Opis produktu
Promienista skóra wokół oczu - do zakochania! Błyszczące hydrożelowe płatki pod oczy Isana serduszka z hibiskusem i niacynamidem jako substancją czynną wskazują działanie odświeżające, dają natychmiastowy efekt gładkiej skóry pod oczami i redukują oznaki zmęczenia. Głęboko nawilżająca formuła z kwasem hiauronowym i aloesem daje efekt aksamitnie miękkiej skóry.
Produkt dodany w dniu 16.09.2022 przez kkosarska

Urocze płatki pod oczy w kształcie serduszek marki Isana. Totalnie mnie to żelowe płatki urzekły i nie mogłam bez nich wyjść ze sklepu. Płatki są żelowe, nie są zbyt wilgotne. Świetnie trzymają się skóry, nie przesuwają się. Mają delikatny, niemal niewyczuwalny zapach. Płatki fajnie działają szczególnie w momencie kiedy chwilkę je schłodzimy. Po użyciu skóra jest super gładka i odświeżona. Jakiegoś wybitnego rozświetlenia cieni pod oczami nie zauważyłam, ale od czasu do czasu lubię skorzystać z tego typu kosmetyków.
Zobacz post
☆ Płatki pod oczy Serduszka, Isana.
Dawno nie używałam takich jednorazowych platkow pod oczy, a że silikonowe gdzies zapodziałam to musiałam się takimi podratować. Komplet zawiera dwa płatki w kolorze różowym i o kształcie serduszek. Płatki delikatnie migoczą brokatem co bardzo mi się spodobało. Są one praktycznie bezzapachowe albo ja tu nic konkretnego nie wyczuwam. Dobrze przylgnęły do skóry i imitowały delikatny chłód który świetnie podziałał na moje samopoczucie, byłam dzisiaj zmęczona i potrzebowałam czegoś co ukoi moje nerwy i odpręży. W miarę jak się ruszałam, chodziłam, tak płatki nieco spadały z miejsca, dlatego bardziej sugerowałabym np się z nimi położyć, żeby się nie zsuwaly. Co do efektu, oprocz uczucia chłodu, to skóra wyglądała na widocznie wypoczęta oraz zadbana i ukojona. Chętnie sięgnęłabym po nie ponownie.

Isana Płatki pod oczy, Hydrożelowe, Serduszka.
💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜💜
Do zakupu skusił mnie ich kształt- nie mogłam się oprzeć. 😍 wczoraj pomiędzy robieniem obiadu biegałam w maseczkach i udało mi się je przetestować.
Jedynym ich minusem jest to, że zsuwały się i nie trzymały w tym miejscu w którym je zostawiłam. Dzięki zielonej maseczce chyba nie zjechały całkiem i jakoś się trzymały.
Działały fajnie chłodząco i Kojąco. Mam także wrażenie że skóra jakby się rozjaśniła, stała się gładka, miękka i nawilżona.
Na dodatek to piękne opakowanie. Sztos. 💜
Przyznam, że jestem baaaardzo pozytywnie zaskoczona i chętnie skoczę po nie do Rossmanna. 💜
Pozdrawiam
Janettt

Po płatki pod oczy sięgam niezbyt często , raczej przed większymi wyjściami. Tak było też w poprzednim weekend,kiedy szykowałam się na wesele.
Skusiłam się na płatki w kształcie serduszek od Isany. Platki mają ciekawy kształt, zawierają ekstrakt z hibiskusa i są bardzo proste w użyciu. Czy skuteczne ? Nie zauważyłam zbyt dużych zmian ale skóra pod oczami była miękka i wyglądała na wypoczętą.

Isana, Płatki pod oczy, Hydrożelowe, Serduszka.
Płatki umieszczone zostały w saszetce i dodatkowo na plastikowej tacce. Łatwo się je wyciąga i równie łatwo aplikuje. Płatki dobrze się trzymają na skórze, nie zjeżdżają i nie odklejają się.
Nie uczulają, nie wysuszają i nie podrażniają skóry pod oczami.
Bardzo ładnie wyglądają w kształcie serduszek 💗.
Płatki trzymałam pod o oczami 20 minut, skóra wokół moich oczu po aplikacji była ładnie napięta, a opuchlizna i wory zniwelowane.
Polecam ❤️.

