Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 1046 / 2892

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu

ale mi się źle spało nie mogłam zasnąć, co chwilę się budziłam, śniły mi się jakieś głupoty

Syll
Syll
17.76k5 lat temu

Nadal nie rozumiem tej odznaki, a jak jej nie rozumiem to nie chcę mi się o nią tak bardzo starać

juliettaxx
juliettaxx
1.95k5 lat temu

Wstałam o 7 z bólem glowy. Położyłam się jeszcze i nic to nie dało..

hangled
hangled
4.3k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko

gulonica
gulonica
4.54k5 lat temu

Leci mi taka syfiasta woda z kranu, że musiałam kupić w sklepie wodę w 5 litrowych baniakach, bo nawet herbaty bym nie zrobiła z tego syfu. A wodociągi jak zawsze mają zajęty telefon.

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 5 lat temu
Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko :(

maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

to prawda. kaufa nie mam blisko, ale biedra i lidl to zupełnie inny poziom.. tak jak piszesz najbardziej widoczne jest to na tych pakowanych rzeczach typu miks sałat.. ja mam lidla na końcu osiedla a biedrę pod nosem i wolę się przejść dalej niż coś kupić tylko po to żeby jutro wyrzucić

hangled
hangled
4.3k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 5 lat temu
Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko :(

maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

kngslk • 5 lat temu
to prawda. kaufa nie mam blisko, ale biedra i lidl to zupełnie inny poziom.. tak jak piszesz najbardziej widoczne jest to na tych pakowanych rzeczach typu miks sałat.. ja mam lidla na końcu osiedla a biedrę pod nosem i wolę się przejść dalej niż coś kupić tylko po to żeby jutro wyrzucić

Ja zazwyczaj jeżdżę na takie duże zakupy do Kauflanda i było mi najwygodniej brać tam wszystko, ale po dwóch razach przestałam. Teraz albo kupuję u siebie w warzywniaku, albo w Biedrze jak coś potrzebuje na bieżąco ale sprawdzę sobie Lidla, bo w warzywniaku sporo przepłacam

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 5 lat temu
Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko :(

maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

kngslk • 5 lat temu
to prawda. kaufa nie mam blisko, ale biedra i lidl to zupełnie inny poziom.. tak jak piszesz najbardziej widoczne jest to na tych pakowanych rzeczach typu miks sałat.. ja mam lidla na końcu osiedla a biedrę pod nosem i wolę się przejść dalej niż coś kupić tylko po to żeby jutro wyrzucić

hangled • 5 lat temu
Ja zazwyczaj jeżdżę na takie duże zakupy do Kauflanda i było mi najwygodniej brać tam wszystko, ale po dwóch razach przestałam. Teraz albo kupuję u siebie w warzywniaku, albo w Biedrze jak coś potrzebuje na bieżąco ale sprawdzę sobie Lidla, bo w warzywniaku sporo przepłacam :(

ja też kocham warzywniaczki na osiedlu i uważam, że żadne markety im nie dorównują tylko czasem wolę załatwić zakupy na tydzień w lidlu niż latać za wszystkim gdzie indziej

niebowa
Nieznany profil
1.94k5 lat temu

Ja wgl nie zauważam problemu od kiedy mam nowa lodówkę i kupuje w Lidlu - warzywa mi leżą czasem tydzien/półtora i nic im nie jest ❤️

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 5 lat temu
Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko :(

maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

kngslk • 5 lat temu
to prawda. kaufa nie mam blisko, ale biedra i lidl to zupełnie inny poziom.. tak jak piszesz najbardziej widoczne jest to na tych pakowanych rzeczach typu miks sałat.. ja mam lidla na końcu osiedla a biedrę pod nosem i wolę się przejść dalej niż coś kupić tylko po to żeby jutro wyrzucić

hangled • 5 lat temu
Ja zazwyczaj jeżdżę na takie duże zakupy do Kauflanda i było mi najwygodniej brać tam wszystko, ale po dwóch razach przestałam. Teraz albo kupuję u siebie w warzywniaku, albo w Biedrze jak coś potrzebuje na bieżąco ale sprawdzę sobie Lidla, bo w warzywniaku sporo przepłacam :(

kngslk • 5 lat temu
ja też kocham warzywniaczki na osiedlu i uważam, że żadne markety im nie dorównują :D tylko czasem wolę załatwić zakupy na tydzień w lidlu niż latać za wszystkim gdzie indziej :(

