Maturzystki!

Strona 11 / 20

gleam
Nieznany profil
7238 lat temu

@mysweet fakt, trzeba mieć coś w głowie a nie tylko liczyć na farta choć przypuszczam, że breloczek z koniczynką od młodszych roczników z okazji zakończenia szkoły przyniósł mi trochę szczęścia, bo przed samymi maturami ani przez moment się nie przygotowywałam

mysweet
Nieznany profil
7.49k8 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
@mysweet fakt, trzeba mieć coś w głowie a nie tylko liczyć na farta :D choć przypuszczam, że breloczek z koniczynką od młodszych roczników z okazji zakończenia szkoły przyniósł mi trochę szczęścia, bo przed samymi maturami ani przez moment się nie przygotowywałam :D

@gleam my dostaliśmy słonika na szczęście choć nie uważam, że te matury są dla mnie udane angola kompletnie zawaliłam, nie mogłam się już skupić trudno, co będzie to będzie - byle by zdać

gleam
Nieznany profil
7238 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
@mysweet fakt, trzeba mieć coś w głowie a nie tylko liczyć na farta :D choć przypuszczam, że breloczek z koniczynką od młodszych roczników z okazji zakończenia szkoły przyniósł mi trochę szczęścia, bo przed samymi maturami ani przez moment się nie przygotowywałam :D

Nieznany profil • 8 lat temu
@gleam my dostaliśmy słonika na szczęście :P choć nie uważam, że te matury są dla mnie udane :P angola kompletnie zawaliłam, nie mogłam się już skupić :P trudno, co będzie to będzie - byle by zdać xD

@mysweet ja z angielskiego z kolei jestem zadowolona, szczególnie z podstawy i ustnej, jednak rozszerzenie czuję, że będzie lekką katastrofą, a angielski jest dla mnie najważniejszy tak naprawdę. Co do polskiego to mam mieszane uczucia, bo niby poszło mi dobrze, na podstawie i na rozszerzeniu, ale mam jakieś głupie przeczucie, że mi egzaminatorzy nie zaliczą tez i całe wypracowanie pójdzie wiadomo gdzie. A matma to tam ciul, zdana z tego co sprawdzałam

mysweet
Nieznany profil
7.49k8 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
@mysweet fakt, trzeba mieć coś w głowie a nie tylko liczyć na farta :D choć przypuszczam, że breloczek z koniczynką od młodszych roczników z okazji zakończenia szkoły przyniósł mi trochę szczęścia, bo przed samymi maturami ani przez moment się nie przygotowywałam :D

Nieznany profil • 8 lat temu
@gleam my dostaliśmy słonika na szczęście :P choć nie uważam, że te matury są dla mnie udane :P angola kompletnie zawaliłam, nie mogłam się już skupić :P trudno, co będzie to będzie - byle by zdać xD

Nieznany profil • 8 lat temu
@mysweet ja z angielskiego z kolei jestem zadowolona, szczególnie z podstawy i ustnej, jednak rozszerzenie czuję, że będzie lekką katastrofą, a angielski jest dla mnie najważniejszy tak naprawdę. Co do polskiego to mam mieszane uczucia, bo niby poszło mi dobrze, na podstawie i na rozszerzeniu, ale mam jakieś głupie przeczucie, że mi egzaminatorzy nie zaliczą tez i całe wypracowanie pójdzie wiadomo gdzie. A matma to tam ciul, zdana z tego co sprawdzałam :D

@gleam ja już mam taki mętlik, że nie chciałam dokładnie sprawdzać, nawet nie pamiętam wszystkich odpowiedzi ja i tak idę na studia zaoczne, więc mi to w sio rybka!!!

gleam
Nieznany profil
7238 lat temu

@mysweet no to grunt aby pozdawać! ja lecę na dzienne, ale wciąż się waham co do miasta, bo chciałabym się wyrwać z tej swojej małej pipidówy, w której nie ma nawet gdzie na spacer pójść

dids
dids
1.71k8 lat temu

A na jakie studia się wybieracie? (Może już pytałam,ale mam okropną pamięć, naprawdę )
Idzie ktoraś z Was na politechnikę? Albo na śląsk?

mysweet
Nieznany profil
7.49k8 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
@mysweet no to grunt aby pozdawać! :D ja lecę na dzienne, ale wciąż się waham co do miasta, bo chciałabym się wyrwać z tej swojej małej pipidówy, w której nie ma nawet gdzie na spacer pójść :D

