Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 259 / 2602

xkyokox
xkyokox
4.65k5 lat temu
Zagmatwana • 5 lat temu
Miałam jechac do muzeum a tacie ktoś nowy samochod rozwalił na parkingu. Samochód który był garażowany i doiero kilka razy stał pod blokiem. Także zamiast relaksu czekam na policję. I po co kupować samochody w salonie i dbać jak kretyn rozwali i ucieknie ;/

o kurcze! Ale masakra!

ksanaru
ksanaru
17.61k5 lat temu
Zagmatwana • 5 lat temu
Miałam jechac do muzeum a tacie ktoś nowy samochod rozwalił na parkingu. Samochód który był garażowany i doiero kilka razy stał pod blokiem. Także zamiast relaksu czekam na policję. I po co kupować samochody w salonie i dbać jak kretyn rozwali i ucieknie ;/

o ja.. jest tam jakiś monitoring, macie potencjalnych świadków?

patpat
patpat
6895 lat temu
Zagmatwana • 5 lat temu
Miałam jechac do muzeum a tacie ktoś nowy samochod rozwalił na parkingu. Samochód który był garażowany i doiero kilka razy stał pod blokiem. Także zamiast relaksu czekam na policję. I po co kupować samochody w salonie i dbać jak kretyn rozwali i ucieknie ;/

Nie rozumiem takich debilnych ludzi naprawdę. U mnie pod uczelnią też jest jakaś plaga na niszczenie samochodów bo bez powodu jak nie rzucą jajkiem to urywają lusterka..

Zagmatwana
Zagmatwana
5.75k5 lat temu
Zagmatwana • 5 lat temu
Miałam jechac do muzeum a tacie ktoś nowy samochod rozwalił na parkingu. Samochód który był garażowany i doiero kilka razy stał pod blokiem. Także zamiast relaksu czekam na policję. I po co kupować samochody w salonie i dbać jak kretyn rozwali i ucieknie ;/

ksanaru • 5 lat temu
o ja.. jest tam jakiś monitoring, macie potencjalnych świadków?

Niestety nie mamy monitoringu. Policja powiedziała, że niestety nie mogą pomóc gdyż to osiedlowa droga.

ksanaru
ksanaru
17.61k5 lat temu
Zagmatwana • 5 lat temu
Miałam jechac do muzeum a tacie ktoś nowy samochod rozwalił na parkingu. Samochód który był garażowany i doiero kilka razy stał pod blokiem. Także zamiast relaksu czekam na policję. I po co kupować samochody w salonie i dbać jak kretyn rozwali i ucieknie ;/

ksanaru • 5 lat temu
o ja.. jest tam jakiś monitoring, macie potencjalnych świadków?

Zagmatwana • 5 lat temu
Niestety nie mamy monitoringu. Policja powiedziała, że niestety nie mogą pomóc gdyż to osiedlowa droga.

a jak wyglądają takie sprawy względem ubezpieczenia? ja miałam 3 razy uszkodzony samochód nie z mojej winy, ale w efekcie końcowym o nic się nie starałam, bo auto mało warte, a uszkodzenia niskich kosztów jak np lusterko, które kosztowało 20 zł

Janettt
Janettt
11.86k5 lat temu
Zagmatwana • 5 lat temu
Miałam jechac do muzeum a tacie ktoś nowy samochod rozwalił na parkingu. Samochód który był garażowany i doiero kilka razy stał pod blokiem. Także zamiast relaksu czekam na policję. I po co kupować samochody w salonie i dbać jak kretyn rozwali i ucieknie ;/

ksanaru • 5 lat temu
o ja.. jest tam jakiś monitoring, macie potencjalnych świadków?

