6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Gdzie kupić?

Ten oraz inne ciekawe produkty od Golden Rose znajdziesz w oficjalnym sklepie na goldenrose.pl

Odwiedź sklep

Produkt dodany w dniu 15.09.2019 przez ksanaru

Golden Rose Nude Look, Natural Shine Lipgloss, Błyszczyk do ust, 03 Coral Nude

Błyszczyk do ust, Golden Rose, Natural Shine Lipgloss, Nude Look w odcieniu 03 Coral Nude Błyszczyk ma bardzo ładny waniliowy zapach. Ma on ładny różowo brzoskwiniowy odcień, ale nie jest w pełni kryjacy. Ładnie wygląda na ustach i ładnie się błyszczy. Bardzo fajnie pasuje on do mojej matowej pomadki NAM Iconic Matte Lipstick, w odcieniu 9 Mocha Nude. Wydaje mi się, że maja one podobne odcienie. Błyszczyk raczej się nie lepi. Dzięki niemu usta są bardziej miękkie, nawilżone i odrobine optycznie je powiększa. Kosztuje on 17,90 zł i są jeszcze trzy inne warianty kolorystyczne.

Zobacz post

Kosmetyki do makijażu Golden Rose z serii Nude Look

Kosmetyki do makijażu Golden Rose z serii Nude Look. Te kosmetyki otrzymałam w swopie. Bardzo chciałam je wypróbować, bo lubię kosmetyki Golden Rose i ta seria wyglądała na bardzo kuszącą. Najbardziej interesujące było dla mnie to trio do konturowania. Baked Trio Face Powder - Nude Look, Blusher, Bronzer, Hightlighter - Wypiekane pudry do twarzy 3 w 1. Rozświetlacz jest świetny , daje bardzo ładny efekt i ma ładny szampańsko-złoty odcień. Odcień różu bardzo mi się podała , ale on się nie utrzymuje zbyt dobrze. Zanika w ciągu dnia. Za to bronzer jest spoko, ale jak dla mnie ma zdecydowanie zbyt ciepły odcień nawet jak jestem opalona. Tusz do rzęs zwiększający objętość, Full Volume Definitive Mascara - Nude Look w odcieniu Deep Black jest spoko, ale ja jednak wolę efekt bardziej rozdzielonych rzęs, a ona raczej pogrubia i skleja rzęsy. Błyszczyk do ust, Natural Shine Lipgloss, Nude Look w odcieniu 03 Coral Nude ma bardzo ładny waniliowy zapach i fajny różowo brzoskwiniowy odcień. Ładnie wygląda na ustach i ładnie się błyszczy. Podoba mi się ale raczej niezbyt często wybieram błyszczyki.

Zobacz post

pomadki do ust

Jeśli chodzi o kolory na ustach to jestem dosyć monotematyczna, wybieram głównie ciepłe nudziaki.
Mam 4 bezwzględnych ulubieńców i są to:
Golden Rose Longstay Liquid nr 16
Golden Rose Nude Look błyszczyk 03 Coral Nude
Bell Velvet Matt 01 Mocha Beige
Maybelline Matte Ink 65 Seductress

Najtrwalszą z nich jest bezwzględnie pomadka z Mayballine, jest właściwie nie do zdarcia. Trzyma się na ustach jak szalona i jest w stanie przetrwać jedzenie, picie, buziaki i wszelkie inne czynniki. Na drugim miejscu jest pomadka Golden Rose, która również daje radę po względem trwałości.
Pomadka z Bell jest mniej trwała niż dwie poprzednie, jednak jest fajną alternatywą dla osób, które kochają matowe pomadki, ale boją się przesuszenia itd. Nie wżera się w usta i nie przesusza ich.
Błyszczyk jest najszybszą opcją - daje kolor, ale nie jest na tyle mocno napigmentowany że trzeba używać go precyzyjnie. Nie lepi się zbyt mocno, jest bardzo komfortowy.

Zobacz post

ulubieńcy

Rok 2019 już za nami i wypadałoby go podsumować, dlatego przychodzę do was z małym wyzwaniem - pokażcie swoich ulubieńców! Jednak żeby nie było tak łatwo, mam małe utrudnienie - musi to być tylko max jedna rzecz z dowolnej kategorii, najpierw na tapet idzie kolorówka, bo to w sumie makijaż w tym roku zmienił się u mnie najbardziej.
Do zabawy nominuje: @Malinowa92, @aporanek, @paoleandra @babsi

Wybrałam ulubieńców z 5 kategorii - paleta cieni, produkt do brwi, baza pod makijaż, baza pod brokaty i produkt do ust.

Moja ulubiona paleta to bezkonkurencyjnie Nabla Dreamy, odkąd ją mam to żadne błyskotki w innych paletach mnie już nie zadowalają. Kolorystyka jest idealna na przeróżne okazję, można stworzyć nią zarówno coś dziennego, wieczorowego jak i kolorowego.

