Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2361 / 2892

hellomyhate
hellomyhate
3.42k2 lata temu
Anuusiaczeek • 2 lata temu
Mój chlop ostatnio wstawił pranie, ja się dziś patrzę, a pusta butelka po płynie wstawiona na miejsce 🤦 ale bym miała zdziwienie przy następnym praniu 🙄

hellomyhate • 2 lata temu
Skąd ja to znam. U mnie w domu również zostawiają, bo przecież sama się wyniesie

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Mojemu całe szczęście pierwszy raz się to zdarzyło. Prędzej bym córkę o to posadziła no ale jej nie ma . U babci siedzi, a wiem że mój chlop wstawiał teraz pranie xD

hellomyhate • 2 lata temu
Dobrze, że to tylko jednorazowe. Bo dłuższe takie akcje są strasznie irytujące

izvsza • 2 lata temu
Mój chłop tak robi nagminnie. Ile razy mi się zdarzyło znaleźć w szafce że słodyczami pustego opakowania po czekoladzie albo papierki po cukierkach... A na kredensie wiecznie puste butelki po napojach 🙈

hellomyhate • 2 lata temu
To mój jak się goli to zostawia mi swoje włoski wszędzie. Nawet nie zdaje sobie z tego sprawy jak mnie wkurza tym. Dosłownie całą łazienkę mam do ogarnięcia

Nieznany profil • 2 lata temu
Mój były miał długie włosy i jak się czesał to te kłaki zamiatał pod łazienkową szafkę i taki wielki stos kłaków tam leżał, kiedyś to posprzątałam to była obraza majestatu 🙄 gość był obrzydliwy 🤮🤮🤮

O matko 😵 chyba bym go na miejscu tam udusiła za to niechlujstwo

izvsza
izvsza
3.29k2 lata temu
Anuusiaczeek • 2 lata temu
Mój chlop ostatnio wstawił pranie, ja się dziś patrzę, a pusta butelka po płynie wstawiona na miejsce 🤦 ale bym miała zdziwienie przy następnym praniu 🙄

hellomyhate • 2 lata temu
Skąd ja to znam. U mnie w domu również zostawiają, bo przecież sama się wyniesie

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Mojemu całe szczęście pierwszy raz się to zdarzyło. Prędzej bym córkę o to posadziła no ale jej nie ma . U babci siedzi, a wiem że mój chlop wstawiał teraz pranie xD

hellomyhate • 2 lata temu
Dobrze, że to tylko jednorazowe. Bo dłuższe takie akcje są strasznie irytujące

izvsza • 2 lata temu
Mój chłop tak robi nagminnie. Ile razy mi się zdarzyło znaleźć w szafce że słodyczami pustego opakowania po czekoladzie albo papierki po cukierkach... A na kredensie wiecznie puste butelki po napojach 🙈

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Współczuję. A osobiście bym chyba ręce połamała 🤣

izvsza • 2 lata temu
Za każdym razem mam na to ochotę i dre się czy to ku*wa czeka aż sprzątaczka posprząta czy sam wreszcie ogarnie ze sprzata sie po sobie🙈

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Tak to nasze początki wyglądały 😂 nie był nauczony sprzątania po sobie. Zawsze mama czy babcia to robiła. No ale niestety masz własne życie, dom i wszystko w nim jest wspólne, sprzątanie również xD

To u nas już 5 lat minęło i nadal się nie nauczył... 🤣 Także zaczynam już się chyba do tego przyzwyczajać 🤣

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k2 lata temu
Anuusiaczeek • 2 lata temu
Mój chlop ostatnio wstawił pranie, ja się dziś patrzę, a pusta butelka po płynie wstawiona na miejsce 🤦 ale bym miała zdziwienie przy następnym praniu 🙄

hellomyhate • 2 lata temu
Skąd ja to znam. U mnie w domu również zostawiają, bo przecież sama się wyniesie

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Mojemu całe szczęście pierwszy raz się to zdarzyło. Prędzej bym córkę o to posadziła no ale jej nie ma . U babci siedzi, a wiem że mój chlop wstawiał teraz pranie xD

hellomyhate • 2 lata temu
Dobrze, że to tylko jednorazowe. Bo dłuższe takie akcje są strasznie irytujące

izvsza • 2 lata temu
Mój chłop tak robi nagminnie. Ile razy mi się zdarzyło znaleźć w szafce że słodyczami pustego opakowania po czekoladzie albo papierki po cukierkach... A na kredensie wiecznie puste butelki po napojach 🙈