Zagmatwana • 5 lat temu
Niestety nie mamy monitoringu. Policja powiedziała, że niestety nie mogą pomóc gdyż to osiedlowa droga.

ksanaru • 5 lat temu
a jak wyglądają takie sprawy względem ubezpieczenia? ja miałam 3 razy uszkodzony samochód nie z mojej winy, ale w efekcie końcowym o nic się nie starałam, bo auto mało warte, a uszkodzenia niskich kosztów jak np lusterko, które kosztowało 20 zł

jeśli zgłosi się ubezpieczycielowi to i tak składki wzrosną z czego kojarzę, więc mimo że Ci "pomogą" to T później musisz płacić jeszcze więcej... ale to chyba i tak trzeba mieć wykupione AC chyba czy Asiistance... już nie pamiętam

Janettt
Janettt
11.86k5 lat temu

rzuciłam się na konkurs fb na like i mimo że jest kilka zgłoszeń to coś mi się wydaje, że nie uda mi się i tak wygrać...
żeby ludziom likeować to wszyscy pierwsi, a jak się samemu potrzebuje pomocy to nikt nie reaguje zaledwie garstka co najwyżej

Janettt
Janettt
11.86k5 lat temu

no tak, gość dodał niecałą godzinę temu komentarz i ma już prawie 3xtyle like co ja... można było się tego spodziewać

TheDream
Nieznany profil
3.7k5 lat temu
Syll • 5 lat temu
Mam już dość swojej cery. Cokolwiek bym nie zrobiła, nadal świecę się, jakbym wylała na siebie litr oleju...

Nieznany profil • 5 lat temu
Mam to samo, kupiłam fajny puder z Bell i się z nim nie rozstaję. Przy poprawkach nim w ciągu dnia daje radę jakoś wyglądać :)

Syll • 5 lat temu
Oo a mogłabym wiedzieć jaki? Właśnie poszukuję jakiegoś dobrego, taniego pudru, bo ten co mam aktualnie już mi się kończy, jest dobry, ale kupiłam tylko raz, bo nie należy do tanich :|

2 Skin Pocket Mat w beżowym pudełeczku z lusterkiem, ja kupiłam go w Biedronce za około 12 zł @Syll

kkosarska
kkosarska
10.27k5 lat temu

Weekend mija zdecydowanie za szybko...

Janettt
Janettt
11.86k5 lat temu
kkosarska • 5 lat temu
Weekend mija zdecydowanie za szybko...

zdecydowanie, zwłaszcza jak się w sobotę pracuje do 20, a w poniedziałek idzie na rano

kwiatpaproci_old
Nieznany profil
4.68k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
no tak, gość dodał niecałą godzinę temu komentarz i ma już prawie 3xtyle like co ja... można było się tego spodziewać :{

*** Odpowiedź została usunięta. ***

Janettt
Janettt
11.86k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
no tak, gość dodał niecałą godzinę temu komentarz i ma już prawie 3xtyle like co ja... można było się tego spodziewać :{

Nieznany profil • 5 lat temu
*** Odpowiedź została usunięta. ***

nieeee, mi się na pewno nie uda - ja zawsze miałam pecha i mi mało kto chce pomagać (mimo że ja zawsze starałam się każdemu pomagać), także już nawet odpuściłam proszenie się
a takie przypadki nie raz też widziałam że kupowali like choć nie rozumiem tego jak kasę na like wyda to prawie to samo jakby wydał na tą nagrodę... dla mnie bezsens, ale widać niektórzy chyba lubią wygrywać za wszelką cenę...
w każdym razie dziękuję że nadal wierzysz w jakiekolwiek "szanse"

Janettt
Janettt
11.86k5 lat temu

straciłam jakikolwiek humor, mieliśmy iść na rowery, a wyszło jak zawsze
chce mi się ryczeć... mam nadzieję, że to tylko przedokresowe wahania nastroju...

wenkka
wenkka
8.4k5 lat temu

Zdałam prawko w czerwcu, ale strasznie dalej boję się jeździć sama. Jak mam pasażera, to jest okej, ale jak mam jechać sama to okropnie panikuję. Zwłaszcza, gdy musze gdzieś zaparkowac. Chyba sama sobie wmawiam, ze zle mi idzie, bo mąż twierdzi, ze niezle sobie radzę. Jechalam juz nawet (Ofc z mężem) do Krakowa czy do Wisły. Juteo musze pierwszy raz, w ramach pracy, jechać do innego miasta autem, ok. 30 km w jedną stronę. W tym zaparkowac w centrum miasta. Obczailam juz drogę 10 razy na mapsach. Bylam tam dzisiaj na przejażdżce, a przed chwilą tak zaczęłam panikowac, ze się poryczalam.

