Isana

Zoey6

Isana professional, odżywka do włosów pitaja i owoce tropikalne. Skierowana do włosów zniszczonych i suchej skóry głowy. Odżywkę kupiłam w promocji za około 8 zł. Jeszcze swego czasu były bardzo popularne, ale potem podobno zmienili skład na gorszy i już nie są takie super. Ja chyba kupiłam je już po reformulacji. Niestety mimo przyjemnego zapachu odżywka nie robiła u mnie na głowie praktycznie nic. Delikatnie nawilżala włosy, ale po niedługim czasie były już znów suche. Ogólnie mimo niskiej ceny nie polecam. Ciągle szukam idealnej odżywki do włosów, mam nadzieję że taką spotkam.

monikove

Isana, Pitaja i owoce tropikalne, odżywka do włosów.
Odżywka była kupiona w Rossmannie na promocji.
Kosmetyk jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 250 ml.
Grafika jest utrzymana w zielonych kolorach i ma owocowy nadruk.
Odżywka ma przyjemny zapach,ale nie taki jak się spodziewałam.
Mimo wszystko aromat mi się podoba.
Kosmetyk ma kremową, odpowiednio gęstą konsystencję, dzięki czemu łatwo się nakłada.
Odżywkę spłukuje się bez problemu.
Kosmetyk dobrze nawilża włosy,nie obciąża ich oraz ułatwia rozczesywanie.
🤗

gilgotka

Odżywka do włosów w wersji Pitaja i Owoce Tropikalne z linii Professional marki Isana, którą kupiłam jakiś czas temu w Rossmannie. Absolutnie jestem zauroczona całą linią, która występuje w różnych wersjach zapachowych i jest kompleksowa, bo w kolekcji znajdziemy też szampon czy maskę, a dużym plusem są bardzo korzystne ceny. Korzystając z tego, że było lato wzięłam na testy zapach tropikalny, który najbardziej mi pasował do aktualnej temperatury. Produkt do włosów wymagający spłukiwania musi mnie bardzo zainteresować, żebym po niego sięgnęła, bo nie przepadam za tą formą. Tutaj na szczęście użycie jest proste, bo nakładamy ją na wilgotne włosy, odczekujemy i spłukujemy. Ja trzymam ją zazwyczaj max do 5 minut, a efekty mnie jak najbardziej zadowalają. Zadaniem odżywki jest pielęgnacja włosów, ich ochrona, a także zwiększanie elastyczności i ułatwianie rozczesywania. Włosy w efekcie powinny być miękkie i wyglądać zdrowo, a także pachnieć owocami tropikalnymi. Z cennych składników znajdziemy tutaj olej kokosowy czy aktywny składnik z nasion guar i co ważne, może być stosowana codziennie. Odżywka znajduje się w buteleczce z bardzo wakacyjną grafiką o pojemności 250 ml. Sama odżywka jest dość gęsta i dobrze się ją nakłada, a zapach jest iście tropikalny i wyczuwalne są tutaj też kaktusowe nuty. Już przy spłukiwaniu włosy stają się charakterystycznie śliskie i miękkie. Fantastycznie się rozczesują zarówno od razu po umyciu, jak i w kolejne dni. Ja osobiście jestem zachwycona działaniem tej odżywki. Włosy są miękkie, bardziej połyskujące i nie puszą się. Nie są natomiast obciążone i nie przetłuszczają się szybciej niż zwykle. Zarówno na mokro, jak i na kolejny dzień tropikalny zapach wyczuwalny jest na włosach, a to duży plus. Mam wrażenie, że odżywka podczas mycia je otula i faktycznie w jakiś sposób tworzy na nich warstwę ochronną, bo są w dotyku lejące i łatwiejsze w ujarzmieniu. Przyznam, że nie spodziewałam się aż tak zadowalającego efektu. Cena odżywki to 10,49 zł i moim zdaniem jest naprawdę świetna. Cudownie wygląda, pięknie pachnie, opakowanie jest poręczna, a odżywka sama w sobie zmiękcza włosy, nadaje im połysku i ułatwia rozczesywanie. Chętnie przetestuję pozostałe produkty z tej serii i inne warianty zapachowe. Produkt naprawdę godny uwagi, bo wystarczy kilka minut, żeby włosy wizualnie wyglądały dużo lepiej, ładnie pachniały i były łatwiejsza w czesaniu. Polecam!

pati2211

Isana Professional Odżywka do włosów Pitaja & Owoce tropikalne. Do włosów zniszczonych&sucha skóra głowy.
Kosmetyków do włosów przetestowałam już chyba miliony 😅 tym razem wybrałam tą odżywkę z myślą że sprawdzi się super... Odżywka ma przyjemny choć delikatny zapach, który na włosach utrzymuję po do kilku godzin po zastosowaniu. Jest dość gęstą, dobrze rozprowadza się na włosach i szybko się spłukuję. Bardzo delikatnie nawilża włosy i troszkę sprawia że włosy dobrze się rozczesują ale bez szału. Niestety po użyciu tej odżywki moje włosy gdy wyschły były spuszone i się plątały. Zużyje produkt do końca ale już do niego nie wrócę. U mnie średnio się sprawdziła więc nie polecam.

