3 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Mazidło odżywczo – kojące to gęsty krem o strukturze lekkiej pianki, która po aplikacji zamienia się w kremowe masełko. Jest doskonałym rozwiązaniem dla zniszczonej, zszarzałej, ziemistej, pozbawionej blasku i energii skóry, wymagającej szczególnie intensywnej i jednocześnie delikatnej pielęgnacji. Działa odżywczo, regenerująco, wygładza i ujędrnia skórę, znacznie spowalnia procesy starzenia skóry ...

Mazidło odżywczo – kojące to gęsty krem o strukturze lekkiej pianki, która po aplikacji zamienia się w kremowe masełko. Jest doskonałym rozwiązaniem dla zniszczonej, zszarzałej, ziemistej, pozbawionej ...

Rozwiń opis

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od Polny Warkocz znajdziesz w oficjalnym sklepie na polnywarkocz.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 16.01.2020 przez monikove

Polny Warkocz Mazidło, Odżywczo-kojące, Tarczyca bajkalska i polny mak

Polny Warkocz - Mazidło, Odżywczo-kojące, Tarczyca bajkalska i polny mak.
Mazidło dostałam w swopie, który był boxem kosmetycznym. Mazidło jest bardzo zbite, ciężko go było wyciągać z opakowania, jednak pod wpływem ciepła palców robiła się przyjemna tłuściutka konsystencja. Smarowanie ciała tym produktem było przyjemne, ale niestety długo się wchłaniał, lecz było czuć, że skóra jest nawilżona i zadbana. Niestety ale miałam wrażenie, że na twarzy mnie zapycha, więc używałam tylko do ciała, szczególnie łokci i nóg.
Opakowanie szklane, ciemne, przez co nie docierają do niego promienie słoneczne, niestety mimo to produkt mi się jakoś w połowie opakowania zepsuł, zaczął śmierdzieć strasznie więc niestety musiałam go wyrzucić. Opakowanie 50 ml, bardzo wydajne, i z tego co się orientowałam kosztuje normalnie ok 40 zł.

Zobacz post

Polny Warkocz Mazidło, Odżywczo-kojące, Tarczyca bajkalska i polny mak

Polny warkocz,
Mazidło odżywczo - kojące,
Cena: około 40 zł/50 ml

Nie wiedziałam, że jest taka marką jak "Polny warkocz" 🙊 nigdy wcześniej nie miałam okazji jakoś nie na nią natknąć ani też nie widziałam jej w drogeriach. Poznałam ten produkt dzięki BeGlossy i za sprawą GoldenBoxa (bardzo żałuję, że już ich nie ma na rynku), polska marka produkująca kosmetyki pochodzenia naturalnego. Ucieszył mnie bardzo fakt, że masło zamknięte jest w szklanym (w końcu) , ciemnym słoiczku ❤️.
Konsystencja produkty w opakowaniu zbita, twarda o białym zabarwieniu. Pod wpływem ciepła naszych dłoni roztapia się, zamienia się w bezbarwny płyn, którym pokrywamy porządną część ciała. Jak na takie tłuste mazidło nie zostawia tłustych plam ponieważ bardzo szybko się wchłania. Skóra staje się jędrna, odżywiona, nawilżona, pełna wigoru i wygładzona. Zapach dość nietypowy ale bardzo przyjemny, ja się osobiście czułam jakbym nago leżała na łące pełnej polnych kwiatów, które właśnie kwitną, słońce delikatnie muska moje ciało a w tle śpiew ptaków i błoga cisza. Jak na tak mały słoiczek (mamy tu tylko 50 ml) mazidło jest bardzo wydajne więc tą cenę jesteśmy w stanie jakoś przełknąć Chyba, że idzie go zdobyć w promocji no to nie ma się co zastanawiać.
Polecam bo leczy białą, bez życia i energii skórę ❤️

Zobacz post

Polny Warkocz Mazidło, Odżywczo-kojące, Tarczyca bajkalska i polny mak

Polny Warkocz, mazidło odżywczo kojące z tarczycą bajkalską i polnym makiem.
Krem został kupiony na Triny.pl.
Pierwszy raz mam styczność z tą marką.
Mazidło jest zamknięte w szklanym, ciemnym słoiczku o pojemności 50 ml.
Kosmetyk posiada ziołowy, lekki zapach, który nie drażni.
Skład jest prosty i świetny, ale niestety nie dla mnie.
Na pierwszym miejscu znajduje się masło shea, które niestety mnie strasznie zapycha.
Mazidło jest zbite jak masło, ale nie ma problemu z jego rozprowadzeniem na skórze.
Kosmetyk bardzo długo się wchłania, więc polecam używać ten krem na noc.
Mazidło dobrze nawilża skórę, koi, łagodzi oraz regeneruje.
Niestety po kilku użyciach zaczęły się pojawiać delikatne wypryski.
Jestem ciekawa mazidła z konopią.

Zobacz post

Fitocosmetic Szampon do włosów, Niebieska glinka i jony srebra

Zamówienie z Triny.

Fitocosmetic,hialuronowy krem do twarzy.
Kosztował nieco ponad 7 zł.
Krem ma świetny skład i bardzo poręczną tubkę o pojemności 45 ml.
Asoa,hydrolat z kwiatu manuka.
Wczoraj hydrolat miał swój debiut i muszę przyznać,że pierwsze użycie było udane.
Hydrolat nie ma jakiegoś mocnego zapachu,ale nie przeszkadza mi to.
Kosmetyk jest zamknięty w szklanej butelce o pojemności 100 ml.
Polny Warkocz,mazidło odżywczo-kojące z tarczycą bajkalską i polnym makiem.
Kosmetyk ma przyjemny,delikatnie ziołowy aromat oraz bardzo zbitą konsystencje.
Jestem po pierwszym użyciu i jak narazie jestem zadowolona.
Krem jest tłusty,ale bardzo dobrze nawilża,koi oraz łagodzi.
Sylveco,pomadka do ust z peelingiem i miętą pieprzową.
Kosmetyk ma w sobie przyjemne drobinki,które nie są za ostre.
Posiada też cudowny,miętowy zapach.
EO Laboratorie ,pianka oczyszczająca do skóry problematycznej.
Kosmetyk posiada bardzo przyjemny,kwiatowy aromat i jest zamknięty w prostej,plastikowej butelce z bardzo wygodą pompką o pojemności 150 ml.
Your Natural Side,glinka zielona w formie proszku.
Organic Shop,peeling enzymatyczny z morelą i mango.
Fitocosmetic,szampon z niebieską glinką i jonami srebra dla wszystkich typów włosów.
No i na koniec pędzel do nakładania maseczek marki Donegal.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem