Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 815 / 2892

Olaj
Nieznany profil
6.03k5 lat temu
patpat • 5 lat temu
echh w ostatnim czasie same kłopoty... jeszcze ten koronawirus jest dopełnieniem wszystkiego... Dziewczyny czy słyszałyście o czymś takim że w obecnej sytuacji aby otrzymać receptę nie trzeba zgłaszać się osobiście do lekarza tylko zadzwonić do rejestracji poprosić o dane leki i lekarz po analizie kartoteki podaje telefonicznie kod z którym udaje się do apteki? Gdzieś mi się to obiło o uszy ale nie mam pewności a akurat za pół miesiąca skończą mi się leki.

Tak , wystarczy przedzwonił do przychodni i powiedzieć o tym . Połączą z lekarzem w razie czego i On wypyta o wszystko i wystawi e receptę

patpat
patpat
6975 lat temu
patpat • 5 lat temu
echh w ostatnim czasie same kłopoty... jeszcze ten koronawirus jest dopełnieniem wszystkiego... Dziewczyny czy słyszałyście o czymś takim że w obecnej sytuacji aby otrzymać receptę nie trzeba zgłaszać się osobiście do lekarza tylko zadzwonić do rejestracji poprosić o dane leki i lekarz po analizie kartoteki podaje telefonicznie kod z którym udaje się do apteki? Gdzieś mi się to obiło o uszy ale nie mam pewności a akurat za pół miesiąca skończą mi się leki.

Nieznany profil • 5 lat temu
Tak , wystarczy przedzwonił do przychodni i powiedzieć o tym . Połączą z lekarzem w razie czego i On wypyta o wszystko i wystawi e receptę

super, dziekuje

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu

Bez sensu, nałożyłam sobie oczyszczający plasterek na nos miał mi go oczyścić, a kompletnie nic nie zrobił, tylko jeszcze go wysuszył.. 😐

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k5 lat temu
Karolinnaa • 5 lat temu
Bez sensu, nałożyłam sobie oczyszczający plasterek na nos miał mi go oczyścić, a kompletnie nic nie zrobił, tylko jeszcze go wysuszył.. 😐

Też tak mam z niektórymi

Lacrimosa
Nieznany profil
4.15k5 lat temu
Karolinnaa • 5 lat temu
Bez sensu, nałożyłam sobie oczyszczający plasterek na nos miał mi go oczyścić, a kompletnie nic nie zrobił, tylko jeszcze go wysuszył.. 😐

OrzechOwa235 • 5 lat temu
Też tak mam z niektórymi :/

Te plastry to chyba z reguły są do kitu

maktao
maktao
7.39k5 lat temu
Karolinnaa • 5 lat temu
Bez sensu, nałożyłam sobie oczyszczający plasterek na nos miał mi go oczyścić, a kompletnie nic nie zrobił, tylko jeszcze go wysuszył.. 😐

Trzeba otworzyć pory parówką.

sailor
sailor
10.72k5 lat temu
patpat • 5 lat temu
echh w ostatnim czasie same kłopoty... jeszcze ten koronawirus jest dopełnieniem wszystkiego... Dziewczyny czy słyszałyście o czymś takim że w obecnej sytuacji aby otrzymać receptę nie trzeba zgłaszać się osobiście do lekarza tylko zadzwonić do rejestracji poprosić o dane leki i lekarz po analizie kartoteki podaje telefonicznie kod z którym udaje się do apteki? Gdzieś mi się to obiło o uszy ale nie mam pewności a akurat za pół miesiąca skończą mi się leki.

Jak najbardziej można tak zrobić. Ja tak ostatnio zadzwoniłam, powiedziałam jakie leki i ile potrzebuję (w kartotece jest zaświadczenie od mojego lekarza specjalisty) i lekarz rodzinny mi wypisała. Na drugi dzień zadzwoniłam tylko po kod. W aptece podaje się kod i pesel. @patpat

Karolinnaa
Karolinnaa
15.43k5 lat temu
Karolinnaa • 5 lat temu
Bez sensu, nałożyłam sobie oczyszczający plasterek na nos miał mi go oczyścić, a kompletnie nic nie zrobił, tylko jeszcze go wysuszył.. 😐

maktao • 5 lat temu
Trzeba otworzyć pory parówką. :brawo:

Oo to też myśl, dzięki! 😁

unreallove
Nieznany profil
15.84k5 lat temu

Pokłóciłam się z teściową i mam już jej serdecznie dość!