dastiina
dastiina
8.5k5 lat temu

Hejtuję koniec dnia- koniec weekendu i początek jutra- NIENAWIDZĘ PONIEDZIAŁKÓW> Czeka mnie teraz masakra w pracy- trzymajcie kciuki.

vianna
vianna
2.52k5 lat temu
dastiina • 5 lat temu
Hejtuję koniec dnia- koniec weekendu i początek jutra- NIENAWIDZĘ PONIEDZIAŁKÓW> Czeka mnie teraz masakra w pracy- trzymajcie kciuki. :(

Trzymam kciuki i mam takie same obawy, coś czuję, że to będzie ciężki tydzień w pracy

sailor
sailor
10.69k5 lat temu
wenkka • 5 lat temu
Zdałam prawko w czerwcu, ale strasznie dalej boję się jeździć sama. Jak mam pasażera, to jest okej, ale jak mam jechać sama to okropnie panikuję. Zwłaszcza, gdy musze gdzieś zaparkowac. Chyba sama sobie wmawiam, ze zle mi idzie, bo mąż twierdzi, ze niezle sobie radzę. Jechalam juz nawet (Ofc z mężem) do Krakowa czy do Wisły. Juteo musze pierwszy raz, w ramach pracy, jechać do innego miasta autem, ok. 30 km w jedną stronę. W tym zaparkowac w centrum miasta. Obczailam juz drogę 10 razy na mapsach. Bylam tam dzisiaj na przejażdżce, a przed chwilą tak zaczęłam panikowac, ze się poryczalam.

Mam to samo. Nie odwazylam jechać się jeszcze sama. Jazda jest ok, ale parkowanie... Tragedia. A sam egzaminator mnie chwalił że płynnie i dynamicznie jeżdżę. Też mi ciezko się przełamać.

@wenkka

wenkka
wenkka
8.4k5 lat temu
wenkka • 5 lat temu
Zdałam prawko w czerwcu, ale strasznie dalej boję się jeździć sama. Jak mam pasażera, to jest okej, ale jak mam jechać sama to okropnie panikuję. Zwłaszcza, gdy musze gdzieś zaparkowac. Chyba sama sobie wmawiam, ze zle mi idzie, bo mąż twierdzi, ze niezle sobie radzę. Jechalam juz nawet (Ofc z mężem) do Krakowa czy do Wisły. Juteo musze pierwszy raz, w ramach pracy, jechać do innego miasta autem, ok. 30 km w jedną stronę. W tym zaparkowac w centrum miasta. Obczailam juz drogę 10 razy na mapsach. Bylam tam dzisiaj na przejażdżce, a przed chwilą tak zaczęłam panikowac, ze się poryczalam.

sailor • 5 lat temu
Mam to samo. Nie odwazylam jechać się jeszcze sama. Jazda jest ok, ale parkowanie... Tragedia. A sam egzaminator mnie chwalił że płynnie i dynamicznie jeżdżę. Też mi ciezko się przełamać. @wenkka

Ja już jeździłam krótkie odcinki sama, ale z przymusu jechałam po męża do kolegi, do rodziców, ale to takie 5km odcinki. A jutrem jestem potężnie przerażona.
@sailor

mysia302
mysia302
12.28k5 lat temu
candysmile • 5 lat temu
Nadrabiam zaległości na DC... Odkąd zapisałam się na prawko i wykłady mam po pracy, to na nic nie mam czasu :(

Sherifka89 • 5 lat temu
ja nie miałam nawet godziny wykładów xD

candysmile • 5 lat temu
U nas jest obowiązkowe 30 godzin wykładów, bez tego nie dopuszczą do jazd xD

sailor • 5 lat temu
Dziwne. Ja nie chodziłam na wykłady. Uczyłam się sama, zdałam teorie i zaczęłam jazdy. Pewnie każda szkoła ma swoje zasady. 😉

ksanaru • 5 lat temu
ja miałam 2 wykłady + testy , dopóki nie wykonywałam ich dobrze to też na jazdy mnie nie wypuścili, testy i jazdę zdałam za 2, więc to chyba skuteczne :D

U mnie wykłady były nieobowiązkowe niektórzy nie chodzili wgl i nic im nikt nie mówił, jazdy mieli normalnie

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.