13 na 13 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

mydło w kostce marki Luksja o zapachu bawełnykremowa linia mydeł w kostce to doskonała propozycja dla wszystkich poszukujących delikatności i kremowościpiana doskonale oczyszcza dłonie, pozostawiając je miłe w dotykupozostawia skórę elastyczną, przywraca jej gładkość i miękkośćpo użyciu mydła Luksja, skóra jest miękka w dotyku, a lekki zapach utrzymuje się na skórze nawet przez kilkanaście godzinw ...

mydło w kostce marki Luksja o zapachu bawełnykremowa linia mydeł w kostce to doskonała propozycja dla wszystkich poszukujących delikatności i kremowościpiana doskonale oczyszcza dłonie, pozostawiając ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 23.04.2018 przez kamilja

Luksja Mydło w kostce, Kremowe

Kremowe mydło marki Luksja zakupiłam za grosze. 
Mydło doskonale nawilża dzięki olejom roślinnym i glicerynie w składzie. Ja stosuje je głównie do mycia rąk, ale czasami także do czyszczenia gabeczek i pędzli. Kosmetyk nie podrażnia i nie wysusza skóry. Zapach jest bardzo ładny. Ogólnie dobry produkt za bardzo przystępna cenę.

Zobacz post

kosmetyki mydla luksja

Luksja, kremowe mydełka w kostce. Nie mam pojęcia skąd się wzięły w moim domu, bo już od baardzo dawna używamy tych w płynie, ale skoro są to trzeba je zużyć. Przede wszystkim uważam, że są mniej higieniczne niż te w płynie, bo przechodzą z rąk do rąk, niejednokrotnie wyślizgując się na umywalkę czy nawet podłogę. Mydełko wygląda w porządku dopóki jest całe, kiedy zaczyna się zużywać i jest go coraz mniej to wygląda źle, rozpada się na kawałki. Nie wysusza rąk, dość dobrze się pieni i domywa, ale szału nie robi, jest mało wydajne. Ja na pewno nie przerzucę się na mydła w kostce.

Zobacz post

denko

Druga część denka to już same kosmetyki, jest między nimi żel pod prysznic mojego T . Zacznę własnie od niego Rexona Men Cobalt 2w1 żel i szampon 400ml. Żel rewelacyjnie świeżo i orzeźwiająco pachnie, pieni się mega a jego zapach na ciele czuć bardzo długo . Kolejne puste opakowanie po szamponie od Garnier Fructis Przeciw łupieżowy szampon wzmacniający z ekstraktem z zielonej herbaty + pirytionian cynku. Włosy po nim super wyglądają, pachną długo i nie przetłuszczają się szybko. Przepięknie pachnie, jest troszkę gęstawy ale ogromnie wydajny i faktycznie działa przeciwłupieżowo. Krem do rąk masło kakaowe, ma świetną lekką i nie gęstą konsystencję i bardzo fajnie nawilża skórę dłoni. Jest bardzo bardzo wydajny, szybciutko się wchłania i jego zapach czuć na skórze na prawdę długo. Mydło LUKSJA Creamy SIlk o zapachu płatków róży + witaminy A i E. Przyznam Wam, że te mydło pachnie po prostu cudownie! , mocno wyczuwa się tu zapach róży - jest to na prawdę zapach który dość długo czuć na dłoniach. Produkt bardzo dobrze myje , świetnie się pieni i dodatkowo nie podrażnia ani nie wysusza skóry. Kupuje je na prawdę często i zawsze mam kilka sztuk w zapasie . Tego żelu jest mi bardzo żal bo już mam denko a nigdzie go do tej pory nie widziała. Mam tu żel pod prysznic White Swan Reed Berry o obłędnym zapachu owoców leśnych . Kosmetyk ten prześlicznie pachniał. miał sliczy kolor, fajną poręczną butelkę, mega się pienił. Dobrze mył ciało, czuć było go nawet do kilku godzin na skórze . Dwa puste opakowania po chusteczkach nawilżanych do higieny intymnej. Intimea i Femina intimea, te chusteczki są zdecydowanym moim nr 1. Na prawde super sie u mnie sprawdzają, nie podrażniają i daja ogromne poczucie świeżości. Te od feminą są nowością i jestem nimi zachwycona . Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post

