Golden Rose

Alicja98

Tyle naczytałam się o sprayu utrwalającym z Golden Rose, że musiałam i ja go wypróbować. Po raz pierwszy użyłam go w sierpniu, akurat wybierałam się na osiemnastkę, a że było bardzo gorąco to był to idealny moment na test, chociaż dość ryzykowny. Okazało się jednak, że kosmetyk mnie nie zawiódł. Atomizer wydobywa delikatną mgiełkę kosmetyku, który równomiernie osiada na twarzy. Pięknie scala warstwy makijażu, usuwa efekt pudrówości. Fixer przedłuża trwałość makijażu, sprawia że wygląda on idealnie przez wiele godzin. Kosmetyk nie wysusza skóry, ani nie robi dziur w makijażu. Jest to mój ulubiony fixer! ❤️

Alicja98

W piątek wybieram się ze swoimi chłopakami na weekend do Karpacza i postanowiłam, że postawie na minimalizm jeśli chodzi o kosmetyki do makijażu. Nie planujemy żadnych wieczornych wyjść ze względu na naszego trzylatka, więc to mi wystarczy.
Swój make-up zawsze zaczynam od bazy, aktualnie bardzo lubię Golden Rose Luminous Finish, zapewnia cerze zdrowy, naturalny blask i przedłuża trwałość kolejnych kosmetyków. W codziennym makijażu najważniejsze jest dla mnie wyrównanie kolorytu cery i przykrycie drobnych niedoskonałości, idealnie w tym celu sprawdza się podkład Bourjois 123 Perfect. Z natury mam cienie pod oczami dlatego niezbędny jest korektor, ostatnio bardzo polubiłam się z tym No More Dark Circles. Zakrywa to co powinien, ładnie wtapia się w skórę i nie podkreśla zmarszczek. Całość utrwalam pudrem mineralnym Lovely. Wklepuje go gabeczką, wtedy dobrze utrwala podkład, a dodatkowo wygładza skórę i zmniejsza widoczność porów. Następnie przechodzę do brwi, na co dzień najczęściej sięgam po kredkę Feather Brow Creator z Wibo i to właśnie ją zamierzam zabrać na wyjazd. Jest bardzo precyzyjna, można nią łatwo dorysować pojedyncze włoski jak i podkreślić całe brwi. Przed ostatnim krokiem jest tusz do rzęs, najlepiej sprawdza się u mnie ostatnio Maybelline the Collosal 100% Black. Ma wygodną, sylikonową szczoteczkę, dobrze chwyta rzęsy. Dobrze je wydłuża, pogrubia i co najważniejsze, nie osypuje się w ciągu dnia. Aby dodatkowo utrwalić mój makijaż stosuje fixer z Golden Rose, stapia ze sobą poszczególne warstwy makijażu i przedłuża jego trwałość.
Kosmetyki te ostatnio stosuje najczęściej, mam do nich zaufanie wiem, że spokojnie mogę je zabrać na wyjazd i nie zrobią mi żadnego psikusa na twarzy. 😉

Fixation

Spray utrwalający makijaż firmy Golden Rose, który ma na celu przedłużyć trwałość makijażu i zapewnić świeży wygląd skóry. Opakowanie posiada atomizer i nakrętkę, która niestety w moim przypadku nie jest zbyt szczelna i wylewa się przez nią dużo kosmetyku. Sam produkt niestety mnie nie zachwycił - sprawia, że skóra wygląda świeżo zaraz po popryskaniu twarzy, ale make-up po pewnym czasie robi się "gumowy" i łatwo się ściera. Produkt nie przedłużył trwałości mojego makijażu.

Natiss

Golden Rose, Make-up Fixing Spray
W poprzedniej chmurce, było widać ten produkt. To właśnie jego miałam okazję już poznać. Jest to mój pierwszy i jak dotąd jedyny fixer jakiego używam od początku swojej przygody z makijażem. Produkt ten znam już ponad rok i go uwielbiam. Fixer kosztuje około 20 zł i jest bardzo wydajny. Nosząc lekki makijaż wystarcza jedno psiknięcie. Buteleczka posiada atomizer, który uwalnia drobniutką mgiełkę, dzięki czemu nie ma efektu plam na twarzy. Po użyciu mgiełki makijaż jest bardzo dobrze utrwalony, wygląda bardziej naturalnie, ponieważ wszystkie warstwy ładnie się ze sobą scalają, dzięki czemu znika efekt pudrowości przez co cera wygląda na promienną i rozświetloną. Zapach jest neutralny. Kiedyś nie byłam przekonana do tego typu produktu, teraz nie wyobrażam sobie go odstawić na bok. A jaki jest wasz ulubiony fixer? Pozdrawiam!

scobre

Pierwszy fixer w moim życiu na jaki się zdecydowałam. Myślę, że wkrótce sięgnie denka - ale używałam go... kilka miesięcy - niesamowicie wydajny produkt. Kosztuje około 20 zł. Właściwie to robi to co ma robić fixer - utrwala makijaż i nadaje mu lekkości. Ja również spryskiwałam nim pędzelek do rozświetlacza, aby uzyskać mocniejszy glow. Zapach... dla mnie jest dosyć neutralny, czytałam, że niektórym się podoba lub jest nie do zniesienia, ale we mnie nie wywołał żadnej reakcji. Póki co mam do zużycia jeszcze dwa inne fixery, ale jeśli się nie sprawdzą to myślę, że jeszcze do niego wrócę

NowWhat

Golden Rose, Make-up Fixing Spray, Spray utrwalający makijaż .

Jest to kosmetyk, którego używam bardzo okazyjnie - tylko na większe wyjścia i imprezy typu wesela . Na co dzień nie czuję takiej potrzeby, tym bardziej że staram się nie używać zbyt wielu kosmetyków do codziennego makijażu.
Mgiełka jest wyposażona w psikacz, który rozpyla produkt na twarzy, jednak gdy pierwsze psiknięcie skierujemy od razu na twarz, często wychodzi to nierówno i pojawiają się wielkie krople. Dlatego ja zawsze raz lub dwa pryskam w powietrze, aby atomizer się "unormował" i dopiero potem aplikuję go na twarz, wtedy jest on naniesiony równo i w odpowiedniej ilości. Po użyciu mgiełki mój makijaż wygląda bardziej naturalnie, bo poszczególne jego warstwy ładnie się ze sobą scalają oraz znika efekt pudrowości. Również jego trwałość jest w moim przypadku znacznie przedłużona .

Janettt

Golden Rose Make-up Fixing Spray, Spray utrwalający makijaż.
Pierwsze co mnie urzekło w tym produkcie to piękny zapach. Naprawdę mi się spodobał i mogłabym się nim psikać w nieskończoność. Nawet moja siostra stwierdziła, że chciałaby takie perfumy.
Czy utrwala makijaż? Myślę, że w pewnym stopniu tak. Ja się mocno pocę więc i tak ten makijaż spływa i nie jestem go w stanie utrwalić tak żeby wytrzymał całe 8h bez żadnego ubytku, a co dopiero 12h. Co prawda makijaż wytrzymuje nieco dłużej niż normalnie bez dodatkowego pudru i tego utwalacza. Musiałabym chyba się lakierem bezbarwnym psikać, że makijaż został na swoim miejscu cały dzień.

Nie mniej jednak produkt bardzo fajny i często używam go na co dzień. No i ten zapach.

Pozdrawiam,
Janettt

arxbella

Golden Rose, Make-up Fixing Spray, Spray utrwalający makijaż
___________________________________
Spray do utrwalania makijażu marki Golden Rose to pierwszy tego typu produkt jaki miałam okazję używać. Jest bardzo wydajny, atomizer rozprasza delikatną mgiełkę, która nie psuje makijażu ani nie robi żadnych plam na nim. Ma piękny, delikatnie kwiatowy zapach. Nie lepi się i bardzo dobrze utrwala makijaż. Świetnie ściąga również pudrowość z twarzy i nadaje jej bardziej naturalne wykończenie.