♥️Płatki pod oczy serduszka ♥️ Isana
O ich istnieniu dowiedziałam się z Dresscloud, nie pamiętam, które dziewczyny wstawiały chmurki z nimi.
♥️♥️Płatki przed zastosowaniem leżały dobę w lodówce, lubię ten przyjemny chłodek podczas aplikacji. Płatki bardzo dobrze utrzymywały się pod oczami, nie zjeżdżały. Trzymałam, je około 40 minut. Muszę przyznać, że nie osiągnęłam spektakularnych efektów ale skóra była miła w dotyku i gładka. Jak będziecie miały okazję to wypróbujcie dla samego kształtu.

DENKO Kwiecień części II - Saszetki.
W końcu udało mi się dobrać do torby z saszetkami i dokończyć serię związaną z tematem DENKO. Dużo się w kwietniu u mnie działo, sporą część wolnego spędziłam na budowie, rodzinne spotkania i itp. mimo to staram się znaleźć dla Was czas i pochwalić się produktami, które zużyłam. Jestem dumna z moich poczynań choć jak to ja powiem, że mogłam się bardziej postarać. Dobra przejdźmy do konkretów!
1. AWOKADO 🥑
Eyenlip Beauty
Maska do twarzy w płacie, SuperFood Avocado, O działaniu odżywiającym, łagodzącym i przywracającym witalność.
Maska do której chciałabym wrócić mimo wszystko. W sumie można powiedzieć, że do całej serii chętnie bym wróciła a nie tylko do tej konkretnie maski. Podobała mi się bardzo i chętnie do niej wrócę jeszcze raz. ❤️
2. POMARAŃCZE 🍊
Eyenlip Beauty
Maska do twarzy w płacie, SuperFood Orange, O działaniu rozświetlającym, uelastyczniającym i kojącym.
Kolejna maska, która skradła moje serce i na pewno do niej będę chciała wrócić ❤️.
3. DYNIA 🎃
Eyenlip Beauty
Maska do twarzy w płacie, SuperFood Pumpkin, O działaniu łagodzącym i rozświetlającym.
Świetna maska, polecam ❤️.
4. BORÓWKA 🫐
Eyenlip Beauty
Maska do twarzy w płacie, SuperFood Blueberry, O działaniu odżywiającym, wygładzającym i przywracającym witalność.
Świetna maska, polecam ❤️.
5. POMIDOR 🍅
Eyenlip Beauty
Maska do twarzy w płacie, Superfood Tomato, O działaniu rozjaśniającym i chłodzącym.
Polecam gorąco ❤️.
6. ZIELONA HERBATA
Eyenlip Beauty
Maska do twarzy w płacie, SuperFood Green Tea, O działaniu ochronnym, nawilżającym i łagodzącym.
Polecam ❤️.
7. Orange Creatives
Maska do włosów, You Two Nuts Belong Together, Masło shea i kokos.
Nowość dla mnie i bardzo się, że wpadła w moje ręce, a dokładnie sama sobie ją kupiłam . Świetna maska, u mnie się sprawdziła, polecam. ❤️
8. ANWEN
Maska do włosów średnioporowatych
Winogrona i kreatyna.
Miałam tą odżywkę dwa razy i za każdym razem byłam z niej zadowolona. Nic innego Wam nie powiem tylko po prostu polecę ❤️.
9. Madara Cosmetics
topniejący olejek oczyszczający do demakijażu.
W miarę w porządku produkt ale nie za bardzo poradził sobie z oczyszczeniem mojej twarzy z makijażu. Produkt poprawny. 👍
10. Mádara
Optycznie liftingujace serum pod oczy.
Kremik jak najbardziej w porządku, szkoda, że jest drogi bo bym chętnie chciała go dłużej używać. Polecam 👍.
11. Action
Maska do włosów, Z czepkiem, 2-etapowa, Hair Mask Treatment, Coconut.
Zakochana w niej po same uszy! Kupię sobie kolejną! Polecam ❤️.
12. Savonè
Balsam do ciała Rose de Grasse.
Coś pięknego! Dawno nie byłam aż tak zakochana w balsamów do ciała. Polecam ❤️.
13. Colway
Kolagen do twarzy, Pure, Native Collagen, Natywny.
W porządku, ciekawa jestem jakby się sprawdził nie jako próbka tylko krem. Polecam 👍.