-

Tak wyglądają moje wczorajsze malutkie zakupy kosmetyczne. Mam tu to po co sięgam najczęściej i regularnie, co bardzo lubię i chętnie polecam . Rewelacyjny szampon nalewka do włosów czarna bania Agafii 350ml 4.99zł z Biedronki. Szampon bardzo ładnie pachnie, jak krem nivea. Jest wydajny, nie trzeba go wiele alby dobrze umyć włosy, a na dodatek chroni przed powstawaniem łupieżu. Cudownie pachnący krem do rąk Olive regenerująco-nawilżający glicerynowy oliwkowy zawierający w swoim składzie masło shea, alatoninę i witaminę E. Krem ma 100ml pojemności, jest mega wydajny, cudownie pachnie - delikatnie i lekko. Ma białą treść, świetnie się go rozsmarowuje, szybko wsiąka i cudnie nawilża . Fajne odświeżające chusteczki z Lewiatana, opakowanie ma po 15sztuk. Ślicznie świeżo pachną, można nimi wycierać nie tylko ręce ale i twarz. Kosztują ok 2zł , nie jest to dużo tym bardziej że świetnie się sprawdzają. I na koniec moje ulubione kremowe mydła do mycia rąk od Luksja . Jedno jest o zapachu rumianki i gliceryny a drugie to róża i proteiny mleka. Mydła są rewelacyjne, bardzo dobrze myją, świetnie się pienia i nie są droższe niż 2zł za sztukę. Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post

luksja mydlo w kostce kremowe

Dziś listonosz powitał mnie z paczuszką, którą nadała do mnie Nasza piękna @Cormi . To miało być kilka próbek dla mamy a tu taka paka, razem z mamą będziemy miały co robić . W paczuszce znalazłam aż 8 próbek od BIOLIQ a są to :
* 4x 55+ - 2ml Krem liftingująco-odżywczy na noc. Testowałyśmy już z mamą tę serię i mamie ogromnie się spodobała, bo rewelacyjnie odżywia, ujędrnia i sprawia że skóra wygląda na prawdę dobrze .
* 45+ - 2ml Krem ujędrniająco-wygładzający na noc. Z tej próbki też już mam korzystała i też była zadowolona bo krem świetnie wygładził mamie skórę, naprężył ją i nadał blasku .
* 2x 35+ -2ml krem pod oczy przeciwdziałający procesom starzenia. I tu jest nowość, którą na pewno będziemy testowały mam nadzieję, że efekty będą również świetne .
Oprócz próbek od BIOLIQ w paczce znalazłam takie próbki jak :
* DERMO -2ml krem rozjaśniający przebarwienia. Na nim nie ma nic napisane dla jakiego wieku jest przeznaczona więc wypróbuje ją ja .
* 2x ziaja yego sensitive - nawilżający krem dla mężczyzn SPF10 ochrona niska. Tym razem do testów zaproszę mojego T , mam nadzieję, że da się przekonać .
* CERA SOLUTIONS -2ml krem do skóry naczynkowej na noc.
* CERA ANTIAGING - 2ml krem na dzień 50+. Mama będzie na pewni testować .
* CERA ANTIAGING -2ml krem pod oczy 50+. To kolejna porcja próbek dla mamy mam nadzieję, że będzie miała na nie chęć .
* DERMEDIC HYDRAIN3 - krem żel ultranawilżający.
* DERMEDIC 50+ SUNBRELLA krem ochronny do twarzy - myślę, że po niego mama sięgnie na pierwszy ogień bo większość dnia lata po dworze więc mam nadzieję, że się sprawdzi .
* RedBlocker - krem do skóry naczynkowej na dzień - 2ml. ten krem do dla mnie zagadka już od dłuższego czasu, kilka razy do widziałam w aptece i chętnie go sprawdzę.
A tu BIOAQUA - Maseczka w płacie pod oczy. Opakowanie ogromnie cieszy i zachęca do użycia i gdyby nie fakt, że mi dziś dnia brakowało to już bym ją testowała ale zrobię to jutro .
Jest też pięknie pachnące mydło w kostce od LUKSJA . Przyznam, że uwielbiam tą firmę i w domu zawsze mam kilka mydeł o nich .
W paczce znalazłam również galaretkę z pianką od Winiary oraz kawę od Nescafe .
Dziękuję Zosiu za tą piękną paczuszkę , mama będzie na pewno zadowolona i ja też . P.S czekaj po weekendzie na listonosza .

