Opis produktu
Wegańska pianka do golenia Peachy Rose o zapachu róży i brzoskwini nawilża i pielęgnuje skórę podczas golenia. Polecana do wrażliwej skóry. Edycja limitowana.
Piankę marki Balea miałam okazję testować po raz pierwszy i fajnie, że trafiła mi się taka okazja. Produkt bardzo przydatny. Mega podoba mi się szata graficzna na opakowaniu, uwielbiam motywy kwiatowe . Co do samej pianki produkt jest bardzo gęsty, ale nie ma problemu z jej wydobyciem, nałożeniem i rozsmarowaniem. Pianka jest w kolorze jasnego różu, ma piękny różano - brzoskwiniowy zapach. Ta róża jest tutaj mało wyczuwalna, ale dla mnie to akurat na plus. Pianka nie wysusza skóry, nie uczula i nie podrażnia jej. Produkt delikatnie nawilża skórę i wygładza ją. Jestem bardzo zadowolona i cieszę się, ze dzięki wam mam okazję testować takie cuda .
Balea, Rasier Schaum Peachy Rose (Pianka do golenia 'Róża i brzoskwinia' )
Piankę jak i markę Balea mam okazję testować dzięki Dresscloud 🥰.
Pianka pochodzi z serii Peachy Rose - ma piękny zapach, jest to połączenie róż i brzoskwini. Zapach sprawia, że depilacja jest bardzo przyjemna. Produkt ma ładny różowy kolor, nie uczula i nie podrażnia skóry.
Bardzo podoba mi się szata graficzna opakowania, jest mega przyjazna dla oka.
Pianka delikatnie nawilża skórę, super się ją rozprowadza, jej użycie jest bardzo proste i wygodne. Jak dla mnie bardzo na plus 😍.
Balea, pianka do golenia Peachy Rose
Napiszę już po raz tysięczny, że to są moje numer 1 pośród produktów do golenia. Wszystkie pianki i żele marki Balea po prostu uwielbiam. Nie mam do nich dostępu, więc jak tylko dostanę jakąś w paczuszce to bardzo się cieszę. Tym razem wersja brzoskwiniowo-różana, która oczywiście podbiła moje serducho. Piękne, bardzo przyjemne dla oka opakowanie , wygodne w używaniu. Bez problemu się ją wydobywa z opakowania. Pianka jest w delikatnym różowym kolorze , jest gęsta, kremowa, puszysta, cudnie się rozprowadza. Ułatwia golenie, zapobiega zacięciom, nie wysusza , a wręcz lekko nawilża. Zapach jest cudny, nie jestem fanką zapachów różanych, ale w połączeniu z moją ulubioną brzoskwinią , pachnie po prostu rewelacyjnie. Naprawdę sama przyjemność z niej korzystać A co najlepsze to mam aż 2 opakowania , od moich Kochanych @sufcia72 i @dastiina , i bardzo mnie to cieszy, bo dla mnie te pianki to po prostu skarb
Uwielbiam pianki do golenia Balea i testowałam większość które się pojawiły od 2015 roku w czeskim DM.Ostatni rok troszkę uniemożliwił mi wypady zagraniczne,więc żeby nadrobić zaległości w grudniu byłam tam już 3 razy.Ta pianka wzbudziła we mnie zachwyt od pierwszego spojrzenia,bo jak tylko zobaczyłam róże wiedziałam że będzie moja.Podczas uzycia od razu poczułam ze jednak brzoskwinia mocno przebija różę, ale zapach jest tak cudny ze jakoś mi to nie przeszkadza.Pianka jest puszysta,pachnąca i świetnie nawilza skórę. Zakochałam się w niej od pierwszego uzycia.
Zobacz post
Cudna paczka świąteczna, którą dostałam od naszej kochanej Bożenki @sufcia72 jak zawsze wprawiła mnie w zachwyt i wzruszenie!
