Pomadka ochronna do ust Sweet Butterfly .
Kupiłam ją dla mojej siostrzenicy , bo bardzo spodobał jej się motyw z motylkami na opakowaniu. Kosztowała ok. 5 zł.
Stworzona została z myślą o delikatnej skórze , w tym także skórze dziecka. W swoim składzie posiada masło shea i witaminę E. Zapach tej pomadki jest bardzo delikaty i przyjemny.
Kolor ma taki łososiowy ale nie pozostawia go na ustach. Po nałożeniu produktu czuć delikatną warstwę, ale nie jest ona lepiąca. Usta po niej stają się nawilżone i delikatne.
🦋 Balea. Pomadka ochronna do ust, Sweet Butterfly
Pomadek do ust nigdy dość, chyba w każdej torebce mam pomadkę by o niej po prostu nie zapomnieć przy jakimkolwiek wyjściu. Tą kupiłam już jakiś czas temu będąc na zakupach w DM. Skusiło mnie to urocze i jakże kolorowe opakowanie. Na opakowaniu pisze że pomadka pachnie magicznie słodką tęcza. Nie wiem jak pachnie tęcza ale to co muszę przyznać to to, że pomadka pachnie słodko, trochę jakby żelkowo. W dodatku ma jasno różowy kolor. Pomadka fajnie nawilża usta i ich nie wysusza.
Nowości z Niemiec,które ostatnio przywiozłam.
Kupiłam cztery żele pod prysznic,które mają piękne grafiki.
Cztery maseczki do twarzy,cztery pomadki do ust oraz kremik w okrągłym,metalowym opakowaniu z cudną grafiką.
Każdy kosmetyk jest dla mnie nowością,ale jestem po pierwszych użyciach wersji Flower Shower i muszę przyznać,że zapach jest cudny.
Aromat jest taki kwiatwowo-owocowy.
Sam w sobie żel dobrze się pieni,oczyszcza skórę i jej nie wysusza.
No i ta śliczna grafika robi swoje.
Podobne produkty
