Jestem szczęśliwa bo..
Strona 800 / 1650
Powoli wraca mi chęć do DC, musiałam sobie zrobić dłuższy detoks, dzisiaj pierwszy raz od marca z radochą robiłam zdjęcia i mam wenę na pisanie chmurek
Byłam dziś na szczepieniu, trochę bałam się złego samopoczucia po szczepionce, ale minęło już 7 godzin od szczepienia i nic się nie dzieje
Miałam się póki co wstrzymać od szczepienia, ale zapisałam się dzisiaj na przyszły piątek na J&J
Zamówiłam kolejne Pudełeczko BeGlossy.... I zakupiłam kolejna paletke cieni
Odebraliśmy wczoraj cacuszko z salonu, jeździłam i jeeeejku, jaka przyjemność w suvie
W czwartek byłam w biurze, w końcu nie sama, bo żegnaliśmy się z koleżanką, która przenosi się gdzie indziej. Było jak za starych dobrych czasów, przed covidem A potem jeszcze zrobiliśmy sobie afterek na Forum w Krakowie
Póki co jest okej, po samym powrocie z ośrodka byłam czerwona niczym pomidor i miałam 38 stopni, lekko drętwiały mi nogi, minęło już jakieś 8 godzin i czuję się w porządku, jeszcze pewnie zapobiegawczo wezmę paracetamol na noc
To dobrze, że już się czyjesz w porządku. Ja wczoraj miałam też szczepienie J&J i dzisiaj prawie cały dzień śpię bo mi głowa pęka i do tego mam 38stopni.
Odpoczywaj, należy się zdecydowanie! 😉 Dzisiaj jest okej, zobaczę co będzie jutro, mam nadzieję jednak, że zostanie tak, jak jest ☺️
Przespałam całą noc bez problemu, już nie mam gorączki i czuje się dobrze. Jedyne ręka mnie jeszcze boli.
Udało mi się załatwić dodatkowy dzień wolny ❤️ dziś idę do pracy, a poniedziałek i wtorek mam wolne ❤️😍
Po dwóch tygodniach HO mój K pojechał na 7:00 do pracy, a ja mam nockę. Wyspałam się za wszystkie czasy, dopiero wstałam i w domu jest taka błoga cisza. Żadnych telefonów z pracy, żadnego buczenia telewizora, żadnego "słychać mnie?" na skypie zaraz sobie zrobie wiosenne kanapki z toną warzyw i będę pić kawę i czytać książkę