dziecko a ślub

Strona 2 / 4

02oliwcia
02oliwcia
7589 lat temu

W moim przypadku ślub był miesiąc temu a nasza córcia w lutym skończy 3 latka :-) naszym zdaniem dziecko nie oznacza konieczności brania ślubu

xkyokox
xkyokox
4.65k9 lat temu
sailor • 9 lat temu
Jeżeli para bierze ślub bo pojawiło się dziecko - na 100% wyjdzie z tego więcej kłopotów niż dobrego. Prędzej czy później.

Dokładnie. Choć znam parę, która była zaręczona i nagle bum, dziecko. Szybko wzięli ślub i póki co nie żałują - i oby tak dalej.

Sam ślub 'bo dziecko' nie jest nawet tak tragiczny, jak 'wpadka', bo dziewczyna chce już ślubu. I takie 'małżeństwa' są praktycznie skazane na niepowodzenie w 99%.

Reina
Reina
1.17k9 lat temu

uważam, że to dziecko powinno się pojawić z miłości i gdy jesteśmy w 100% pewni, że chcemy ze swoim partnerem spędzić resztę życia

magda01
magda01
4389 lat temu
magda01 • 9 lat temu
Na wsi to zazwyczaj takie poglądy... Nie rozumiem ludzi, którzy biorą ślub, bo dziecko. Ślub powinno brać się z miłości, a nie dlatego "co ludzie powiedzą" Potem same rozwody. Przecież to żaden wstyd wziąć ślub jak już dziecko podrośnie czy coś, takie jest moje zdanie;)

ksanaru • 9 lat temu
Niestety, a co najgorsze - ksiądz też ma wieczne 'ale' bo albo nie chce ochrzcić dziecka bo rodzice nie maja ślubu , albo nie chce udzielić ślubu bo mają dziecko nie ochrzczone x_x

Taa, bo oni tacy święci tylko co sami wyprawiają

Hronoratka
Hronoratka
6309 lat temu

Ja uważam, że branie ślubu z powodu dziecka to głupota. Tym bardziej jeśli dziecko było wpadką. Moi rodzice wzięli ślub pod presją moich dziadków i się rozwiedli po 7latach. Ślub powinno się brać z miłości, ale dość sporo osób niestety uważa nieślubne dziecko za powód do wstydu i koniecznie trzeba wziąć ślub bo jak to tak żyć na kocią łapę? Mnie moja babcia naciskała na ślub, ale ja się nie dałam tak jak moi rodzice. No, ale każdy ma swój rozum.

TheDream
Nieznany profil
3.69k9 lat temu
magda01 • 9 lat temu
Na wsi to zazwyczaj takie poglądy... Nie rozumiem ludzi, którzy biorą ślub, bo dziecko. Ślub powinno brać się z miłości, a nie dlatego "co ludzie powiedzą" Potem same rozwody. Przecież to żaden wstyd wziąć ślub jak już dziecko podrośnie czy coś, takie jest moje zdanie;)

ksanaru • 9 lat temu
Niestety, a co najgorsze - ksiądz też ma wieczne 'ale' bo albo nie chce ochrzcić dziecka bo rodzice nie maja ślubu , albo nie chce udzielić ślubu bo mają dziecko nie ochrzczone x_x

U mnie na wsi też jest taki proboszcz że nie ochrzci, i nie mówię tu o dziecku poczętym przykładowo na dyskotece, tylko ludzie którzy są ze sobą już długi czas i chodzą regularnie do kościoła, ale że nie wzięli jeszcze ślubu to robi im problemy i muszą chrzcić poza parafią

rena442
rena442
4.15k9 lat temu

dziecko nie powinno oznaczać ślubu... wolałabym je wychowywać sama niż z jakimś facetem, do którego nic nie czuję ^^.

malinkowa
malinkowa
4609 lat temu

Absolutnie zgadzam się z Tobą autorko

Bratejkowa
Bratejkowa
5569 lat temu

Ostatnio rozmawiałam o tym z moim chłopakiem. Jestem z nim już ponad rok i jak zastanawialiśmy się "Co by było gdyby..." io wyszło, że gdyby wydarzyło się tak, że mielibyśmy dziecko to dla mnie ślub byłby oczywistością i dla niego też, chociaż nie byłby to obowiązek. Nie tylko w związku z dzieckiem, ale i z nami tzn. z naszą sytuacją. Jeśli się kogoś kocha i wie, że się Go kocha to ślub czemu nie? Nawet jeśli miałaby to przyśpieszyć tak zwana "wpadka".

Tvinge
Tvinge
2.24k9 lat temu

Ja na własnej skórze doświadczyłam, że taki układ do niczego nie prowadzi. Bo moi rodzice są tego modelowym przykładem, a ja na pewno nie powieliłabym ich błędu. Dziecko = ślub to jakieś archaiczne podejście.

kalinus
kalinus
3.89k9 lat temu

nie, ZDECYDOWANIE NIE.....ślub z wpadki (i tylko z takiej "motywacji") to durnota do kwadratu

Malinowa92
Malinowa92
7.29k9 lat temu

Jestem na nie. Niestety wiele ludzi to robi, czyli dziecko w drodze, to musi być szybko ślub, a to jest moim zdaniem duży błąd. Wydaje mi się, że często to rodzice wymuszają ten ślub. Bo przecież nie wypada, żeby mieć dziecko bez ślubu (co z tego, że dziewczyna i tak już zazwyczaj do ślubu idzie z widocznym brzuchem )