Joanna1984
Joanna1984
8485 lat temu
Joanna1984 • 5 lat temu
Czuje że mam katar ehhh, a do tego od dwóch dni ucho mnie boli i zapalenie znów mam, dobrze że mam krople z poprzedniego zapalenia ucha bo do lekarza by się dostać to graniczy z cudem. A jak tam u was?

monikove • 5 lat temu
Ja używałam olejku kamforowego kiedyś i w sumie pomagało.

O muszę spróbować , dzięki

Joanna1984
Joanna1984
8485 lat temu
Joanna1984 • 5 lat temu
Czuje że mam katar ehhh, a do tego od dwóch dni ucho mnie boli i zapalenie znów mam, dobrze że mam krople z poprzedniego zapalenia ucha bo do lekarza by się dostać to graniczy z cudem. A jak tam u was?

Karolinnaa • 5 lat temu
Ja mam zatkane zatoki i mnie teraz też uszy bolą 😞 ale na szczęście gorączki nie mam, trochę gardło też pobolewa. Ale zaczęłam pluskać zatoki i zakropilam uszy, więc jutro będzie lepiej! Zdrówka ☺️

Mam krople co mi w zeszłym roku doktor mówiła bym kupiła w razie wu, a po badaniach wyszło że mam słuch jak u 80latki

Dell
Dell
4.93k5 lat temu

Właśnie odebrałam zamówienie z Kosmetykizameryki i nie ma w paczce paletki, która miała być za 1gr, a dodawałam ją do koszyka 🙁😭
Za to inna paletka, którą zamówiłam ma brzydko porysowane opakowanie. Zawiniętą była dokładnie w folię bąbelkową, co oznacza, że już taką mi wysłali ☹️

anap493
anap493
9865 lat temu

Ja dostałam telefon od promotorki, że moje 2 rozdziały pracy są źle napisane: zbyt potoczne słownictwo, bardzo zły styl ( nie naukowy) zbyt poradnikowe, za dużo form osobowych. I ogólnie źle to wygląda i ona tego nie może przeczytać, żeby poprawić. A na koniec dodała, że w sumie mam 2 rozdziały napisane to z poprawą się śpieszyć nie muszę. Ale ona tego nie przeczyta, aż nie bd poprawione dobrze. Jestem załamana bo zawsze myślałam, że umiem pisać: blogi, copywriting, ale wiedziałam że pisanie tekstów naukowych to nie moja działka- ale nie sądziłam, że jest tak źle. Nie dość, że martwię się wirusem to teraz mam myśli, że nie skończę tej pracy i się nie obronię, bo nie widzę swoich błędów jeśli to jest mój styl pisania. Piszę o influencerach i myślałam, że to luźniejszy temat, że mogę używać luźniejszego słownictwa, no bo jak inaczej. I w dodatku nie mam kogo poprosić o poradę w tej kwestii, żeby zerknął na tekst. Gorzej już być nie może.

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
anap493 • 5 lat temu
Ja dostałam telefon od promotorki, że moje 2 rozdziały pracy są źle napisane: zbyt potoczne słownictwo, bardzo zły styl ( nie naukowy) zbyt poradnikowe, za dużo form osobowych. I ogólnie źle to wygląda i ona tego nie może przeczytać, żeby poprawić. A na koniec dodała, że w sumie mam 2 rozdziały napisane to z poprawą się śpieszyć nie muszę. Ale ona tego nie przeczyta, aż nie bd poprawione dobrze. Jestem załamana bo zawsze myślałam, że umiem pisać: blogi, copywriting, ale wiedziałam że pisanie tekstów naukowych to nie moja działka- ale nie sądziłam, że jest tak źle. :( Nie dość, że martwię się wirusem to teraz mam myśli, że nie skończę tej pracy i się nie obronię, bo nie widzę swoich błędów jeśli to jest mój styl pisania. Piszę o influencerach i myślałam, że to luźniejszy temat, że mogę używać luźniejszego słownictwa, no bo jak inaczej. I w dodatku nie mam kogo poprosić o poradę w tej kwestii, żeby zerknął na tekst. :( Gorzej już być nie może.

mogę spojrzeć w wolnej chwili i coś doradzić, ale z czym masz problem? z tym, że nie potrafisz tego zmienić, tak żeby było mniej potocznym językiem?