Zobacz post

-

Zapas mydeł to u mnie podstawa i mam na tym punkcie bzika, więc gdy widzę gdzieś promocje mydło ląduje w moim koszyku . Tym razem padło na mydła od LUKSJA Creamy SIlk o zapachu płatków róży + witaminy A i E. Przyznam Wam, że te mydło pachnie po prostu cudownie! , mocno wyczuwa się tu zapach róży - jest to na prawdę zapach który dość długo czuć na dłoniach. Produkt bardzo dobrze myje , świetnie się pieni i dodatkowo nie podrażnia ani nie wysusza skóry. Zapłaciłam za nie po 89gr za sztukę i bardzo się to opłacało bo i mydła są wydajne. Serdecznie polecam .

Zobacz post


luksja mydlo w kostce kremowe

Moje kolejne denko, które miałam już jakiś czas temu pokazać ale brak czasu wygrał . Moje zapasy się zmniejszają z czego się bardzo cieszę, a tu mam :
* Antyperspirant w kulce od Balea. Co do niego to miałam większe oczekiwania do jego trwałości, ale niestety pachnieć pachnie świetnie ale ochrona przed potem trwa kilka godzin. Po użyciu go zapach znika szybko a ochrona zerowa ;/ .
* Maska błotna 10g Mud Mask - Mudder Mask . Moja buzia po jej użyciu była bardzo dobrze nawilżona, gładka, odprężona i promienna. Jej zapach był prześliczny aż chciało mi się ciągle ją wąchać. Maseczkę bardzo sprawnie nakładało się na buzię i bez żadnego problemu mogłam ją zmyć. To najlepsza maska błotna jaką miałam przyjemność ostatnio używać, chętnie spróbowałabym innych od tej firmy.
* Antyperspirant z Biedronki czyli ISAE Go Pure!. Po mimo, że nie chronił przed potem szalenie długo i mocno za to ślicznie lekko i przyjemnie pachniał. Nie brudził ubrań, nie osypywał się a moja mam uwielbia go .
* Antyperspirant Garnier minera invisible - black, white, colors. Niestety to najgorszy Garnier jaki miałam i na 100% nie kupię go ponownie. Nie dość, że kosmetyk nie ładnie pachniał to w dodatku jego ochrona przed przykrym zapachem byłam zła. Szybko znikał jego zapach a pociłam się po nim gorzej jak bez niego ;/ ,..
* Kostka od firmy Full Mellow - jest to tak zwana piana w kostce, czyli Bubble Bar Sunrise . Kostka w połączeniu z ciepła wodą wytwarza wiele białej piany, barwa wody zienia się w piękny pomarańczowy kolor a w łazience unosi się śliczny zapach. Kąpiel z tym kosmetykiem to czysta przyjemność, ciało jest bardzo zrelaksowane i odprężone..
* Łagodzące mleczko do demakijażu firmy Garnier . Pachnie okropnie, trzeba go dość dużo użyć aby zmyć makijaż . Zawsze pozostawia coś z makijażu, na pewno ponownie nie kupię ;/ .
* LUKSJA Creamy. Bardzo lubię to mydło, bo super się pieni, świetnie myje dłonie, pozostawia po sobie śliczny zapach i nie wysusza dłoni. Jest tez ogromnie wydajne, kupuje je na prawdę często .
* Profi Plus to pasta do mycia rąk i należy do produktów chemii profesjonalnej. Pasty tej nie zastąpi nawet najdroższe mydło na świecie bo przeznaczona ona jest do mycia najbardziej zabrudzonych rąk. Pasta bardzo ładnie pachnie i ma fajny różowy kolor a konsultacja jest jak kaszka manna. Produkt świetnie rozprowadza się po dłoniach wytwarzając lekką pianę.
* Woda toaletowa LA GOSTA Chriss Dore. 8zł - cena śmieszna ale zapach bardzo ładny, dość kobiecy, słodziutki i lekki - na prawdę przyjemny. Zwykły, duży i ciężki flakonik sprawia że dobrze trzyma się go w ręku i to właśnie ta prostota rzuciła mi się w oczy.
* Maseczka rozgrzewająca - trrmalno iłowa od Babci Agafi. Maseczka ma kremowo-orzechowy kolor, rewelacyjnie rozprowadza się ją na buzi i mega szybko wysycha. Moja buzia po jej uzyciu zawsze jest gładka, delikatna i nic a nic wysuszona.
80% tych kosmetyków serdecznie Wam polecam bo są na prawdę fajne .

