Najgorsze jest to ,że nie ma z nim kontaktu. Pisałam na teams, na e-mail i dzwoniłam na jego numer telefonu oczywiście cisza. Dziekanat milczy w temacie. Ja już sama nie wiem co mam zrobić
Właśnie mi przypomniałyście, jak ostatnio byłam z córką na spacerze, pomykam z wózkiem i poszedł do mnie facet, na oko w wieku moich rodziców, czyli około 60, i mnie pyta, czy dam się zaprosić na kawę. 🤡 Mogliście widzieć moją minę.
Pięknie... Początek roku szkolnego, a oni lecą z tematem tak mocno, że właśnie siedziałam godzinę i tłumaczyłam córce skalę mianowa. Dobrze również, że istnieje coś takiego jak YT to moglysmy się wspomóc. Na dziś koniec, a od jutra ćwiczenia.
Dodatkowo musi siedzieć nad angielskim - zaczęły się kartkówki, czytać lekturę Chłopcy z Placu broni i już się dowiedziałam, że szykuje się projekt na polski oraz historię 😵💫😵💫😵💫😵💫
Miałam kiedyś listonosza takiego dziadzia i mnie parę razy próbował na kawę czy pizzę zaprosić (jak powiedziałam, że nie pije kawy). Ogólnie mam wrażenie, że kurierzy mają jakąś głupią tendencję do podrywania.
Jejku, wykończą mnie te przetwory na zimę od tamtego tygodnia codziennie coś robię, zaczyna mi to powoli wychodzić bokiem 😄
Nie dość że mam katar, kaszel to jeszcze tak zwane "zimno" na ustach, co jeszcze dojdzie ? 🤦♀️😡
Jeszcze ból gardła 🤡
Ja brałam dużo witaminy c i wypiłam z 5 saszetek gripeksu hot max przez 3 dni i już mi w sumie przeszło. Chyba nawet ze zmęczenia nie byłam w stanie tu napisać i ponarzekać na to 😂
Mój chłop wczoraj o 20:30 przypomniał sobie że można otworzyć okno na całą szerokość ... Właśnie się czuje jak do choroby -.-
U nas z zapisami jest trochę nietypowo, bo nie można do przodu, tylko na dany dzień. I najlepiej jest przyjść, bo rejestracja czymś jest od 7, ale telefonu odbierają podobno dopiero od 8, więc może już nie być miejsc.
Dobrze, że mam ośrodek dosłownie pod blokiem, to o 7 już byłam w kolejce, jako 13 🤣 Ale przynajmniej mam gwarancję, że dostanę się do lekarza.
Minus jest taki, że do pracy jeżdżę na 7.30, więc zazwyczaj musi mnie partner zapisywać. Dziś na szczęście pracuję zdalnie, więc mogłam zejść sama 😉
U mnie dopiero na poniedziałek na 9:30, nic wcześniej 🥴 Muszę sama coś działa, trzeba się zaopatrzyć w jakieś syropy czy coś. Dobrze że mam inhalator to będziemy się też nim ratować 🙈
Kolejna rozmowa o pracę i kolejny fail 🙄
Tym razem wymagania w ogłoszeniu były inne niż w rzeczywistości 😂
Kolejny miesiąc i kolejnej dziewczynie w pracy u mnie nie przedłużyli umowy.. pomału mam dość tej sytuacji, którą tworzy kierownictwo..
Dziewczyny! Pierwszy raz mam sytuacje kiedy zamawiam coś w Sinsayu i brakuje tego w zamówieniu, na infolinię się nie dodzwoniłam, na maila nikt nie odpisał jeszcze. Zastanawiam się co w takim wypadku? Ktoś miał podobną sytuację? Wybrałam płatność Klarna. Myślicie, że obniża wartość zamówienia o brakującą rzecz czy jak rozwiążą ten problem?
Tak miałam, też się do mnie kilka dni nie odzywali ale dziewczyny mi tu pisały, że to u nich normalne 🙃. W końcu się odezwali i dosłali mi brakujący przedmiot.
Mam wrażenie, że wszystko idzie nie po mojej myśli.
Pod koniec września miał przyjść ekipa robić nam garderobę, na szczęście nie daliśmy żadnej zaliczki ani nic, dziś okazało się, że firma splajtowała, zadzwonił tylko z informacją, że niestety, ale nie będą mogli tego zrealizować.
Mieli spoko cenę, byli z niedaleka, czekaliśmy na nich od lipca, a teraz gdziekolwiek bym nie dzwoniła trzeba czekać - co najmniej 3 miesiące. A chcieliśmy zdążyć z tym zanim mały się urodzi.