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Współczuję. A osobiście bym chyba ręce połamała 🤣

izvsza • 2 lata temu
Za każdym razem mam na to ochotę i dre się czy to ku*wa czeka aż sprzątaczka posprząta czy sam wreszcie ogarnie ze sprzata sie po sobie🙈

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Tak to nasze początki wyglądały 😂 nie był nauczony sprzątania po sobie. Zawsze mama czy babcia to robiła. No ale niestety masz własne życie, dom i wszystko w nim jest wspólne, sprzątanie również xD

izvsza • 2 lata temu
To u nas już 5 lat minęło i nadal się nie nauczył... 🤣 Także zaczynam już się chyba do tego przyzwyczajać 🤣

Dwa lata w sumie wojowałam, a od 5 mam spokój. Wspólnie sprzątamy prawie cały dom. Na zmianę lub razem gotujemy. Tu nie mogę narzekać. Tylko ta butelka po płynie z no rozwalił mnie na łopatki. Na chwilę chyba myślenie wyłączył 😂

izvsza
izvsza
3.29k2 lata temu
Anuusiaczeek • 2 lata temu
Mój chlop ostatnio wstawił pranie, ja się dziś patrzę, a pusta butelka po płynie wstawiona na miejsce 🤦 ale bym miała zdziwienie przy następnym praniu 🙄

hellomyhate • 2 lata temu
Skąd ja to znam. U mnie w domu również zostawiają, bo przecież sama się wyniesie

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Mojemu całe szczęście pierwszy raz się to zdarzyło. Prędzej bym córkę o to posadziła no ale jej nie ma . U babci siedzi, a wiem że mój chlop wstawiał teraz pranie xD

hellomyhate • 2 lata temu
Dobrze, że to tylko jednorazowe. Bo dłuższe takie akcje są strasznie irytujące

izvsza • 2 lata temu
Mój chłop tak robi nagminnie. Ile razy mi się zdarzyło znaleźć w szafce że słodyczami pustego opakowania po czekoladzie albo papierki po cukierkach... A na kredensie wiecznie puste butelki po napojach 🙈

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Współczuję. A osobiście bym chyba ręce połamała 🤣

izvsza • 2 lata temu
Za każdym razem mam na to ochotę i dre się czy to ku*wa czeka aż sprzątaczka posprząta czy sam wreszcie ogarnie ze sprzata sie po sobie🙈

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Tak to nasze początki wyglądały 😂 nie był nauczony sprzątania po sobie. Zawsze mama czy babcia to robiła. No ale niestety masz własne życie, dom i wszystko w nim jest wspólne, sprzątanie również xD

izvsza • 2 lata temu
To u nas już 5 lat minęło i nadal się nie nauczył... 🤣 Także zaczynam już się chyba do tego przyzwyczajać 🤣

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Dwa lata w sumie wojowałam, a od 5 mam spokój. Wspólnie sprzątamy prawie cały dom. Na zmianę lub razem gotujemy. Tu nie mogę narzekać. Tylko ta butelka po płynie z no rozwalił mnie na łopatki. Na chwilę chyba myślenie wyłączył 😂

Można to chłopu wybaczyc! Upały są, słoneczko dogrzewa więc można wyłączyć myślenie na chwile

kngslk
kngslk
9.55k2 lata temu

@Marudziara ja tego nie rozumiem, jakie 1,5 lub 2 eaty? :o to ile godzin jest na etacie nauczyciela? pytam z czystej ciekawości, żeby nie było

maktao
maktao
7.39k2 lata temu
kngslk • 2 lata temu
@Marudziara ja tego nie rozumiem, jakie 1,5 lub 2 eaty? :o to ile godzin jest na etacie nauczyciela? :D pytam z czystej ciekawości, żeby nie było

