10 na 10 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Lekka formuła i prosty sposób aplikacji kremu BB do twarzy sprawiają, że bardzo szybko można dzięki niemu dodać twarzy zdrowego blasku.
Produkt wygładza skórę i wyrównuje jej koloryt tuszując jednocześnie drobne niedoskonałości.
Zapewnia także odpowiednie nawilżenie w ciągu dnia.
Posiada filtr SPF 25 (UVA/UVB), dzięki czemu zapewnia ochronę przed szkodliwym promieniowaniem słonec ...

Lekka formuła i prosty sposób aplikacji kremu BB do twarzy sprawiają, że bardzo szybko można dzięki niemu dodać twarzy zdrowego blasku.
Produkt wygładza skórę i wyrównuje jej koloryt tuszując je ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 03.07.2018 przez Reina

kosmetyki probki golden rose

Próbka kremu BB Golden Rose.
Próbka znalazła się w moim swopie. Próbka jest w odcieniu 01 Light, gdyby krem był jeden czy dwa odcienie ciemniejszy sprawdziłby się lepiej. Wpada trochę w kolor różowy. Ma dość dobre krycie. Jego konsystencja jest dość wodnista. Wydaje mi się też trochę lepki na twarzy. Nie wpadł mi w gusta, więc raczej nie zdecyduję się na zakup tego kremu. Ta próbka wystarcza na 2-3 użycia.

Zobacz post

Golden Rose BB Cream Beauty Balm, Krem BB, nr 01 Light

Krem BB Beauty Balm, instantly perfect looking skin Golden Rose SPF 25, 01 Light, kremowy balsam upiększający. Jest dość płynny i niezbyt ładnie pachnie. Jego odcień nie wygląda zbyt naturalnie, jest trochę różowy i trochę pomarańczowy. Łatwo i przyjemnie się go rozprowadza. Ładnie wyrównuje koloryt i kryje mniej widoczne niedoskonałości. Skóra wygląda bardzo naturalnie jakby nic na niej nie było. Wygląda dobrze zarówno nałożony gąbką jak i palcami. Mimo, że odcień wygląda dziwnie dobrze się dopasowuje. Krycie można trochę zbudować. Krem ma wykończenie satynowe. Skóra wygląda fajnie, zdrowo. Troszkę się zbiera w skrzydełkach nosa i liniach uśmiechu /nie przypudrowany/. Jest on w lekkiej plastikowej tubce, dzięki czemu jest świetny na wyjazdy. W opakowaniu jest 30 ml produktu.

Zobacz post

kosmetyki zestawy kosmetykow golden rose

Kolejną nominację do pokazania swojego 5 top tygodnia otrzymałam od @dream oraz @Jednafiga w końcu mogę wam dziewczyny pokazać moich ulubieńców. Zeszły tydzień spędziłam nad morzem więc w mojej piątce znalazły dwa się typowo wakacyjne kosmetyki.
Mój wybór padł na cudownie pachnący oliwkowy żel Palmolive, który otrzymałam od kochanej @Justinnka . Żel wspaniale się pieni a zapach długo utrzymuje się na skórze. Kolejny ulubieniec to ekspresowa odżywka Gliss Kur chyba jedna z niewielu odżywek, po której mojej włosy w 100 % wyglądają tak jakbym chciała. Włosy są miękkie, sypkie, gładkie, rozczesują się bez problemu.Dodatkowo nie muszę trzymać odżywki na włosach tylko spryskuje nią włosy i czekam aż wyschną.Kolejny kosmetyk to mleczko w sprayu nawilżające SPF 30 Ziaja. Mleczko pięknie pachnie i nie wysusza skóry, doskonale chroni ją przed promieniowanie. Mleczko szybko się wchłania i jest wygodne w użytkowaniu. Kolejny produkt jest z tej samej serii jest to antyoksydacyjny krem z witaminą C Ziaja 50+SPF. Ten krem w 100% chroni przed promieniowaniem słonecznym ile bym go nie nałożyła to skóra nie jest opalona. Stosuje go zazwyczaj gdy buzia już jest tak opalona, że nie potrzebuje więcej słońca. Na sam konie wybrałam krem BB Golden Rose świetny na lato, bo jest lekki. Bardzo ładnie dopasowuje się do odcienia skóry.