Zobacz post

-

Tak prezentuje się moje kolejne denko, do zdjęcia zapomniałam dodać peeling z ziaja bo wcześniej wywaliłam opakowanie. Pokończyły mi się same fajne kosmetyki i rewelacyjny żel pod prysznic mojego T . Co tu mam? : Garnier Fructis Przeciw łupieżowy szampon wzmacniający z ekstraktem z zielonej herbaty + pirytionian cynku. Uwielbiam ten szampon i używam go razem z moim T . Butelka ma pojemność 400ml i wystarcza nam na kilka miesięcy. Szampon rewelacyjnie radzi sobie z łupieżem, pięknie oczyszcza włosy i sprawia że świetnie wyglądają. Żel 3w1 od Palmolive. Żel ten jest super bo można nim myć włosy, twarz i ciało , pachnie ślicznie grejfrutowo-miętowo, ma piękny błękitny kolor a butelka ma 750ml. Został bardzo szybko zużyty i już go szukam ponownie!. Najgorszy antyperspirant jaki miałam czyli Nivea fresh natural 0% 200ml. Jak dla mnie jego ochrona trwa max 1-2 h a później już nie za bardzo. Na dodatek kosmetyk ten okropnie brudzi ubrania, plamy są po prostu tłuste okropnie mnie to irytuje. Przecudny kosmetyk, którego już szukam w katalogu czyli intensywnie regenerujące mleczko do mycia miała z olejkiem kokosowym o pojemności 400ml. Mleczko jest mega mega wydajne, już nie wielką jego ilością dokładnie umyje ciało, wytworzę morzeee bieluśkiej pianki a łazienka jest wypełniona cudną wonią kokosa. Na dodatek jak cudnie nawilża ciało, że nic innego do życia nie trzeba!. Najlepszy mus/balsam jakiego wżyciu używałam czyli Jedwabisty mus do ciała o poj, 75ml z ślicznego zestawu AVON planet spa luksusowy zestaw z olejkiem kokosowym i wyciągiem kwiatu lotosu . Zapach ma obłędny, lekki i słodki a na ciele czuć go kilka godzin co było dla mnie mega szokiem. Konsystencja jest lekka jak pianka, cudownie rozprowadza się na ciele i błyszczy jak perełki . Szybko się wchłania i po chwili już skóra jest super nawilżona i delikatna. Świetne mydło od Luksja o ślicznym zapachu oliwki, które zawsze mam w domu. Produkt bardzo dobrze myje , świetnie się pieni i dodatkowo nie podrażnia ani nie wysusza skóry. Jedna kostka starcza mi na ok tydzień. Żel pod prysznic Bebeauty wild purple o zapachu truskawki, maliny oraz jeżyny 500ml. Jest to słodki , delikatny i jednocześnie bardzo intensywny zapach. Żel ma fajną lekką konsystencję i jest w kolorze pudrowego różu. Rewelacyjne się pieni a skóra po jego użyciu jest świetnie nawilżona, mięciutka i delikatna a pachnie nie ziemsko. Żel ma już nowe opakowanie i szatę graficzną ale z ogromną chęcią kupię go ponownie . Cudna pianka do golenia od Balea o zapachu różowego grejpfruta i poj 150ml. Najlepsza pianka do golenia jakiej używałam, pięknie pachnie, jest ogromnie wydajna i rewelacyjnie nawilża skórę . Na zdjęciu brakuje jeszcze ziaja peeling cukrowy do ciała świąteczne aromaty czekolada+pomarańcze 200ml. Mój pierwszy peeling cukrowy i na pewno nie ostatni! . Produkt ten oszałamiająco nawilża ciało!! aż byłam w szoku, bo myślałam że to co jest na opakowaniu to tak troszkę jest nie do końca.
Oprócz antyperspirantu Nivea, wszystko ogromnie Wam polecam - sama będę wracać do tych kosmetyków .

