Jak się dzisiaj czujecie?
Strona 56 / 57

Lepiej niż wczoraj. I to mimo pokłutych żył w obu rękach, bo miałam problem z pobraniem krwi.

O dziwo mam sporo energii i dobry humor, choć gdy budzik zadzwonił o 6:40 to było średnio 😂

Mimo że wczoraj miałam trening bardziej cardio, to dziś mam mega zakwasy. Największe na tyłku 🤣

Z racji, że jestem meteopatą ostatnie zmiany pogody to dla mnie prawdziwa katorga. Ostatni tydzień jakoś wyjątkowo dotkliwie daje mi się we znaki.
Zaloguj się albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.