14. Action,
Sól do kąpieli Pluto.
Słodka i przyjemna kąpiel? O tak! Przyjemna kąpiel w tych perełkach. Polecam ❤️
15. Cien
Maseczka do twarzy, Oczyszczająca, Różowa Glinka.
Po tą maskę trzeba sięgać. Za parę groszy mamy dość dobry produkt, który naprawdę daje radę. Polecam ❤️.
16. Cien
Maseczka do twarzy, Energizująca, Z biowitaminą C i fitotauryną, Przywraca blask, redukuje oznaki zmęczenia.
Polecam ❤️.
17. Madara Cosmetics
Koncentrat do twarzy, Vitamin C, Intense Glow Concentrate, Z witaminą C, Intensywne rozświetlenie.
Ok ale szału nie zrobiło. Mam inny dość dobrze sprawdzony kosmetyk z witaminą C, to jest też tylko próbka więc trochę za mało aby poznać kosmetyk.👍
18. Madara Cosmetics
Żel do mycia twarzy, delikatny do skóry wrażliwej.
Nie do mojej cery produkt ale i tak jakoś słabo sobie poradził z umyciem mojej buzi. 👍
19. Eveline
Bio Organic, Maseczka do twarzy, Perfect Skin, Lifting, 3 w 1, Intensywnie odmładzająca, Z bio bakuchiolem.
Dobrze, że mam zapas maseczek z tej serii. ❤️
20. Isana
Płatki pod oczy, Hydrożelowe, Serduszka.
Polecam, co prawda jakiego szału pod oczami nie robią ale jako taki uroczy bajer można się pokusić o zakup. Raz na jakiś czas można. ❤️.
Nie ma produktów, które zrobiły mi krzywdę, są produkty do których na pewno wrócę ponownie. Troszkę jestem zła na siebie, że kolejne denko troszkę ubogie. Zobaczymy co będzie w przyszłym miesiącu.

Maseczka pod oczy czyli klasyczne płatki pod oczy dostałam je od mojej kochanej siostry @Alicja95 dziękuję za nie. Trochę zwlekałam z użyciem ich ale w końcu i na nie przyszedł czas używałam ich przed weselem i dobrze że wtedy się na nie zdecydowałam. Moja skóra pod oczami stała się bardzo dobrze nawilżona oraz przyjemna w dotyku. Są one w kształcie serduszek co wygląda bardzo uroczo. Dobrze przylegają do twarzy można by w nich aż usnąć bo lubię na noc zastosować takie kosmetyki. Mają bardzo ładny zapach taki trochę kwiatowy. Skóra została wygładzona. Gdy je nałożyłam pojawiło się przyjemne uczucie chłodu które przyniosło ukojenie. Jestem z nich bardzo zadowalona. ❤️❤️
Zobacz post
Isana, Płatki pod oczy serduszka.
Te płatki kupiłam w Rossmanie za niewielkie pieniądze.
Były w rudym kolorze i ja osobiście nie wyczuwałam żadnego zapachu.
Płatki podczas noszenia delikatnie się ślizgały i odklejały.
Po ich zdjeciu skóra była delikatnie nawilżona i napięta.
Niestety nie zauważyłam nic więcej,a szkoda.
No ja nie sięgnę po nie więcej.

Płatki pod oczy ISANA serduszkowe. Nie mogłam przejść obok nich obojętnie, kiedy zobaczyłam je u Was w chmurkach. Płatki mają śliczny kształt serc oraz śliczny, brokatowy kolor. Płatki znajdowały się na takiej tacce. Same płatki są dość grube. Po nałożeniu ich w miarę się trzymają, ale jedne troszkę mi opadały, więc starałam się jednak usiąść i odpocząć. Efekt po ich zdjęciu nie był jakiś wow, ale z pewnością troszkę nawilżyły skórę pod oczami, a także odświeżyły wzrok. Osobiście użyłam ich na noc po kąpieli.
Zobacz post
Isana
Płatki pod oczy, Hydrożelowe, Serduszka.
Cena: około 5 zł/ opakowanie
Powiedzcie same, jak tu przejść obojętnie obok takich słodkich serduszek? Wyglądają jak malinowe ciasteczka a nie jak płatki pod oczy.