Ja tez wolę warzywniaka na osiedlu niż market. Ale od czasów pandemicznych zaczęliśmy kupować warzywa na dowóz - jest lokalna firma, która sprzedaje warzywa - w czasie pandemii tylko w opcji na dowóz, A teraz mają tez jakoś sklep, ale daleko ode mnie. Cenowo wychodzi jakbym kupowała w warzywniaku, a za sam dowóz płacę 1 zł. Mega super, bo przywoza mi to w skrzyni, zero foliowek. Skrzynki oddaje im przy następnej dostawie. 🧡

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 5 lat temu
Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko :(

maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

kngslk • 5 lat temu
to prawda. kaufa nie mam blisko, ale biedra i lidl to zupełnie inny poziom.. tak jak piszesz najbardziej widoczne jest to na tych pakowanych rzeczach typu miks sałat.. ja mam lidla na końcu osiedla a biedrę pod nosem i wolę się przejść dalej niż coś kupić tylko po to żeby jutro wyrzucić

hangled • 5 lat temu
Ja zazwyczaj jeżdżę na takie duże zakupy do Kauflanda i było mi najwygodniej brać tam wszystko, ale po dwóch razach przestałam. Teraz albo kupuję u siebie w warzywniaku, albo w Biedrze jak coś potrzebuje na bieżąco ale sprawdzę sobie Lidla, bo w warzywniaku sporo przepłacam :(

kngslk • 5 lat temu
ja też kocham warzywniaczki na osiedlu i uważam, że żadne markety im nie dorównują :D tylko czasem wolę załatwić zakupy na tydzień w lidlu niż latać za wszystkim gdzie indziej :(

Nieznany profil • 5 lat temu
Ja tez wolę warzywniaka na osiedlu niż market. Ale od czasów pandemicznych zaczęliśmy kupować warzywa na dowóz - jest lokalna firma, która sprzedaje warzywa - w czasie pandemii tylko w opcji na dowóz, A teraz mają tez jakoś sklep, ale daleko ode mnie. Cenowo wychodzi jakbym kupowała w warzywniaku, a za sam dowóz płacę 1 zł. Mega super, bo przywoza mi to w skrzyni, zero foliowek. Skrzynki oddaje im przy następnej dostawie. 🧡

co to? W Kato też działa?

wenkka
Nieznany profil
8.77k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 5 lat temu
Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko :(

maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

kngslk • 5 lat temu
to prawda. kaufa nie mam blisko, ale biedra i lidl to zupełnie inny poziom.. tak jak piszesz najbardziej widoczne jest to na tych pakowanych rzeczach typu miks sałat.. ja mam lidla na końcu osiedla a biedrę pod nosem i wolę się przejść dalej niż coś kupić tylko po to żeby jutro wyrzucić

hangled • 5 lat temu
Ja zazwyczaj jeżdżę na takie duże zakupy do Kauflanda i było mi najwygodniej brać tam wszystko, ale po dwóch razach przestałam. Teraz albo kupuję u siebie w warzywniaku, albo w Biedrze jak coś potrzebuje na bieżąco ale sprawdzę sobie Lidla, bo w warzywniaku sporo przepłacam :(

kngslk • 5 lat temu
ja też kocham warzywniaczki na osiedlu i uważam, że żadne markety im nie dorównują :D tylko czasem wolę załatwić zakupy na tydzień w lidlu niż latać za wszystkim gdzie indziej :(

Nieznany profil • 5 lat temu
Ja tez wolę warzywniaka na osiedlu niż market. Ale od czasów pandemicznych zaczęliśmy kupować warzywa na dowóz - jest lokalna firma, która sprzedaje warzywa - w czasie pandemii tylko w opcji na dowóz, A teraz mają tez jakoś sklep, ale daleko ode mnie. Cenowo wychodzi jakbym kupowała w warzywniaku, a za sam dowóz płacę 1 zł. Mega super, bo przywoza mi to w skrzyni, zero foliowek. Skrzynki oddaje im przy następnej dostawie. 🧡

kngslk • 5 lat temu
co to? :D W Kato też działa?