Pozwolę sobie nominować kolejne 5 dziewczyn, u których ciekawią mnie ich ulubieńcy Od razu z góry przepraszam jak wybrałam kogoś ponownie po powrocie nie jestem na bieżąco

@doolary12
@endorfines
@milly
@chemical92
@ruda90

Zobacz post

Golden Rose BB Cream Beauty Balm, Krem BB, nr 01 Light

Krem BB Golden Rose SPF 25, 01 Light, próbka. Jest dość płynny i niezbyt ładnie pachnie. Jego odcień nie wygląda zbyt naturalnie, jest trochę różowy i trochę pomarańczowy. Łatwo i przyjemnie się go rozprowadza. Ładnie wyrównuje koloryt i kryje mniej widoczne niedoskonałości. Skóra wygląda bardzo naturalnie jakby nic na niej nie było. Wygląda dobrze zarówno nałożony gąbką jak i palcami. Mimo, że odcień wygląda dziwnie do do koloru cery dobrze się dopasowuje. Krycie można trochę zbudować. Krem ma wykończenie satynowe. Skóra wygląda fajnie, zdrowo. Troszkę się zbiera w skrzydełkach nosa i liniach uśmiechu /nie przypudrowany/.

Zobacz post

próbki kosmetyków golden rose

Próbki kosmetyków do makijażu z Golden Rose. Matująca baza pod makijaż Make-up Primer, Mattifing & Pore Minimising jest on w postaci jakby żelowego kremu, który łatwo i przyjemnie rozprowadza po skórze. Wydaje się być tłusta, ale i sucha. Ładnie pachnie. Po nałożeniu od razu widać, że matowi, ale i podczas nakładania czuć jak wygładza skórę. Nie wiem czy zmniejsza widoczność porów. Myślę jednak, że dzięki temu wygładzeniu lepiej nakłada się podkład i lepiej on potem wygląda. Krem BB SPF 25, 01 Light jest dość płynny i niezbyt ładnie pachnie. Jego odcień nie wygląda zbyt naturalnie, jest trochę różowy i trochę pomarańczowy. Łatwo i przyjemnie się go rozprowadza. Ładnie wyrównuje koloryt i kryje mniej widoczne niedoskonałości. Skóra wygląda bardzo naturalnie jakby nic na niej nie było. Wygląda dobrze zarówno nałożony gąbką jak i palcami. Mimo, że odcień wygląda dziwnie do do koloru cery dobrze się dopasowuje. Krycie można trochę zbudować. Krem ma wykończenie satynowe. Skóra wygląda fajnie, zdrowo. Niestety z czasem zbiera w skrzydełkach nosa i liniach uśmiechu /nie przypudrowany/. Liquid Glow Illuminator Tinted Prome & Highlight starlight jest to płynny /nie jakoś bardzo/ rozświetlacz. Nie pachnie zbyt ładnie, ale też ten zapach nie przeszkadza za bardzo. Użyty nawet pod dobrze kryjący podkład daje efekt zdrowo rozświetlonej cery. Warto jednak go nałożyć tylko na te miejsca, które faktycznie dobrze wyglądają rozświetlone. Wydaje mi się, że na tej bazie podkład bardziej zbierał mi się w zmarszczkach. A w dodatku pod koniec dnia już cała twarz mi się świeciła. Matowa pomadka do ust Golden Rose Velvett Matte Lipstick nr 10, próbka. Próbka jest naprawdę malusieńka – 2g, co wygląda uroczo. Kolor ma bardzo ładny zbliżony do koloru ust. Dzięki temu jak się zjada to nie widać tego za bardzo. Jest matowa, ale bardzo komfortowa. Fajnie wygląda także nałożona na błyszczyk.

Zobacz post

Golden Rose BB Cream Beauty Balm, Krem BB, nr 01 Light

Ostatnio na mojej twarzy zamiast podkładu zagościł krem BB z Golden Rose. Mój numer to 01 LIGHT czyli najjaśniejszy, uwaga bo kolejne numery są już sporo sporo ciemniejsze!
Niestety ten krem ma lekko różowawy ton co nie za bardzo mi się podoba ale po przypudrowaniu i konturowaniu jest serio okej! Jeżeli chodzi o trwałość to jestem pod wrażeniem, ponieważ całkiem długo się trzyma. Z kryciem jak to kryciem, z kremami BB nie najlepiej ale fajnie wyrównuje koloryt skóry! 💫
Kosztuje w granicach 30zl także uważam ze jest godny wypróbowania!!🥰

Zobacz post

BB Cream Beauty Balm, Krem BB, nr 01 Light, Golden Rose

Próbka kremu BB, Golden Rose 🌻

Znalazłam ją przypadkiem w moim "próbkowym" pudełeczku i od razu postanowiłam wypróbować. Jest to wersja 01 Light. Kolor mimo, że jest najjaśniejszy nie do końca dopasował się do mojej cery - niestety posiada zbyt dużo pomarańczowych tonów, przez co nie mogłam go w pełni przetestować. Jeśli chodzi o konsystencję to jest ona dość rzadka. Podkład łatwo się nakłada, nie tworzy smug i plam. Ma dość mocne jak na krem BB krycie, jednak nie radzi sobie z dużymi wypryskami, czy większymi piegami. Niestety ze względu na kolor nie mogłam przetestować jego trwałości, a szkoda.. może latem uda mi się znaleźć odpowiedni odcień i ponownie wypróbować ten krem.