Opakowanie transparente, które ukazuje nam zawartość jaką mamy w środku, serduszka o malinowym kolorze. Przed aplikacją włożyłam sobie je na chwilę do zamrażarki aby były zimne i ukoił moja skórę pod oczami. Założone raz nie wędrowały po twarzy, idealnie układały się pod moim okiem. Czy przyniosły jakaś spektakularna zmianę? Nie ale są bardzo przyjemne dla oka, schłodzone dały mi ukojenie a moja skóra zrobiła się gładka i przyjemna. Polecam choćby dla samych serduszek. ❤️

Płatki pod oczy marki Isana w kształcie różowych serduszek od razu mi się spodobały. Zachwycałam się nimi w chmurkach u innych Clouders a Eliza @bow90 postanowiła mi takie wysłać w paczuszce urodzinowej za co bardzo dziękuję. 😊
Płatki są urocze i delikatnie pachną po wyjęciu z opakowania. U mnie raz nałożone pod oczy zostały na swoim miejscu I się nie zsuwały. Mogłam z nimi wykonywać codzienne obowiązki i nie miałam z nimi problemu. Płatki bardzo fajnie wygładziły skórę pod oczami I ja nawilżyły. Super kosmetyk i działanie mają podobne do moich ulubionych marki Balea. 😊

Płatki pod oczy w kształcie serduszek, które dostałam od naszej kochanej @Alicja95 . Przyznaje, że używam takich rzeczy tylko raz w miesiącu gdy jestem na założeniu rzęs. Normalnie trochę się moje właśnie ze względu na sztuczne rzęsy ale nie mogłam się im oprzeć. Zacznijmy od tego, że są mega urocze przez ich kolor i kształt. Łatwo, bez problemy się je zakłada. Podczas noszenia ich musiałam się położyć bo mi odpadały - przynajmniej musiałam znaleźć chwilę na odpoczynek. Łatwo je ściągnąć. Po ściągnięciu skóra jest w lepszym stanie, mam wrażenie, że jest nawilżona i miła w dotyku. Jest to bardzo fajny produkt, który polecam z całego serduszka. ❤
Zobacz post
DENKO LUTY 2023 !
Moje jak największe denko do tej pory! Nie ukrywam, że w końcu przekroczyłam dla mnie nieosiągalną wcześniej liczbę 30 jeśli chodzi o ilość zużytych opakowań i jestem z siebie dumna, bo w sumie zużyłam 34 produkty w tym miesiącu! Przy tej ilości oczywiście pojawiły się buble, ale też pewne odkrycia, a do stałych bywalców dołączyły aż dwa kosmetyki! Jako, że brakłoby mi znaków, gdybym chciała opisać wszystko z osobna postaram się jedynie opisać je pokrótce.
To był miesiąc gdzie zużyłam już kolejne opakowania ulubionych produktów i w tej kategorii pojawił się:
Antyperspirant Rexona Motion Sense - kupuję regularnie, dla mnie najlepszy!
Tusz do rzęs Curling Pump Up Mascara od Lovely - najlepszy tusz! Świetna szczotka, intensywny kolor, świetny efekt!
Balsam do ciała Bath & Body Works tym razem zapach A Thousand Christmas Wishes - idealne nawilżenie, cudowny zapach.
Kredka do oczu Incredible Black od Wibo - intensywny czarny kolor, idealna miękkość, zużyłam wiele opakowań.
Podkład Better Than Perfect Eveline w kolorze 04 - uwielbiam go za możliwość budowania i naturalny efekt, a także to jaki komfortowy jest w noszeniu.
Do tej kategorii dołączają aż dwa produkty i mam tu na myśli takie, które zużyłam po raz pierwszy, ale już kupiłam kolejne opakowania, a jest to:
Hydrofilowy olejek myjący do higieny intymnej Yope - fantastyczny produkt do higieny intymnej! Jest delikatny, dobrze myje, nie podrażnia, a wręcz koi, przyjemnie pachnie i jest w ślicznym opakowaniu! Cudo!
Tusz do rzęs Stars from the Stars Star Exreme Lashes - polubiłam się z tym tuszem, bo ma ciekawą szczoteczkę, zwiększa objętość rzęs i daje naprawdę świetny efekt, a cenowo wypada naprawdę przyjemnie.
Kategoria SASZETKI:
Hydrożelowa maseczka w płacie Shine with Good Vibes and Neon Colors z ekstraktem z oczaru wirginijskiego - fajna rozświetlająca maseczka.
