Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 867 / 2892

CichooBadz
CichooBadz
5.99k5 lat temu
OrzechOwa235 • 5 lat temu
Moja cała rodzina się na mnie obraziła przez to że nie chcem jechać do nich na święta... Czy to tak trudno zrozumieć że się o nich zwyczajnie martwię? Dziadkowie mają po 67 lat więc są w grupie najwyższego ryzyka pozatym mój chłopka pracuje w ogromnej fabryce gdzie wczoraj odesłali do domu 3 osoby z gorączką... Mówiłam że przecież ja mogę być zarażona i o tym nie widzieć i tak samo oni ale nie dociera 😠

ksanaru • 5 lat temu
nie wiem co się musi stać żeby dotarło, niestety nadal wiele osób podchodzi do tego 'nas to nie dotyczy', u mnie na szczęście nie ma tego problemu, dziadek zrozumiał

U mnie też rozumieją. Babcia spędza sama święta (ma 81 lat) i powiedziała, że trudno tak musiało być.

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k5 lat temu
OrzechOwa235 • 5 lat temu
Moja cała rodzina się na mnie obraziła przez to że nie chcem jechać do nich na święta... Czy to tak trudno zrozumieć że się o nich zwyczajnie martwię? Dziadkowie mają po 67 lat więc są w grupie najwyższego ryzyka pozatym mój chłopka pracuje w ogromnej fabryce gdzie wczoraj odesłali do domu 3 osoby z gorączką... Mówiłam że przecież ja mogę być zarażona i o tym nie widzieć i tak samo oni ale nie dociera 😠

ksanaru • 5 lat temu
nie wiem co się musi stać żeby dotarło, niestety nadal wiele osób podchodzi do tego 'nas to nie dotyczy', u mnie na szczęście nie ma tego problemu, dziadek zrozumiał

CichooBadz • 5 lat temu
U mnie też rozumieją. Babcia spędza sama święta (ma 81 lat) i powiedziała, że trudno tak musiało być.

Zazdroszczę, do moich to nie dociera...

Olaj
Nieznany profil
6.03k5 lat temu
OrzechOwa235 • 5 lat temu
Moja cała rodzina się na mnie obraziła przez to że nie chcem jechać do nich na święta... Czy to tak trudno zrozumieć że się o nich zwyczajnie martwię? Dziadkowie mają po 67 lat więc są w grupie najwyższego ryzyka pozatym mój chłopka pracuje w ogromnej fabryce gdzie wczoraj odesłali do domu 3 osoby z gorączką... Mówiłam że przecież ja mogę być zarażona i o tym nie widzieć i tak samo oni ale nie dociera 😠

ksanaru • 5 lat temu
nie wiem co się musi stać żeby dotarło, niestety nadal wiele osób podchodzi do tego 'nas to nie dotyczy', u mnie na szczęście nie ma tego problemu, dziadek zrozumiał

CichooBadz • 5 lat temu
U mnie też rozumieją. Babcia spędza sama święta (ma 81 lat) i powiedziała, że trudno tak musiało być.

OrzechOwa235 • 5 lat temu
Zazdroszczę, do moich to nie dociera...

Mój tata na szczecie rozumie . Sam jest już po 70 i jest sam , ale rozumie jaka jest sytuacja

gulonica
gulonica
4.54k5 lat temu

@kngslk jedziemy na tym samym wózku, pewnie też masz teraz same przedmioty swobodnego wyboru i seminarke, ja się na początku poryczałam jak zobaczyłam tą informacje, znów kolejna kłoda pod nogi, jakby same te studia nie były wysiłkiem. Ale niestety nic na to nie poradzimy, jak mi powiedziała babcia "kijem Wisły nie zawrócisz", nie pierwszy nie ostatni raz w życiu musimy mocno ścisnąć pośladki i damy radę. Wiem, że wszystko miało być inaczej, miały być ostatnie zaliczenia, obrona i pójście do pracy, a na razie wszystko stoi pod znakiem zapytanie. Teraz nie możemy się poddać, bo mamy na prawdę niewiele do końca.
Z tego co słyszałam to ponoć zalki mają być teraz na podstawie jakiś prac grupowych, case, mają nie utrudniać, a obrony jak powiedział mój promotor mogą być nawet w sierpniu... Także może jednak jest jakieś światełko w tunelu, ważne żeby mieć twardą dupke bo pewnie jeszcze nie raz nam się od życia oberwie.

