Pierwszy raz jestem w Top Clouders!! Mega fajne uczucie! Gratuluję @Sonrisaa jesteś mistrzyni! Trzymam kciuki żeby wpadła Ci dzisiaj odznaka! Gratuluję @Heylovely i @ForestWitch !
Nie mówiąc głośno też na to liczę, bo ostatnie trzy tygodnie byłam tu w każdej wolnej chwili
Zazdroszczę Wam teraz tych wolnych chwil na DC 😂 Teraz widzę dopiero jak w porównaniu z aktualnym trybem życia, wcześniej miałam go dużo 😂
Ja wbrew pozorom nie mam dużo czasu, w zeszłym tygodniu bylam w kinie przed pracą, a poprzedni raz byłam na filmie rok temu. Najbliższa wolna chwila dla siebie to bedzie u mnie chyba wizyta u dentysty 😂
Ja nie wiem jak ty dajesz radę dodawać chmurki w między czasie, u mnie dodatnie 5 chmurek to już pół dnia zajmuje 🤣
Miałam w lutym zrobić badania i iść do endokrynologa, ale przez problemy finansowe najpierw nie brałam magnesu, a później nie miałam za co badań zrobić, bo nie wszystkie wchodzą w pakiet luxmedu. Teraz znów mi się skończyła witD na receptę, a skierowanie mam z listopada, także już po ptokach i nie wiem czy kobitce pisać smsa i się tłumaczyć, że nie miałam pieniędzy, bo dzwonić to mi głupio trochę, a ona chyba u mnie w mieście we wtorki przyjmuje, wiec jakbym to załatwiła to może i jutro już bym miała skierowanie. Nie chciałabym żeby kobitka sobie źle pomyślała o mnie, że ją olałam czy coś.
Co byście zrobiły na moim miejscu?
powiedz wprost, że finanse były przeszkodą, bo inaczej wszystko będzie się opóźniać, później będzie Ci głupio, że minęło już tyle czasu i koło się zatoczy
To jak Wam się udaje ta aktywność? 😂😂 Ja jedynie wolną chwilę mam na razie jak śpię, kilka minut po powrocie do domu i godzinkę po 20 😂
Mam nadzieję. Niby nie robiła wrażenia jakiejś nieprzyjemnej.
Jutro najwyżej do niej zadzwonię i się dopytam. To może od razu mi wystawi i odbiorę, bo poprzednio receptę jak mi wystawiała nie było problemu, musiałam się tylko smsowo przypomnieć w dniu kiedy przyjmowała w przychodni do której chodzę.
Aa 🤭 Od 8 do 16. Po pracy robię jeszcze zdjęcia, a jako dodatkowa praca - pozowanie i sprzątanie, ale na szczęście już to pozowanie mi odeszło i próbuję się też odgrzebać ze zdjęć. Ale to tylko wszystko przez to, że nie wiedziałam, że z dnia na dzień dostanę pracę na etat i sobie dowaliłam wcześniej dodatkowymi, żeby nie mieć bardzo dużo wolnego czasu 😅 W poniedziałki, wtorki i czwartki będę starała się nadal chodzić regularnie na zumbę i poza tym spotykać się z chłopakiem, który mieszka w Warszawie. A jestem bardzo słaba w planowanie 😅