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu

strasznie mnie wkurza, że mój tata jak coś gotuje to zawsze ja wszystko kroję, smażę i przygotowuję a on potem sobie miesza w jednym garze i doprawia, a potem wszystkim mówi, że on zrobił. lol.

anap493
anap493
9865 lat temu
anap493 • 5 lat temu
Ja dostałam telefon od promotorki, że moje 2 rozdziały pracy są źle napisane: zbyt potoczne słownictwo, bardzo zły styl ( nie naukowy) zbyt poradnikowe, za dużo form osobowych. I ogólnie źle to wygląda i ona tego nie może przeczytać, żeby poprawić. A na koniec dodała, że w sumie mam 2 rozdziały napisane to z poprawą się śpieszyć nie muszę. Ale ona tego nie przeczyta, aż nie bd poprawione dobrze. Jestem załamana bo zawsze myślałam, że umiem pisać: blogi, copywriting, ale wiedziałam że pisanie tekstów naukowych to nie moja działka- ale nie sądziłam, że jest tak źle. :( Nie dość, że martwię się wirusem to teraz mam myśli, że nie skończę tej pracy i się nie obronię, bo nie widzę swoich błędów jeśli to jest mój styl pisania. Piszę o influencerach i myślałam, że to luźniejszy temat, że mogę używać luźniejszego słownictwa, no bo jak inaczej. I w dodatku nie mam kogo poprosić o poradę w tej kwestii, żeby zerknął na tekst. :( Gorzej już być nie może.

kngslk • 5 lat temu
mogę spojrzeć w wolnej chwili i coś doradzić, ale z czym masz problem? z tym, że nie potrafisz tego zmienić, tak żeby było mniej potocznym językiem?

Dokładnie- przerobić tego na język naukowy. Wyeliminować słowa zbyt potoczne, potoczne stwierdzenia i formy osobowe. Zrobiłam co mogłam, ale to był błędy, które można wyliczyć na palcach, a nie że cały tekst jest źle.

juliettaxx
juliettaxx
1.95k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Pokłóciłam się z teściową i mam już jej serdecznie dość! :x

@unreallove za to moja przyszła teściowa odezwała się do mnie pierwszy raz od listopada też po kłótni, a raczej jej stwierdzeniu, że to ja się obraziłam i wypięłam no ale cóż. taka jest, już się przyzwyczaiłam do jej humorków i tego, jakim jest ciężkim człowiekiem

Olaj
Nieznany profil
6.03k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Pokłóciłam się z teściową i mam już jej serdecznie dość! :x

Ja nie muszę się z nią kłócić , a i tak mam jej dosyć 😁

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
anap493 • 5 lat temu
Ja dostałam telefon od promotorki, że moje 2 rozdziały pracy są źle napisane: zbyt potoczne słownictwo, bardzo zły styl ( nie naukowy) zbyt poradnikowe, za dużo form osobowych. I ogólnie źle to wygląda i ona tego nie może przeczytać, żeby poprawić. A na koniec dodała, że w sumie mam 2 rozdziały napisane to z poprawą się śpieszyć nie muszę. Ale ona tego nie przeczyta, aż nie bd poprawione dobrze. Jestem załamana bo zawsze myślałam, że umiem pisać: blogi, copywriting, ale wiedziałam że pisanie tekstów naukowych to nie moja działka- ale nie sądziłam, że jest tak źle. :( Nie dość, że martwię się wirusem to teraz mam myśli, że nie skończę tej pracy i się nie obronię, bo nie widzę swoich błędów jeśli to jest mój styl pisania. Piszę o influencerach i myślałam, że to luźniejszy temat, że mogę używać luźniejszego słownictwa, no bo jak inaczej. I w dodatku nie mam kogo poprosić o poradę w tej kwestii, żeby zerknął na tekst. :( Gorzej już być nie może.

kngslk • 5 lat temu
mogę spojrzeć w wolnej chwili i coś doradzić, ale z czym masz problem? z tym, że nie potrafisz tego zmienić, tak żeby było mniej potocznym językiem?

anap493 • 5 lat temu
Dokładnie- przerobić tego na język naukowy. Wyeliminować słowa zbyt potoczne, potoczne stwierdzenia i formy osobowe. Zrobiłam co mogłam, ale to był błędy, które można wyliczyć na palcach, a nie że cały tekst jest źle. :/

coś tam mogę pomóc

unreallove
Nieznany profil
15.84k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Pokłóciłam się z teściową i mam już jej serdecznie dość! :x

juliettaxx • 5 lat temu
@unreallove za to moja przyszła teściowa odezwała się do mnie pierwszy raz od listopada też po kłótni, a raczej jej stwierdzeniu, że to ja się obraziłam i wypięłam xD no ale cóż. taka jest, już się przyzwyczaiłam do jej humorków i tego, jakim jest ciężkim człowiekiem :D

Hah, no szczerze mówiąc wolałabym żeby moja zamilkła na wieki, serio 😁 lepsze to niż wysłuchiwanie wrzasków dzień na dzień 🤦

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.