Zobacz post

-

Tak wygląda moje ostatnie denko, nie ma tego dużo ale coś tam jest. Wykończyłam dwa perfumy, a mianowicie cudowną wodę perfumowanę JFenzi - Lili Floral Ardagio Women oraz Tiverton HEART TO HEART . Lili to bardzo słodki i kobiecy zapach, który czuć bardzo długo. Tiverton to jego przeciwieństwo ponieważ jest coś ciężki, nie słodki ale taki z charakterkiem. Do kosza poszedł też balsam pod prysznic z peelingiem o zapachu wanilii oraz arganu od firmy EVELINE. Balsam przepięknie lekko, słodko i uwodząco pachnie, rewelacyjnie myje ciało a dzięki peelingowi świetnie usuwa to czego nie chcemy na skórze . Kosmetyk jest bardzo wydajny bo już nie wielką jego ilością możemy umyć całe ciało a piana jaka się wtedy wytwarza ogromnie relaksuje . Mydło Luksja kremowe, uwielbiam je i to ono najczęściej króluje w mojej łazience. Pieknie lekko i przyjemnie pachnie, fajnie myje dłonie, nie wysusza skóry i pozostawia po sobie zapach na jakis czas. Dwie próbki kremów od BLEUET, lekki krem antybakteryjny i krem wyciszający. Oba bardzo ładnie pachną, świetnie nawilżają skórę i wystarczyły mi na 2 razy. Nivea care czyli lekki krem przeciwzmarszczkowy 4ml. Używałam go kilka razy na noc, przyznam że świetnie nawilżą, wygładza skórę a rano jest po nim promienna. Marion - plasterki punktowe na wypryski 10sztuk, te cuda działają cuda. Po ich użyciu w ciągu nocy znikały mi z buzi te wypryski, które uciążały mi życie . Maseczka Tropocal Island - regenerująca - mango&maracuya. Maseczka fajnie nawilża, odświeża i rozjaśnia buzię. Po jej użyciu nie musiałam nakładać na twarz żadnego kremu, skóra była gładka i delikatna . Jej zapach jest przesliczny.
Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post