etat nauczyciela to 40 godzin, tak jak wszyscy, a pensum (czyli godziny spędzone przy tablicy) to u mnie 19 jako zawodowiec, w szkole miałam w ubiegłym 25 albo 27 w tygodniu w zaleznosci od tego, czy moja uczennica na indywidualnym miała humor mnie przyjąć, i mam 180h na semestr na uczelni - tj. pół etatu dydaktycznego. Nie ma nauczycieli, bierzemy duzo nadgodzin... mojej szwagierki kolega miał 3 etaty... zero zycia prywatnego, rady, spotkania z rodzicami, papierologia, przygotowanie do lekcji, sprawdzanie zadań, pisanie opinii, sprawozdań, dostosowań, sprawdzianów dostosowanych dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi - u mnie jest tego sporo... przy 19h "przy tablicy" obowiązuje mnie 40-godzinny tydzień pracy tak jak innych ludzi.
Ja nawet podręczników nie mam do moich przedmiotów ani gotowych zadań praktycznych... W te 40 h wchodzą lekcje, rady, szkolenia, które mam ustawiczny obowiązek robić.
przedmiotowcy ogólni mają zazwyczaj 18 godzin, przedszkole ma jeszcze inną normę, świetlica czy biblioteka także (więcej godzin w pensum).
Większosc nauczycieli u mnie w szkole ciągnie nadgodziny. To jest mądre postepowanie - potem nie trzeba będzie ludzi zwalniać, żeby utrzymać choć goły etat.

Ja mam spoko, bo mam kilka powtarzających się grup, więc jako tako wyrabiam, gorzej z zajęciami na uczelni, bo na to mam czas nocny i weekendowy, a mimo ze mam tylko dydaktyczny, to wymagają ode mnie osiągnięć naukowych bieżących. Za 1295 zł za pół etatu netto, czyli 5 zł brutto więcej niz minimalna krajowa (za cały etat)
still, pracujac na te prawie 2 etaty nie bylabym się w stanie utrzymać samodzielnie. Mati-premier zapowiedział podwyżkę 12,3% dla budżetówki od nowego roku, ale mi to nie wyrówna pensji nawet do minimalnej krajowej.

moniqueee
moniqueee
1.58k2 lata temu
kngslk • 2 lata temu
@Marudziara ja tego nie rozumiem, jakie 1,5 lub 2 eaty? :o to ile godzin jest na etacie nauczyciela? :D pytam z czystej ciekawości, żeby nie było

maktao • 2 lata temu
etat nauczyciela to 40 godzin, tak jak wszyscy, a pensum (czyli godziny spędzone przy tablicy) to u mnie 19 jako zawodowiec, w szkole miałam w ubiegłym 25 albo 27 w tygodniu w zaleznosci od tego, czy moja uczennica na indywidualnym miała humor mnie przyjąć, i mam 180h na semestr na uczelni - tj. pół etatu dydaktycznego. Nie ma nauczycieli, bierzemy duzo nadgodzin... mojej szwagierki kolega miał 3 etaty... zero zycia prywatnego, rady, spotkania z rodzicami, papierologia, przygotowanie do lekcji, sprawdzanie zadań, pisanie opinii, sprawozdań, dostosowań, sprawdzianów dostosowanych dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi - u mnie jest tego sporo... przy 19h "przy tablicy" obowiązuje mnie 40-godzinny tydzień pracy tak jak innych ludzi. Ja nawet podręczników nie mam do moich przedmiotów ani gotowych zadań praktycznych... W te 40 h wchodzą lekcje, rady, szkolenia, które mam ustawiczny obowiązek robić. przedmiotowcy ogólni mają zazwyczaj 18 godzin, przedszkole ma jeszcze inną normę, świetlica czy biblioteka także (więcej godzin w pensum). Większosc nauczycieli u mnie w szkole ciągnie nadgodziny. To jest mądre postepowanie - potem nie trzeba będzie ludzi zwalniać, żeby utrzymać choć goły etat. Ja mam spoko, bo mam kilka powtarzających się grup, więc jako tako wyrabiam, gorzej z zajęciami na uczelni, bo na to mam czas nocny i weekendowy, a mimo ze mam tylko dydaktyczny, to wymagają ode mnie osiągnięć naukowych bieżących. Za 1295 zł za pół etatu netto, czyli 5 zł brutto więcej niz minimalna krajowa (za cały etat) xD still, pracujac na te prawie 2 etaty nie bylabym się w stanie utrzymać samodzielnie. :( Mati-premier zapowiedział podwyżkę 12,3% dla budżetówki od nowego roku, ale mi to nie wyrówna pensji nawet do minimalnej krajowej.

