Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2360 / 2892
Wiem o czym mówisz niestety. U mnie 2 razy w nocy odwiedzanie łazienki to norma. Ostatnio jeszcze przez upały częściej się budzę. Ale skurcze na szczęście minęły odkąd biorę suplement.
Trzeci dzień z rzędu jestem na silnych lekach przeciwbólowych i jak boli tak dalej bolało
Witaj w klubie, mam dziś dokładnie to samo poczucie. Niby sporo załatwiłam, ale takim kosztem, że jestem kompletnie zrąbana. Nie zrobię dziś już nic pożytecznego, a tyle miałam planów...
Skąd ja to znam. U mnie w domu również zostawiają, bo przecież sama się wyniesie
Mojemu całe szczęście pierwszy raz się to zdarzyło. Prędzej bym córkę o to posadziła no ale jej nie ma . U babci siedzi, a wiem że mój chlop wstawiał teraz pranie
Dobrze, że to tylko jednorazowe. Bo dłuższe takie akcje są strasznie irytujące
Mój chłop tak robi nagminnie. Ile razy mi się zdarzyło znaleźć w szafce że słodyczami pustego opakowania po czekoladzie albo papierki po cukierkach... A na kredensie wiecznie puste butelki po napojach 🙈
Na dłużej to miał problem ze skarpetkami. Zaczęłam je wyrzucać do kosza na śmieci poskutkowało . Od 5 lat mam spokój i skarpetki w koszu ani pranie
Mnie najgorzej denerwowało, jak mój zostawiał na parapecie otwartą puszkę a później mój syn brał i mi na łóżko wylewał 🙄 ale mu suszyłam głowę i w końcu przestał.
Za każdym razem mam na to ochotę i dre się czy to ku*wa czeka aż sprzątaczka posprząta czy sam wreszcie ogarnie ze sprzata sie po sobie🙈
Tak to nasze początki wyglądały 😂 nie był nauczony sprzątania po sobie. Zawsze mama czy babcia to robiła. No ale niestety masz własne życie, dom i wszystko w nim jest wspólne, sprzątanie również
Aż przykro mi stwierdzić, ze trochę ja jestem takim facetem w moim domu i moj chłop ciagle pyta: czemu to tu stoi? Czemu znowu zmieniło miejsce? Czemu nie wyrzucilas? XD ADHD welcome… wszystko mi z rak wypada i już nie mam cierpliwości tego podnosić, strasznie się denerwuję przy tym, a jak tak brzęczy to jeszcze bardziej
To mój jak się goli to zostawia mi swoje włoski wszędzie. Nawet nie zdaje sobie z tego sprawy jak mnie wkurza tym.
Dosłownie całą łazienkę mam do ogarnięcia
Mój były miał długie włosy i jak się czesał to te kłaki zamiatał pod łazienkową szafkę i taki wielki stos kłaków tam leżał, kiedyś to posprzątałam to była obraza majestatu 🙄 gość był obrzydliwy 🤮🤮🤮