Nazywa się Twój Zieleniak. Mam tak słabego neta, ze nie potrafię sprawdzić czy mają dowóz do Kato i za ile. Są na fb i maja strona. Ale można do nich napisac I mega szybko odpisują. Lubię, że jak nie mają jakiegoś produktu, np. zamowilam jajka jakies tam, a nie było, to przywieźli mi droższe bez dopłaty. Zawsze na korzyść. Jak sałata jest mała, to dostaję dwie.

kngslk
kngslk
9.55k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 5 lat temu
Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko :(

maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

kngslk • 5 lat temu
to prawda. kaufa nie mam blisko, ale biedra i lidl to zupełnie inny poziom.. tak jak piszesz najbardziej widoczne jest to na tych pakowanych rzeczach typu miks sałat.. ja mam lidla na końcu osiedla a biedrę pod nosem i wolę się przejść dalej niż coś kupić tylko po to żeby jutro wyrzucić

hangled • 5 lat temu
Ja zazwyczaj jeżdżę na takie duże zakupy do Kauflanda i było mi najwygodniej brać tam wszystko, ale po dwóch razach przestałam. Teraz albo kupuję u siebie w warzywniaku, albo w Biedrze jak coś potrzebuje na bieżąco ale sprawdzę sobie Lidla, bo w warzywniaku sporo przepłacam :(

kngslk • 5 lat temu
ja też kocham warzywniaczki na osiedlu i uważam, że żadne markety im nie dorównują :D tylko czasem wolę załatwić zakupy na tydzień w lidlu niż latać za wszystkim gdzie indziej :(

Nieznany profil • 5 lat temu
Ja tez wolę warzywniaka na osiedlu niż market. Ale od czasów pandemicznych zaczęliśmy kupować warzywa na dowóz - jest lokalna firma, która sprzedaje warzywa - w czasie pandemii tylko w opcji na dowóz, A teraz mają tez jakoś sklep, ale daleko ode mnie. Cenowo wychodzi jakbym kupowała w warzywniaku, a za sam dowóz płacę 1 zł. Mega super, bo przywoza mi to w skrzyni, zero foliowek. Skrzynki oddaje im przy następnej dostawie. 🧡

kngslk • 5 lat temu
co to? :D W Kato też działa?

Nieznany profil • 5 lat temu
Nazywa się Twój Zieleniak. Mam tak słabego neta, ze nie potrafię sprawdzić czy mają dowóz do Kato i za ile. :( Są na fb i maja strona. Ale można do nich napisac I mega szybko odpisują. Lubię, że jak nie mają jakiegoś produktu, np. zamowilam jajka jakies tam, a nie było, to przywieźli mi droższe bez dopłaty. Zawsze na korzyść. Jak sałata jest mała, to dostaję dwie. :D

dzięki, na pewno ich ogarnę

Syll
Syll
17.76k5 lat temu

Wygiął mi się paznokieć w połowie, a w ogóle nie mam ich długich a nawet średnio długich. Okropnie mnie piecze i krew mi się leje, a ubierałam tylko buta

dfbsx
dfbsx
2.01k5 lat temu

Muszę wziąć wolne w pracy, żeby zawieźć papiery na studia. Płacą mi za godzinę, więc ponad 100 zł w plecy

hangled
hangled
4.3k5 lat temu
maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

hangled • 5 lat temu
Ja mam tak bardzo często z owocami z Kauflanda, nie wiem czy tak się złożyło ale psują mi się bardzo szybko :(

maktao • 5 lat temu
*** Odpowiedż została usunięta. ***

kngslk • 5 lat temu
to prawda. kaufa nie mam blisko, ale biedra i lidl to zupełnie inny poziom.. tak jak piszesz najbardziej widoczne jest to na tych pakowanych rzeczach typu miks sałat.. ja mam lidla na końcu osiedla a biedrę pod nosem i wolę się przejść dalej niż coś kupić tylko po to żeby jutro wyrzucić

hangled • 5 lat temu
Ja zazwyczaj jeżdżę na takie duże zakupy do Kauflanda i było mi najwygodniej brać tam wszystko, ale po dwóch razach przestałam. Teraz albo kupuję u siebie w warzywniaku, albo w Biedrze jak coś potrzebuje na bieżąco ale sprawdzę sobie Lidla, bo w warzywniaku sporo przepłacam :(

kngslk • 5 lat temu
ja też kocham warzywniaczki na osiedlu i uważam, że żadne markety im nie dorównują :D tylko czasem wolę załatwić zakupy na tydzień w lidlu niż latać za wszystkim gdzie indziej :(

Nieznany profil • 5 lat temu
Ja tez wolę warzywniaka na osiedlu niż market. Ale od czasów pandemicznych zaczęliśmy kupować warzywa na dowóz - jest lokalna firma, która sprzedaje warzywa - w czasie pandemii tylko w opcji na dowóz, A teraz mają tez jakoś sklep, ale daleko ode mnie. Cenowo wychodzi jakbym kupowała w warzywniaku, a za sam dowóz płacę 1 zł. Mega super, bo przywoza mi to w skrzyni, zero foliowek. Skrzynki oddaje im przy następnej dostawie. 🧡

kngslk • 5 lat temu
co to? :D W Kato też działa?

