Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 629 / 2892
Nie wiem, u mnie zazwyczaj przechodzi samo, albo po prostu się wycisza na chwilę. Ja znów reaguję zupełnie przeciwnie.. nie mogę usiedzieć w miejscu - choć nie chcę wychodzić z domu, biorę na siebie nadmiar obowiązków, staram się zrobić wszystko co planuję, choć nawet nie muszę.. biorę się za sprzątanie pokoju, który i tak jest czysty... uczę się z notatek, pomimo tego, że wszyscy robią gotowce, a potem wieczorem leżę wymęczona i marzę o tym żeby spać, a zasnąć się nie da
Ja właśnie mialam tak, że mogłabym przespać nawet cały miesiąc, ale problemy ze spaniem też miałam w nocy, kompletnie nic nie pomagało. Starałam się zasnąć nawet i 5 godzin, a i tak spałam tylko 3 godziny. Później po lekach się wyciszyłam, dostałam leki na spanie i teraz już normalnie śpię ☺️
Miałam też takie dni, że się wściekałam na wszystkich i rzucalam wszystkim.
Wiesz, na to co ktoś napisał, umieścił, dodał też trzeba brać poprawkę. Kiedy widzę że ktoś coś źle napisał to nie pisze tak samo jak on tylko po swojemu. Sprawdzam i robię to poprawnie. To tak jak z czerwonym światłem - kiedy widzę że ktoś przechodzi na czerwonym, to nie idę slepo za nim. Mam swój rozum i staję. Tak i tutaj - widzę że nazwa jest zła to nie przypinam tej etykiety do swojego zdjęcia, tylko robię nową lub pomijam ten krok gdy nie jestem pewna.
Ja też tak robię, albo ewentualnie piszę do Administracji, że produkt jest źle oznaczony, aby od razu poprawili. Zawsze też przy wątpliwościach sprawdzam w katalogu, czy dany produkt jest i wyszukuję go pod możliwymi nazwami, bo ja może czegoś nie dopatrzyłam. Przy takich naszych uwagach katalog będzie działał lepiej.
Jak ja nie znoszę, kiedy ktoś wypuszcza jakieś błędne informacje na czyjś temat. Ostatnio pisał do mnie non stop znajomy. I wszystko było ok dopóki nie zaczął wypytywać mnie o wszystko. Irytowało mnie, a jeszcze bardziej zaczęło jak zaczął wysyłać mi buziaczki... Przestałam odpisywać, a on dalej. Ja się zdziwiłam, bo wydawało mi się, że wie, że mam faceta. Raz jak do mnie napisał co robiłam i gdzie byłam, to zgodnie z prawdą powiedziałam, że czas spędziłam ze swoim facetem. No i się chłopak zdziwił i wyskoczył do mnie z tekstem, a właściwie z pytaniem :,, a co to już powrócił? '' Serio?? No to pisze do niego, że przecież nigdzie nie odszedł. No chyba, że o czymś nie wiem. Jak się okazało dostał informacje od dziewczyny mojego eks, że facet mnie zostawił dla innej.... Ja się pytam po cholerę wymyślać takie bzdury. I niby mój eks ze swoją dziewczyną nie zwracają na mnie uwagi 🤦♀️
Nie wiem co ze mną jest nie tak, ale znów się w kimś zauroczyłam jak jakaś nastolatka...
Cały dzień myślałam, że mam wrażenie, że mam coś w oku, przez babla, który mi się zrobił, a tu się okazało, że rzeczywiście coś miałam i dopiero po 14 godzinach wyleciało 😐😁
Stany depresyjne i inne zaburzenia psychiczne to normalna sprawa, trzeba iść do lekarza - do psychiatry nie potrzeba skierowania, ale na lżejsze rzeczy to i czasem rodzinny pomoże. Sama przez to przechodziłam, trzeci rok studiów to dla mnie czas wyjęty z życia przez depresję właśnie, ale właściwe leczenie naprawdę mi pomogło i szczęśliwie wszystko wróciło do stanu sprzed choroby i nie myślcie, że "to nie na tyle poważne żeby iść do lekarza", "ludzie mają większe problemy" itd. To Wasze życie i zdrowie i nie ma co go marnować na takie stany
Czy Wy też nie dostałyście dodatkowych kryształków za barometr i premium? Przez chwilę w ogóle na DC nie mogłam wejść.
Nie mogę zasnąć, a muszę wstać rano i się spakować, a dodatkowo w tym trudnym dla mnie wyzwaniu nie pomaga chłopak, który chrapie jak nie wiem...
Długo nie mogłam zasnąć, a do tego wcześnie się obudziłam, bo chłopak pracuje dzisiaj z domu. Więc jestem niewyspana