kociku

🐭 Golden Rose, Make-Up Fixing Spray 🐭

Spray kupiłam na stoisku Golden Rose, na którym jego cena wynosi 18,90 zł. Jest to mój pierwszy fixer i muszę powiedzieć, że przekonałam się do tego typu produktów. Dzięki niemu warstwy makijażu pięknie się ze sobą łączą. Dodatkowo sprawia, że całość staje się mniej pudrowa i nabiera bardziej naturalnego wykończenia. Spray zamknięty jest w wygodnym przezroczystym opakowaniu. Duży plus za to, że aplikator uwalnia dość delikatną mgiełkę, która nie niszczy makijażu. Produkt bardzo szybko się wchłania, nie pozostawiając przy tym klejącej się warstwy. Nie miałam nigdy większych problemów z utrzymywaniem się makijażu, więc ciężko mi ocenić czy rzeczywiście ma duży wpływ na to. Podsumowując: produkt jest łatwo dostępny i naprawdę wart przetestowania

panducha

Golden Rose, Make-up fixing spray, spray utrwalający makijaż. Bardzo lubię ten fixer. Świetnie się sprawdza jeżeli chodzi o pozbycie się efektu pudrowości i ściągnięcia na twarzy. Pozostawia efekt świeżości i nawilżenia. Niestety jeżeli chodzi o przedłużenie makijażu to według mnie nie sprawdza się.

hostka92

Fixer do makijażu z Golden Rose. Nie wiem czemu zdecydowałam się na jego zakup dopiero teraz, ale to ile nasłuchałam się na jego temat pozytywnych opinii to naprawdę jest zadziwiające. Produkt jest w formie mgiełki którą spryskujemy twarz i co trzeba mu przyznać to zupełny brak przykrego zapachu co w przypadku takich produktów było dośc uporczywe. To co możemy jeszcze zauważyć od razu to fakt, że cudownie ściąga z twarzy wszelką pudrowość i świetnie scala cały makijaż przez co wygląda on korzystniej i bardziej naturalnie. Jeżeli chodzi o przedłużanie trwałości makijażu to również jestem zadowolona, bo twarz po jego zastosowaniu mniej się błyszczy i podkład jakoś lepiej wygląda. Nie odcina się i nie ściera miejscami, a makijaż dłużej zachowuje si jak jedna całość. Dodtakowo produkt jest naprawdę bardzo tani więc nic tylko kupować.

Brooklyn

Wcześniej nie miałam doświadczenia z produktami tego typu. Jednak, kiedy miałam wesele w lipcu i było dosyć gorąco postanowiłam wypróbować fixer z Golden Rose. Słyszałam o nim wcześniej dosyć dobre opinie, a poza tym jego cena również nie była zbyt wygórowana, dlatego gdyby się nie sprawdził nie żałowałabym aż tak. Pierwszy raz użyłam go właśnie na wesele koleżanki i muszę przyznać, że sprawdził się dosyć fajnie. Makijaż wytrzymał całą noc w nienaruszonym stanie i nie były potrzebne żadne dodatkowe poprawki. Od tamtego czasu używam go na jakieś większe wyjścia czy też wtedy, kiedy temperatura za oknem była dosyć wysoka a ja miałam na sobie makijaż. Nie jest to też produkt, który tworzy na twarzy jakieś nieprzyjemne uczucie. Dla mnie jest w ogóle niewyczuwalny. Dodatkowo wydaje mi się, że znosi pudrowość makijażu i staje się on bardziej naturalny.

msreckless

Golden Rose, Make-Up Fixing Spray. Jako mój pierwszy fixer postanowiłam wypróbować coś z firmy, która mam już sprawdzona i bardzo lubię, czyli Golden Rose. Jestem zadowolona z wyboru. Fixer ma typowo chemiczny zapach lakieru do włosów, ale nie zalatuje alkoholem, co jest plusem - unikamy przez to wysuszenia skory. Mgiełka szybko zasycha na twarzy nie tworząc efektu maski, nie daje efektu sztucznej powłoki. Ładnie utrwala makijaz, szczególnie w te upały, kiedy nawet malując się tylko na wieczorne wyjścia można szybko spłynąć. Zmywanie makijażu jest potem lekko utrudnione, co jest tylko kolejnym dowodem na to, ze fixer spełnia swoją role. Używałam go tylko kilka razy, ale myśle, ze na pewno zagości na stałe w mojej kosmetycznej.