Alicja98

Odżywka do włosów Pitaja i Owoce tropikalne z Isany wpadła w moje łapki przypadkiem, ale już po pierwszym użyciu żałowałam, że nie kupiłam jej wcześniej. Kosmetyk umieszczony jest w butelce wykonanej z dość twardego plastiku, przez co ciężko wydobywa się zawartość. Konsystencja kremowa, łatwo rozprowadza się na włosach i nie spływa z nich. Zapach jest przepiękny, owocowy, tropikalny, utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas po wysuszeniu włosów. Odżywka bardzo dobrze wygładza i dociąża, ale nie obciąża pasm. Włosy są po niej nawilżone miękkie, delikatne w dotyku i łatwo się rozczesują. Jestem w niej zakochana, szkoda tylko, że opakowanie trochę nie poręczne. 😊

agyness

Odżywka do włosów Isana Professional Pitaja i owoce tropikalne to produkt, którego używałam przez ostatni miesiąc. Co mogę napisać? Och, z kosmetykami Isany jest tak, że wiele z nich to fajne produkty, super alternatywy dla droższych produktów, ale w przypadku tej odżywki nie podzielam tego zdania. Niestety nie sprawdziła się u mnie. Włosy nie były ani miękkie ani odżywione. Kompletnie nietrafiony kosmetyk jak dla mnie. I mimo mojej sympatii do tej firmy, tej odżywki więcej nie kupię.

nana37

Maska do włosów Isana - Pitaja i owoce tropikalne. Przeznaczona jest do włosów zniszczonych i do suchej skóry głowy.
Jako posiadaczka wysokoporów, mogę powiedzieć, że sprawdziła się dość dobrze.
Włosy są po niej dociążone ,ale nie oklapnięte. Świetnie je wygładza, zapobiega plątaniu. Dużym plusem jest też niska cena i wydajność.

domkapodomka

Ja i odżywki z Isany raczej się nie lubimy. Wiązałam bardzo duże nadzieje z tą serią, ale niestety nie została ona stworzona dla moich włosów.
Odżywka Pitaja i Owoce tropikalne skierowana jest do włosów zniszczonych (i do suchej skóry głowy, ale ja się nie odważyłam spróbować). Aktywny składnik z nasion guar zwiększa elastyczność włosa i ułatwia rozczesywanie. Olej kokosowy ma zadbać o kondycję i wygląd struktury włosa.
Nie zauważyłam wcześniej, że w składzie jest olej kokosowy, a to by wyjaśniało dlaczego moje włosy się z odżywką nie polubiły. Bez względu w jaki sposób ją używałam pozostawiała moje włosy matowe, spuszone i bez życia. Już teraz wiem, że to głównie za sprawą oleju kokosowego. Zapach chemiczno-owocowy też nie zachęcał mnie do częstego sięgania po tę odżywkę.

ksanaru

Isana, Professional, Odżywka do włosów, Pitaja & Owoce Tropikalne.
Ostatnio moje włosy nie były zadowolone z pielęgnacji, ciężko im było dogodzić. Tą odżywkę kupiłam jeszcze podczas trwania poprzedniej dużej promki w Rossmannie i żałuję że aż tyle czekałam z jej testem. 🙈 Okazała się być fenomenalna. Włosy po niej cudownie się rozczesują. Są miękkie, lejące, nie puszą się. Bardzo ładnie pachnie i zapach ten utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas po użyciu.

gilgotka

DENKO PAŹDZIERNIK 2022

Aż sama nie mogę uwierzyć w ilość zużytych produktów! To chyba moje największe denko i jestem z niego niesamowicie dumna. Zużyłam w sumie 33 kosmetyki, tutaj 31 opakowań plus dwie kule do kąpieli. Jako, że brakłoby mi tutaj miejsca na opisanie wszystkich produktów, postaram się w skrócie wymienić wszystkie, a opisać bardziej tylko te, które okazały się hitami bądź bublami. Recenzje wszystkich kosmetyków znajdziecie oczywiście w moich chmurkach!