Syll
Syll
17.76k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

maktao
maktao
7.4k5 lat temu
gulonica • 5 lat temu
@kngslk jedziemy na tym samym wózku, pewnie też masz teraz same przedmioty swobodnego wyboru i seminarke, ja się na początku poryczałam jak zobaczyłam tą informacje, znów kolejna kłoda pod nogi, jakby same te studia nie były wysiłkiem. Ale niestety nic na to nie poradzimy, jak mi powiedziała babcia "kijem Wisły nie zawrócisz", nie pierwszy nie ostatni raz w życiu musimy mocno ścisnąć pośladki i damy radę. :serce: Wiem, że wszystko miało być inaczej, miały być ostatnie zaliczenia, obrona i pójście do pracy, a na razie wszystko stoi pod znakiem zapytanie. Teraz nie możemy się poddać, bo mamy na prawdę niewiele do końca. Z tego co słyszałam to ponoć zalki mają być teraz na podstawie jakiś prac grupowych, case, mają nie utrudniać, a obrony jak powiedział mój promotor mogą być nawet w sierpniu... Także może jednak jest jakieś światełko w tunelu, ważne żeby mieć twardą dupke bo pewnie jeszcze nie raz nam się od życia oberwie. :)

A propos obron, na grupie wsparcia dla studentów znalazłam taki post:

Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

maktao
maktao
7.4k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

KUL wydał rozporządzenie o prowadzeniu zajęć zdalnych do 30 września, natomiast jeśli tylko będzie to możliwe i rząd na to pozwoli, wracamy na uczelnię. Czyli na razie do 30 kwietnia home study.

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
gulonica • 5 lat temu
@kngslk jedziemy na tym samym wózku, pewnie też masz teraz same przedmioty swobodnego wyboru i seminarke, ja się na początku poryczałam jak zobaczyłam tą informacje, znów kolejna kłoda pod nogi, jakby same te studia nie były wysiłkiem. Ale niestety nic na to nie poradzimy, jak mi powiedziała babcia "kijem Wisły nie zawrócisz", nie pierwszy nie ostatni raz w życiu musimy mocno ścisnąć pośladki i damy radę. :serce: Wiem, że wszystko miało być inaczej, miały być ostatnie zaliczenia, obrona i pójście do pracy, a na razie wszystko stoi pod znakiem zapytanie. Teraz nie możemy się poddać, bo mamy na prawdę niewiele do końca. Z tego co słyszałam to ponoć zalki mają być teraz na podstawie jakiś prac grupowych, case, mają nie utrudniać, a obrony jak powiedział mój promotor mogą być nawet w sierpniu... Także może jednak jest jakieś światełko w tunelu, ważne żeby mieć twardą dupke bo pewnie jeszcze nie raz nam się od życia oberwie. :)

Wiem, że damy radę, bo musimy. Szkoda, bo nie tak sobie to wyobrażałam. Ciekawe czy przez najbliższe lata znajdę w ogóle jakąś pracę, jak się będziemy podnosić z kryzysu . Jak mam gorsze chwile, to zawsze myślę, że ten wirus jest z "mojej winy" bo to ja w końcu zaczęłam ogarniać życie i wtedy on wszystko postanowił zepsuć . U mnie na razie promotor odpisuje na bieżąco, sprawdza mi pracę i poprawia. Mam trochę problem ze źródłami, ale mam nadzieję, że wyszperam jakieś artykuły i tyle. Został mi podrozdział do napisania, a potem badawczy. Dzięki za te słowa! Zawsze dobrze wiedzieć, jak ktoś jest w takim gównie jak Ty, nawet jeżeli masz świadomość, że to cała uczelnia, to dopiero jak z kimś o tym na spokojnie pogadasz, to nie jest tak strasznie jak wygląda.

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

maktao • 5 lat temu
KUL wydał rozporządzenie o prowadzeniu zajęć zdalnych do 30 września, natomiast jeśli tylko będzie to możliwe i rząd na to pozwoli, wracamy na uczelnię. Czyli na razie do 30 kwietnia home study.

Ty to chociaż masz jakieś zajęcia zdalne, ja dostaję tylko wykłady na maila z dopiskiem "sorry, że tak dużo na slajdach, ale normalnie bym to Państwu dopowiedziała, ale nie mam takiej możliwości". Z moich przedmiotów nikt nie prowadzi wykładów na video, a u mojego kolegi aż dwójka wykładowców .

