Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1045 / 2892
Miałam naprawdę świetny weekend, ale jego jedyną wadą jest fakt że niesamowicie mnie pogryzły komary
Miałam wstać o 6, żeby przejść się na dłuższy spacer z Hewim, a wstałam przed chwilą...
Obudziłam się o 5 wyspana,ale było za wcześnie więc poszłam spać dalej, jak zadzwonił budzik nie mogłam się rozbudzić, jestem już po kawie A dalej rozespana 😣
Byłam weekend pod namiotami, miało być fajnie, ale wczoraj pokłóciłam się z moim facetem. Jeszcze muszę wymienić świece w aucie, bo ją słabe... Dalej nie mam pracy i coś mi się wydaję, że wyląduje na kasie w sklepie lub na taśmie na produkcji. Mam takiego psychicznego doła, dziś sobie załam sprawę, że żałuje tego, że 5 lat studiowałam, bo nic z tego nie mam, co z tego, że się obroniłam jak i tak nie ma dla mnie pracy...
"Każda chmurka przechodzi przeze mnie". to nowa odznaka i okazało się, że wkradł się pewien błąd, szkoda że zostało to odkryte dopiero po przyznaniu odznaki
wczoraj miałam zaplanować posiłki, ale zapomniałam i dzisiaj kończę z zupką chińską
Zdecydowanie 😞 ja bardzo ubolewam bo mojego kitka miałam bardzo krótko, naprawdę się nie spodziewałam 😞
Kurcze, znów zgłosiłam do spółdzielni, że nie sprzątają na klatce. Jak się w październiku przeprowadziłam to przez ponad miesiąc nie było sprzątane, jak to zglosam to na następny dzień od razu klatka była posprzątana. Jak nie kosili trawy koło bloku i zgłosiłam to skosili tylko koło mojego bloku. 3 lipca zrobiłam zdjęcie uwalonych schodów jakimś czerownym sokiem a były już brudne jakieś dwa tygodnie wcześniej i do dziś nie jest to umyte. Wychodzę trochę na tą zła sąsiadkę ale jednak płace za to w czynszu by było posprzątane.
O kurcze masakra że nie sprzątają ;/, ale w sumie dobrze że zgłaszasz. Mój brat u siebie w bloku zgłosił, że ciągle są drzwi otwarte a kilka lat temu założyli domofon. Bratu ukradli rower, ale w dupie to mają. Pijaczki wchodzą i sikają. U mnie klatka jest dwa razy w tygodniu sprzątana. Teraz doszła dezynfekcja poręczy, skrzynek pocztowych. No i tradycyjnie wymiana żarówek.
No takie nagle stracenie zwierzęcia jest najgorsze. 😞 Ja wiedziałam, że mojej kotce zostało kilka tygodni życia, bo miała przerzuty i za późno na operacje 😞
Denerwuje mnie moja praca... Codziennie pracuje od 10 do 20 lub 21 i w tygodniu mam tylko jeden dzień wolnego. Nie mam czasu dla siebie ani dla mojego M a w listopadzie kończy mi się umowa, w okresie kiedy pracy jest najmniej 😣
Wkurzyłam się! Robimy remont i wynieśliśmy na noc płytę gipsowa na klatkę, bo w domu nie było miejsca. Nie przeszkadza ona nikomu, bo jest z domu obok naszych drzwi. Mój mąż dzisiaj jak szedł z pracy widział taka wielka dziurę na środku, pewnie sąsiedzi się opili i ja zrobili. 😡
Nie ma widoków na przedłużenie w razie czego? Dopóki czegoś nie znajdziesz?
Oni chcą żebym została tylko mi się już tam nie podoba. Jestem wykorzystywana na każdym kroku, robię dwa razy więcej niż w zeszłym roku w zarobiki takie same