W paczce znalazła się śliczna kartka z życzeniami oraz uroczy kubek z sówkami. Kubek z sówkami od Sufci ;-)))) Teraz już zawsze będzie mi się z Tobą kojarzył ;-) Oczywiście dostałam też mnóstwo kosmetyków i wszystko to dla mnie nowości więc bardzo się cieszę
W paczuszcze znajdowały się:
- Balea - Magic Wonderland - żel pod prysznic, który mignął mi kiedyś gdzieś przypadkiem i BARDZO chciałam go mieć, bo wiecie, jest magiczny i ta wróżka.. Już nie mogę się doczekać, aż go zacznę używać
- Balea - Cold Softness - seria żel pod prysznic, mydło w płynie - kremowe kosmetyki o ślicznych zapachach róży i mandarynki, no cudo
- Balea - Peachy Rose - pianka do golenia, te pianki są NAJLEPSZE na świecie, bo nie dość że super działają, to jeszcze pięknie pachną, są gęste i zazwyczaj mają śliczny kolor (no i opakowanie! :serce. Nie otwierałam jej więc nie wiem czy różowa, ale z pewnością będzie super!
- YUMI - Aloe Ananas - seria kosmetyków, których zupełnie nie znam! Żel pod prysznic, mydło w płynie oraz krem do rąk. Pewnie mydło w płynie będzie używane najszybciej, bo przy ten pandemii mam jakieś zużycie większe mam wrażenie Bardzo jestem ciekawa tych produktów!
- YUMI - Aloe Borówka - to chyba inna wersja zapachowa produktów Yumi, z przyjemnością poznam także i ją. To naturalne produkty i z pewnością sprawdzą się u mnie super :-)
- Babylove DM - żel do mycia rak zamiast mydła marki własnej DM Drogerie z uroczymi leniwcami? Jejku zupełnie nie wiem co to za zwierzątka, ale one były w Epoce Lodowcowej! Są słodkie, tak jak delikatny zapach tego kosmetyku.
- Balea - maska w płachcie Chocolate Dream - zupełnie przypadkowo opisałam niedawno na blogu całą serię maseczek Balea ale tych w saszetkach i pomyślałam sobie "oho, czas na te w płachcie" I oto będę miała jeszcze jedną do kolekcji ;-))) Najbardziej ciekawi mnie czy wyczuję zapach czekolady
- Bielenda - CBD maseczka nawilżająco-detoksykująca - tylko ta maseczka jest mi niejako "znana" z całej paczki, tzn. mam ją w zapasach ale i tak jeszcze nie użyłam, więc to taka połowiczna znajomość ;-) Z przyjemnością użyję ją na domowe spa z przyjaciółka w najbliższym czasie
W paczuszcze była jeszcze paletka I Revolution z pieskami i OMG OMG ona jest taka słodka!!! Paletka uległa niestety wypadkowi podczas transportu i jeden cień się ukruszył, ale już ją sobie naprawiłam ;-)))) Na kolejnych zdjęciach możecie zobaczyć jak wygląda wewnątrz oraz przykładowy swatch. Z pewnością opiszę ją dokładniej w którejś z chmurek.
Bożenko jeszcze raz ogromnie dziękuję Ci za przepiękną paczkę, która ogromnie mnie ucieszyła!
Zestaw kosmetyków które kupiłam wczoraj w czeskim DM.Troszkę ograniczyły mnie finanse bo wcale nie miałam w planach wypadu do Czech i nie miałam przy sobie karty, a w portfelu pustka . Potestuję, pooglądam przez weekend i po niedzieli pojadę jeszcze raz,zwłaszcza że przegapiłam żele pod prysznic.Jesli chodzi o zapachy mnie urzekło tęczowe mydełko i seria Magic Wonderland, chociaż kosmetyki z limitowanej edycji Sense Magic też chwytają za serce.Nie byłam w DM prawie rok i muszę przyznać że buszowanie po tym sklepie sprawia mi ogromną radość.
Zobacz postPianka do depilacji firmy Balea. Pochodzi ona z serii Peachy rose. Piękne zapachowe połączenie brzoskwini i róż sprawia, że depilacja jest dość przyjemna. Pianka ma ładny różowy kolorek. Produkt nie uczula ani nie podrażnia. Pianka delikatnie nawilża skórę. Depilacja nóg dzięki temu jest dużo przyjemniejsza. Jej użycie jest bardzo wygodne wystarczy trochę na całą nogę, dlatego można stwierdzić, że jest to wydajny produkt. Rozprowadza się na skórze bardzo dobrze. Kupiona została w drogerii DM za około 6 zł. Bardzo lubię produkty tej firmy. Polecam 😊
Zobacz postPodobne produkty