Polny Warkocz

Szampon do tłustej skóry głowy z wyciągiem z rumianku i wierzby białej. Ma za zadanie uregulować pracę gruczołów łojowych, przywrócić naturalne ph i łagodzić podrażnienia. Jest raczej z tych delikatnych szamponów które można stosować codziennie. Dwie pompki wystarczą żeby spienić całą skórę głowy - bardzo dobrze się pieni i pachnie lekko ziolowo ale przyjemnie. Warto przetrzymać pianę na włosach około 1-3 minut żeby spotęgować działanie. Producent zapewnia też wzmocnienie włosów, ograniczenie wypadania. Ale stosuję go chyba zbyt krótko żeby móc zauważyć różnicę w kondycji włosa, choć na pewno mniej ich wypada, ale czy to zasługa szamponu czy suplementacji niedoborów?

Zobacz post

Szampon firmy Polny warkocz 🤗. Wybrałam sobie ten produkt do swojego ostatniego swopa. I jest to już ostatni produkt z niego który testuje. Zostawiłam go sobie na sam koniec, ale jak to mówią "last not least" 😅.

Szampon zapakowany jest w szklane opakowanie z pompką. Bardzo mi się to podoba 🤗 bo jest to zawsze mniej plastiku ❤️. Pompka jest bardzo wygodna, higieniczna i ułatwia nabranie sobie odpowiedniej ilości produktu.

Szampon ma złoty kolor. Przyjemny taki trochę jakby cytrusowy zapach. Wydaje mi się, że jest to werbena cytrynowa 😅.
Fajnie, ale nie jakoś mega mocno się pieni. Mimo wszystko łatwo rozprowadzić go na całą skórę głowy.

Po użyciu moje włosy są super 🤗. Nie potrzebuję odżywki żeby je rozczesać. Ładnie się układają. Nie przetłuszczają się tak szybko. Są miękkie. Trochę mi odstają na głowie we wszystkie strony 😅 ale jak już zaczęłam go używać z odżywką to zażegnałam ten problem 👍.

Jestem z niego bardzo zadowolona i jest to mój ulubieniec 🤗 na pewno będę do niego wracać ❤️.

Zobacz post