Bomba do kąpieli, LUSH, Peachy . Z tego co pamiętam, pochodzi z kolekcji walentynkowej, chyba same wiecie dlaczego. Bomba ma świetny kształt brzoskwinki, który ma również drugie znaczenie. Bomba jest spora, nie jest całkowicie trójwymiarowa, tył jest troszkę ścięty. Bomba ma orzeźwiający, owocowy zapach. Świetnie rozpuszcza się w wodzie, unosi się na powierzchni i barwi wodę. Kąpiel z tą bombą była cudowna!
Zobacz post
Bomba do kąpieli Peachy firmy LUSH
Będąc ostatnio w LUSH obkupiłam się w bomby do kąpieli, ale tą nie wybrałam ja a mój narzeczony i domyślam się dlaczego haha. Produkt ten ma według producenta zapewnić relaks i odprężenie podczas kąpieli i ma pielęgnować skórę. No cóż jak widzicie kształtem przypomina brzoskwinkę i nie wiem czy jest to widoczne na zdjęciu ale jest posypana delikatnie brokatem co czyni ją jeszcze słodszą. Głównym sładnikiem tej bomby do kąpieli jest ekstrakt z brzoskwini, który nadaje jej delikatny i słodki zapach. Dodatkowo, kula zawiera olejek z neroli i olejek ylang-ylang a te składniki pomagają w redukcji stresu i poprawiają nastrój. Po wrzuceniu kuli do kąpieli, woda robi się pięknie różowo-pomarańczowa no taka brzoskwiniowa wręcz i bum szok bo w środku kuli znajduje się substancja, która ma właśnie za zadanie podczas kąpieli nawilżyć skórę i to zadanie wykonuje perfekcyjnie. Wegańska bomba jest wykonywana ręcznie i kosztuje 33 zł. Jak przy wszystkich kulach z tej firmy muszę pochwalić to, że zapach w łazience i na skórze zostaje naprawdę długo jednak przy tej kuli to uczucie miękkiej skóry jest spotęgowane i ach nie umiem opisać ale dosłownie jak skóra niemowlaka. Jestem bardzo zadowolona i na pewno kiedyś kupię kule jeszcze raz.
Bomba do kąpieli LUSH - Peachy
Moja ostatnia kula do kąpieli od Lusha to urocza brzoskwinka. Bardzo spodobał mi się jej kształt i po tym zdecydowałam się na jej zakup. Liczyłam również na intensywny brzoskwiniowy zapach, natomiast ten nie jest tutaj aż tak wyczuwalny. Dopiero po rozpuszczeniu się kuli w wodzie mogłam wyczuć jakieś nuty zapachowe, ale jak dla mnie najbardziej były wyczuwalne tutaj cytrusowe, a zwłaszcza pomarańczowe nuty. Kula zabarwiła wodę na ładny, pomarańczowy kolor. Po wyjściu z wody skóra była przyjemnie odżywiona i gładka w dotyku. Kulę oceniam pozytywnie, natomiast miałam okazję używać fajniejszych od nich, więc ta nie uplasowała się jakoś wysoko w moim personalnym rankingu.
Podobne produkty
