Topbrands Europe B.V.

Karolinnaa

Maseczka, którą udało mi się upolować w Action za kilka złotych. Jest to motyw Arielki z Disneya. Maseczka jest w płacie, który ma urocze muszelki jako grafikę i jest bardzo mocno nasączony esencją. Bardzo fajnie nawilżyła mi twarz, nie uczuliła ani nie podrażniła. Z chęcią kupiłabym ja ponownie.

Ageczii

The Little Mermaid, maseczka w płacie z syrenką Ariel kupiona w Action. Maseczka ma śliczne opakowanie w kształcie muszelki z grafiką iście bajeczną. Jej zdanie to nawilżenie, posiada ekstrakt z arbuza i jest także wegańska. Maseczka ma w środku dobrze naszączony, cienki płat z nadrukiem mini czarnych muszeleczek. Bardzo mi się on podobał. Maskę jak wiele podobnych nałożyłam na 15 minut, dała uczucie chłodu i odświeżenia. Zapach taki typowy dla maseczek w płacie z Action czy Dealz. Po zabiegu resztę esencji wklepałam w twarz, szyję i dekolt. Po zdjęciu maski moja skóra była sprężysta i mokra.

bow90

Maseczka do twarzy w płacie The Little Mermaid kupiłam ją w Action. Maseczka wygląda przepięknie. Nie tylko opakowanie ma piękny kolorek ale też posiada śliczną grafikę z małą syrenką. Kształt opakowania jest bardzo oryginalny bo wygląda jak muszelka. Tkanina jest różowa i ma wzorek muszelek. Posiada charakterystyczny dla maseczek z Action dziwny zapach. Po zdjęciu maseczki skóra jest lepka ale nie na długo. Poza tym skóra była miękka i nawilżona. Nie zauważyłam podrażnień ani wysypu krostek.

gilgotka

Maseczka do twarzy w płacie o właściwościach nawilżających z ekstraktem z arbuza z serii The Little Mermaid z Action. Strasznie zależało mi na tych maseczkach i siostrze udało się je upolować. Z niebieskiej byłam bardzo zadowolona i tak też było w przypadku różowej. Od producenta nie ma niestety zbyt wielu informacji oprócz tego, że jest wegańska, a resztki należy wmasować w skórę. Nawet nie ma dokładne instrukcji użycia, ale założyłam, że jest standardowa tak więc, maseczkę nałożyłam na oczyszczoną skórę i trzymałam ją około 15 minut. Zacznę oczywiście od tego, że miała prześliczne opakowanie z uroczą Arielką, a płachta była różowa w print szarych muszelek. Była naprawdę dobrze nasączona i jedyne do czego mogłabym się przyczepić to otwory na oczy wolałabym trochę większe, ale po za tym wszystko z nią było w porządku. Jej zapach nie był zupełnie arbuzowy, a bardziej sztuczny charakterystyczny dla maseczek z Action. To taki mały minusik, ale rekompensuje go działanie. Przede wszystkim poczułam przyjemne ukojenie, kiedy nałożyłam ją na buzię i oczywiście mogłam się zrelaksować. Po ściągnięciu płachty pozostało trochę resztek, które wmasowałam. Początkowo buzia się lepiła, ale po chwili całość się wchłonęła i była miła w dotyku i gładka. Zauważyłam też poprawę elastyczności skóry i bardzo dobre nawilżenie. Efekt ten czułam jeszcze na drugi dzień, a przy tym nie wystąpiły u mnie żadne podrażnienia i inne działania niepożądane. Podsumowując jestem z niej bardzo zadowolona i z chęcią użyłabym jej ponownie właśnie ze względu na działanie, ale też otoczkę w postaci pięknego opakowania i płachty. Koszt z tego co kojarzę to niecałe 5 zł i moim zdaniem warto. U mnie sprawdziła się super, dlatego polecam!

lenittabrz

Druga wersja maseczki z Małą Syrenka, tym razem opakowanie w różowym kolorze. Opakowanie kryło wewnątrz trochę zbyt duży płat ale przy tak pięknym princie w muszelki, nie zwróciłam na to większej uwagi.
Maska była bardzo dobrze nawilżona, w swoim składzie miała między innymi wyciąg z arbuza.
Po około 20 minutach noszenia, pozostałości serum wmasowałam w skórę. Maska ładnie nawilżyła moją buzię, myślę, że jeszcze kiedyś po nią sięgnę.

gilgotka

Syrenkowe cudowności! Po tym jak do kin wkroczył film Mała Syrenka, pojawiło się dużo kosmetyków i akcesoriów z Arielką. Mojej siostrze udało się dorwać maseczki w Action od Topbrands Europe B.V. i trafiła do mnie i różowa i niebieska wersja. Jest to seria The Little Mermaid i obie zawierają ekstrakt z arbuza. Niebieska jest relaksująca wzbogacona również ekstraktem z brzoskwini. Ją miałam okazję już testować i absolutnie oczarowała mnie płachta z nadrukiem! Moja buzia była po niej miękka i cudownie nawilżona, a mi przyniosła chwilę relaksu i odprężenia. Jestem niesamowicie ciekawa tej różowej, która jest typowo nawilżająca. Na Notino udało mi się dorwać maskę do włosów Ariel w tubce z grafiką Arielki. Bardzo lubię taką formę saszetek z zakręcaniem, bo idealnie sprawdzają się na wyjazdy i na przetestowanie produktu żeby poznać coś nowego, a niekoniecznie kupić duże opakowanie. Ta maska ma właściwości regenerujące, a także ma sprawić, że włosy będą miękkie i łatwiejsze w rozczesywaniu. Jej cena regularna to 18 zł, ale mi udało się dorwać ją na promocji. Aktualnie czeka na testy, które już niebawem, bo nie mogę się doczekać. Wszystkie kosmetyki mają piękne grafiki i totalnie mnie zauroczyły. Arielka, muszelki, morze, to wszystko sprawia, że są to kosmetyki idealne właśnie teraz na ten wakacyjny czas. Mi udało się jeszcze dorwać małą zakładkę magnetyczną w kształcie Arielki i jestem nią zauroczona. Kupiłam ją od Aynes.art, którą poznałam na instagramie, ale ma też swój profil na Vinted. Jestem zachwycona jakością i słodkością tej Arielki.

jesienna

Topbrands Europe B.V. nawilżająca maska do twarzy w płacie "The Little Mermaid" to produkt, którego recenzją podzielę się w tej chmurce. Maseczka posiada naprawdę ładne opakowanie z Arielką, które od pierwszego wejrzenia zauroczyło mnie w sklepie. Dodatkowo płat również jest ozdobiony delikatnym nadrukiem w muszelki więc bardzo tematycznie. Uwielbiam takie kolorowe nadruki więc z całą pewnością jest to maseczka idealnie dobrana pode mnie ! Maseczka posiada wyciąg z arbuza oraz wegańską formułę i należy użyć jej bezpośrednio po otwarciu opakowania. W środku saszetki producent umieścił w kwadrat złożony płat, który delikatnie rozkładając nałożyłam na skórę. Na szczęście nie był on zbytnio cienki więc nie miałam obaw, że mógłby mi się on porwać. Chociaż akurat przy tego typu maseczkach należy jednak zachować tą czujność i ostrożność. Jak widać po zdjęciu rozmiarowo ładnie dopasował się do wielkości mojej twarzy. Na opakowaniu nie doczytałam ile czasu maseczka powinna znajdować się na skórze. Przeznaczyłam więc na to kwadrans czyli tyle ile zazwyczaj aplikuje maseczki od tego producenta. Przez cały czas czułam chłód od maseczki, która wcześniej została umieszczona w lodówce. Zdecydowanie polecam tak robić bo czuć ogromną różnicę pomiędzy taką chłodną tkaniną a jedynie wilgotną. Dzięki takiemu zabiegowi skóra jest bardziej promienna, pobudzona ma zdrowszy wygląd i nabiera ładnych kolorków ! Dokładnie to wszystko zadziało się i na mojej buzi. Nie zabrakło również nawilżenia, które dało się wyczuć nie tylko w dzień aplikacji. Jak za kwotę niecałych 5 zł zdecydowanie jest to produkt do polecenia 😍❤️.