Zobacz post


denko kosmetyczne bandi garnier evree

Moje pierwsze denko kosmetyczne w tym roku, czyli styczniowe, cześć pierwsza. Krem BB, Golden Rose BB Cream Beauty Balm w odcieniu nr 01 – tego kremu zużyłam już dwa czy trzy opakowania. Chętnie do niego wracam, choć nie podoba mi się jego zapach. Szybko się go aplikuje, daje całkiem dobre krycie i jest dość trwały, a do tego ma SPF 25. Kolejnym kosmetykiem po który dość często sięgam i w tym miesiącu zużyłam kolejną tubkę jest pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom, Ziaja, oczyszczanie Liście Manuka do skóry normalnej, tłustej i mieszanej. Po umyciu nią twarzy czuje, ze jest naprawdę dobrze oczyszczona. Skóra staje się miękka, delikatna w dotyku i gładka. Przez jakiś czas po umyciu również jest dość matowa, pozbawiona jakiegokolwiek błyszczenia. Pianka do golenia Balea, Rasiergel Fruity Dream ma ładny chyba owocowo kwiatowy zapach co sugeruje opakowanie. A po za przyjemnym zapachem jest całkiem pomocna przy goleniu. Nie miałam po niej ani podrażnionej ani przesuszonej skóry. Regenerujący krem do rąk Evree, handcare Max Repair, który okazał się jednym z lepszych kremów do rąk jakie używałam. Dobrze nawilżał i regenerował skórę dłoni przy czy bardzo ładnie pachniał. Krem z kwasem migdałowym i polihydroksykwasami, Bandi, czyli nawilżający krem o działaniu złuszczająco – biostymulującym. Jest on bardzo lekki i łatwo się rozprowadza. Ma też bardzo wygodne i higieniczne opakowanie. Może gdybym tylko używała go regularnie to bardziej bym go doceniła, bo niestety przez to jak rzadko po niego sięgałam nie widziałam jego efektów. Antyperspirant w kulce, Garnier, Mineral Invisible 48h Black White Color miał ładny zapach i dawał naprawdę całkiem dobra ochronę. Opakowanie ma niewielkie, plastikowe, dzięki czemu dobry jest do torebki i na wyjazdy.

Zobacz post

kosmetyki probki golden rose

Próbka kremu BB Golden Rose w odcieniu najjaśniejszym 01 Light, próbka znalazła się w moim ostatnio wygranym swopie. Bardzo się cieszę, że dostałam najjaśniejszy kolor bo idealnie pasuje do mojej cery. Krem ma dość rzadką konsystencję, kolor jest dość neutralny, Jeśli chodzi o krycie jest ono małe ale dla mnie wystarczające, bo nie mam za bardzo co zakrywać. Cera jest ujednolicona i wygląda bardzo naturalnie.Produkt jest idealny na lato bo jest bardzo lekki. Nie zauważyłam żeby krem ciemniał na buzi.Bardzo chciałam przetestować ten kremik i już wiem, że kupię pełnowymiarowe opakowanie.

Zobacz post

kosmetyki kremy BB golden rose

Ostatnio w moim wygranym swopie otrzymałam próbkę kremu BB Golden Rose tak bardzo mi się spodobał, że kupiłam sobie na wyspie GR pełnowymiarowe opakowanie. Krem BB kupiłam z myślą o upałach w gorące dni wolę mieć na buzi coś lekkiego niż jakiś ciężki podkład, który będzie nieestetycznie wyglądał. Wybrałam kolor najjaśniejszy czyli 01 light jak na razie jest idealnie dopasowany do kolorytu mojej skóry i nie ciemnieje ani nie utlenia się. Opakowanie ma wygodny dozownik dzięki, któremu bezproblemowo dozuje się pożądaną ilość produktu. Krem nie jest rzadki, nie spływa z dłoni ma idealną konsystencję. Jeśli chodzi o krycie jest ono lekkie ale dla mnie wystarczające.Krem kosztował 29,90 i myślę, że cena jest dość przystępna.

