@jednafiga coraz popularniejsze są diety bialkowo-tluszczowe gdzie właśnie eliminuje się węgle. I tam właśnie króluje boczek, karkówka itp, a kg lecą z dnia na dzień także to, że smalec to zło to nieprawda i na nim można sporo schudnąć Ja sama planuje powoli wchodzić na tą dietę i stopniowo eliminować węgle poza posiłkiem rano i okolotreningowym
I ja również jestem z Wami dziewczyny bo przez te dwa miesiące chciałabym zrzucić około 5 kg ale opornie mi to idzie po majowce zaczynam! 💪
skrzypienie tez znam i to jest fu yh jak nie przebada jak powinien to nim potrzasnij haha, wiesz czasem operacja jest najlepszym wyjsciem, a po niej wszystko jest juz ok wiec nie zawsze jest sie czego bac :C @Dell
Ja hummusa nigdy nie jadłam ale wiem, że można go schrupac że świeżymi warzywami jako dip np. do słupków z marchewki czy selera
@paulinoowo bać na razie jeszcze się nie boję, a jeśli by mi powiedzieli, że mi tą nogę naprawią, to już jutro bym mogła iść pod nóż Ale jak się czyta o wierceniu w kolanie, to aż ciarki idą
@paulinoowo między innymi dlatego wyszłam z artykułu, po prostu masakra Na razie więc będę łykać te prochy i czekać na następną wizytę
właśnie wyeliminowanie ze śniadania daje najlepsze efekty ;D ....nie tylko odnośnie spadku wagi (bo to mnie akurat nie interesuje ;P) a właśnie odporności, ogólnie zdrowia i witalności...takie "menu" białkowo-tłuszczowe + warzywa na śniadanko daje kopa energii do późnych godzin popołudniowych ....i nie ma się ochoty na słodkości ...a mówię to ja czekoholik ....dzięki tej diecie udało mi się mega błyskawicznie pozbyć uczucia łaknienia na słodycze, a głównie na czekoladę...gdzie myślałam, że to niemożliwe hahaha
ja nie jadam hummusu kupnego ;P ...bo tańsze są z ciecierzycy gmo lub "nadźgane" konserwantami... a na droższe szkoda by mi było kasy, lepiej zrobić samemu...mało roboty, a przynajmniej wiemy co jemy
dobry jako nadzienie do naleśników, pierogów, na kanapkę, jako zagęstnik do zupy czy dip żeby maczać warzywka np......no wiele zastosowań, uwielbiam hummus
@Dell a jadasz galaretę lub wywary z kurzych łapek czy świńskich nóżek?
ja bym na Twoim miejscu zmieniła lekarza, szczególnie jeżeli na następnej wizycie "zaordynuje" Ci operację
...miałam wskazania do operacji na oba kolana, ale moja natura "poszukiwacza-dociekacza" mnie przed tym uchroniła ;P
dokładnie, tylko rower...sama przerabiałam masakrę kolanową, był nawet czas że nie mogłam chodzić
@kalinus Dokładnie! tylko niestety nie u każdego takie totalne wykluczenie wegli może zdać egzamin. Trzeba to po prostu robić z głową i obserwować siebie. sporo osób niestety na początku jak zbyt mocno obetnie węgle może być mega sennym i bez energii, a jak zrobimy to powolutku to spokojnie możemy dojść do zera wegli Sama staram się ogranicac je rano i właśnie głównie lecę na tłuszcz i białko Mam wrażenie z tłuszcz to zło to trochę taki utarty stereotyp który na szczęście powoli ulega zmianie
Ja muszę ograniczyć węgle na już. Muszę doprowadzić do osłabienia organizmu by leki były skuteczniejsze.
Takie diety są nie tyle popularne co modne, dla osób z niektórymi chorobami są dobre, ale dla kogoś zdrowego nie będą dobre Na dłuższą metę wyniszczają organizm, dlatego nie można ich stosować pochopnie.
@raisinmary a jaki hummus kupiłaś, jakiej firmy? spróbuj go doprawić cytryną, będzie smaczniejszy, a na przyszłość zrób hummus sama - przepis z łatwością znajdziesz w necie, wystarczy kilka składników i wychodzi o wiele lepszy niż sklepowy Ja hummus jadłam np z chlebem żytnim, ale jakoś nie mogłam się do niego przekonać, lepszy jest pasztet z ciecierzycy
dokładnie, nie ma panaceum dla wszystkich na wszystko ...trzeba podchodzić indywidualnie do każdego człowieka i nic "na ura" ;P ...trzeba obserwować reakcje swojego organizmu