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu

Moja uczelnia na razie milczy... Ale i tak cieszcie się, że macie cokolwiek do licencjatu, bo ja mam sam konspekt i od 2,5 miesiąca niczego nie dotknęłam. Brawo, ja

Syll
Syll
17.76k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

Nie wiem czy przez zawieszenie zajęć do końca semestru dobrze rozumiem, że w ogóle nie będziesz ich miała nawet zdalnie? Bo ja będę miała, ale tylko te online, a tak naprawdę to my w zasadzie ich nie mamy, tylko dostajemy jakieś bezsensowne zadania. Tym sposobem facet na pewno nas z licencjatem nie przyciśnie, a ja będę tak sobie mówiła, że jeszcze czas i pewnie we wrześniu będę broniła, bo wątpię, że obronię ją przez kamerkę

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

Syll • 5 lat temu
Nie wiem czy przez zawieszenie zajęć do końca semestru dobrze rozumiem, że w ogóle nie będziesz ich miała nawet zdalnie? Bo ja będę miała, ale tylko te online, a tak naprawdę to my w zasadzie ich nie mamy, tylko dostajemy jakieś bezsensowne zadania. Tym sposobem facet na pewno nas z licencjatem nie przyciśnie, a ja będę tak sobie mówiła, że jeszcze czas i pewnie we wrześniu będę broniła, bo wątpię, że obronię ją przez kamerkę :D

Zawieszenie na uczelni, przejście w tryb online. Tak jak pisałam u mnie też tylko wysyłają slajdy i etapy projektu do pisania . Ja to się boję, że za 2 miesiące powiedzą, że to nauczanie zdalne było tak źle poprowadzone, że trzeba będzie odrabiać.

maktao
maktao
7.4k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

Syll • 5 lat temu
Nie wiem czy przez zawieszenie zajęć do końca semestru dobrze rozumiem, że w ogóle nie będziesz ich miała nawet zdalnie? Bo ja będę miała, ale tylko te online, a tak naprawdę to my w zasadzie ich nie mamy, tylko dostajemy jakieś bezsensowne zadania. Tym sposobem facet na pewno nas z licencjatem nie przyciśnie, a ja będę tak sobie mówiła, że jeszcze czas i pewnie we wrześniu będę broniła, bo wątpię, że obronię ją przez kamerkę :D

kngslk • 5 lat temu
Zawieszenie na uczelni, przejście w tryb online. Tak jak pisałam u mnie też tylko wysyłają slajdy i etapy projektu do pisania xD. Ja to się boję, że za 2 miesiące powiedzą, że to nauczanie zdalne było tak źle poprowadzone, że trzeba będzie odrabiać. :(

No moim zdaniem nie mogą tak zrobić. Będzie pewnie jakieś przyśpieszone odrabianie zajęć, które rzeczywiście się nie odbyły.
Nam jeden profesor z ćwiczeń kazał pisać notatki z czegoś tam i mu wysyłać zdjęcia notatek albo pliki, żeby on w ogóle miał ślad kontaktu z nami, dowody że coś robimy. I tylko tyle.

Syll
Syll
17.76k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

Syll • 5 lat temu
Nie wiem czy przez zawieszenie zajęć do końca semestru dobrze rozumiem, że w ogóle nie będziesz ich miała nawet zdalnie? Bo ja będę miała, ale tylko te online, a tak naprawdę to my w zasadzie ich nie mamy, tylko dostajemy jakieś bezsensowne zadania. Tym sposobem facet na pewno nas z licencjatem nie przyciśnie, a ja będę tak sobie mówiła, że jeszcze czas i pewnie we wrześniu będę broniła, bo wątpię, że obronię ją przez kamerkę :D

kngslk • 5 lat temu
Zawieszenie na uczelni, przejście w tryb online. Tak jak pisałam u mnie też tylko wysyłają slajdy i etapy projektu do pisania xD. Ja to się boję, że za 2 miesiące powiedzą, że to nauczanie zdalne było tak źle poprowadzone, że trzeba będzie odrabiać. :(

Oby nie. Dzieci nie będą niczego odrabiały w szkołach to dlaczego w naszym przypadku miałoby być inaczej, a nie wiem czy ich lekcje wyglądają teraz lepiej Mnie najbardziej przeraża ta sytuacja co będzie po tym wszystkim... Jakim cudem znaleźć pracę, jak będzie wyglądała ta nowa "normalność".

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

Syll • 5 lat temu
Nie wiem czy przez zawieszenie zajęć do końca semestru dobrze rozumiem, że w ogóle nie będziesz ich miała nawet zdalnie? Bo ja będę miała, ale tylko te online, a tak naprawdę to my w zasadzie ich nie mamy, tylko dostajemy jakieś bezsensowne zadania. Tym sposobem facet na pewno nas z licencjatem nie przyciśnie, a ja będę tak sobie mówiła, że jeszcze czas i pewnie we wrześniu będę broniła, bo wątpię, że obronię ją przez kamerkę :D

kngslk • 5 lat temu
Zawieszenie na uczelni, przejście w tryb online. Tak jak pisałam u mnie też tylko wysyłają slajdy i etapy projektu do pisania xD. Ja to się boję, że za 2 miesiące powiedzą, że to nauczanie zdalne było tak źle poprowadzone, że trzeba będzie odrabiać. :(