WŁOSY:

Szampon Aqua Revive z serii Gliss marki Schwarzkopf- dobrze oczyszcza, nie podrażnia i nie plącze włosów, więc polecam.
Odżywka do włosów Pitaja i Owoce Tropikalne marki ISANA - oczywiście tutaj polecajka! Ślicznie pachnie i zapach utrzymuje się na włosach, zmiękcza je i nadaje im połysku. Uwielbiam ją!
Intensywnie nawilżająca maska do włosów z BIO-kokosem marki Alverde w saszetce - tutaj niestety bubel, w ogóle nie zauważyłam nawilżania, a w dodatku włosy się bardziej po niej puszyły.

CIAŁO:

Żel pod prysznic marki Fa z limitowanej edycji Cherry Kiss - ślicznie pachnie, dobrze się pieni i nie wysusza skóry, więc polecam.
Scrub pod prysznic Pineapple Paradise z Action - bardzo delikatny peeling, który subtelnie wygładza skórę. Nie jest to mocny zdzierak, więc idealnie sprawdza się w delikatniejszych miejscach.
Pianka do golenia Candy Sky - cudownie pachnąca pianka, zmiękczająca włoski i ułatwiająca depilację, a do tego wygodna w użyciu, więc oczywiście polecam!
Miniatura żelu pod prysznic Ritual of Karma marki Rituals - świetnie pachnący żel, cudownie myje skórę, a przy tym delikatnie ją nawilża. Absolutnie go uwielbiam!
Balsam do ciała Confetti Daydream od Bath & Body Works - to jeden z moich ulubieńców miesiąca. Cudownie pachnący balsam, który świetnie nawilża skórę i sprawia, że staje się miękka, gładka, a zapach czuć naprawdę długo. Uwielbiam balsamy tej marki, a ten zapach to cudo!

KĄPIEL:

Dwufazowy olejek do kąpieli The Ritual of Mehr marki Rituals - mój kąpielowy ulubieniec. Swoim zapachem cudownie wpływał na zmysły, a kąpiel z nim była cudowna. Zrobił pianę na powierzchni, a skóra po wyjściu z wody była nie tylko nawilżona, ale też natłuszczona i to dogłębnie, co sprawiło, że jej elastyczność i gładkość jak dla mnie była na najwyższym poziomie. Jeden z moich październikowych hitów!
Sól do kąpieli Serce * Owoce Jagodowe marki Alterra - mam do niej nadal mieszane uczucia. Z jednej strony ma ładne opakowanie i dała nawilżenie, z drugiej wywołała też rozczarowanie brakiem piany i zupełnie innym zapachem niż wąchałam przez opakowanie na sucho. Ja nie kupię jej ponownie.
Sól do kąpieli You are my Otter Half marki Balea -Piękne opakowanie kryło sól, która zrelaksowała mnie cudownym zapachem kokosa, mimo, że odrobinę zabrakło mi nawilżenia po kąpieli, to skóra była zmiękczona i ostatecznie czułam się w pewien sposób dopieszczona.

DŁONIE I STOPY:

Soothing Hand Mask kupiona w Action - maseczka do dłoni w formie rękawiczek, które dały mi niesamowite nawilżenie. Chętnie kupiłabym je ponownie, więc jak najbardziej
Sól do stóp Fell Well Balea - cudownie zmiękczyła skórę, więc
Wieczorna pielęgnacja w 3 krokach firmy Marion - ogromna polecajka! Świetne produkty do kompleksowej pilęgnacji stóp na wieczorne SPA!
Peeling i maska do stóp w wersji kokosowej Balea - stopy miękkie i gładkie jak u niemowlaka.

PRÓBKI:

Ujędrniający krem do biustu Eeny Meeny - zachęcający
Kremu do twarzy głęboko nawilżający z linii PRO Deep Hydration Prebiotic & Peptide Rejuvenating Face Cream - lekki, wydajny, fantastycznie nawilżający
Krem wielozadaniowy Multi- Active Jour marki Clarins - cudowny zapach, daje świetne nawilżenie, a buzię zmienia w aksamitną w dotyku. Moje odkrycie miesiąca!

MASECZKI, KTÓRE SIĘ NIE SPRAWDZIŁY:

Maseczka do twarzy Pomergranate rozświetlająca marki PS... - brzydki zapach, krzywa płachta, zero efektu = bubel
Maska do twarzy w płacie z Jasminą z Action - nieprzyjemne uczucie ściągania skóry po użyciu i brak pozytywnych efektów.