-

Już w tamtym tygodniu wywaliłam denko ze zdjęcia i zapomniałam o nim napisać. Nie było tego dużo ale coś tam było, mam tu : mydło LUKSJA Creamy SIlk o zapachu płatków róży + witaminy A i E. Przyznam Wam, że te mydło pachnie po prostu cudownie! , mocno wyczuwa się tu zapach róży - jest to na prawdę zapach który dość długo czuć na dłoniach. Produkt bardzo dobrze myje , świetnie się pieni i dodatkowo nie podrażnia ani nie wysusza skóry. Zebrałam 4 próbki , dwie od Yves Rocher - wody toaletowe Neroli oraz Un Matin au Jardin o zapachu konwalii i dwie próbki C-Thru Glamorous. To najlepsze próbki perfum jakie ostatnio używałam. Wszystkie przepieknie i bardzo długo pachną, Neroli kupuje na 100% bo pachnie obłędnie i meeeega długo . Żel do mycia twarzy Róża, mięta i rumianek, to od niego zaczęła się moja przygoda z regularnym stosowaniem kosmetyków do mycia twarzy. Żel jest przeźroczysty, troszkę jak galaretka ale super się go używa . Bardzo dobrze oczyszcza skórę, był bardzo wydajny i ślicznie pachniał. Płyn i żel do kąpieli od Bebeauty - cudownie i obficie się pieni, obłędnie pachnie a jego zapach hibiscusu czuć na prawdę długo w łazience i na ciele lecz nie jest to do końca zapach tego kwiatu ale pachnie cudownie. Kosztował 5.99zł i ma poj.1.5. Odświeżacz do samochodu od firmy Miss flora o zapachu cynamonu i truskawek. Najlepszy odświeżacz do samochodu jaki znam, zapach jest cudowny, słodki i nie za mocny, w pomieszczeniu wyczuwa się go bez przerwy. Do samochodu jest za mocny za to idealnie sprawdza się w domu. Maseczka od bebeauty aktywny detox węglowy- peel off 2xaplikacja. Jestem w tej masce zakochana i na promocji w Biedronce kupiłam 6 opakowań .Maska rewelacyjnie oczyszcza mi twarz, przeslicznie pachnie a jej uzycie i demakijaż jest banalnie prosty. Moja buzia po jej użyciu jest czysta, gładka i trwa to na prawde długo. Puder w kamieniu VALERY marki Butterfly collection Jest to puder, który fajnie matuje skórę. Niezwykle wydajny. Po zastosowaniu pudru koloryt skóry zostaje wyrównany a twarz wygląda bardzo świeżo i naturalnie - co jest dla mnie priorytetem. Strasznie mi żal, że już się skończył ale poszukam go w internecie . Antyperspiranty Garnier neo efficacy+care, cudowny zapach antyperspirantu czuć długo, daje to ogromny komfort i świeżość co jest dla mnie mega ważne. Antyperspirant Rexona Men mojego faceta, uwielbia go bo daje mu bardzo długie poczucie świeżości, nie brudzi ubrań i jest wydajny. Zwykły tusz do rzęs, który nawet nie pamietam jak się nazywał bo nazwa mi się wytarła. Tak czy siak kosmetyk był bardzo fajny, dobrze podkreślał i wydłużał moje rzęsy. Szampon do włosów od Balea, który totalnie skradł moje serce swoim cudownym zapachem orchidei. Kosmetyk ma biało-perłowy kolorek, jest lekko gęstawy ale świetnie rozprowadza się go po włosach. Jak działa? -rewelacyjnie, moje włosy po jego zastosowaniu bez żadnego problemu się rozczesują, pachną ślicznie i nie puszą się. Dodatkowo w dotyku są mięciutkie i błyszczą. A na koniec mój ulubiony odświeżacz do powietrza Aril morska bryza, jego zapach jest dość mocny. Czuć go dość długo, wytrzymuje u mnie ok 3 tygodni. Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post