@gleam ja będę dojeżdżać, tam gdzie chodziłam do LO, więc znam okolice, niektóre mordki - nawet się tego nie boję sama mieszkam w małym mieście, ale u mnie nie ma żadnych uczelni więc się cieszę, bo musiałabym pewnie tu zostać u nie też jest takie niby miasto, a jednak mała "wioska", w której wszyscy o wszystkich wszystko wiedzą itd. no, ale takie uroki!

mysweet
Nieznany profil
7.49k8 lat temu
dids • 8 lat temu
A na jakie studia się wybieracie? (Może już pytałam,ale mam okropną pamięć, naprawdę :D) Idzie ktoraś z Was na politechnikę? Albo na śląsk?:D

@dids ja idę chyba na terapię zajęciową ale jeszcze mam w głowie kilka pomysłów

gleam
Nieznany profil
7238 lat temu

@mysweet ja mieszkam w Sulęcinie, tutaj nawet nie ma na co popatrzeć, małe to takie, same psychole tu łażą, aż się odechciewa wszystkiego dlatego bym chciała do większego miasta, żeby trochę innego życia zaznać, zastanawiam się najbardziej nad Poznaniem, w ostateczności Zielona Góra.

@dids ja planuję studiować filologię angielską

dids
dids
1.71k8 lat temu
dids • 8 lat temu
A na jakie studia się wybieracie? (Może już pytałam,ale mam okropną pamięć, naprawdę :D) Idzie ktoraś z Was na politechnikę? Albo na śląsk?:D

Nieznany profil • 8 lat temu
@dids ja idę chyba na terapię zajęciową :) ale jeszcze mam w głowie kilka pomysłów :)

To są studia czy szkoła policealna? Moja mama też ją zrobiła jak miała 19 lat, później przez kilkanaście lat pracowała w DPSie właśnie na tym stanowisku. 3 lata temu skończyła pielęgniarstwo i je poleca

mysweet
Nieznany profil
7.49k8 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
@mysweet ja mieszkam w Sulęcinie, tutaj nawet nie ma na co popatrzeć, małe to takie, same psychole tu łażą, aż się odechciewa wszystkiego xD dlatego bym chciała do większego miasta, żeby trochę innego życia zaznać, zastanawiam się najbardziej nad Poznaniem, w ostateczności Zielona Góra. @dids ja planuję studiować filologię angielską :)

@gleam a ja mieszkam niedaleko Ciechocinka, może kojarzysz? a tak to Toruń, mam 20 min pociągiem

mysweet
Nieznany profil
7.49k8 lat temu
dids • 8 lat temu
A na jakie studia się wybieracie? (Może już pytałam,ale mam okropną pamięć, naprawdę :D) Idzie ktoraś z Was na politechnikę? Albo na śląsk?:D

Nieznany profil • 8 lat temu
@dids ja idę chyba na terapię zajęciową :) ale jeszcze mam w głowie kilka pomysłów :)

dids • 8 lat temu
To są studia czy szkoła policealna? Moja mama też ją zrobiła jak miała 19 lat, później przez kilkanaście lat pracowała w DPSie właśnie na tym stanowisku. 3 lata temu skończyła pielęgniarstwo i je poleca :D

@dids studia kochana w trybie zaocznym - gałąź pedagogiki tyle, że z tą właśnie specjalnością oo to fajnie, przynajmniej ktoś ma dobre zdanie o pedagogice, choć ta specjalność właśnie trochę odbiega. ja kieruję się ideą, że chce robić to co lubię nieważne co mówią inni, mam pracować gdzieś, gdzie nie będę się odnajdywać, gdzie nie znam się na czymś i będę się stresować?... wybiorę źle czy dobrze, znajdę pracę czy nie, ale jak już to będę coś robić z pasją

dids
dids
1.71k8 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
@mysweet ja mieszkam w Sulęcinie, tutaj nawet nie ma na co popatrzeć, małe to takie, same psychole tu łażą, aż się odechciewa wszystkiego xD dlatego bym chciała do większego miasta, żeby trochę innego życia zaznać, zastanawiam się najbardziej nad Poznaniem, w ostateczności Zielona Góra. @dids ja planuję studiować filologię angielską :)

@gleam a co chcesz po niej robić? Też właśnie myślałam o filologii, bo uwielbiam zgłębiać tajniki języka, słuchać cyzm się różni akcent brytyjski od angielskiego, więc spytałam mojej pani czy poleca, to mi ją odradzała, mówiła że lepiej robić kursy i certyfikaty.


