Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 265 / 2772

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k5 lat temu

Ja mam to wyjątkowe „szczęście”, że u mnie wszyscy kochają słodycze. Nawet, jak udawało mi się dawać radę w tygodniu, bo potrafię iść na zakupy i nie kupić słodyczy, to jak wracam do domu na weekend, wszystko pada. Przecie pierwsze, o co ojciec pyta matkę, jak ta wraca, to: „Gdzie czekolada?”

A d*pa rośnie...

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny jak się oduczyć jedzenia słodyczy? :(

Nieznany profil • 5 lat temu
Nie kupować ich.

kngslk • 5 lat temu
Nie kupuję, ale wracam od babci to dostaję garść batoników :P mama kupuje, tata kupuje :P

Nieznany profil • 5 lat temu
xD Skąd ja to znam? Mama: Musimy ograniczyć słodycze. Także mama: *wraca z promocji w Biedrze, wypakowuje cztery paczki ciastek, cztery czekolady, dwa batony, dwie cole i paczkę chrupek*

Zagmatwana • 5 lat temu
od jakiegoś roku szaleję za słodyczami... Niestety bardzo się przez to zaokrągliłam, ale vpadłam v taką pułapkę, że dzień bez słodyczy to dzień stracony.... Chyba też muszę to przervać... i vychodzić bez partfela a zakupy robic raz na tydzień może to pomoże ?

Nie wiem, ja mam na przykład ten problem, że mam okropny zapieprz na uczelni. Czasem mam zajęcia od 8 do 17 i po powrocie do domu nie chce mi się już szykować nic do jedzenia na dzień następny. Więc jem na uczelni jakąś "bułkę" a potem zagryzam batonikiem z automatu, bo nie innego nie ma. :<

Brooklyn
Brooklyn
3925 lat temu

Moja mama ma podobnie, bo jak tylko idzie do Biedronki i widzi czekolady czy jakieś słodycze w promocji to wraca oczywiście z nimi .

TheDream
Nieznany profil
3.69k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Ja mam to wyjątkowe „szczęście”, że u mnie wszyscy kochają słodycze. Nawet, jak udawało mi się dawać radę w tygodniu, bo potrafię iść na zakupy i nie kupić słodyczy, to jak wracam do domu na weekend, wszystko pada. Przecie pierwsze, o co ojciec pyta matkę, jak ta wraca, to: „Gdzie czekolada?” xD A d*pa rośnie... :D

U mnie to samo, w tygodniu zero słodkiego, cukier jedynie w kawie i herbacie, a przychodzi weekend i napycham się bez umiaru

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k5 lat temu

Kocham słodycze w każdej postaci, jedzenie, kosmetyki, grafiki, Junjou Romantica i Sekaiichi Hatsukoi.. 😇Już nawet z tym nie walczę.

Czarnuuch
Czarnuuch
1.84k5 lat temu

Ja też bym bardzo chciała ograniczyć słodycze, ale kiepsko mi to idzie. Mój chłopak je uwielbia i niestety zawsze ma całą półkę w ciastkach, batonach i czekoladach. niestety nie umiem się oprzeć.. już nawet mówiłam mu, żeby zaczął chować... co z tego , wszędzie je znajdę. Najgorsze jest to, że przytylam sporo..

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu

widzę, że nas tu sporo

mysia302
mysia302
12.41k5 lat temu

Ja tez uwielbiam słodkie

Syll
Syll
17.6k5 lat temu

Ja też chciałam zacząć ograniczać słodycze. Trochę mi się to udaje, bo o dziwo, nie znikają z szafki w ten sam dzień, kiedy je kupuję, czasem do tygodnia wytrzymają. Ale teraz postanowiłam sobie, że kupuję tylko te słodycze, których jeszcze nie jadłam i mają ciekawe smaki itp. lub są zagraniczne/droższe, dzięki czemu rzadziej je kupuję, bo musiałabym wydawać fortunę.

lichee
lichee
2.42k5 lat temu

Ja rzadko kupuje słodycze, zwykle wystarczy mi kilka cukierków lub czekolada. jak mam wielką ochotę . Jednak najlepszą opcją dla mnie jest kasza manna ze startym jabłkiem - nie każdy lubi takie połączenie, ale na mnie to działa i zaspokaja moją potrzebę zjedzenia czegoś słodkiego. To może być owsianka czy cokolwiek innego, lub po prostu banan - też mi bardzo pomaga.

NowWhat
NowWhat
7.09k5 lat temu

Jestem sfrustrowana, bo za dwa tygodnie idę na wesele, a kompletnie nie wiem, co założyć. Mam jedną sukienkę, ale nie za dobrze się w niej czuję

wenkka
wenkka
8.67k5 lat temu
NowWhat • 5 lat temu
Jestem sfrustrowana, bo za dwa tygodnie idę na wesele, a kompletnie nie wiem, co założyć. Mam jedną sukienkę, ale nie za dobrze się w niej czuję :(

Znam ten ból. Nigdy nie mam czego ubrac na takie imprezy... W sklepach nic mi się nie podoba albo wyglądam w tym co najmniej źle. W przyszłym roku mam dwa wesela i zaczynam szukać sukienek chyba już, może zdążę

gulonica
gulonica
4.39k5 lat temu
NowWhat • 5 lat temu
Jestem sfrustrowana, bo za dwa tygodnie idę na wesele, a kompletnie nie wiem, co założyć. Mam jedną sukienkę, ale nie za dobrze się w niej czuję :(

Może uda Ci się coś jeszcze kupić

patpat
patpat
6945 lat temu

matko znowu sypie śnieg...

sailor
sailor
10.7k5 lat temu
patpat • 5 lat temu
matko znowu sypie śnieg... :wstydzi::[

Właśnie miałam to pisać... U mnie też śnieg za oknem.

A mój mąż się śmieje z kierowców, którzy zmienili już opony na letnie

Zagmatwana
Zagmatwana
5.75k5 lat temu
patpat • 5 lat temu
matko znowu sypie śnieg... :wstydzi::[

matkooo gdzie ?!

sailor
sailor
10.7k5 lat temu
patpat • 5 lat temu
matko znowu sypie śnieg... :wstydzi::[

Zagmatwana • 5 lat temu
matkooo gdzie ?!

U mnie pod Krakowem pada

Zagmatwana
Zagmatwana
5.75k5 lat temu
patpat • 5 lat temu
matko znowu sypie śnieg... :wstydzi::[

Zagmatwana • 5 lat temu
matkooo gdzie ?!

sailor • 5 lat temu
U mnie pod Krakowem pada ;)

oby do Łodzkiego nie doszło

Brooklyn
Brooklyn
3925 lat temu
patpat • 5 lat temu
matko znowu sypie śnieg... :wstydzi::[

Zagmatwana • 5 lat temu
matkooo gdzie ?!

sailor • 5 lat temu
U mnie pod Krakowem pada ;)

Zagmatwana • 5 lat temu
oby do Łodzkiego nie doszło :P

@Zagmatwana
Też mam taką nadzieję.

patpat
patpat
6945 lat temu
patpat • 5 lat temu
matko znowu sypie śnieg... :wstydzi::[

Zagmatwana • 5 lat temu
matkooo gdzie ?!

a u mnie w Rzeszowie

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.