Dla męża kotlety z kurczaka, ziemniaki i mizeria.
A dla mnie i córki makaron z kurczakiem i warzywami.
U mnie dzisiaj króluje cukinia w asyście pestek słonecznika w wersji placuszków z patelni. Jako dodatek zwykły sos z majonezu i ketchupu i przypraw.
Wiem że piątek jutro ale u mnie pierś w papirusie bo dzisiaj wszystkiego nie wykorzystałam mizeria i młode ziemniaki (wiem w lutym pewnie nie do końca prawdziwe ale zawsze) z koperkiem xd