Od kilkunastu dni jak tylko wstanę, tak noli mnie głowa, że nie mogę sobie poradzić z tym. Niby pusta, a boli. 😆
Wypiłam drugą kawę bo czuję się wyjątkowo sennie.. ale to może też być wina niezbyt przespanej nocy z powodu gorączki męża :p
Beznadziejnie... Ogromny katar, dosłownie kapie mi z nosa woda😒, ból gardła... Jest prawie 2 w nocy a ja nie mogę spać.
Mam to samo, niestety + mega rozdrażnienie, problemy ze dnem i wybudzanie w nocy(rzadko mi się to wcześniej zdarzało). Pocieszające jest, że jutro jest piątek
Zmęczona mega, przygotowania do świąt wyssały ze mnie całą energię. Mam nadzieję na dobry sen