Po przebojach z wykupieniem premium w końcu mi się udało.
Mimo zmian moim zdaniem trochę i negatywnych dla mnie nie umiem się rozstać z tym miejscem ❤️.
@Dresscloud z ciekawości - jak są liczone wyniki do top clouders? Byłam pewna, że się sumują, a wychodzi na to, że liczy się tylko barometr.
Mi się wydaje, że najbardziej liczy się barometr i ilość dodanych chmurek. Rozdane 💎💎 może są podawane jako dodatek.
Sama jestem ciekawa jak to jest liczone.
To trochę szkoda, że od razu to nie zostało powiedziane. Bo skoro podawane są trzy zmienne, to powinna to być ich suma.
Mi się wydaje, że najważniejsze jest to co pierwsze czyli barometr, później chmurki a na końcu rozdane
@Sonrisaa gratuluję znów pierwszego miejsca
@gilgotka, @Heylovely i @ForestWitch wam też gratuluję
Niby tak, ale jakby to tak miało działać w ten sposób to ktoś mógłby wstawić 1 przez cały tydzień, a rozdać np. 150k 💎💎 i wtedy byłby na 1 miejscu w topie.
Ja obstawiam tak jak napisałam powyżej, barometr i wstawione chmurki są tu kluczowe, a rozdane 💎💎 pokazane jest dodatkowo.
Może @kornel udzieli nam odpowiedzi.
Dziękuję
Na to wygląda Trochę szkoda, bo mogła to być fajna zachęta do rozdawania większej ilości kryształków. Bo ostatnio to już całkiem aktywność pod tym względem upadła.
Myślę, że z brakiem chmurek nie można by się znaleźć na top 1 ale nie wiem
Ja ostatnio byłam w topce ale nie pisałam zbytnio komentarzy bo jak mam pisać ciągle "super" , "fajne" to chyba już jako spam jest
Może być też tak, ze np 10 rozdanych kryształków liczy sie tak samo jak np 1% w barometrze. Łatwiej jest kliknąć jeden kryształek niz 1% w barometrze zdobyć, więc mogłoby to być logiczne? Musiałyby pozostałe miejsxa napisać ile czego miały a byłoby łatwiej szukać teorii
Ej misiaczki macie czasem coś takiego, że patrzycie w lustrze na swoją buzię bez makijażu i macie takie no kurde wyglądam nieźle?
Bo dzisiaj mam właśnie taki moment. Zauważyłam, że spf od Dermedic niestety robi mi kliki na twarzy więc kupiłam Revox a na noc zamiast tego żelka NAJZWYKLEJSZY krem Nivea. I od tego czasu moja buzia wygląda zaskakująco dobrze.
Tak, ale właśnie ja nie patrzę przez pryzmat ' urody ' a tego jak mi się włosy układają, albo w jakim stanie jest moja cera. Jesli jej stan jest super to prócz tego że myślę sobie kurde wygląda to dobrze, to jeszcze znaczy że udało mi się zrobić coś zdrowego, bo moja skóra buntuje się głównie przez śmieciowe jedzenie itp 😁
Mam tak czasem gdy zobaczę siebie w domu i stan cery wygląda ok, tyle że tego samego dnia potrafię siebie zobaczyć gdzieś poza domem i stwierdzam że jest źle (nie używam podkładów)
Jak się włosy ładnie ułożą to nawet pomyślę sobie czasem, że nie wyglądam źle. A później związuje je w koczka przed prysznicem a tam jakiś pasztecior. Piszę to w żartach, żeby nie było! Po prostu słabo wyglądam w związanych włosach.