MASECZKI, KTÓRE SIĘ SPRAWDZIŁY:

Donkey Style z Action - świetnie nawilża i poprawia elastyczność
Foxy Style z Action - miła i miękka skóra w dotyku
Fun Facial Mask Speedy Brains - miękka, wyciszona i delikatnie nawilżona buzia
Maska za Stichem z Action - ślicznie pachnie, cudownie nawilża i zmiękcza skórę
Guacamole Face Mask o działaniu rozjaśniającym Look At Me - cienka płachta dobrze nasączona, promienna buzia i miękka skóra w dotyku
Chocolate Dream Balea - pachnąca czekoladą, dająca nawilżenie utrzymujące się nawet na drugi dzień

KOLORÓWKA:

Tusz do rzęs Curling Pump Up Mascara od Lovely, czyli stały bywalec w moich denkach, który od kilku lat jest moim ulubieńcem. Ma intensywny czarny kolor, doskonale wydłuża i pogrubia rzęsy bez ich sklejania.

To był naprawdę świetny miesiąc w testach.

dreams1919

Odżywka do włosów marki Isana, którą zakupiłam w Rossmannie. Jest to wersja przeznaczona do włosów zniszczonych i suchej skóry głowy. Odżywka piraja i owoce tropikalne zamknięta jest w plastikowej tubie zamykanej na klik. Odżywka ma gęstą, białą konsystencję i przepiękny owocowy zapach. Bardzo łatwo rozprowadza się ją na włosach. Po tej odżywce włosy bez problemu się rozczesują, są miękkie w dotyku i mniej się puszą. Zapach utrzymuje się na włosach przez jakiś czas. Jestem zadowolona z tej odżywki i chętnie wypróbowałabym inne jej wersje. Polecam.

ksanaru

Korzystając z promocji -50% w Rossmannie postanowiłam trochę uzupełnić podstawowe zapasy kosmetyków i chemii domowej. Chemią nie będę zanudzać, ale kosmetyków jestem ciekawa, więc podzielę się wrażeniami. w większości postawiłam na sprawdzone produkty - żele i pianka isany, czy peeling do ust z Nivea. On jest akurat moim hitem od dłuższego czasu i nie ma sobie równych. Nowościami są dla mnie odżywki. Seria dream long była hitem internetu, więc nadszedł czas żeby sprawdzić o co tyle szumu. 🙈 Seria owocowa z Isany kusiła mnie dłuższy czas, więc też nadszedł dobry moment żeby ją sprawdzić, polowalam na wersję truskawkową, jednak u mnie jej nie było. Sole do kąpieli z Isany też lubię, więc przy okazji postanowiłam sprawdzić nowe zapachy. Totalną nowością jest dla mnie płyn do kąpieli z Isana, chyba do tej pory nie miałam żadnego egzemplarza tej marki. 🤔 Szata graficzna tych produktów zdecydowanie nie zawodzi. 🥰

Anuusiaczeek

Odżywka do włosów zniszczonych od Isana z nowej serii .
Kosmetyk został umieszczony w tubie odwróconej do góry nogami, zamykanej na klik. Butelka jest giętka co ułatwia wydobycie produktu. Kosmetyk jest treściwej niezbyt gęstej konsystencji o białym zabarwieniu i delikatnym zapachu ( w opakowaniu ) pitaji - owoc bardzo się tam wyróżnia. Aplikacja przebiegła bardzo sprawnie. Już w chwilę poczułam dociążenie włosów przez odżywkę, a ona sama zaczęła się ładnie wchłaniać w strukturę włosa od razu je zmiękczając. Spłukanie jej również nie sprawiło mi problemów. Włosy po jej użyciu były elegancko dociążane, gładkie, miękkie oraz nabrały błysku. Zapach zrobił się bardziej wyczuwalny i na długo pozostał we włosach. Efekt jej użycia można zobaczyć w chmurce :

https://dresscloud.pl/cloud/fryzury/moje-wlosy/989671-wlosy-po-podcieciu/

Kosmetyk nie zniszczył włosów ani ich nie wysuszył. Po jej użyciu nie miałam również problemu z ich rozczesaniem jak i ponownym plątaniem.