Maska na tkaninie Niuqi -sztywna płachta, dziwne mrowienie podczas użycia.
Maska Cactus Style - bardzo fajna ze ślicznym nadrukiem, super oczyszcza i nie podrażnia.
Maska Blueberry Extrakt - genialna maska o prześlicznym zapachu.
Maska do twarzy w formie bawełnianych płatków - dziwny produkt, który nie do końca rozumiem, szkoda pieniędzy.
Płatki pod oczy hydrożelowe serduszka ISANA - dobrze nawilżają, zmniejszają opuchliznę.
Maska Honey Extract - fajnie nawilża i poprawia elastyczność.
HIT!!! Maseczka Nightea Night Neroli & Tangerine marki Bubble T - absolutnie fantastyczna w każdym calu i dziękuję za nią kochanej @dastiina
Maska na twarz i szyję - ciekawy produkt, który dobrze nawilża.
Zabieg na włosy Niuqi - ciekawa maska w formie czepka, która delikatnie wygładziła włosy.
Maseczka do twarzy w płacie It's time for sweater weather marki Sence - fajnie odświeża, buzia wygląda zdrowo.
Maseczka do twarzy w płachcie Swirling Cupcake - fajna płachta i przyjemne działanie, ale tutaj minusik za sztuczny zapach.
Maska Camel Love - super płachta ze ślicznym nadrukiem, fajnie nawilża i poprawia elastyczność.
Balsam do ciała rozświetlający Niuqi - fajnie nawilża i rozświetla skórę.
Dwa opakowania (z 4 ) płatków pod oczy Soothe Puffy Tired Eyes z kolagenem i ekstraktem z ogórka od kochanej Justyny. Świetnie nawilżają i zmniejszają opuchliznę.
Próbka kremu pod oczy napinająco-wygłądzającego Eeny Meeny - to już druga próbka i po drugiej chcę ten produkt jeszcze bardziej! Genialny krem, który świetnie nawilża i wygładza.
Kategoria CIAŁO:
Żel pod prysznic Balea Happy Winter - cudowny zapach, kolor, opakowanie, świetnie myje.
Mydło do rąk Winter Berry Ice Bath & Body Works - piękny zapach i dobrze myje.
Mydło do rąk Zimowa Noc Yope - cudowne zimowe mydełko, które myje, pielęgnuje i nie podrażnia.
BUBEL! Żel pod prysznic Pralinka LaQ - niestety sztuczny zapach i słabo się pieni.
Mydło do rąk Dreamy Winter od kochanej Justyny! Śliczne opakowanie skradło moje serce i zapach przypominający pieczone jabłko.
Balsam do ciała A Thousand Christmas Wishes Bath & Body Works - cudowny zapach i świetne nawilżenie.
Chusteczki do higieny intymnej Fresh Aloes Cien - dobrze myją i odświeżają okolice intymne bez podrażnień.
Kategoria WŁOSY:
Szampon i odżywka Kevin Murphy Repair Me - oba kosmetyki dobrze się sprawdzają, jednak niestety cena oferowana od producenta to znacząco za dużo i w użyciu kompletnie nie czuć by był to produkt z wyższej półki. Moim zdaniem strata pieniędzy.
Kategoria TWARZ:
Płyn micelarny Balea The most wonderful time - fajnie domywa, nie podrażnia i nie szczypie w oczy.
Glow Drops Dr Barbara Sturm - serum, które fajnie się sprawdza, jednak jego cena jest znacznie za wysoka.
Jestem bardzo zadowolona z tego denka, a recenzje kosmetyków znajdziecie w moich chmurkach.

Isana maseczka pod oczy w kształcie serduszek.
Wczoraj w Rossmanie znalazłam te płatki, choć miałam nadzieję na te w kształcie chmurek. Niestety u mnie ich nie było..
Płatki są świetnie zapakowane w transparentne opakowanie, więc widać jak wyglądają.
Bardzo spodobał mi się ich kształt. Więc na wieczór je sobie nałożyłam. Nie bardzo chciały się trzymać, więc musiałam leżeć.
Pozostawiłam je na około 30 min.
Okolice oka były świetnie schłodzone, nawilżone i niewielkie sińce zniwelowały.