Nieznany profil • 5 lat temu
Nazywa się Twój Zieleniak. Mam tak słabego neta, ze nie potrafię sprawdzić czy mają dowóz do Kato i za ile. :( Są na fb i maja strona. Ale można do nich napisac I mega szybko odpisują. Lubię, że jak nie mają jakiegoś produktu, np. zamowilam jajka jakies tam, a nie było, to przywieźli mi droższe bez dopłaty. Zawsze na korzyść. Jak sałata jest mała, to dostaję dwie. :D

kngslk • 5 lat temu
dzięki, na pewno ich ogarnę :D

Ja uwielbiam warzywniaki, ale ten co mam koło pracy to ma takie ceny, że idzie się przewrócić. Jak pracowałam na starym sklepie to uwielbiałam, jak stali tam ludzie z plonami ze swoich działek, a do tego obok był taki fajny i niedrogi warzywniak.

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu

Życie mi się sypie. Szczerze? Nienawidzę moich rodziców. Tak mi przykro, że zostałam tak potraktowana i A. został oskarżony o kradzież.
Już nie mam siły.
Dostałam 30dni na przeprowadzkę, bo trzymam z A.
Czuje się do dupy z tym wszystkim. 😭

sailor
sailor
10.72k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
Życie mi się sypie. Szczerze? Nienawidzę moich rodziców. :( Tak mi przykro, że zostałam tak potraktowana i A. został oskarżony o kradzież. Już nie mam siły. Dostałam 30dni na przeprowadzkę, bo trzymam z A. :( Czuje się do dupy z tym wszystkim. 😭

Co się stało? Przecież mówiłaś że się z nim rozstałaś...

Janettt
Janettt
12.04k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
Życie mi się sypie. Szczerze? Nienawidzę moich rodziców. :( Tak mi przykro, że zostałam tak potraktowana i A. został oskarżony o kradzież. Już nie mam siły. Dostałam 30dni na przeprowadzkę, bo trzymam z A. :( Czuje się do dupy z tym wszystkim. 😭

sailor • 5 lat temu
Co się stało? Przecież mówiłaś że się z nim rozstałaś...

Rozstałam, ale szczerze mówiąc, lepiej mi z nim niż z rodzicami. Naprawdę, oni są okrutni. Nie wiem czy tak bardzo chcą naszego rozstania czy jak.
Niby nie jesteśmy razem, ale to skomplikowane co teraz się między nami dzieje.
A rodzice oskarżają go o coś czego nie zrobił. Jeszcze "szpec" od 7boleśxi wmawia ojcu jakieś kocopoły, a on w to wierzy. -_-

sailor
sailor
10.72k5 lat temu
Janettt • 5 lat temu
Życie mi się sypie. Szczerze? Nienawidzę moich rodziców. :( Tak mi przykro, że zostałam tak potraktowana i A. został oskarżony o kradzież. Już nie mam siły. Dostałam 30dni na przeprowadzkę, bo trzymam z A. :( Czuje się do dupy z tym wszystkim. 😭

sailor • 5 lat temu
Co się stało? Przecież mówiłaś że się z nim rozstałaś...

Janettt • 5 lat temu
Rozstałam, ale szczerze mówiąc, lepiej mi z nim niż z rodzicami. Naprawdę, oni są okrutni. Nie wiem czy tak bardzo chcą naszego rozstania czy jak. Niby nie jesteśmy razem, ale to skomplikowane co teraz się między nami dzieje. A rodzice oskarżają go o coś czego nie zrobił. Jeszcze "szpec" od 7boleśxi wmawia ojcu jakieś kocopoły, a on w to wierzy. -_-

Nie wiem co się wydarzyło, ale myślę że nie powinnaś używać aż tak mocnych słów co do rodziców.
A co do chłopaka, to myślałam że skoro zerwaliście to już nic Was nie łączy ale chyba jednak tak nie jest. Trochę to przypomina toksyczna relacje.
Niby zerwaliście ale ciągle coś Was łączy. Tak chyba nie powinno być.
Wg mnie powinnaś odciąć ten związek grubą kreską, zacząć życie od nowa i skupić się tylko na sobie.
Przecież masz pracę, masz gdzie mieszkać, jesteś młoda, nie masz zobowiązań. Nie jedna osoba by Ci pozazdrościła.
Nie warto szukać sobie na siłę problemów.

1 1045 1046 1047 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.