Jestem szczęśliwa bo..
Strona 672 / 1650
Kolejny produktywny dzień! Wypiłam dziś świąteczną kawę w starbucksie bo miałam darmową do wybrania Poza tym sprzedałam futerko, oddałam stary kapelusz z piwnicy. Kolejne dwie rzeczy mniej... W końcu dodzwoniłam się do USC i ZUSu i jesteśmy coraz bliżej załatwienia kolejnych rzeczy. Sprzedałam letnie butki na vinted, co mnie mega cieszy, bo myślałam, że będą leżeć do kolejnego sezonu . No i zrobiłam po raz pierwszy tofu zmieniające życie od jadłonomi i wyszło przepyszneeee!
Udało mi się kupić w Lidlu polecany krem korzenny Właśnie zajadam z ciepłą bułką i jest dla mnie trochę za mdły. Ale myślę, że poszukam jakiegoś przepisu na ciastka z masłem orzechowym i trochę zmodyfikuję przepis, żeby dodać ten krem
w the body shop są żele pod prysznic po 9,90 zamowilam 5 ..... Dawno nie miałam innych niż balea
Sprzedałam dwie rzeczy na Vinted i to o dziwo jedną taką, która leżała dość długo a drugą którą wystawiłam dziś. Teraz czekam aż narzeczony skończy montować halogeny w łazience i zrobi nam grzańca
Jutro mam wolne. Zaczynam się czuć w miarę dobrze fizycznie. ✌️
Po za tym chciałam kupić sobie nowe buty, ale stwierdziłam, że nie są mi potrzebne.✌️
W tym tygodniu mam pierwsze zajęcia na podyplomowych studiach. 🤩
Co roku sama robię zimową herbatę, ale na próbę ostatnio zamówiłam liściastą herbatę zimową i jest pycha ❤️🎄
Zapisałam się na koncert muzyczny - uwaga - online Jest w przyszłą sobotę, akurat będę na mieszkaniu sama i już nie mogę się doczekać
Dzień spędziłam bardzo miło i spokojnie. Pod wieczór wyszłam na spotakie ze znajomymi. Zabieram się za rozpoczęcie ćwiczeń lecz nie mogę się zmotywować.
W środku nocy przyszedł mi pomysł na prezent dla mojego i jest to coś czego faktycznie nie ma i by mu się przydało haha
Za dwa dni mogę wreszcie wyjść z domu. Po miesiącu! Jak o 7 rano wylece na spacer to wrócę gdzieś przed 15, żeby przyszykować się do pracy
Wyspalam się cudownie w nowej pościeli ❤️ Wypiłam pyszną kawkę w nowym świątecznym kubku od młodszego braciszka ❤️ I sprzedałam zestaw 7 rzeczy na Vinted - także dzieeeeen dobry odgruzowuje się z tony ciuchów 😂
Jestem mega szczęśliwa bo nawet wczoraj dwie i dziś 7 rzeczy to jest ulga dla pokoju. A ja odłożę pieniążki na świąteczne prezenty z tego choć nie są to duże kwity bo sprzedaje ubrania po 10zl ale grosz do grosza i będzie kokosza 😂😂😂😂
zamówiłyśmy na spontanie z mamą sushi i właśnie zjadłyśmy na obiad nigdy bym nie pomyślała że wegetariańskie sety mogą być takie pyszne i sycące poza tym wystawiłam dziś sporo swetrów na vinted i ogarnęłam parę innych spraw