Jestem z nich bardzo zadowolona i chętnie sięgnęłabym po nie ponownie. ☺️

Isana, Płatki pod oczy Serduszka.
Płatki zauroczyły mnie swoim kształtem, więc musiałam je kupić. Są hydrożelowe w takim brudno-różowym perłowym kolorze. W składzie zawierają niacynamid, aloes, kwas hialuronowy i hibiskus. Długo trzymałam je w lodówce bo o nich zapomniałam Takie schłodzone świetnie się spisały rano niwelując poranną opuchliznę. Miałam je zaaplikowane przez 50 minut i spokojnie mogłam jeszcze dłużej je trzymać. Nie zjeżdżały, trzymały się w jednym miejscu. Po zdjęciu skóra pod oczami była nawilżona i gładka, jestem z nich zadowolona

Urocze hydrożelowe płatki pod oczy Isana Serduszka, które jakiś czas temu kupiłam na promocji w Rossmannie. Uwielbiam płatki pod oczy, a te niesamowicie spodobały mi się ze względu na kształt serduszek. Mnie bardzo biorą takie rzeczy, więc od razu wrzucam do koszyka. Płatki mają zapewnić promienistą skórę wokół oczu, a przy okazji ją odżywić. W swoim składzie zawierają między innymi hibiskusa czy niacynamid, który wykazuje działanie odświeżające. Dużym plusem tych płatków jest to, że po ich użyciu możemy spodziewać się natychmiastowych efektów jak wygładzenie skóry, a także zredukowanie oznak zmęczenia. Dodatkowo kwas hialuronowy i aloes dba w ich przypadku o odpowiednie nawilżenie i zapewnienie miękkości delikatnej skóry pod oczami. Ja swoje płatki przechowywałam wcześniej w lodówce dzięki czemu efekt redukcji opuchlizny po nocy był u mnie bardzo widoczny, co mnie ucieszyło. Wystarczy nałożyć je na 10-20 minut i gotowe. U mnie testy przebiegły naprawdę pozytywnie. Płatki są łatwe w aplikacji, jedyne co trzeba uważać przy ich wyciąganiu, a ja chwilkę poświęciłam na to żeby je bezkolizyjnie wyjąć. Niemniej jednak samo nakładanie ich na skórę zajmuje sekundy. Płatki dobrze przylegają i u mnie nie wywołały żadnych podrażnień. Miały piękny różowy kolor, ale nie wyczułam żadnego specyficznego zapachu. Po ściągnięciu skóra była fajnie odświeżona, a spojrzenie wyglądało bardziej promiennie. Otrzymałam też fajny poziom nawilżenia, a skóra była gładka i przyjemna w dotyku. Produkt dość dobrze się wchłonął , a płatki po użyciu zrobiły się cieńsze, więc oddały z siebie to co najlepsze. Ja jestem zadowolona z ich użycia, bo pięknie się prezentowały, przyjemnie nawilżyły skórę i się nią zaopiekowały oraz dały mi wizualne efekty jak redukcja po nocnej opuchlizny czy nadanie promienności spojrzenia. Ich koszt w cenie regularnej to 5,99 zł, a mi udało się kupić je na promocji za 4,49 zł, ale i w pierwotnej cenie myślę, że warto je zakupić. Dobrze się sprawdzają, a serduszka od razu poprawiają humor więc polecam!
Zobacz post
Płatki pod oczy ISANA. Płatki w kształcie uroczych serduszek? Brzmi jak coś, co muszę wypróbować. Są one dość grube, przez co nie zsuwają się tak ze skóry. Fajnie nawilżają skórę pod oczami. Warto włożyć je do lodówki przed użyciem, tak jak podpowiada producent na opakowaniu. Daje do dodatkowo przyjemny efekt chłodzenia. Są bardzo tanie (mniej niż 5 zł za parę), więc na pewno kupię ponownie.