No u mnie standard to lektura do przeczytania z krótkim dopiskiem, na co zwrócić uwagę. Bożż, skończę ten semestr i przez 10 lat będę kupowała rzeczy tylko w Ikei, żeby nie musieć niczego czytać

Zagmatwana
Nieznany profil
5.72k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

Syll • 5 lat temu
Nie wiem czy przez zawieszenie zajęć do końca semestru dobrze rozumiem, że w ogóle nie będziesz ich miała nawet zdalnie? Bo ja będę miała, ale tylko te online, a tak naprawdę to my w zasadzie ich nie mamy, tylko dostajemy jakieś bezsensowne zadania. Tym sposobem facet na pewno nas z licencjatem nie przyciśnie, a ja będę tak sobie mówiła, że jeszcze czas i pewnie we wrześniu będę broniła, bo wątpię, że obronię ją przez kamerkę :D

kngslk • 5 lat temu
Zawieszenie na uczelni, przejście w tryb online. Tak jak pisałam u mnie też tylko wysyłają slajdy i etapy projektu do pisania xD. Ja to się boję, że za 2 miesiące powiedzą, że to nauczanie zdalne było tak źle poprowadzone, że trzeba będzie odrabiać. :(

Dziwi mnie to co sie dzieje na uczelniach. Studiowałam na UAM i tam miałam prowadzone wykłady online z Poznania, konsultacje seminarium i wiele innych wykładów dawało rade przez internet. Teraz nagle wykładowcy olewają sobie i wysyłają tylko slajdy. Rozumiem, że każdy z nas nie może się odnaleźć w tej sytuacji, ale bez przesady z dorosłymi ludzmi da sie pracować przez internet i każda uczelnia jest na to gotowa.

kochana nie martw się, nie mogą zrobić czegoś takiego, że będzie trzeba to odrabiać.....

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu

Jestem w słabej sytuacji, ale cieszę się, że takie nauczanie mam w momencie kiedy mam już same zapchajdziury przedmioty, które mogę olać. Nie wyobrażam sobie zajęć np. ćwiczeń czy wykładów ze statystycznych przedmiotów w takim trybie..

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
dziewczyny dajcie trochę wsparcia :( totalnie mnie dziś złamało to, że do końca semestru nie będzie normalnych zajęć... :( już powoli głupieję w domu.. co robicie całymi dniami? jak się motywujecie do czegokolwiek po takim zjeździe motywacji?

Syll • 5 lat temu
Ja po tej informacji mam wrażenie, że tej pracy to jednak nie dokończę... Motywacja jeszcze bardziej mi spadła.

kngslk • 5 lat temu
a wasza uczelnia też zawiesiła zajęcia do końca semestru?

Syll • 5 lat temu
Nie wiem czy przez zawieszenie zajęć do końca semestru dobrze rozumiem, że w ogóle nie będziesz ich miała nawet zdalnie? Bo ja będę miała, ale tylko te online, a tak naprawdę to my w zasadzie ich nie mamy, tylko dostajemy jakieś bezsensowne zadania. Tym sposobem facet na pewno nas z licencjatem nie przyciśnie, a ja będę tak sobie mówiła, że jeszcze czas i pewnie we wrześniu będę broniła, bo wątpię, że obronię ją przez kamerkę :D

kngslk • 5 lat temu
Zawieszenie na uczelni, przejście w tryb online. Tak jak pisałam u mnie też tylko wysyłają slajdy i etapy projektu do pisania xD. Ja to się boję, że za 2 miesiące powiedzą, że to nauczanie zdalne było tak źle poprowadzone, że trzeba będzie odrabiać. :(

Nieznany profil • 5 lat temu
Dziwi mnie to co sie dzieje na uczelniach. Studiowałam na UAM i tam miałam prowadzone wykłady online z Poznania, konsultacje seminarium i wiele innych wykładów dawało rade przez internet. Teraz nagle wykładowcy olewają sobie i wysyłają tylko slajdy. Rozumiem, że każdy z nas nie może się odnaleźć w tej sytuacji, ale bez przesady z dorosłymi ludzmi da sie pracować przez internet i każda uczelnia jest na to gotowa. kochana nie martw się, nie mogą zrobić czegoś takiego, że będzie trzeba to odrabiać.....

Mnie też to dziwi, bo na zajęciach Ci wykładowcy zawsze tacy do przodu, nowocześni i w ogóle, a teraz jest jak jest

maktao
maktao
7.4k5 lat temu
kngslk • 5 lat temu
Jestem w słabej sytuacji, ale cieszę się, że takie nauczanie mam w momencie kiedy mam już same zapchajdziury przedmioty, które mogę olać. Nie wyobrażam sobie zajęć np. ćwiczeń czy wykładów ze statystycznych przedmiotów w takim trybie..

Widzisz, już znalazłaś pozytyw w tej sytuacji.

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.