Też mam termin na 26 listopada 😃 haha ale zbieg okoliczności 😃 a jak będzie w praktyce to się oczywiście okaże 😉 u mnie narazie wszystko wskazuje na poród naturalny, nie mam żadnych przeciwskazań, strasznie się boję, bo to pierwszy, ale skoro jest nas tyle na tym świecie i większość ludzi urodziła się siłami natury to czemu ja mam nie dać rady 😝 oczywiście to indywidualna sprawa i decyzja! 😉
@Kaamaa dziękuję za tę opinię właśnie chcemy kupić nowy fotelik, gondole pożyczyć od mojej siostry, bo to na krótko a potem rozejrzeć się za porządną, lekka i wygodna spacerówką
Co do fotelika: czy lepiej kupić taki od niemowlaka do kilkulatka czy na każdym etapie rozwoju kupować inny? A jeśli ten pierwszy to nie będzie to nic co można wpiąć w stelaż od wózka, prawda?
Jak najbardziej można wpinać do wózka foteliki-nosidełka tylko trzeba się upewnić ze pasują do siebie 😉. Fotele od 0 do 36 miesięcy mają inną budowę. Mój brat chwalił sobie spacerówkę baby jogger city mini. Nie należy do najmniejszych ale jest bardzo dobrze wykonana i ma proste składanie 🙂
Co do fotelika to jeśli taki od 0 to jedyna firma której bym zaufała to Babysafe ❤. Skandynawska firma, to oni naciskają na wożenie dzieci tyłem do kierunku jazdy ich foteliki są jednymi z najlepszych 🙂. Moja wersje fotelików montowanych pasami lub na izofix ( jeśli macie auto musisz sprawdzić czy taki posiadacie).
Ja już 2 cc że wskazań niestety bo mam chore serce i padaczkę.. Przeżyjemy kochana dla robaczkow 🥰🥰🥰
Temat nie dla mnie, ale ostatnio czytałam jakieś forum na fejsie, moja znajoma brzuchatka skoemntowała i mi się wyświetliło.
Dziewczyny pisały tam, że urodziły już np. 3 miesiące temu, a dalej nie mają wypłaconego macierzyńskiego, inne znowu, że od początku ciąży mają problem z wypłatą za L4... przeraziłam się tym wszystkim, mam nadzieję, że jednak rzeczywistość tak nie wygląda...
Dasz radę 💛 CC jest super. Też miałam i raz dwa doszłam do siebie, ale oczywiście wszystko zależy od organizmu. Niemniej, ja będę każdemu polecać cc. 😊
Z L4 nie miałam problemów ale na macierzyński czekałam ok 3 miesięcy i co najlepsze przez ten czas w przychodni gdy chciałam się zarejestrować wyświetlałam się na czerwono czyli brak ubezpieczenia.
Masakra... 😔 Nie wiedziałam nawet że mogą z tym być takie komplikacje 🙄 mam nadzieję że u nas wszystko przebiegnie bez problemów.... 🙄
A ja już wiem, że będzie dziewczynka. Z tego wszystkiego idziemy dziś z P. kupić dla niej coś ładnego: jakaś sukienkę czy inny drobiazg. Wczoraj słuchałam jak łupie jej serduszko. 😍
Uwaga na stwierdzenie lekarza że dziewczynka! 😃 U nas też tak na początku było, bo jeszcze nie było widać 🤣 a w końcu będzie chłopczyk 😊
Dziewczyny przez tą 👑, aż strach iść rodzić.... Narazie w szpitalu, do którego się wybieram jest możliwość porodów rodzinnych, ale jak to tak dalej pójdzie to pewnie to zlikwidują. Znajoma rodziła w czasie pierwszej fali i nie mógł z nią nikt być, została na całą noc sama ze skurczami, nawet do niej pielęgniarka nie zajrzała zobaczyć jak tam się rozwija akcja porodowa, jakie rozwarcie, nic totalnie! Zastanawiam się nad podpisaniem umowy z położną, żeby była ze mną przez cały czas, nie chciałabym zostać sama... Sam fakt że to pierwszy mój poród jest mega stresujący, a fakt pozostania w tym czasie zupełnie samej, wcale nie pomaga.... Jakieś doświadczenia w tej sprawie?