarzucenia. Nie przesuszał skóry, dobrze się pienił.

Joanna, rozjaśniacz do włosów multi blond - rozjaśnił włosy, nie pogorszył jakoś bardzo ich stanu - jestem zadowolona. Śmiało mogę powiedzieć, że będę do niego wracać, szczególnie że kosztuje nie cale 10 zł.

chusteczki nawilżone, perfumowane - nie wiem nawet co to za firma, ale były fajne. Nie podrażniały skóry, sprawdzały się i do rąk i do twarzy. Zapach był bardzo ładny, chętnie bym do nich wróciła.

Isana, mydełko kuchenne o zapachu pomarańczy i tymianku. W zasadzie to nie jestem z niego zadowolona głównie ze względu na zapach. Był strasznie cytrusowo-chemiczny, isana ma wiele świetnych zapachów i ten na ich tle wypada jak dla mnie tragicznie, raczej do niego nie wrócę.

SPN Nails ekskluzywny balsam do dłoni i ciała. Był fajny, zapach jest inspirowany zapachami VS i jeśli ktoś lubi mocno perfumowane kremy/balsamy to produkt dla niego. Nie sprawdziło mi się to mini opakowanie, strasznie ciężko było wydostać z niego produkt. Ale sam produkt był fajny.

L'oreal preference, odżywka upiększająca kolor - pochodzi z farby,której swoją drogą zapomniałam umieścić w denku,ale jeszcze się pojawi. Zadziałała cuda po farbowaniu - włosy były mięciutkie i sypki - CUDO.

Marion, maseczki z zestawu beauty week - norwegia, hioszpania, hawaje. Wszystkie 3 maseczki były super - jestem pozytywnie zaskoczona różnorodnością, konsystencjami. Żadna mnie nie uczuliła, nie podrażniła mojej twarzy. Z chęcią przetestuje pozostałe maseczki z tygodniowego zestawu i dam znać jak się sprawdzą.

claoos

Beauty Week maseczka Hawaje od Marion. Relaksujący piątek maseczka odpreżająca. Maseczka w składzie ma wodę kokosową, olej kokosowy i ananas. Maseczka ma żelową konsystencję, bardzo lekką. Przy tym pięknie pachnie, zapach jest po prostu cudowny. Głównie wyczuwam ananas. Maseczkę należy trzymać 15 minut i zmyć. Maseczka nie zastyga, bardzo łatwo ją się zmywa, część się wchłania. Po tej maseczce skóra jest bardzo miękka, nawilżona i promienna. Jestem bardzo zadowolona z tej maseczki.

ksanaru

Beauty Week, Marion ciąg dalszy. Tym razem relaksujący piątek na hawajach - maseczka odprężająca z wodą i olejem kokosowym oraz ananasem . Nie lubię zapachu kokosa, więc wybrałam ją na dzień kiedy katar mocno dawał mi się we znaki, jednak ma tak mocny zapach że i tak go czułam, na szczęście ananas jest wyczuwalny dużo bardziej. Jak na razie jestem bardzo zaskoczona tą serią. Spodziewałam się zwykłych, kremowych maseczek,a to trzecia i jak do tej pory każda była zupełnie inna - konsystencja, zapach. Ta jest rzadka i galaretkowata, początkowo spływała z twarzy, ale po rozmasowaniu już nie.Szybko zaczęła zastygać i robić się bardzo klejąca, nie jest to zbyt komfortowe dla mnie, ale połączenie konsystencji i zapachu bardzo ciekawe.

agyness

W piątek, po zimowej sesji na uczelni, jedyne na co miałam ochotę to właśnie maseczka. Niedawno kupiłam cały zestaw maseczek Marion Beauty Week, który bardzo mnie urzekl, ponieważ cała koncepcja jest w podróżniczym stylu. Więc skoro Relaksujący Piątek, to czas na Hawaje i maseczkę odprężającą z wodą kokosową, olejem kokosowym i ananasem. Produkt ma bardzo delikatny zapach, który nie jest bardzo intensywny. Konsystencja maseczki jest lekko galaretowata, dlatego najpierw należy wycisnąć całą zawartość saszetki na dłonie, rozetrzeć i dopiero następnie nałożyć na twarz. Maseczka generalnie jest w porządku, efektu wow nie zrobiła. Trzymałam ją na twarzy przez około 15 minut i później moja skóra była delikatnie nawilżona i gładka. Można się przy niej zrelaksować i odprężyć po ciężkim tygodniu. Maseczka oczywiście wystarcza na jedno użycie.