Ja niestety znam wiele przypadków, gdzie zaraz po takim wymuszonym ślubie pary się niestety rozchodzą... I tak po roku, czy dwóch latach biorą rozwód...

biscuiits
biscuiits
8989 lat temu

popieram @rena442
Nie rozumiem ludzi, którzy biorą ślub właśnie z powodu ciąży "bo tak trzeba", a po roku biorą rozwód

francescaa
Nieznany profil
2.12k9 lat temu

Zdecydowanie dziecko nie powinno oznaczać ślubu... chyba, że - jak ktoś już wyżej pisał - para jest już zaręczona i wtedy zdarzy się wpadka- wówczas do ślubu i tak by doszło, więc wpadka jedynie go przyspieszy.
Osobiście nie chciałabym iść z brzuchem do ołtarza, poza tym weź tu się dziewczyno męcz na tym ślubie z brzuchem ani potańczyć ani szampana!

allexandre
allexandre
3709 lat temu

Moim zdaniem to glupia "zasada" jedno nie musi wiazac sie z drugim

sailor
sailor
10.7k9 lat temu
Bratejkowa • 9 lat temu
Ostatnio rozmawiałam o tym z moim chłopakiem. Jestem z nim już ponad rok i jak zastanawialiśmy się "Co by było gdyby..." io wyszło, że gdyby wydarzyło się tak, że mielibyśmy dziecko to dla mnie ślub byłby oczywistością i dla niego też, chociaż nie byłby to obowiązek. Nie tylko w związku z dzieckiem, ale i z nami tzn. z naszą sytuacją. Jeśli się kogoś kocha i wie, że się Go kocha to ślub czemu nie? Nawet jeśli miałaby to przyśpieszyć tak zwana "wpadka".

@Bratejkowa rozumiem, że wg Was dziecko (wpadka)=ślub?

Bratejkowa
Bratejkowa
5569 lat temu
Bratejkowa • 9 lat temu
Ostatnio rozmawiałam o tym z moim chłopakiem. Jestem z nim już ponad rok i jak zastanawialiśmy się "Co by było gdyby..." io wyszło, że gdyby wydarzyło się tak, że mielibyśmy dziecko to dla mnie ślub byłby oczywistością i dla niego też, chociaż nie byłby to obowiązek. Nie tylko w związku z dzieckiem, ale i z nami tzn. z naszą sytuacją. Jeśli się kogoś kocha i wie, że się Go kocha to ślub czemu nie? Nawet jeśli miałaby to przyśpieszyć tak zwana "wpadka".

sailor • 9 lat temu
@Bratejkowa rozumiem, że wg Was dziecko (wpadka)=ślub?

Nie. Według NAS, w sensie mojego chłopaka i mnie. Nie każdego związku. Chcę wyjść na niego. On chce poślubić mnie. Gdyby wpadka miała to po prostu przyśpieszyć to czemu nie? Znam takie pary, są ze sobą szczęśliwe i mają cudowne bobasy.

hostka92
hostka92
2.89k9 lat temu

Zdecydowanie nie! Jeżeli rodzice zmuszają do ślubu to trzeba się sprzeciwić. Nie ma, że dziecko, pełna rodzina czy jak to będzie wyglądać. Ślub powinien być wtedy kiedy obydwoje tego chcecie i być jak z bajki, a nie na szybko, bo panna młoda z brzuchem

sailor
sailor
10.7k9 lat temu
Bratejkowa • 9 lat temu
Ostatnio rozmawiałam o tym z moim chłopakiem. Jestem z nim już ponad rok i jak zastanawialiśmy się "Co by było gdyby..." io wyszło, że gdyby wydarzyło się tak, że mielibyśmy dziecko to dla mnie ślub byłby oczywistością i dla niego też, chociaż nie byłby to obowiązek. Nie tylko w związku z dzieckiem, ale i z nami tzn. z naszą sytuacją. Jeśli się kogoś kocha i wie, że się Go kocha to ślub czemu nie? Nawet jeśli miałaby to przyśpieszyć tak zwana "wpadka".

sailor • 9 lat temu
@Bratejkowa rozumiem, że wg Was dziecko (wpadka)=ślub?

Bratejkowa • 9 lat temu
Nie. Według NAS, w sensie mojego chłopaka i mnie. Nie każdego związku. Chcę wyjść na niego. On chce poślubić mnie. Gdyby wpadka miała to po prostu przyśpieszyć to czemu nie? Znam takie pary, są ze sobą szczęśliwe i mają cudowne bobasy.

Jeśli się kochacie i chcecie wziąć ślub - weźcie. Dziecko w drodze absolutnie nie powinno ślubu przyspieszać.

Ja z kolei znam pary, które przyspieszyły ślub bo dziecko i teraz są już po rozwodzie.

Ślub to powinna być mega świadoma decyzja i NICZYM ani NIKIM nie powinno się jej przyspieszać. A to co napisałaś jest wg mnie dziecinne.

zbeergirl
zbeergirl
4078 lat temu

Niestety. Bez ślubu jest to spore utrudnienie dla ojca dziecka. Nie może oficjalnie niczego się dowiedzieć w szpitalu np. To tylko pierwszy lepszy przykład. Oznaczać ślubu niby nie musi... ale moim zdaniem powinno się to tak ogarniać

1 2 3 4
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.