Pracuje w magazynie do którego prawie promienie słoneczne nie docierają i wyszłam z niej jak kostka lodu 🙈 a na dworze ciepło i szok termiczny 🙈
dopiero poniedziałek, a jestem tak zmęczona po 10h pracy, że jak wychodziłam, to już ledwo na nogach stałam...
W niedzielę miałam mieć 2 egzaminy. Jeden się nie odbył, bo wykładowca się nie zjawił. Olewał mnie jakieś 2 tygodnie i teraz nie wiem co z moim przywróconym 2 terminem. Sesja skończyła się wczoraj🤦🏼♀️
Ile ja takich historii słyszałam... Czasem mam wrażenie, że profesorowie mają się za niewiadomo kogo, zero szacunku dla drugiego człowieka. Bo dla mnie takie olewanie i nie przychodzenie na egzaminy to brak szacunku, w tym wypadku do studentów.
Dwa dni bolało mnie gardło, teraz drapie jak cholera, w nocy nie mogłam spać przez własny kaszel. Dzisiaj czuję opór w oskrzelach 🥴 Chyba nie obejdzie się bez wizyty u lekarza, zwłaszcza, że młody też zaczął kaszleć.
W końcu dojrzałam do decyzji o zakupie okularów ale wybór oprawek zaczyna mnie przerastać...
Oczywiście już od rana świat musiał mi przypomnieć jak bardzo nie lubię ludzi, a szczególnie starszych ludzi. W Norwegii wszyscy są mili, spokojni i nawet nieznajomi witają się, a dzisiaj z rana będąc na spacerze z pieskiem stary dziad musiał oczywiście centymetr obok mnie przejść pomimo, że miał tyle miejsca obok i walnął mnie łokciem. Nie przeprosił i jeszcze się odwraca jakby nie wiem, chciał sprawdzić czy mnie zabolało czy co. Dla takich nie mam żadnego szacunku i oczywiście mu się oberwało tak, że przyspieszył kroku.
Chyba myślą, że wszystko im się należy, każdy musi im ustępować miejsca i, że zasługują na największy szacunek.
Znowu drugie zmiany i wiąże się z tym że mam mało czasu.
Wszystko ostatnio robię w biegu mam serdecznie dosyć.
Dziś wstałam o 8 zrobiłam śniadanie spakowałam wszystkich po chwili pojechali ogarnęłam dom pranie takie pierdolki i nagle patrzę a to porą już wyjść na autobus.
Byle do 23
Mąż chory a w tym tygodniu wszystko na raz... Firma przyjedzie osuszać piwnicę, przyjadą drzwi wejściowe, nie ma kto przygotować otworu pod drzwi... Młoda humorzasta i przeprowadzka zaś się opóźnia... 🤯
Jest opcja, że się mu spodobałaś 😄.
Ja ostatnio dostałam w dupsko wózkiem sklepowym z premedytacją od młodego typa i też ani przepraszam ani nic 🤦🤦🤦.
Młoda ma katar i chrypę, już się nachodziła do przedszkola.
A ja totalnie zdycham, gorączka prawie 39, okropny ból gardła, katar po kolana, wszystko mnie boli... Mam dość
U mnie dokładnie to samo, jutro wyciągam kartę do lekarza, bo muszę się wyleczyć przed urlopem 😅