Opis produktu
Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(
Produkt dodany w dniu 06.02.2025 przez kkosarska
Nawilzajaca maseczka do twarzy Isana.
Sama tkanina jest wykonana z fajnego materiału oraz tradycyjnie bez efektów z nadruku. Nasączona została w przezroczystej, lepkiej esencji o przyjemnym zapachu.
Zaaplikowana utrzymała się bardzo fajnie cały zabieg nawilżający. Trzymałam ją około 30 minut. Esencja w tym czasie równomiernie się wchlanela, a tkaninę ściągnęłam praktycznie suchą.
Po jej użyciu cera była gładka oraz nawilżona, a ja nie potrzebowałam sięgać po kolejną dawkę pielęgnacji. Produkt mnie nie uczulił ani nie podrażnił .
Isana Ty jesteś najsłodsza, nawilżająca maseczka do twarzy.
Opakowanie z uroczymi jamniczkami i serduszkami to walentynkowa propozycja od Isany.
W nim znalazł się zwykły, biały, cienki płat. Świetnie przylegał do twarzy i był bardzo mocno nasączony esencją. Pachniała ona słodko i delikatnie - bardzo przyjemnie.
Po chwili z nią moja buzia była fajnie nawilżona, odżywiona i zrelaksowana. Testować ją mogłam dzięki mojej Kochanej @CichooBadz. 🫶
Walentynkowa maseczka na twarz w płachcie Isana - Ty jesteś najsłodsza z kwasem hialuronowym, ekstraktem z truskawek oraz witaminą E. Słodkie opakowanie z pieskami i truskawki w składzie zachęciły do zakupu. Nie ukrywam że liczyłam na intensywny zapach truskawek, a dostałam chemiczny zapach przypominający syrop truskawkowy mojej córki 😅. Nie mniej sama maseczka na plus, całkiem dobrze wycięta, z cienkiego materiału, także mogłam ją odpowiednio dopasować do twarzy. Bardzo dużo esencji, która szybko się wchłoneła. Po zabiegu skóra była przez chwilę napięta, ale odświeżona i wyraźnie jaśniejsza.
Zobacz post
🩷Isana - Maska w płachcie - Ty jesteś najsłodsza🩷
Do zakupu maski skusiła mnie jej szata graficzna i bardzo atrakcyjna, nidka cena.
Oczywiście można dorwać ją w Drogerii Rossmann, aczkolwiek jest to seria limitowana, więc raczej lepiej pospieszyć się z jej zakupem.
Maskę przetestowałam już jakiś czas temu i u mnie się sprawdziła.
Czytałam też recenzje negatywne, ale jak wiadomo - każdemu pasuje coś innego.
Tak - szata graficzna saszetki, urocza, z jamnikami, w różowej scenerii - iście walentynkowej.
W środku rozczarował mnie płat, bo był biały, gładki, bez ozdób - szkoda!
Jednakże był porządnie nasączony esencją o słodkim, truskawkowym zapachu.
Płat był też dość cieniutki, dobrze wycięty i doskonale udało mi się go dopasować do mojej twarzy, dobrze też do niej przylegał, nie odklejał się - co jest sporym plusem.
Maskę na twarzy trzymałam około 15 minut, pi zdjęciu płatu - nadmiar esencji wysmarowałam jeszcze w szyję oraz dekolt.
Po zdjęciu maski skóra zyskała głębokie nawilżenie - za sprawą kwasu hialuronowego, który w składzie maski się znajduje.
Skóra była też odżywiona - za sprawą witamin, ale także bardziej gładka i elastyczna.
Ogólnie maska się u mnie dobrze sprawdziła i fajnie, że udało mi się ją kupić. ❤️
❤️ W Rossmannie kupilam na Walentynki maseczkę Isany : Ty jesteś najsłodsza! 😍. Bardzo lubię te tematyczne maski z Isany - są tanie i dobrze działają 🔥.
❤️ Wzbogacona jest o ekstrakt z truskawek, kwas hialuronowy i Witaminę E.
❤️ Muszę przyznać że byłam bardzo zawiedziona po jej otwarciu - myślałam że będzie grafika pieska jamnika albo jakieś serduszka. A tu biala Płachta 😬🥺.
❤️ Już bym ją krytykowała ale... uratował ją efekt działania który mnie zaskoczył 😯. Brak efektu lepkości a cera? Ale gładka, nawilżona I mięciutką w dotyku - jak po jakimś zabiegu 🔥😍. W dodatku jej delikatny zapach pozwolił się zrelaksować 🥰.
❤️ Szczerze ją polecam. 😃
Maseczka Isana w płachcie - Ty jesteś najsłodsza! to produkt, który znalazłam w Rossmannie przy kasie samoobsługowej w okresie walentynkowym. Wersja ta zawiera kwas hialuronowy, ekstrakt z truskawek oraz witaminę E - płat zapakowany został w jak zawsze urocze opakowanie - tym razem z jamniczkami. Maseczka tkaninowa wykonana została z bardzo cieniutkiego wręcz przezroczystego materiału bez nadruku. Esencja miała konsystencję żelową i znajdowała się w saszetce oraz nasączała płat w obfitej ilości. Wyczuwalny był także zapach truskawek uprzyjemniając piętnaście minut aplikacji. Po jej zakończeniu przemyłam twarz wodą po czym stała się mega mięciutka, odświeżona oraz promienna. Pozytywne efekty jej działania widziałam także dnia kolejnego więc makijaż nałożony na skórę wyglądał świetnie, a ja czułam się zadbana i zadowolona!
Zobacz post
🐕🦺 ❤️ Isana, Maska w płachcie, Ty jesteś najsłodsza.
Maseczka z Isany zamknięta była w uroczej saszetce z pieskami, a dokładniej wesołymi jamnikami w klimacie walentynkowym. Płat, który znajdował się w środku był biały, bez nadruku i był mocno nasączony. Otwory były dobrze wycięte choć ten na usta był za duży, ale poradziłam sobie z jego ułożeniem.
Prócz słodkiego opakowania nie mogę powiedzieć nic dobrego o tej maseczce. Uczuliła mnie, twarz była czerwona i czułam ciepło. Nie polecam, totalnie się u mnie nie sprawdziła.
Podobne produkty