Ten rok był zdecydowanie rokiem błyszczyków i to właśnie dzięki serii nude look od Golden Rose. pozwoliłam moim ustom odpocząć i przestałam na nie nakładać ciężkie, zastygające formuły.

Moją twarz przed zapychaniem broniła baza Golden Rose. Początkowo zaczynałam od bazy rozświetlającej, później przeniosłam się na bazę matującą i oba warianty są dla mnie super.

Wzmocnienie błysku na oku złam dzięki nyx glitter primer, aktualnie nie potrafiłabym żyć bez tego małego gagatka. Sprawdzał się również pod zwykłe cienie, które nie miały dobrego pigmentu, a ja koniecznie chciałam go wyciągnąć.

Ostatnia rzecz to brwi, one chyba przeszły największą metamorfozę. naturalnie są dosyć gęste, więc zazwyczaj henna mi wystarcza, ale jednak czasem potrzebowały wsparcia. najbardziej naturalny efekt, a przy tym trwały udało mi się uzyskać dzięki kosmetykowi, który poznałam nie dawno, bo w grudniu - jest to mascara do brwi Yves Rocher.

Zobacz post

Nagroda Królowa Września

Nagroda dla Królowej Września już jest w moich rękach. Jeszcze raz dziękuję Wam wszystkim i Administracji @Dresscloud, za możliwość zabawy i piękną nagrodę. Znalazło się tutaj tyle fajnych rzeczy, nie mogę się doczekać aż rozpocznę testy. Przesyłka przyszła pięknie zapakowana i dobrze zabezpieczona, nic złego się nie stało. Ale to chyba każdy wie, że paczuszki są pakowane z miłością. Mnie zauroczyły malutkie gwiazdki, które wsypane były do paczki. Poza główną nagrodą, w pudełeczku były jeszcze ulotki, próbki i naklejki. Do tego dostałam dwa gratisy z firmy Golden Rose - długopis w kształcie szminki i małe pęsety. Te na pewno mi się przydadzą, bo moja już nie łapie niestety włosków. Zostając przy tej firmie, w paczce znalazł się błyszczyk z kolekcji Nude Look w odcieniu 03 Coral Nude. Podczas promocji w Rossmannie chciałam sobie kupić jakiś błyszczyk, ale odpuściłam. Jednak tak mi się ostatnimi czasy podoba takie wykończenie makijażu ust, więc się cieszę że go mam. Kolor jest bardzo ładny, delikatny, wydaje się być zbliżony do naturalnego koloru ust. Będę go na pewno często nosić. Następnym produktem, na którym bardzo mi zależało, jest peeling kawowy firmy Love Your Body. Nie powiem, jak długo się zbieram żeby coś od nich wypróbować. Cieszę się tym bardziej, że peeling ma zapach kawy, który uwielbiam. Z firmy BioDermic dostałam dwa kremy w tubkach, jeden na dzień z kwasem hialuronowym, a drugi do szyi i dekoltu z ekstraktem z pereł. Kolejny kosmetyk to krem do rąk Tropicale Tentation z Yves Rocher. Zimą zawsze zużywam więcej tych kosmetyków, więc na pewno go zużyję. Ma piękny, owocowy zapach i lekką konsystencję, która szybciutko się wchłania. Podoba mi się też fakt, że jest niewielki, idealny do torebki.Ostatni kosmetyk to olejek jojoba od Bioelixire. Moje rozjaśnione włosy błagają o dodatkową pielęgnację, więc zaraz wstawiam go do łazienki i zaczynam testy. Póki co mogę powiedzieć, że naprawdę pięknie pachnie. Na sam koniec zostawiłam sobie drobiazgi od naszej kochanej @doughnut i ekipy Jolly Wood. Drewniana podstawka na telefon jest bardzo urocza, już widzę dla niej miejsce obok mojego łóżka. A breloczek z koroną znajdzie swoje miejsce przy kluczykach do auta, bo z nich korzystam z największą przyjemnością. Z wszystkiego bardzo się cieszę, odkąd odebrałam przesyłkę uśmiech nie schodzi mi z twarzy.

Zobacz post

Golden Rose Nude Look, Natural Shine Lipgloss, Błyszczyk do ust, 03 Coral Nude

Golden rose, błyszczyk do ust z serii nude look w odcieniu 03 coral nude. Zamówiłam go na e-zebra, kolor wybierałam trochę w ciemno, ale trafiłam. Podoba mi się, jest bardzo komfortowy na ustach i co najważniejsze - nie klei się. Wiadomo,ze jest to błyszczyk i każdy włos w pobliżu do niego przylegnie, ale mimo wszystko powoli przekonuje się do błyszczyków i to był dobry wybór. Pigment jest średni, lekko transparentny. Ładnie podbija naturalny kolor ust. Jeśli będę miała okazje, chętnie przetestuje inne kolorki.

Zobacz post
1