Dresscloud Café
Strona 1735 / 2245
ja nie byłam ogromną fanką avatara ale ta nowa część też mi się bardzo podobała
Ja też muszę obejrzeć, już się zabieram od dłuższego czasu, ale nigdy nie mam aż tyle czasu, żeby obejrzeć cały, a nie chcę przerywać w połowie
mam identycznie, bo jak zacznę coś oglądać i mnie wciągnie to mimo, że padam na twarz to będę siedzieć i oglądać do końca
To ja z kolei bardzo lubię oglądać na raty 😀 Szczególnie jak to jakiś film który mnie porusza emocjonalnie, lubię czasami sobie zrobić chwilę przerwy
Na filmwebie widziałam, że kolejne 3 części są zaplanowane na 2024, 2026 i 2028 rok jeśli dobrze pamiętam 😉
Pewnie znów na koniec roku będzie premiera, więc mają jeszcze trochę czasu 😉
Poczułam się właśnie jak trochę taka menda Karen Ja z moimi sąsiadami jesteśmy gites na pięć minut. Dłużej robimy sobie kompletnie na złość i doprowadzamy do płaczu.
Dzisiaj rodzice mają randkę i pojechali nad morze. Więc zostałam w domu. Robiąc porządki w pokoju usłyszałam jeden tekst z podwórka.. a może zrobimy grilla. Przygotowałam już playlistę i otworzyłam okno na szerokość by przypadkiem nie zrobili stolika pod moim oknem. ;>
Ciesz się ze mój mąż nie jest twoim sąsiadem bo pewnie by wyjął swój sprzęt grający a ma go sporo i zagłuszył, oczywiście o ile pokojowa rozmowa by nie dawała rady 🙈
Jeżeli facet jest kompromisowy to byśmy się dogadali Ja od kilku lat doprosić się nie mogę by nie parkowali pod oknem.. odpowiedź ich no bo samochody zawsze tu stały.. tsa a ja od zawsze wymiotowałam non stop
Przypomniałyście mi jak w liceum oglądałam ten bolywoodzki film "Czasem słońce czasem deszcz" - on trwał chyba 5h i oglądałam ciągiem
Dziewczyny polecacie jakieś jedzenie w płynie? Stacjonarnie, czy zamowienia przez internet?
Moja siostra niedługo (wrzesień) będzie miała operację i będą jej łamać szczękę - przez to będzie mogła jeść właśnie tylko jedzenie w płynie. Coś polecacie?
Mi tylko przychodzą do głowy takie tubki owocowe np.z Kubusia albo tymbarka. Sama je jadłam po porodzie, jak mi nie smakowało jedzenie szpitalne
Też to oglądałam ciągiem, chyba jedyny bollywoodzki film jaki obejrzałam a nie jeszcze slumdog pod koniec już miałam dość, bo tak długo to trwało, ale wytrzymałam do końca