Zobacz post

Golden Rose BB Cream Beauty Balm, Krem BB, nr 01 Light

Probka kremu BB marki Golden Rose, którą dostałam do zakupów w Sekrecie Urody. Bardzo ucieszyłam się z możliwości przetestowania tego produktu, ponieważ ciągle szukam kremu BB, który spełni moje oczekiwania. Niestety, to znowu nie strzał w 10. Przede wszystkim odcień zbyt jasny jak dla mnie, ale nie za to minus. Przede wszystkim krem bardzo ciężko się rozprowadza, zarówno palcami jak i pędzlem lub gabeczką. Krem strasznie się roluje, ciasteczkuje, jednym słowem nie jest dla mnie.

Zobacz post

-

Ostatnie denko. A w jego skład wchodzi:
Szampon Batiste w wersji Party - jak większość (a pewnie nawet wszystkie) szampon miał słodkawy zapach. Sprawdził się świetnie, bo już jego niewielka ilość wystarczyła, żeby nadać włosom świeży wygląd i ukryć lekko przetłuszczone włosy u nasady. Szampon nie niszczy włosów, a pozwala poprawić ich wygląd w kryzysowej sytuacji.
Próbka kremu BB od Golden Rose - krem dobrze się sprawdził. Całkiem dobrze krył, jak na krem BB, a nie byl ciężki, jak niektóre podkłady. Odcień też całkiem mi pasował, choć ciut jaśniejszy nie byłby za jasny. Próbka wstarczyła mi na dwa użycia, ale tyle wystarczyło, żeby go polubić.
Perfumy męskie - to również denko, ale oczywiście nie moje. Niemniej jednak denko, więc się zalicza do tej kategorii Mąż był z nich zadowolony, ale jemu mało co nie pasuje Były wydajne, miały eleganckie opakowanie. Pasowały na co dzień. Aplikator miały tak zaprojektowany, że dozował optymalną ilość.

Zobacz post

-

Próbka kremu BB od Golden Rose. Wystarczyła mi na dwa użycia. Kolor okazał się całkiem dobry, nie był za ciemny, co się rzadko zdarza u mnie przy próbkach. Konsystencja była całkiem przyjemna do aplikacji, bo nie byla za rzadka, a nie była też gęsta, jak przy ciężkich podkładach. Podejrzewam, że ten krem BB dobrze by się u mnie sprawdził, ale póki co mam jeszcze zapas podkładów i kremów, więc najpierw muszę go uszczuplić, żeby móc powiększyć kolekcję Ale to będzie mój numer jeden na liście, kiedy będe planować takie zakupy, bo nie wyglądał źle na mojej twarzy, nie był przezroczysty ani za mocno kryjący.

Zobacz post

-

Styczniowe denko kosmetyczne. Późno dodaję, ale i tak jestem już bardziej na bieżąco niż wcześniej . Pierwszy raz zdarzyło się tak, że tak dużo lubiany przeze mnie kosmetyków skończyło mi się w jednym miesiącu. Najbardziej szkoda było mi kremowego balsamu upiększającego z Golden Rose, BB Cream Beauty Balm. Miałam go w odcieniu 01 Light i teraz tez mam w tym odcieniu, bo oczywiście na okres wakacyjny musiałam go kupić ponownie. Lubię go przede wszystkim za to jak szybko się go nakłada, jak dobrze i naturalnie wygląda na twarzy, za jego całkiem niezłe krycie i trwałość. Z kosmetyków do makijażu pojawił się tu jeszcze tylko wodoodporny tusz do rzęs Revlon By Grow Luscious Lash Potion, 221 Blackest Black. Kupiłam go na kosmetykizameryki za 17,49. Niestety aktualnie jest on niedostępny. Jest on jednym z lepszych tuszy do rzęs jakie ostatnio używałam. Był on w miarę wodoodporny, ale w szczególności podobało mi się jak efekt dawał na rzęsach. Były one pogrubione, wydłużone a przy tym nie posklejane. Równie przykro mi było jak skończyło mi się kremowe mydło do rąk w płynie Linda Zimowa pielęgnacja z limitowanej zimowej edycji. W szczególności spodobał mi się jego zapach, bo jest bardzo subtelny, słodki i zimowy. Wykończyłam mały flakonik perfum Rise Beyonce. Flakonik zawierał tylko 15 ml wody perfumowanej. Zapach był całkiem fajny, ale nie wiem czy kupiłabym te perfumy ponownie. Ostatnim kosmetykiem wykończonym w styczniu była odżywka pielęgnująca do włosów suschych i łamliwych Nivea, Repair & Targeted Care. Ja bardzo lubię produkty do włosów Nivea i na tej odżywce też się nie zawiodłam.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem