Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2790 / 2892

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.). Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu. Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć :(

Ametystova • 11 miesięcy temu
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry xD

NowWhat • 11 miesięcy temu
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.

moniqueee • 11 miesięcy temu
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈

Dokładnie stare też nie są lepsze. My mieszkamy w starszym bloku i się niesie jakoś po przekątnej 🤣
Apropo kichania, mieszkamy tu 8 lat i dzień w dzień jakiś sąsiad kicha po kilka razy dziennie 🤣 o różnych porach dnia.

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k11 miesięcy temu
Nieznany profil • 11 miesięcy temu
Jutro muszę iść do pracy... z katarem i bólem gardła 😕

Witam w klubie. Mam ostre zapalenie zatok, nie mam w ogóle siły, dzisiaj byłam po antybiotyk i muszę iść do pracy jutro na nockę. Nie wiem jak sobie poradzę z tym 🙁

Malinowa92
Malinowa92
7.58k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.). Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu. Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć :(

Ametystova • 11 miesięcy temu
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry xD

NowWhat • 11 miesięcy temu
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.

moniqueee • 11 miesięcy temu
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Dokładnie stare też nie są lepsze. My mieszkamy w starszym bloku i się niesie jakoś po przekątnej 🤣 Apropo kichania, mieszkamy tu 8 lat i dzień w dzień jakiś sąsiad kicha po kilka razy dziennie 🤣 o różnych porach dnia.

Może alergik 🤣

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.). Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu. Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć :(

Ametystova • 11 miesięcy temu
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry xD

NowWhat • 11 miesięcy temu
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.

moniqueee • 11 miesięcy temu
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Dokładnie stare też nie są lepsze. My mieszkamy w starszym bloku i się niesie jakoś po przekątnej 🤣 Apropo kichania, mieszkamy tu 8 lat i dzień w dzień jakiś sąsiad kicha po kilka razy dziennie 🤣 o różnych porach dnia.

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Może alergik 🤣

Możliwe od 8 lat zastanawiamy się czy wiecznie chory czy alergie ma. Dzień w dzień 🤣

lubietox3
lubietox3
4k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.). Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu. Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć :(

Ametystova • 11 miesięcy temu
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry xD

NowWhat • 11 miesięcy temu
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.

moniqueee • 11 miesięcy temu
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Dokładnie stare też nie są lepsze. My mieszkamy w starszym bloku i się niesie jakoś po przekątnej 🤣 Apropo kichania, mieszkamy tu 8 lat i dzień w dzień jakiś sąsiad kicha po kilka razy dziennie 🤣 o różnych porach dnia.

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Może alergik 🤣

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Możliwe od 8 lat zastanawiamy się czy wiecznie chory czy alergie ma. Dzień w dzień 🤣

U mnie też problem z sąsiadem u góry, który tupie i spaceruje najwięcej wieczorami i nocą do 1, później wstaje o 5, szczeka pies, a po drodze słychać muzykę, kłótnie i każdy szmer codziennego życia. Dramat.

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.). Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu. Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć :(

Ametystova • 11 miesięcy temu
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry xD

NowWhat • 11 miesięcy temu
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.

moniqueee • 11 miesięcy temu
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Dokładnie stare też nie są lepsze. My mieszkamy w starszym bloku i się niesie jakoś po przekątnej 🤣 Apropo kichania, mieszkamy tu 8 lat i dzień w dzień jakiś sąsiad kicha po kilka razy dziennie 🤣 o różnych porach dnia.

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Może alergik 🤣

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Możliwe od 8 lat zastanawiamy się czy wiecznie chory czy alergie ma. Dzień w dzień 🤣

lubietox3 • 11 miesięcy temu
U mnie też problem z sąsiadem u góry, który tupie i spaceruje najwięcej wieczorami i nocą do 1, później wstaje o 5, szczeka pies, a po drodze słychać muzykę, kłótnie i każdy szmer codziennego życia. Dramat.

No najgorsi są tacy sąsiedzi. Ludzie chcą odpocząć a tu się nie da 🙁 jeszcze jednorazowo to spoko, ale jeśli się to powtarza jest to uciążliwe.

lubietox3
lubietox3
4k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.). Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu. Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć :(

Ametystova • 11 miesięcy temu
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry xD

NowWhat • 11 miesięcy temu
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.

moniqueee • 11 miesięcy temu
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Dokładnie stare też nie są lepsze. My mieszkamy w starszym bloku i się niesie jakoś po przekątnej 🤣 Apropo kichania, mieszkamy tu 8 lat i dzień w dzień jakiś sąsiad kicha po kilka razy dziennie 🤣 o różnych porach dnia.

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Może alergik 🤣

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Możliwe od 8 lat zastanawiamy się czy wiecznie chory czy alergie ma. Dzień w dzień 🤣

lubietox3 • 11 miesięcy temu
U mnie też problem z sąsiadem u góry, który tupie i spaceruje najwięcej wieczorami i nocą do 1, później wstaje o 5, szczeka pies, a po drodze słychać muzykę, kłótnie i każdy szmer codziennego życia. Dramat.

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
No najgorsi są tacy sąsiedzi. Ludzie chcą odpocząć a tu się nie da 🙁 jeszcze jednorazowo to spoko, ale jeśli się to powtarza jest to uciążliwe.