😮😮😮

To jest straszne, że człowiek poświęca czas i pieniądze na swoją edukację, ciagle się edukuje, a to jest tak mało doceniane…

CichooBadz
CichooBadz
5.99k2 lata temu

Ludzie są chamscy i bezczelni...

maktao
maktao
7.39k2 lata temu
kngslk • 2 lata temu
@Marudziara ja tego nie rozumiem, jakie 1,5 lub 2 eaty? :o to ile godzin jest na etacie nauczyciela? :D pytam z czystej ciekawości, żeby nie było

maktao • 2 lata temu
etat nauczyciela to 40 godzin, tak jak wszyscy, a pensum (czyli godziny spędzone przy tablicy) to u mnie 19 jako zawodowiec, w szkole miałam w ubiegłym 25 albo 27 w tygodniu w zaleznosci od tego, czy moja uczennica na indywidualnym miała humor mnie przyjąć, i mam 180h na semestr na uczelni - tj. pół etatu dydaktycznego. Nie ma nauczycieli, bierzemy duzo nadgodzin... mojej szwagierki kolega miał 3 etaty... zero zycia prywatnego, rady, spotkania z rodzicami, papierologia, przygotowanie do lekcji, sprawdzanie zadań, pisanie opinii, sprawozdań, dostosowań, sprawdzianów dostosowanych dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi - u mnie jest tego sporo... przy 19h "przy tablicy" obowiązuje mnie 40-godzinny tydzień pracy tak jak innych ludzi. Ja nawet podręczników nie mam do moich przedmiotów ani gotowych zadań praktycznych... W te 40 h wchodzą lekcje, rady, szkolenia, które mam ustawiczny obowiązek robić. przedmiotowcy ogólni mają zazwyczaj 18 godzin, przedszkole ma jeszcze inną normę, świetlica czy biblioteka także (więcej godzin w pensum). Większosc nauczycieli u mnie w szkole ciągnie nadgodziny. To jest mądre postepowanie - potem nie trzeba będzie ludzi zwalniać, żeby utrzymać choć goły etat. Ja mam spoko, bo mam kilka powtarzających się grup, więc jako tako wyrabiam, gorzej z zajęciami na uczelni, bo na to mam czas nocny i weekendowy, a mimo ze mam tylko dydaktyczny, to wymagają ode mnie osiągnięć naukowych bieżących. Za 1295 zł za pół etatu netto, czyli 5 zł brutto więcej niz minimalna krajowa (za cały etat) xD still, pracujac na te prawie 2 etaty nie bylabym się w stanie utrzymać samodzielnie. :( Mati-premier zapowiedział podwyżkę 12,3% dla budżetówki od nowego roku, ale mi to nie wyrówna pensji nawet do minimalnej krajowej.

moniqueee • 2 lata temu
😮😮😮 To jest straszne, że człowiek poświęca czas i pieniądze na swoją edukację, ciagle się edukuje, a to jest tak mało doceniane…

No tak, bo do tego wszystkiego to ja tę prace jedną mam 65 km od domu, a drugą 100, więc na paliwo lekką ręką miesięczni 1100-1400...

Malinowa92
Malinowa92
7.58k2 lata temu

Poparzyłam się wczoraj piekarnikiem na kostce na dłoni i nie dość że mam bąbla to piecze ciągle 😑 Wkurza mnie już ta moja nieostrożność i ciapowatość 🙈😂 Bo jak nie obtarte nogi, złamany paznokieć czy ciągle zahaczanie o klamki, to jakieś poparzenia, czy starta skóra na tarce 😑

kngslk
kngslk
9.55k2 lata temu
kngslk • 2 lata temu
@Marudziara ja tego nie rozumiem, jakie 1,5 lub 2 eaty? :o to ile godzin jest na etacie nauczyciela? :D pytam z czystej ciekawości, żeby nie było

maktao • 2 lata temu
etat nauczyciela to 40 godzin, tak jak wszyscy, a pensum (czyli godziny spędzone przy tablicy) to u mnie 19 jako zawodowiec, w szkole miałam w ubiegłym 25 albo 27 w tygodniu w zaleznosci od tego, czy moja uczennica na indywidualnym miała humor mnie przyjąć, i mam 180h na semestr na uczelni - tj. pół etatu dydaktycznego. Nie ma nauczycieli, bierzemy duzo nadgodzin... mojej szwagierki kolega miał 3 etaty... zero zycia prywatnego, rady, spotkania z rodzicami, papierologia, przygotowanie do lekcji, sprawdzanie zadań, pisanie opinii, sprawozdań, dostosowań, sprawdzianów dostosowanych dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi - u mnie jest tego sporo... przy 19h "przy tablicy" obowiązuje mnie 40-godzinny tydzień pracy tak jak innych ludzi. Ja nawet podręczników nie mam do moich przedmiotów ani gotowych zadań praktycznych... W te 40 h wchodzą lekcje, rady, szkolenia, które mam ustawiczny obowiązek robić. przedmiotowcy ogólni mają zazwyczaj 18 godzin, przedszkole ma jeszcze inną normę, świetlica czy biblioteka także (więcej godzin w pensum). Większosc nauczycieli u mnie w szkole ciągnie nadgodziny. To jest mądre postepowanie - potem nie trzeba będzie ludzi zwalniać, żeby utrzymać choć goły etat. Ja mam spoko, bo mam kilka powtarzających się grup, więc jako tako wyrabiam, gorzej z zajęciami na uczelni, bo na to mam czas nocny i weekendowy, a mimo ze mam tylko dydaktyczny, to wymagają ode mnie osiągnięć naukowych bieżących. Za 1295 zł za pół etatu netto, czyli 5 zł brutto więcej niz minimalna krajowa (za cały etat) xD still, pracujac na te prawie 2 etaty nie bylabym się w stanie utrzymać samodzielnie. :( Mati-premier zapowiedział podwyżkę 12,3% dla budżetówki od nowego roku, ale mi to nie wyrówna pensji nawet do minimalnej krajowej.

moniqueee • 2 lata temu
😮😮😮 To jest straszne, że człowiek poświęca czas i pieniądze na swoją edukację, ciagle się edukuje, a to jest tak mało doceniane…

maktao • 2 lata temu
No tak, bo do tego wszystkiego to ja tę prace jedną mam 65 km od domu, a drugą 100, więc na paliwo lekką ręką miesięczni 1100-1400...

czyli jak ktoś robi 2.5 etatu to znaczy że robi 100 godzin tygodniowo? :o

maktao
maktao
7.39k2 lata temu
kngslk • 2 lata temu
@Marudziara ja tego nie rozumiem, jakie 1,5 lub 2 eaty? :o to ile godzin jest na etacie nauczyciela? :D pytam z czystej ciekawości, żeby nie było

maktao • 2 lata temu
etat nauczyciela to 40 godzin, tak jak wszyscy, a pensum (czyli godziny spędzone przy tablicy) to u mnie 19 jako zawodowiec, w szkole miałam w ubiegłym 25 albo 27 w tygodniu w zaleznosci od tego, czy moja uczennica na indywidualnym miała humor mnie przyjąć, i mam 180h na semestr na uczelni - tj. pół etatu dydaktycznego. Nie ma nauczycieli, bierzemy duzo nadgodzin... mojej szwagierki kolega miał 3 etaty... zero zycia prywatnego, rady, spotkania z rodzicami, papierologia, przygotowanie do lekcji, sprawdzanie zadań, pisanie opinii, sprawozdań, dostosowań, sprawdzianów dostosowanych dla uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi - u mnie jest tego sporo... przy 19h "przy tablicy" obowiązuje mnie 40-godzinny tydzień pracy tak jak innych ludzi. Ja nawet podręczników nie mam do moich przedmiotów ani gotowych zadań praktycznych... W te 40 h wchodzą lekcje, rady, szkolenia, które mam ustawiczny obowiązek robić. przedmiotowcy ogólni mają zazwyczaj 18 godzin, przedszkole ma jeszcze inną normę, świetlica czy biblioteka także (więcej godzin w pensum). Większosc nauczycieli u mnie w szkole ciągnie nadgodziny. To jest mądre postepowanie - potem nie trzeba będzie ludzi zwalniać, żeby utrzymać choć goły etat. Ja mam spoko, bo mam kilka powtarzających się grup, więc jako tako wyrabiam, gorzej z zajęciami na uczelni, bo na to mam czas nocny i weekendowy, a mimo ze mam tylko dydaktyczny, to wymagają ode mnie osiągnięć naukowych bieżących. Za 1295 zł za pół etatu netto, czyli 5 zł brutto więcej niz minimalna krajowa (za cały etat) xD still, pracujac na te prawie 2 etaty nie bylabym się w stanie utrzymać samodzielnie. :( Mati-premier zapowiedział podwyżkę 12,3% dla budżetówki od nowego roku, ale mi to nie wyrówna pensji nawet do minimalnej krajowej.

moniqueee • 2 lata temu
😮😮😮 To jest straszne, że człowiek poświęca czas i pieniądze na swoją edukację, ciagle się edukuje, a to jest tak mało doceniane…

maktao • 2 lata temu
No tak, bo do tego wszystkiego to ja tę prace jedną mam 65 km od domu, a drugą 100, więc na paliwo lekką ręką miesięczni 1100-1400...

kngslk • 2 lata temu
czyli jak ktoś robi 2.5 etatu to znaczy że robi 100 godzin tygodniowo? :o

I tak, i nie... Zależy w ilu miejscach. Jak jest to jedna szkoła, to przynajmniej rady i papiery się nie mnożą i można to ogarnąć, siedząc od rana do wieczora Jesli szkola jest mala, to nikt nie bedzie 9 lekcji układał, u nas jest dużo dzieci i jest nawet 14 godzina lekcyjna... 45 lekcji to juz jest bardzo duzo, bo do tego wszystkiego się przygotowac... łeb pęka mi na samą myśl.

