Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2789 / 2892
Już myślałam, że wszystko zaczęło się dobrze układać, to dostałam kolejne niepokojące wieści, od czwartku nie przestaję się martwić 😔
Ta kobieta piętro niżej jest nie do wytrzymania. W domu mam samo radio Maryja. -.-' całe szczęście nie obudziła mi córki ale jak tylko mi młoda wstanie to włączam jakiś rap bo oszaleje 🥴🥴🥴🥴
najpierw w nocy obudził mnie skurcz lewej łydki, później prawej jeszcze gorszy. Teraz ją cały czas czuję, masakra
Już drugi raz starszy pan, który mieszka pod nami, zwraca nam uwagę że jesteśmy za głośno. Za pierwszym razem zamiast do nas przyjść, to zadzwonił, UWAGA, do mamy partnera, żeby się na nas poskarżyć (ona mieszkała tu wcześniej razem z K.).
Najgorsze jest to, że według mnie my naprawdę nie jesteśmy głośno... Sama jestem drażliwa na głośnych sąsiadów, zresztą w ogóle nie lubię hałasu.
Dziś przyszedł akurat, jak K. wyszedł, i stwierdził, że ciągle mu tupiemy i on nie może spać i że mam zwrócić K. na to uwagę. To co, mamy chodzić boso i na paluszkach? Sama nie wiem, co o tym myśleć
może to nie Wy jesteście głośno? Akustyka w blokach jest szalona czasami i ja nie raz słysze odgłosy z dołu, a wydaje się jakby szły z góry
Też mi to do głowy przychodzi, bo my naprawdę zachowujemy się normalnie.
Mój Instagram zalały białoruskie reklamy 😳 Dosłownie co kilka kafelków pojawia mi się białoruska reklama, zero Polskich 😳
Okropnie mnie dzisiejszy dzień wykończył. Psychicznie i fizycznie. Kiepska noc. Rano świąteczna opieka zdrowotna, młoda ma zapalenie oskrzeli... Lekarka nie wzbudziła mojego zaufania, więc jutro jedziemy do innego lekarza. Mam wrażenie, że jest lepiej, ale odkąd zaczęła żłobek w listopadzie to non stop coś. A tu katar, a tu kaszel, zapalenie oskrzeli. Jeszcze teraz ząb wyszedł, więc pewnie zaraz będzie wychodził kolejny. Już mam dzisiaj wszystkiego po dziurki w nosie.
Dostałam dwie książki pod choinkę. właśnie skończyłam czytać druga ... I czuje mocny niedosyt . Jutro chyba wyląduje w Empiku 🙈
Jeżeli chodzi o chorowanie to teraz powinna Ci się wychorowac za wszystkie czasy i uodpornić.
Córka pierwszy rok w grupie 3latkow non stop chorowała, a później miałam spokój aż do dziś. Teraz jak coś jej jest to może raz do roku na 2-3 dni
Życzę młodej szybkiego powrotu do zdrowka i lepszej diagnozy od drugiego lekarza ❤️
Rtęć i Żelazo - I i II tom Mateusza Gostyńskiego. Po długiej przerwie od czytania szybciutko je wciagnelam. Obie mają zaledwie 300 stron
Erotyka. Chodź nie porównywałabym tego do Greya czy Crossa
Pani Policjant i Gangster. Fajnie i lekko się czyta.
Niby się z tym liczyłam, ale myślałam, że będzie lepiej. 😂
Mam nadzieję, że dotrwamy do tego momentu, gdy odporność będzie lepsza.
Diagnoza myślę, że jest trafiona, ale sposób leczenia mnie nie przekonał. Pani doktor była starsza i od razu nam wklepala antybiotyk. Nie wiem, na jakiej podstawie uznała, że to bakteryjne zapalenie oskrzeli, bo z tego co tłumaczyła nam inna lekarka, bakteryjne jest w mniej niż 10 procentach. Ofc nie zleciła żadnego crp ani nic innego. Więc chyba antybiotyk dla zasady.
U mnie też sąsiadów z boku słychać tak jakby byli u góry. Nowe budownictwo jest do bani 💔
Stare wcale nie jest lepsze 🙈🤣 Jak mieszkaliśmy w starym bloku wybudowanym w latach 80tych to wszytsko było słychać. Kłótnie sąsiadów, muzykę, a nawet pierdnięcie w WC 🤣 Jak mój tato oglądał jakaś komedie to sąsiedzi dzwonili pytać na jakim kanale leci, a jak kichał to krzyczeli na zdrowie, nie żartuje 🙈
To u moich rodziców nie jest tak źle, ale to może dlatego, że mieszkają na najwyższym piętrze i aż tak się nie niesie. Aczkolwiek jak sąsiad z dołu kichnie to mój tata krzyczy mu „na zdrowie”