Jak to jest dokładnie z tymi firmowymi pudełkami ...

Całkiem na początku wysyłaliśmy swopy w kopertach bąbelkowych. Produkty owijaliśmy w folię ozdobną, następnie w watę - taką zwykłą kosmetyczną, która miała przypominać chmurkę. Kto pamięta te czasy? 😀

Ale zawsze marzyliśmy o własnych pudełkach. Prawda jest taka, że nie było nas stać nawet na kartonowe opakowania. Nadszedł ten moment, że cena za list wzrosła tak do góry, że przeszliśmy na paczki również ze względu na to, aby Wasze swopy dotarły do Was w stanie nienaruszonym. Tutaj w przypadku paczek ceny też idą do góry z roku na rok, ale mamy przynajmniej większą pewność, że swopom nic się nie stanie, a poza tym o wiele wygodniej pakować w kartony niż koperty.

Każdy prowadząc swój biznes chce swoim klientom wysyłać piękne paczki. Ceny personalizowanych pudełek są tak wysokie, że mówiąc szczerze - nie każdy może sobie na nie pozwolić. Postanowiliśmy sami stworzyć piękne pudełko dodając dresscloudowe akcenty. ☁️

Ten post jest poniekąd dedykowany osobom, które mają w planie ruszyć z czymś swoim lub zastanawiają się jak to wygląda "od kuchni". To jest oczywiste, że ruszając ze swoją marką twórca chce zaprezentować ją z jak najlepszej strony i to pod każdym względem - również opakowań. Tylko co jeśli budżet nie pozwala na zamówienie wymarzonych pudełek? Często trzeba zamówić od razu hurtowe ilości. I tu nasuwają się kolejne pytania - gdzie trzymać ogromną ilość kartonów. A co jeśli biznes nie wypali i co zrobię z personalizowanymi pudełkami? Takich pytań nasuwa się wiele..

Proste rozwiązania są często najlepsze. Teraz w internecie np. na stronie Poczty Polskiej można zamówić kartony różnych rozmiarów w niewielkich pakietach jak np. po 20 sztuk. Mogą być białe jak nasze dresscloudowe, czy brązowe, które wybiera wiele sklepów. Wystarczy nakleić na nie własną naklejkę z logo i dodać personalizację po prostu - pieczątką. Aby pudełko w środku nie wyglądało tak surowo można wypełnić je kolorową bibułą lub innymi wypełniaczami. I można się pobawić czy zaklejamy je naklejką, a może wstążeczką, sznurkiem.

Aby paczuszka pozostała w pamięci - z niewielkiej odległości (albo wypełniacze jak skropak) popsikaj mgiełką zapachową lub perfumami, ale najpierw zrób test czy nie zostanie plama, albo czy nic się nie odbarwi.

A najważniejsze jest to, aby paczki pakować z sercem. 💕

Zauważyliśmy, że w ostatnim czasie, być może też przez pandemię, gdy większość czasu spędzało się w domu, wiele osób, również i Clouders ten czas poświęciło na robieniu tego, co sprawia prawdziwą przyjemność i na co wcześniej nie miało się czasu - czy to tworzenie biżuterii, makram, świec, kosmetyków czy nawet czegoś "nienamacalnego" jak presety i wiele więcej. Chcemy Wam pomóc w postawieniu tych pierwszych kroków, dlatego pracujemy nad nowym projektem, o którym dowiecie się, gdy będzie w pełni gotowy.

A zanim to nastąpi, dajcie znać, jakie inne tematy "DressCloud od kuchni" mamy poruszyć na naszym blogu lub czego jesteście najbardziej ciekawe. 😀