Zobacz post
Moje kosmetyczne zakupy z różnych sklepów z początku roku. W końcu udało mi się upolować zestaw zimowy marki Yope, a już kompletnie straciłam nadzieję. Udało mi się go dorwać w Polo Markecie w małej miejscowości. Był i czekał jak dobrze pamiętam za 34 zł. Mamy tutaj żel pod prysznic i mydło do rąk o zapachu Zimowa noc. Całość pięknie zapakowana w pudełko prezentowe w cudownej oprawie graficznej. Ich edycje limitowane są obłędne, a ta zimowa to jest kosmos i pachnie przynajmniej póki co w opakowaniu naprawdę pięknie. Yope stworzyło kolejną fantastyczną mieszankę, którą się zachwycam i już nie długo zabieram się za testy. W Sin Say kupiłam dwie maseczki do twarzy, które podobały mi się już od dłuższego czasu. Mam tutaj uroczą wiewiórkę o działaniu wygładzającym i odżywczego reniferka. Na promocji dorwałam też kremik do rąk w uroczym opakowaniu o zapachu Sweet Orange za jedyne 3,99 zł. Robiąc zakupy w Douglas na prezent przy kasie skusiłam się też na coś dla siebie, a jest to zestaw marki Accentra w postaci dwóch mydełek w kształcie gwiazdek w złotym kolorze i białego ręczniczka do twarzy. Zestaw był przeceniony na 9,90 zł. Kolejne zakupy są z Rossmanna i udało mi się upolować fajne maseczki pod oczy. Wszystkie są marki ISANA, a każda z nich jest inna. Pierwsza to maska na okolice oczu wykonana na tkaninie, która zadba nie tylko o skórę pod oczami, ale dookoła nich, więc jestem jej niesamowicie ciekawa i kosztowała tylko 2,99zł. Kolejne są płatki pod oczy serduszka, które mają za zadanie pobudzać i wygładzać skórę. Wyglądają po prostu uroczo i będę idealne by wykorzystać je w okolicy zbliżających się Walentynek. One na promocji kosztowały tylko 4,49 zł. Ostatnie są to płatki hydrożelowe w ślicznym niebieskim kolorze, które mają odświeżać i nawilżać przez co skóra ma w efekcie wyglądać na wypoczętą. One również były na promocji i kosztowały 3,39 zł. Ostatni zakup z Rossmanna to maska do włosów Elseve od Loreal i zdecydowałam się na tę z serii, którą znam już chwilę, bo używałam z niej szampon. Jest to maska nawilżająca Hyaluron Plump przeznaczoną do odwodnionych włosów, które potrzebują nawilżenia. Na promocji kosztowała jedynie 15,99 zł. Bardzo podoba mi się jej forma opakowania, ale też zapach. Jest lekko kwiatowy, typowo maskowy, ale też w pewnym stopniu elegancki, więc jestem ciekawa czy będzie pozostawał na włosach, bo w opakowaniu pachnie ślicznie. Ostatni kosmetyk to miniaturowa woda micelarna The most wonderfull timemarki Balea z kalendarza adwentowego, którą dostałam od siostrzenicy. Ona się nie maluje, więc skoro ona go nie użyje to dokonałyśmy pewnej zamiany kosmetykami i tak oto trafiła do mnie ta słodkość. Jestem bardzo zadowolona z tych nowości, a że jest tu kilka tych typowo zimowych, to mam nadzieję, że uda mi się je zużyć jeszcze w tym zimowym okresie.
Zobacz post
Isana- hydrożelowe płatki pod oczy serduszka, które otrzymałam w paczce świątecznej od Dominiki @domkapodomka. 😘❤ Zwróciłam na nie uwagę gdy je tylko zobaczyłam w Rossmannie, ale w końcu ich sobie nie kupiłam. Dominika spełniła moją kosmetyczną zachciankę. 🥰😃 Pierwszy raz spotkałam się z płatkami w kształcie uroczych serduszek. Przed użyciem włożyłam ich na trochę do lodówki. Były one dosyć grube, w kolorze ciemnego różu, a do tego ładnie połyskujące. Bardzo dobrze nasączone bezzapachową esencją, ładnie trzymały się cały czas pod oczami. Podczas aplikacji można było poczuć delikatne, przyjemne chłodzenie. Użyłam ich wczoraj przed wyjściem do kuzynki na Sylwestra. 😊Byłam bardzo zadowolona z efektów. Zdecydowanie wygładziły moją skórę pod oczami, ładnie ją nawilżyły i odświeżyły- dzięki czemu moje oczy wyglądały na mniej zmęczone niż zazwyczaj. 😃 Bardzo chętnie jeszcze do nich wrócę. 🥰
Zobacz post
Płatki pod oczy marki Isana, które udało mi się zakupić w Rossmannie. Są to hydrożelowe płatki w kształcie serduszek, które były nasączone esencją. Płatki mają różowy odcień i bardzo dobrze trzymały się skóry. Aby efekt był lepszy, przed ich użyciem schłodziłam je w lodówce. Podczas ich noszenia miałam okazję się zrelaksować, bo przyjemnie chłodziły twarz. Skóra po ich zastosowaniu była widocznie odświeżona, opuchlizna i cienie pod oczami były zmniejszone. Zapach neutralny, nie drażni nosa, mało co wyczuwałam w ogóle. Z efektu jestem zadowolona i na pewno wrócę do tego produktu.