Anuusiaczeek

Będąc dziś w mieście zaszłam do Rossmana. No nie wiem, jakośc tak stanął mi na drodze i nie chciał dać się obejść do okoła . Wyjątkowo również nie poszalałam ale co nie co wpadło jednak do mojego koszyka.
Chętnie sięgnęłam po szampon. Duża butla zawiera 900 ml szamponuz zawartością Niacynamidu. Firma Revoss jest dla mnie kompletną nowością, a szampon wydaje się najbezpieczniejszym produktem do włosów na początek.
Dla mojego partnera chętnie sięgnęłam po dwa żele pod prysznic od Isana. Każda butelka zawiera 300 ml żelu o pięknym zapachu. Marka dobrze wszystkim znana i lubiana, również i nam .
Spodobały mi się dwa zapachy od Cthru. Mimo iż są to dezodoranty będę używała ich jak zwykłych mgiełek / perfum. Zapach użyty kilka gidzin temu dalej jest wyczuwalny na ubraniach co mnie bardzo cieszy.
Wracając do włosów nie mogłam przejść obojętnie koło odżywki. Mimo iż jeszcze takowe mam to chętnie sięgnęłam po kolejną z okazji promocji.
Balsam do ciała również znalazłam na promocji, jednakże po niego sięgnęłam z racji poleceń. Jakoś zawsze omijałam akurat te produkty od Isana. Teraz będę miała okazję go wypróbować. Do użytku mam 400 ml lekkiego balsamu o delikatnym zapachu.

kkosarska

💚 Isana Professional. Odżywka do włosów. Pitaja & owoce tropikalne.

Była recenzja szamponu z tej linii to nie może zabraknąć recenzji odżywki.

Przejdźmy do początku. Odżywka została zamknięta w plastikowym opakowaniu, które jest częściowo przeźroczyste, a częściowo ma kolor zielony. W centralnej części znajduje się etykieta z najważniejszymi informacjami o produkcie. Nie zabrakło także bogatej grafiki pitai i pozostałych owoców tropikalnych, takich jak np. kiwi czy papaja.

Odżywka ma bardzo przyjemną konsystencję. Nie jest ona ani za gęsta, ani za rzadka, dla mnie jest w sam raz. Posiada białą barwę, bardzo delikatnie barwioną na jaśniutką zieleń. Pachnie egzotycznie, owocowo i świeżo. W składzie tego produktu znajdziemy między innymi olej kokosowy. Nie jest to coś, co sprawdza się przy każdej porowatości włosa, czasem mam wrażenie, że po niej szybciej przetłuszczają mi się włosy.

Kosmetyk ten był przeze mnie stosowany prawie przy każdym myciu wtedy, mam z nią różne doświadczenia, ale muszę przyznać, że całkiem fajnie mi się sprawdza. Ma bogate i różnorodne działanie pielęgnacyjne. Super odżywia, regeneruje oraz nabłyszcza. Mi ta odżywka również ułatwia rozczesywanie.

Tropikalna propozycja od marki Isana to kolejny kosmetyk tego producenta, który u mnie się sprawdza.

gilgotka

Moje ostatnie małe zakupy z Rossmanna. W zasadzie weszłam tylko po maszynkę, ale kiedy zobaczyłam te nowości z Isany, to nie mogłam się powstrzymać. Co raz częściej sięgam po tę markę, bo faktycznie co chwilę zaskakują nowościami, a w dodatku mają co raz piękniejsze opakowania. Tym razem zaciekawiła mi seria do włosów Professional, która występuje w różnych wersjach zapachowych. Początkowo zastanawiałam się nad truskawką, ale ostatecznie wzięłam wersję Pitaja i Owoce Tropikalne. Zachwycił mnie obłędny zapach, który mi osobiście przypomina zapach soku kaktusowego, który uwielbiam. Seria zawiera kosmetyki takie jak szampon, odżywka, maska czy olejek, ale ja na początek zdecydowałam się na odżywkę. Przeznaczona jest do włosów zniszczonych i suchej skóry głowy, a jej zadaniem jest pielęgnacja, ułatwianie rozczesywania, włosy mają wyglądać zdrowo i stać się miękkie. Opakowanie 250 ml kosztowało tylko 10,49 zł i uważam, że cała seria jest bardzo przystępna cenowo i mam ogromną nadzieję, że odżywka się sprawdzi, bo chętnie kupiłabym kolejne produkty z tej serii. Nie mogłam też przejść obojętnie obok nowych maseczek. Wybrałam wersję Miłość do Arbuza, która była na promocji za 5,19 zł z 6,99 zł. Jej zadaniem jest intensywnie nawilżać, ale też odświeżyć skórę, więc idealnie na letni czas zwłaszcza, że zawiera mieszankę niczym lemoniada, bo mamy tutaj ekstrakty z arbuza i limonki. Maseczka jest w płachcie, na której widnieje arbuzowy print, a opakowanie jest po prostu prześliczne. Bardzo lubię maseczki tej marki zwłaszcza z tych serii limitowanych, więc już nie mogę doczekać się testów. Z zakupów jestem bardzo zadowolona i mam nadzieję, że kosmetyki się u mnie sprawdzą.