Dołuje mnie fakt,że jest tyle ciekawych kierunków, ale naprawdę mało pracy po nich. Czuję,że po chemii będę pracować w McDonaldzie i pewnie będę robić inny kierunek ;/

dids
dids
1.71k8 lat temu
dids • 8 lat temu
A na jakie studia się wybieracie? (Może już pytałam,ale mam okropną pamięć, naprawdę :D) Idzie ktoraś z Was na politechnikę? Albo na śląsk?:D

Nieznany profil • 8 lat temu
@dids ja idę chyba na terapię zajęciową :) ale jeszcze mam w głowie kilka pomysłów :)

dids • 8 lat temu
To są studia czy szkoła policealna? Moja mama też ją zrobiła jak miała 19 lat, później przez kilkanaście lat pracowała w DPSie właśnie na tym stanowisku. 3 lata temu skończyła pielęgniarstwo i je poleca :D

Nieznany profil • 8 lat temu
@dids studia kochana :) w trybie zaocznym - gałąź pedagogiki tyle, że z tą właśnie specjalnością :) oo to fajnie, przynajmniej ktoś ma dobre zdanie o pedagogice, choć ta specjalność właśnie trochę odbiega. ja kieruję się ideą, że chce robić to co lubię :) nieważne co mówią inni, mam pracować gdzieś, gdzie nie będę się odnajdywać, gdzie nie znam się na czymś i będę się stresować?... :) wybiorę źle czy dobrze, znajdę pracę czy nie, ale jak już to będę coś robić z pasją :)

Ah to zuuuuupełnie co innego! W takim razie ciekawe studia będziesz miała, pozazdrościć

mysweet
Nieznany profil
7.49k8 lat temu
dids • 8 lat temu
A na jakie studia się wybieracie? (Może już pytałam,ale mam okropną pamięć, naprawdę :D) Idzie ktoraś z Was na politechnikę? Albo na śląsk?:D

Nieznany profil • 8 lat temu
@dids ja idę chyba na terapię zajęciową :) ale jeszcze mam w głowie kilka pomysłów :)

dids • 8 lat temu
To są studia czy szkoła policealna? Moja mama też ją zrobiła jak miała 19 lat, później przez kilkanaście lat pracowała w DPSie właśnie na tym stanowisku. 3 lata temu skończyła pielęgniarstwo i je poleca :D

Nieznany profil • 8 lat temu
@dids studia kochana :) w trybie zaocznym - gałąź pedagogiki tyle, że z tą właśnie specjalnością :) oo to fajnie, przynajmniej ktoś ma dobre zdanie o pedagogice, choć ta specjalność właśnie trochę odbiega. ja kieruję się ideą, że chce robić to co lubię :) nieważne co mówią inni, mam pracować gdzieś, gdzie nie będę się odnajdywać, gdzie nie znam się na czymś i będę się stresować?... :) wybiorę źle czy dobrze, znajdę pracę czy nie, ale jak już to będę coś robić z pasją :)

dids • 8 lat temu
Ah to zuuuuupełnie co innego! W takim razie ciekawe studia będziesz miała, pozazdrościć :kocham:

@dids a to się okaże ale jestem dobrej myśli no i byłam na takich zajęciach w szkole podstawowej pani ćwiczyła z dzieciakami pisanie, z dzieciakami, które mają problemy szkoła dała jakąś tam godz. w planie i mają właśnie takie zajęcia ta terapia zajęciowa, to właśnie jest taka różnorodna, tak jak Ty mówisz, że Twoja Mama pracowała w DPSie, ale np. można też tak z dziećmi - a to najbardziej lubię zresztą ja często chodziłam na takie zajęcia, bo miałam takie możliwości w szkole właśnie poprzez wolontariat, więc wiem w sumie jak to wygląda, nie będę się bała Twoje plany również są fajne! Mam nadzieję, że pójdzie Ci dobrze, zdolna jesteś, to dasz radę!

dids
dids
1.71k8 lat temu

@mysweet nie wiem czy kojarzysz blogerkę Aniamaluje? Wszyscy tak narzekają na pedagogikę, a ona pokazuje,że jak człowiek ma pasję to i problemu z pracą nie będzie. A co najważniejsze,że ją to uszczęśliwia,a to jest chyba ważniejsze niż wielkie pieniądze.