Ja mialam taki plan cały rok, że we wtorek miałam 8 lekcji bez okienek, a przerwy 5-minutowe to był problem duży z łazienką, żeby punktualnie przejść z klasy do klasy... Katorga, pod koniec dnia byłam totalnie wymęczona. Albo w środę miałam 2 grupy z jednej klasy, którą nauczyciele okreslali jako najgorszą w szkole wychowawczo, łącznie 6 lekcji, co tydzień byłam gotowa pisać testament
Tacy niegrzeczni, a jak byłam na poprawce w szkole i oni mieli swoje poprawki, to bardzo się ucieszyłam, że ich widzę.

Wiele jest czynników, które decydują o tym, że przeżyłam np. to, że ja miałam zwykle 2 lekcje pod rząd jednego przedmiotu w jednej sali z jedną klasa, więc wtedy mogłam iść do łazienki, ale znowuż dzieciaki nie chciały wychodzić z klasy, tylko ciągle ze mną gadać chciały Ale i dyżur na korytarzu, jakies spotkania z rodzicami w trakcie lekcji!!! mimo ustalonych konsultacji moich po lekcjach (obowiązkowe, za to nikt nie płaci, nie wlicza się ani do pensum, ani do 40-godzinnego tygodnia pracy...).

Na uczelni miałam tylko jedno spotkanie pracowników w semestrze, i to tylko na jednym byłam, bo na pierwszym nie byłam w stanie być w dwóch miejscach na raz oddalonych od siebie o 120 km...

Malinowa92
Malinowa92
7.58k2 lata temu

Nie sądziłam, że wybór i kompozycja kostki brukowej będzie taka trudna... Katalogi a rzeczywistość to taka kolosalna różnica w kolorze, że firmy powinny się zastanowić trochę nad tym co pokazują w katalogach 🙈 No szok po prostu... Głowa mi już orka od myślenia o tym 😂

NowWhat
NowWhat
7.84k2 lata temu

Pogoda ma się załamać akurat w trakcie weekendu, więc zamiast lekkiego plecaczka na podróż do partnera, mam tam upchane ciuchy na każdą pogodę

hellomyhate
hellomyhate
3.42k2 lata temu

Byłam pierwszy dzień po urlopie w pracy i totalnie nie mam sił na nic.

Janettt
Janettt
12.04k2 lata temu

Miałam wczoraj lub dziś mieć wysłane zdjęcia które robiliśmy w pracy do CV. I znów nie dostalam!
Robiliśmy je ze 2-3miesiace temu i ciągle coś wymyślają. To już się żałosne robi. 😡

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k2 lata temu
hellomyhate • 2 lata temu
Byłam pierwszy dzień po urlopie w pracy i totalnie nie mam sił na nic.

Ja dla odmiany nie mogłam się doczekać powrotu do pracy 😆 cała szczęśliwa tam wróciłam

dfbsx
dfbsx
2.01k2 lata temu

Znowu mają nas odciąć od świata, tym razem na jeden dzień, ale termin nieznany, na 99,9% jestem przekonana, że będzie to w środę, gdzie u mnie każdy ma zaplanowany jakiś wyjazd

hellomyhate
hellomyhate
3.42k2 lata temu
hellomyhate • 2 lata temu
Byłam pierwszy dzień po urlopie w pracy i totalnie nie mam sił na nic.

Anuusiaczeek • 2 lata temu
Ja dla odmiany nie mogłam się doczekać powrotu do pracy 😆 cała szczęśliwa tam wróciłam xD

Ja właśnie nie. Współpracownicy dbają bym wyładowała w psychiatryku albo więzieniu 😅😅😅

Fiziaaa
Fiziaaa
1792 lata temu

Dziewczyny czy wy też macie zgagę po wizycie u stomatologa??? Praktycznie za każdym razem mam zgagę po wyjściu z gabinetu. Muszę poszukać coś na ten temat w necie bo to chore jest 😟

1 2360 2361 2362 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.