I to bardzo bliskie okolice Muszę wybrać się do Łańcuta na spacer i moje ulubione lody, kiedy zostanie już skończony remont zamku
@kitekatu mój nie był rozgadany, choć na koniec skomentował (bo chyba zostawiłam samochód na biegu) że chyba chłopak na mnie musi czekać bo rozkojarzona jestem czy coś a faktycznie czekali rodzice, bo faceta akurat nie miałam też miałam wyjątkowo krótki egzamin na co wszyscy się dziwili, a stresowałam się jak cholera - na placu wszystko robiłam po 2 razy, a na mieście chyba przejechałam po linii czy za blisko się trzymałam (już nie pamiętam), no i po parkowaniu (przodem), wyjeżdżałam z parkingu i za mną śmignął malczan, a zanim się skapowałam to przejechał i w ogóle się nie zatrzymałam myślałam że przez to ostatnie mnie już obleje, ale nie - wjechaliśmy na plac, chwilę potrzymał mnie w niepewności i się okazało że zdałam chciałam rodziców wkręcić że nie zdałam ale byłam tak zszokowana i roześmiana ze szczęścia że nie dałam rady
u mnie się przedziera słoneczko, choć bardzo ciepło nie jest niestety i w nocy też padało
może jeszcze będzie słoneczko
Mam nadzieję, że szybko się wyrobią, chociaż z parkiem, bo nie ma gdzie chodzić na spacery nawet A wiosna już za pasem