Osobiście wolałabym zarabiać mniej i robić co lubię, niż zarabiać kokosy i mieć depresję

gleam
Nieznany profil
7238 lat temu

@dids, ja mam takie samo podejście jak @mysweet. Lubię angielski, język, kulturę brytyjską itd., interesuje mnie Wielka Brytania, więc chcę studiować tę filologię, dokładnie w specjalizacji tlumacza Moim małym marzeniem jest otworzenie w przyszłości własnego biura tłumaczeń, w międzyczasie kursy pedagogiczne, by móc też uczyć w szkole. Jak podczas studiów zrobi się większe doświadczenie z językiem, to można też pomyśleć nad udzielaniem korepetycji w międzyczasie.
Jakoś nie interesuje mnie czyjeś gadanie typu "co ty będziesz robić po tej filologii", bo wychodzę z założenia, że jak mam robić coś, co nie daje mi żadnej przyjemności, to życie będzie dla mnie męczące i nie osiągne żadnej satysfakcji ze swoich osiągnięć. Najważniejsze jest dla mnie, że wspierają mnie w mojej decyzji co do studiów najbliżsi, nie biorę pod uwagę opinii osób trzecich

dids
dids
1.71k8 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
@dids, ja mam takie samo podejście jak @mysweet. Lubię angielski, język, kulturę brytyjską itd., interesuje mnie Wielka Brytania, więc chcę studiować tę filologię, dokładnie w specjalizacji tlumacza :) Moim małym marzeniem jest otworzenie w przyszłości własnego biura tłumaczeń, w międzyczasie kursy pedagogiczne, by móc też uczyć w szkole. Jak podczas studiów zrobi się większe doświadczenie z językiem, to można też pomyśleć nad udzielaniem korepetycji w międzyczasie. Jakoś nie interesuje mnie czyjeś gadanie typu "co ty będziesz robić po tej filologii", bo wychodzę z założenia, że jak mam robić coś, co nie daje mi żadnej przyjemności, to życie będzie dla mnie męczące i nie osiągne żadnej satysfakcji ze swoich osiągnięć. Najważniejsze jest dla mnie, że wspierają mnie w mojej decyzji co do studiów najbliżsi, nie biorę pod uwagę opinii osób trzecich :)

@gleam zgadzam się z Tobą i zazdroszczę podejścia, bo mnie zawsze dołuje opinia osób trzecich, zawsze się nią przejmuje. Bo wiem,że angielskiego idzie nauczyć się do pewnego poziomu i już pewnych rzeczy nie da się nauczyć samemu w domu, tylko właśnie na studiach, a to są rzeczy,których chciałabym się nauczyć.
Mi się marzy też filologia hiszpańska, tylko zastanawiało mnie czy da się ją robić zaocznie, może się orientujesz czy to jest w ogóle wykonalne?

dids
dids
1.71k8 lat temu

@gleam a i pytałam z ciekawości,eby poznać Twoje plany, a nie żeby Cię zdołować czy coś, bo tak jak mysweet wierzę,że jak się ma pasję to się osiągnie sukces
No i fajnie też,że masz wsparcie, bo ja głównie słyszę,że skoro nie idę na medycynę, to będę pracować za kasą

gleam
Nieznany profil
7238 lat temu
Nieznany profil • 8 lat temu
@dids, ja mam takie samo podejście jak @mysweet. Lubię angielski, język, kulturę brytyjską itd., interesuje mnie Wielka Brytania, więc chcę studiować tę filologię, dokładnie w specjalizacji tlumacza :) Moim małym marzeniem jest otworzenie w przyszłości własnego biura tłumaczeń, w międzyczasie kursy pedagogiczne, by móc też uczyć w szkole. Jak podczas studiów zrobi się większe doświadczenie z językiem, to można też pomyśleć nad udzielaniem korepetycji w międzyczasie. Jakoś nie interesuje mnie czyjeś gadanie typu "co ty będziesz robić po tej filologii", bo wychodzę z założenia, że jak mam robić coś, co nie daje mi żadnej przyjemności, to życie będzie dla mnie męczące i nie osiągne żadnej satysfakcji ze swoich osiągnięć. Najważniejsze jest dla mnie, że wspierają mnie w mojej decyzji co do studiów najbliżsi, nie biorę pod uwagę opinii osób trzecich :)

dids • 8 lat temu
@gleam zgadzam się z Tobą i zazdroszczę podejścia, bo mnie zawsze dołuje opinia osób trzecich, zawsze się nią przejmuje. Bo wiem,że angielskiego idzie nauczyć się do pewnego poziomu i już pewnych rzeczy nie da się nauczyć samemu w domu, tylko właśnie na studiach, a to są rzeczy,których chciałabym się nauczyć. Mi się marzy też filologia hiszpańska, tylko zastanawiało mnie czy da się ją robić zaocznie, może się orientujesz czy to jest w ogóle wykonalne?:)

@dids wydaje mi się, że tak, choć bardziej orientuję się jednak w angielskiej.. Musiałabyś poczytać oferty poszczególnych uczelni

1 8 9 10 11 12 13 14 20
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.