Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1502 / 2892
Jeśli mam być szczera to w momencie jej "podniesienia " tonu kazałbym przystopować, za drugim razem wyj****a z domu . I nie patrzyła na to w jakim gronie się znajdujemy . No ale to ja . Współczuję jej, szczerze . Jeszcze sama nie wie jaka jest biedna .
Zmiany w Biedronce są tragiczne. O ile nawet spoko się pracuje o tyle jak widzę swój grafik to mam ochotę płakać k modlę się aby sezon zaczął się jak najszybciej .
Dobrze zrobiłaś, masz kompletne prawo do własnej opinii. Ja bym jej jeszcze liścia sprzedała i wezwała policję że wyzywa w moim domu
Naprawdę współczuję.
Jestem na techniku administracji i wiem, że będą sytuacje gdzie nie będę miała możliwości iść do szkoły. Dlatego pomyślałam o książkach by kupić i przerobić czasem w domu.. patrząc na ceny się przeraziłam.. jakby za co kurde tyle mamy zapłacić? Żal mi się robi ludzi którzy przez nową podstawę muszą kupować nowe podręczniki serio..
Ceny podręczników kupowanych jeszcze w młodszych latach za niższą cenę miały chociaż trochę tych stron, ta swoją grubością przypomina mi gazetę typu Glamour
Nie rozumiem idei chodzenia na wizyty po ściągnięciu aparatu. Jakby nie wystarczyła taka wizyta raz na pół roku co najmniej 😒
Mam tego świadomość, jednak to nie moja pierwsza książka do języków. Za taką cenę i niższą miałam objętościowo o wiele więcej materiału, a tutaj jak zobaczyłam jaka ona jest cienka to po prostu się załamałam.
Stopy procentowe idą w górę. Miesiąc temu politycy mówili że tego nie zrobią bo biorąc pod uwagę złą sytuację gospodarczą byłoby to po prostu głupie. A już wczoraj mówili że trzeba podnieść stopy by spowolnić inflację... Dramat.
Mam dziś wolne, chciałam porobić zdjęcia do chmurek… światło jest tak kiepskie, że masakra…
Ja ciągle mam ten problem, jak mam wolne to ciągle albo jest pochmurnie, albo pada deszcz, i nie mam światła do zdjęć
Teraz tak już chyba będzie przynajmniej u nas nie zapowiada się na poprawę pogody obiecałam sobie, że do końca roku dobije do 2000 chmurek 😌 ciekawe czy się uda 🤔
Moim zdaniem dobrze, że w końcu zauważyli problem z inflacją i zaczynają coś robić w tym kierunku. Choć oczywiście nikt ich nie rozliczy z tego, że miesiąc temu zarzekali się, że to tylko "chwilowy wzrost inflacji"
Miesiąc temu nie zauważyli, zauważyli wczoraj. Będę wdzięczna, jeśli ktoś mi wytłumaczy, bo naprawdę się nie znam, w jaki sposób to wpłynie na zahamowanie inflacji. Bo jeśli tak, to super.
Bo wg mnie oni robią wszystko by odwrócić uwagę od rujnowania gospodarki. Konieczność zamiany kolejności zwrotek w hymnie w celu usystematyzowania hymnu, zmiana koloru tła godła z czerwonego na karmazynowy...
po treningu wyszło ze mnie tyle emocji, że się popłakałam w szatni na siłowni
Najprościej ujmując, im wyższa inflacja tym ilość pieniądza na rynku rośnie, bo każdy chce podwyżek i rekompensat, ale ten pieniądz jest coraz mniej warty. Gdy stopy procentowe zaczną wzrastać, to pieniądz zacznie się robić coraz droższy, więc ludzie nie będą już się tak często zadłużać czy inwestować, więc ilość pieniądza na rynku zacznie maleć, obniżając inflację.
Oczywiście jest to tylko schemat inflacja - stopy procentowe, a na tę sytuację ma wpływ jeszcze wiele innych czynników. Ale walka ze zbyt szybko rosnącą inflacją zawsze zaczyna się od podniesienia stóp procentowych.