@goldenmiu dasz radę! trzymaj się! Może miał gorszy dzień tylko... choć to go oczywiście nie tłumaczy w żaden sposób.
@nazwa001 szacun za dietę! Ja wytrzymuje maks jeden dzień a marzy mi się powrót do figury z końcówki liceum, na studiach niestety trochę się odłożyło tu i ówdzie. ;<
@wenkka Dziękuję
ja nigdy nie byłam szczupła, zawsze byłam dużo grubsza od rówieśniczek, i teraz też nie chcę nosić rozmiaru 36 ani nawet 38, ale chcę wyglądać zdrowiej i być zdrowa podobają mi się dziewczyny o krągłych kształtach i nigdy bym z nich nie zrezygnowała ja mam dużo samozaparcia i jeśli sobie coś postanowię to potrafię baaaardzo długo w tym wytrwać. Tak też zawsze zwalczałam swoje uzależnienia. Nie było to dla mnie mega wyzwaniem.
@nazwa001ja do jakoś połowy I klasy liceum byłam, nie powiem, że grubsza, ale bylo mnie troszkę więcej. Dopiero w liceum bardzo schudłam, bo ok. 13 kg, najlepsze jest to, że w żaden sposób tego nie kontrolowałam i nie pilnowałam, ani nawet nie myślałam - nie stosowałam diet, nie ćwiczyłam (jedynie wf oczywiście, standardowo jak to w szkole). I w końcu zaczęlam się sobie podobać, ale nie jestem chuda, mam co trzeba z przodu, trochę z tyłu, tłuszczyk na brzuchu Teraz jednak chciałam trochę zrzucić dla własnej satysfakcji, ale cóż motywator ze mnie słaby Także mega zazdroszczę jak ktoś potrafi tak sam z siebie powiedzieć sobie: okej, od dzisiaj nie jem tego i tego i co najważniejsze trzyma się tego @nazwa001
Zobaczylam teraz watek to i ja ponarzekam ostatnio tak mnie stopy bola ze po calym dniu w pracy juz nie mam sily chodzic(nie wspomne o wchodzeniu po schodach do sypialni ) kiedy w koncu wieczorem zasiade i chce zajzec na DC to moj cholerny laptop nie chce sie wlaczyc(nigdy nie kupujcie lapow acera) dzis walczylam z nim jakies dwie godziny...juz myslalam ze nim rzuce w sciane mam ostatnio ogolny nicniechcienizm i bym tylko spala, nie wiem czy to przez jakies przesilenie jesienne czy co ale ja chyba powinnam byc niedzwiedziem, bo jak sie tylko robi chlodniej na dworzu to futruje wszystko co sie da i z checia bym spala 20h na dobe i jeszcze zeby bylo malo znow mi sie wcisnal duzik od tylniego swiatla w rowerze i z rana (o 6:40) zanim rusze do pracy bede musiala cale swiatelko rozkrecac i naprawic guzik bo teraz mi sie nie chce, a musze to zrobic bo jak wyruszam tak wczesnie to u mnie jeszcze ciemno jest ;/ chyba se musze jutro cos kupic na poprawe humoru bo oszaleje normalnie
Spaliłam jedną z moich nowych bluzek mam slabe oznaczenia na zelazku i myslalam ze zmniejszylam temperature a ja powiekszylam, dotknelam materialu... I dziura dobrze że była z wyprzedaży i kosztowała 15 zł bo trochę mniej mi jej szkoda, ale miałam ją na sobie może z 3 razy. Chyba czas kupić nowe żelazko
Dziewczyny zawesze nosiłam rozmiar 34, a wczoraj ledwo weszłam w sukienkę 36.... naprawde ledwo - facet na siłę walczył z zamkiem... xd strasznie sie zaniedbalam, a najgorzej, że w sobote idę na panieński i zupelnie nie mam się w co ubrać, bo wszystkie kiecki sa zbyt ciasne....
Ja myślę że to tylko kobiece ksztalty, a nie zaniedbanie i oczywiście pretekst na kupno nowych ubrań 😹 👿
Dokładnie, kup sobie coś nowego i nie męcz się! Jeśli faktycznie źle się czujesz z tą wagą to zacznij to robić małymi krokami, nie na siłę
Mam to samo, czasem chce mi się płakać nawwt gdy oglądam głupi serial paradokumentalny typu "Szpital" 😒. Co do faceta, chyba bym nie mogła być dłużej z moim gdyby mi powiedział, że nie wie,czy mnie kocha... Z moim mieliśmy dużo sytuacji, w których coś nie grało, 2 miesiące temu nawet była taka kłótnia, gdy po raz pierwszy powiedział, że kocha mnie bardzo, lecz albo się zmienię, albo będziemy musieli się rozstać... Jesteśmy razem od niedługo 4 lat i gdyby teraz mi powiedział, że nie jest pewien swoich uczuć do mnie, nie potrafiłabym chyba ciągnąć tego dalej . Ale skoro Tobie zależy na swoim, dałabym mu pole do popisu, nie prosiłabym się o atencje,niech sam pokaże, czy mu zależy.
Niestety mój depresyjno-bpd stan się nasila, nie biorę leków "bo tak" i jest naprawdę ze mną źle Nie mam motywacji pójść do psychiatry swojego, bo się boje ze mnie zlinczuje za to nie branie leków...Ale naprawdę czuję się gorzej niż
Ja się wczoraj prawie poryczałam na czymś w stylu "Dlaczego ja?". Uznam, ze to przez okres, a nie że jestem rozchwiana emocjonalnie
Ja hejtuje chłopaków bo na całym świecie nie znajdzie się koleś któremu by na mnie zależało...
Hejtuje moja mamę że tak się wszystkim przejmuje...
I hejtuje siebie bo chyba ogólnie coś ze mną nie tak ze nie mogę sobie nikogo znaleźć...
#depresja #niktmnieniekocha #niechmniektosprzytuli
@Venus300 ja przez 20 lat myślałam, że mnie nikt nie pokocha, bo do czasu mojego obecnego chłopaka nie miałam nikogo, tylko czasami z kimś romansowałam przez chwilę. Nie martw się, w końcu znajdzie się ktoś, kogo zainteresujesz i kto Cię pokocha