Zobacz post
Hydrożelowe płatki pod oczy Isana skusiły mnie swoim oryginalnym kształtem do zakupu. I chociaż mam całe opakowanie innych płatków pod oczy w użyciu w kolejkę wskoczyły właśnie te . W opakowaniu znajduje się dwa płatki po jednym na każdą stronę twarzy. Ułożone są w plastikowej tacce delikatnie wypełnionej przezroczystą esencją. Różowe i połyskujące w kształcie serduszek zaskoczyły mnie swoją grubością! Jakby dwa- trzy połączone inne płatki. Z początku miałam wrażenie, że nie będą się trzymać. Jednak po dociśnięciu i przytrzymanie przez chwilę utrzymały się skóry przez całą aplikację. I pomimo tego, że robiłam w między czasie inne rzeczy i poruszałam powiekami i policzkami nie osunęły się. Muszę przyznać, że już od pierwszych chwil z tymi płatkami poczułam przyjemne uczucie świeżości i relaksu. Płatki bardzo przyjemnie ochłodziły opuchliznę pod oczami. Przyniosły przyjemne ukojenie. Spojrzenie stało się promienne i zdrowe. Faktycznie zmęczenie zostało zniwelowane. Podczas aplikacji nie czułam dyskomfortu a oczy mi nie łzawiły. Będę o nich pamiętać na przyszłość!
Zobacz post
Nie przepadam za płatkami pod oczy od ISANY i obiecałam sobie, że nie będę ich więcej kupować ale... te mi się bardzo spodobały. Chodzi oczywiście o uroczy kształt serduszek i ładny różowy błyszczący odcień. Nie były drogie, więc pomyślałam sobie: 'a co tam!' i kupiłam. Oczywiście pożałowałam kiedy tylko wyjęłam je z opakowania. Po pierwsze mają dość odrzucający chemiczny zapaszek. Po drugie są naprawdę grube i się odklejają od skóry. Trzeba w nich spokojnie siedzieć, bo inaczej spadają z twarzy! Zdecydowanie wolę cienkie płatki, w których mogę krążyć po domu i przy okazji coś robić.
Serduszkowe płatki są hydrożelowe. Zawierają hibiskusa, niacynamid, aloes i kwas hialuronowy. Co ciekawe po dość długiej aplikacji widać efekt wygładzenia pod oczami - zastanawiam się czy to zasługa składu czy faktu, iż płatki były schłodzone. Tak czy siak coś się tam wydarzyło u mnie pod oczami, więc nie mogę powiedzieć, że nie działają. Przy okazji studiowania opisów na opakowaniu (które jest bardzo estetyczną saszetką) znalazłam informacje, że płatki pochodzą z Korei. Uważam to za wielki plus!
PS. Podczas zakupów zauważyłam, że część płatków w opakowaniach było suchych - trzeba zwrócić na to uwagę, żeby wybrać te wilgotne!

💓 Isana. Płatki pod oczy. Serduszka.
Nowością jaką ostatnio kupiłam z Isany są płatki pod oczy w kształcie serduszek. Hydrożelowe, błyszczące płatki od Isany zawierają niacynamid i hibiskus. Z łatwością aplikuje się je pod oczy. Nie odklejają się ani nie zjeżdżają. Relaksowi z tymi płatkami towarzyszy przyjemny chłodek. Po ich ściągnięciu, po około 20 minutach po zułam natychmiastowy efekt odświeżenia i gładkiej skóry. Płatki zredukowały oznaki zmęczenia, spojrzenie jest jakby wypoczęte i świeże. Cieszę się, że trzymałam je przed użyciem w lodówce, bo spotęgowały efekt.
Podobne produkty