Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 891 / 2892
@paoleandra https://www.bonprix.pl/style/spodnica-shirtowa-2-szt-1479217936/?catalogueNumber=978915&category=6 Same duze rozmiary zostały, ale ze spódnicami to akurat niewielki problem jeśli ktoś umie sobie sam przerobić.
Moja siostra lubi z Pepco, ale nie jakieś tam koronkowe, tylko takie najzwyklejsze. Moim zdaniem te zwykłe nie są złe, ale te z H&M są lepsze, a cenowo niewiele droższe
Ja właśnie zamawiam online wielopaki H&M też ma dość niski próg na darmową dostawę, bo chyba z 79 zł. Jak ja ciś kupię, siostra i koleżanka to przekraczamy bez problemu Generalnie nie przepadam za H&M i kupuję niemal wyłącznie majtki u nich regularnie ignorując te ich powiadomienia o super-kuper poliesterowych kieckach
Właśnie mam zajęcia online 😂 Nikt z grupy nie ma pojęcia o czym wykladowca mówi 😂😂😂
Czy ktoś może mi wyjaśnić po co ludzie chodzą do sklepu parami/ z dziećmi? Dzisiaj stałam pod Biedronką 45 minut... Kolejka na pół parkingu. Objechałam kilka sklepów w okolicy i wszędzie to samo... A ludzie myślą, że jak jedna osoba wychodzi, to może wejść kolejna GRUPA... widziałam 3 takie sytuacje, że wszyscy musieli czekać dłużej tylko dlatego, że komuś się zachciało robić zakupy z mężem/dorosłą córką itd... Z czego jedna pani zrobiła aferę biednej pracownicy, kiedy ta nie pozwoliła jej wejść z mężem... już mi nerwy puściły, więc powiedziałam jej kilka słów. Mam nadzieję że dotarło... Ludzie są beznadziejni.
Zakupy na następny tydzień-dwa zrobione, nigdzie się nie ruszam. Jestem po prostu zażenowana tym, jaką ignorancją ludzie potrafią się wykazać... No i nie zliczę ludzi z maseczkami tylko na ustach, ściągających je co chwilę, z dziurą na papierosa... Naprawdę widziałam już chyba wszystko .
Uf, musiałam to gdzieś z siebie wyrzucić .
A, no i dodatkowo mam spinę życia, bo po powrocie oczywiście umyłam kilka razy ręce, zmieniłam ciuchy itd, ale jak jakies dwie godziny później trochę sosu kapnęło mi na nadgarstek to... go zlizałam . denerwuje sie czy aby na pewno dobrze domyłam ręce, oczywiście już wmawiam sobie objawy itd... Jeżeli o to chodzi, jestem najgorsza...
Ja staram się patrzeć na to w ten sposób, że osoby robiące zakupy parami robią od razu większe zakupy i we dwójkę po prostu łatwiej wszystko ogarnąć Też dzisiaj czekałam ponad pół godziny w kolejce, no ale co zrobić.
Co do dzieci to wszystko zależy od ich wieku, niekiedy nie ma ich z kim zostawić a są za małe, żeby zostać w domu same. Chociaż jak dzisiaj zobaczyłam całą rodzinkę z nastoletnimi dziećmi to też miałam takie WTF
Nie mam zrozumienia dla takich sytuacji... Jeszcze w kolejce za mną stała właśnie taka rodzinka... Mama, tata i dzieciak w klasie maturalnej - nie pytajcie skąd wiem, nie wzięłam z samochodu słuchawek i przez 40 min słuchałam takich historii, że jak wróciłam do domu od razu otworzyłam prosecco
A mnie denerwują osoby,które mają z kim dzieci zostawić,a mimo to z nimi chodzą.Znam takie przypadki i mega mnie takie coś wkurza Tak samo jak denerwujące jest jak seniorzy mają wyznaczone godziny,to nie chodzą o,której chcą i to jeszcze potrafią przyjść do sklepu z koleżanką,czy sąsiadką.
Ja dziś stałam godzinę pod Intermarche, 30 osób przede mną i też mnie wkurzały małżeństwa które przyszły razem na zakupy. Nie potrafię tego ogarnąć. 100% klientów jest samochodami. Ja rozumiem że szanowna starsza Grażyna może nie mieć prawka. Ale może zrobić Januszowi listę zakupów.
A co do Ciebie uważam że lekko przesadzasz. Gdzieś czytałam że po zakupach przebierasz się, rzeczy do prania, Ty pod prysznic. Ja rozumiem obecną sytuację, ale nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Niemniej każdy robi jak uważa.
Swoją drogą, mam ciocie która codziennie myje podłogę spirytusem 😂
No i zawsze mąż może poczekać w samochodzie, jak babka zrobi NAJLEPSZE zakupy, wiadomka Sporo osób właśnie tak robi, że np. ktoś czeka w aucie
No i zgadzam się, przesadzam na potęgę, ale jeżeli chodzi o zdrowie, jestem ostrożna do granic możliwości Na swoją obronę mam tylko tyle, że wynika to z wcześniejszych doświadczeń ale prawda, obecnie jestem mega uciążliwa dla swoich bliskich .
@sailor @kngslk
Co do tych zakupów, to ja już tyle razy chciałam iść z mamą.. chodzimy najrzadziej jak się da, ale kurde no, bez auta nie da się zrobić zapasów na tydzień... raz idę ja, raz ona, ale dużo wygodniej by nam było gdybyśmy poszły razem jak zawsze i wzięły wszystko na raz
U mnie starsze babcie robią sobie spacery z małymi dziećmi.. w sklepie ost słyszałam jak jedna Pani stwierdziła przy kasie że nie kupiła wszystkiego to przyjdzie potem jeszcze raz😂
U mnie pod względem zakupów nic się nie zmieniło. Rzadko robię je ja, zazwyczaj mama. W trakcie tej całej kwarantanny narodowej byłam z mamą w sklepie raz i każda z nas wzięła swój wózek. Wcześniej umawiałyśmy się, co która kupi. Miałyśmy wtedy daleko do sklepu i trzeba było zrobić większe zapasy.
Ja do najbliższego sklepu, w którym zrobimy na raz wszystkie zakupy, mam prawie 4 km, więc zawsze jeździmy samochodem. Nie wyobrażam sobie, jakbyśmy mieli nosić to wszystko, jak nas jest 5 osób w domu.
@rena442 na pewno umyłaś dobrze rączki i nic Ci nie będzie. Jestem dobrej myśli, stresowanie się chyba nie pomoże, tym bardziej po poważnej operacji.
@sailor hahah czasem ja sama o tym zapominam! Tak się super czuję .
btw wlazłam na wątek z motywacją, gdzie dziewczyny walczą o lepsze sylwetki i... zmotywowało mnie to tylko do ruszenia tyłka po lody... . Czuję się jak siedem nieszczęść, ale chyba muszę dojrzeć do chęci walki z boczkami i brzuchem hahah
współczuję tego z pieskiem, strasznie nie lubię jak ludzie się tak zachowują... a młoda jak przeżyła?
Powiedziała że nieładnie nie dotrzymywać obietnic. A później się rozplakala bo ona specjalnie posprzątała pokój, pochowała wszystkie zabawki żeby jej pies nie zjadł, a psa nie będzie. Więc po co ona pokój sprzątała...