Kasia789

Maseczka na twarz dostałam ją wczoraj od mojej siostry @Alicja95 i nie czekając długo już wczoraj sobie ją użyłam. Bardzo mi się podoba jej szata graficzna czyli syrenka wraz z muszlami taki wakacyjny klimat. Płat również jest bardzo fajny w muszelki. Maska jest na płacie który został dobrze wykrojony bo każdy otwór pasuje tam gdzie ma być i dobrze przylega do twarzy nic się nie odkleja. Płat jest troszkę grubszy ale mega fajny. Maska dobrze nawilża skórę na twarzy która staję się miła delikatna oraz przyjemna w dotyku. Posiada bardzo ładny zapach bo jest to arbuz. Na płacie znajduje się dużo serum bo pomimo tego że trzymałam ją jakieś 20 minut na twarzy to płat nadal miejscami był nasączony. Alu dziękuję za te maskę bo okazała się ona super pomysłem na odprężenie. ❤️❤️

Alicja95

Topbrands Europe B.V maseczka do twarzy w płacie z arbuzem.
Kupiłam ją będąc ostatnio w Action, znalazłam dwie ostatnie sztuki wśród maseczek z księżniczkami i oczywiście musiałam je zabrać ze sobą. Opakowanie ma cudne, wycięte w kształt muszelki z namalowaną Arielką na różowym tle.
W opakowaniu znajduje się płat, a na jego całości narysowane zostały muszelki. Nałożywszy ją na twarz mimowolnie się uśmiechnęłam, dlatego relaks stał się jeszcze przyjemniejszy. Dobrze skrojony, więc dopasował się bez problemu do twarzy. Jej zapach był lekki jak mgiełka, troszkę chemiczny, ale pod koniec można było wyczuć arbuza.
Po zdjęciu płatu na buzi pozostało sporo esencji, którą wklepałam w twarz. Nawet na drugi dzień buzia była delikatnie nawilżona, odżywiona i delikatnie zregenerowana. Jestem z niej zadowolona i żałuję, że znalazłam tylko jedną jej wersję.

kkosarska

💕 Disney. The Little Mermaid. Nawilżająca maska do twarzy w płachcie. Z wyciągiem z arbuza.


Gdy u Endżi @mysia302 zobaczyłam maseczkę z syrenką od razu wybrałam się do mojego Action zobaczyć czy u mnie też są. Angelika pokazywała u siebie w chmurce wersję niebieską, mi udało się kupić wersję różową.

Maska tak jak już wspomniałam zamknięta jest w różowej saszetce z grafiką małej syrenki Arielki. Maseczka wzbogacona jest ekstraktem z arbuza, ma nawilżać. Płat maski jest cudny, ma nadrukowane muszelki - na prawdę super się to prezentuje. Jest średniej grubości, dobrze dopasowuje się do twarzy, nie odstaje ani się nie odkleja. Otwory maseczki są bardzo dobrze wycięte przez co relaks z nią jest komfortowy. Po ściągnięciu maseczki skóra nawilżyła się i odżywiła, super - jestem zadowolona.

mysia302

🧜‍♀️ Action. Maseczka do twarzy w płacie, Nawilżająca

Tą maseczkę kupił mi narzeczony ostatnio gdy byliśmy w Action. Miałam niebieską wersję tej maseczki i super się sprawdziła dlatego ucieszyłam się gdy ją dostałam. Śliczne różowe opakowanie w kształcie muszelki a na nim Arielka i podwodny świat. Jest to maseczka nawilżająca i zawiera ekstrakt z arbuza. Po otwarciu opakowania czuć delikatny, słodki zapach. Płat maski ma śliczny różowy kolor i cały pokryty jest muszelkami, super to wygląda. Maseczka jest dobrze nasączona esencją i się nie odkleja. Maseczkę trzymałam 15 minut, esencja zostawiła po sobie lepką warstwę dlatego przemyłam twarz wodą. Skóra była nawilżona i gładka.