U nas tak codziennie

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.68k11 miesięcy temu

Nie wiem, w którym mieszkaniu, ktoś postawił coś na balkonie ale stuka od wczoraj tak jak wieje. Przez to się w ogóle nie wyspałam bo co chwilę budził mnie łomot 🥴

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k11 miesięcy temu

Mieliśmy z mężem takie plany na sylwestra i przez moją chorobę musieliśmy je odwołać 🙁 i spędzę sylwester i nowy rok w łóżku 🤒

maktao
maktao
7.39k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.). Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu. Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć :(

Ametystova • 11 miesięcy temu
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry xD

NowWhat • 11 miesięcy temu
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.

moniqueee • 11 miesięcy temu
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈

Ja mieszkam w bloku z lat 60, wojskowym… na szczęście mieszkam w narożnym mieszkaniu i sąsiada mam tylko po jednej ścianie, ale słyszę jak ziewa albo smarka nos…

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k11 miesięcy temu

Tak mnie wkurzają już te zatoki, nie mogę przez nie normalnie oddychać, jeszcze mi spływa do gardła i mam taki kaszel przez to 😡

kkosarska
kkosarska
10.96k11 miesięcy temu

Głowa mnie boli ;/

NowWhat
NowWhat
7.84k11 miesięcy temu

Mój K. chodzi dziś z muchami w nosie, właśnie przed chwilą się pokłóciliśmy, bo chciał zwalić na mnie winę, choć była jego.

frambuesa
frambuesa
11.65k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Mój K. chodzi dziś z muchami w nosie, właśnie przed chwilą się pokłóciliśmy, bo chciał zwalić na mnie winę, choć była jego.

Znam to 🤪

Dollka
Dollka
4.47k11 miesięcy temu

mysz wkradła się nam do domu, nie było nas kilka dni bo byliśmy u rodziny, a ten mały gryzoń narozrabiał nam w półkach w kuchni i nie mamy pojęcia gdzie jest teraz :c

NowWhat
NowWhat
7.84k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Mój K. chodzi dziś z muchami w nosie, właśnie przed chwilą się pokłóciliśmy, bo chciał zwalić na mnie winę, choć była jego.

frambuesa • 11 miesięcy temu
Znam to 🤪

Na szczęście już się pogodziliśmy 😅

icecold
icecold
3.29k11 miesięcy temu
NowWhat • 11 miesięcy temu
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.). Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu. Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć :(

Ametystova • 11 miesięcy temu
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry xD

NowWhat • 11 miesięcy temu
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.

moniqueee • 11 miesięcy temu
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Dokładnie stare też nie są lepsze. My mieszkamy w starszym bloku i się niesie jakoś po przekątnej 🤣 Apropo kichania, mieszkamy tu 8 lat i dzień w dzień jakiś sąsiad kicha po kilka razy dziennie 🤣 o różnych porach dnia.

Malinowa92 • 11 miesięcy temu
Może alergik 🤣

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
Możliwe od 8 lat zastanawiamy się czy wiecznie chory czy alergie ma. Dzień w dzień 🤣

lubietox3 • 11 miesięcy temu
U mnie też problem z sąsiadem u góry, który tupie i spaceruje najwięcej wieczorami i nocą do 1, później wstaje o 5, szczeka pies, a po drodze słychać muzykę, kłótnie i każdy szmer codziennego życia. Dramat.

Karolinnaa • 11 miesięcy temu
No najgorsi są tacy sąsiedzi. Ludzie chcą odpocząć a tu się nie da 🙁 jeszcze jednorazowo to spoko, ale jeśli się to powtarza jest to uciążliwe.

lubietox3 • 11 miesięcy temu
U nas tak codziennie :(

U nas znów w dzień jest cisza jak makiem zasiał, jakby nad nami nikt nie mieszkał, a w nocy wszystko ożywa, sąsiadka codzienne około północy wstawia pralkę, odkurza i nie wiem co jeszcze robi, ale mega hałasuje

monikove
monikove
3.89k11 miesięcy temu

Byłam wczoraj w drogerii Natura,ale okazało się, że jest zlikwidowana.Chciałam kupić tabletki na skórę, włosy i paznokcie z Botanica,bo najlepiej mi się sprawdzały.Byłam w innym mieście i stwierdziłam, że zajrzę do galerii.Natura była otwarta, ale tych tabletek nie było.Online są niedostępne.Patrząc na promocję odniosłam wrażenie, że Natura się kończy 😕

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.68k11 miesięcy temu
monikove • 11 miesięcy temu
Byłam wczoraj w drogerii Natura,ale okazało się, że jest zlikwidowana.Chciałam kupić tabletki na skórę, włosy i paznokcie z Botanica,bo najlepiej mi się sprawdzały.Byłam w innym mieście i stwierdziłam, że zajrzę do galerii.Natura była otwarta, ale tych tabletek nie było.Online są niedostępne.Patrząc na promocję odniosłam wrażenie, że Natura się kończy 😕

Jeszcze ostatnio o tym pisałam .
U nas były dwie drogerie. Jedna wiedziałam, że się zamyka. Druga z dnia na dzień znikła. Ostatnio jechałam do sąsiedniego miasta, w którym wiem że była. Ja na mapy aby znaleźć drogę, a tam brak drogerii - zlikwidowana. Najbliza dopiero w Gdańsku prawie 2 godziny drogi

Heylovely
Nieznany profil
8.2k11 miesięcy temu

Przeraża mnie ilość głupich ludzi, którzy już od tygodnia puszczają fajerwerki w okolicy. Dziś od rana w sumie co chwilę słychać wybuchy. Czekam cały czas, aż tego zabronią

1 2789 2790 2791 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.