-

Ostatnio u mnie z denkiem dość kiepsko, na bieżąco zużywam np. mydła czy żele ale tym razem jest tego kilka sztuk . Co w denku się znajduje? : żeli pod prysznic Balea o zapachu lilii wodnej oraz brzoskwini . Żel bardzo dobrze myje ciało, ma śliczny miodowy kolor, super się pieni i jest wydajny. Po jego użyciu moja skóra jest dobrze oczyszczona, pachnąca i nawilżona. Maska algowa typu peel-off 7th Heaven 10ml, w której się zakochałam! . Moja skóra po jej użyciu była świetnie oczyszczona, promienna i gładka aż chciało się jej dotykach. Zapach maski towarzyszył mi jeszcze jakiś czas co bardzo mi się podobało. Bardzo przyjemnie mi się jej używało i na pewno sięgnę po nią kolejny raz. AVON IMARI elixir woda toaletowa o pojemności 50ml , zużyłam ją dość szybko bo w jakieś 8 miesięcy . Zapachy kwiatów i owoców to zdecydowanie coś dla mnie a tu mamy połączenie jeżyny, wanilii oraz róży. Kosmetyk jest mega wydajny bo już jedno pryśnięcie sprawia, że czuje go na sobie prawie cały dzień i nie daje mi o sobie zapomnieć. Perfuma Bi es FIORI di luna 100ml, ten kosmetyk to jeden z moich ulubionych ponieważ, przepieknie pachniał, długo i dość mocno . Niestety nie mogę go już nigdzie znaleźć . Chusteczki do higieny intymnej, Marion rumianek camomile- 10 sztuk. Chusteczki te nie spełniły moich oczekiwań, są bardzo małe, cieniutki i używanie ich nie jest zbyt fajne. Plusem było to, że ładnie pachniały i miały małe poręczne opakowanko . Mydło Linda i Lukscja, oba o zapachach kwiatów , bardzo je lubię bo praktycznie są na tym samym poziomie jakościowym. Świetnie myją dłonie, przepieknie pachną i nie wysuszają skóry a ich ceny są dość podobne. Dwa opakowania aktywnych zawieszek przeciw molom od Raid. Nie tylko cudnie i meeeega meeeega długo pachną ale na prawdę działają na mole świetnie. Za jedno opakowanie, które ma 4 sztuki zapłaciłam 5.99zł . Dwie musujące kule do kąpieli od Pinio Magic 4.99zł za sztukę. Kule rewelacyjnie pachną, barwią wode na ładny błękitny kolor a ich zapach czuć na prawdę długo. Choć nie wytwarzają piany i jakość szczególnie nie wpływają na skórę za to nadrabiają wszystko zapachem! . Odświeżacz o zapachu czystej bawełny od Aril, można go kupić w Biedronce za nie całe 3zł. Zapach jest słodziutki, delikatny i jednocześnie intensywny. Tak jak każdy odświeżacz z tej firmy to i ten jest super wydajny. Szybko wypełnia pomieszczenie swoim zapachem i nie pozostawia po sobie rosy na meblach czy rzeczach pod miejscem pryśnięcia. Pinio szampon i płyn do kąpieli w jednym 500ml za ok 5zł razy dwa. Mam tu wersje zapachowe RADOSNA TRUSKAWKA oraz SZALONA MANDARYNKA. Płyny ślicznie słodko pachną, pienią się mega mega i sprawiają że kąpiel jest na prawdę przyjemna. Kosmetyki te są bardzo wydajne, nie trzeba ich wiele aby wytworzyły morze piany .Loreal Paris Elseve Fibralogy 500ml, szampon ma za zadanie zwiększyć objętość włosów. Zużyłam go w dwa miesiące z kilkoma dniami i szczerze jestem z niego zadowolona.Prześlicznie pachnie, po umyciu włosów czuć zapach szamponu nawet nastepnego dnia. Kosmetyk świetnie się spłukuje, włosy rewelacyjnie się po nim rozczesują, nie elektryzują i pięknie wyglądają. Są mięciutkie, gładkie i na prawdę mają większą objętość Z wszystkich tych kosmetyków i innych dodatków jestem bardzo zadowolona, wrócę do nich jeszcze nie raz i serdecznie je Wam polecam .

Zobacz post

-

Kiedy tylko się da korzystam z Biedronkowych okazji i kupuję taniej kosmetyki, które na prawdę lubię . Dziś udało mi się kupić Nasz ulubiony szampon od Garnier Fructis Przeciw łupieżowy szampon wzmacniający z ekstraktem z zielonej herbaty + pirytionian cynku. Jego regularna cena to ok 13-14 zł a od dziś w promocji kosztuje 7.99zł. Szampon rewelacyjnie radzi sobie z łupieżem, pięknie oczyszcza włosy i sprawia że świetnie wyglądają. Zapach szamponu zostaje na włosach praktycznie do kolejnego mycia. Płyn i żel do kąpieli od Bebeauty - cudownie i obficie się pieni, obłędnie pachnie a jego zapach hibiscusu czuć na prawdę długo w łazience i na ciele lecz nie jest to do końca zapach tego kwiatu ale pachnie cudownie. Kosztował 5.99zł i ma poj.1.5l , niestety cena oszukana bo niby od dziś miał być po 4.99zł. Mydła LUKSJA Creamy SIlk o zapachu płatków róży o mleczka bawełnianego z witaminą A+E. Produkt bardzo dobrze myje , świetnie się pieni i dodatkowo nie podrażnia ani nie wysusza skóry. Mydła są też bardzo wydajne a od dziś przy zakupie dwóch cena jednego to 99gr. Wszystko serdecznie Wam polecam .

Zobacz post


-

Moje kolejne dość słabe denko ale ważne że jest - ostatnio całkiem nie mam czasu na np. maseczki dlatego ich tu nie ma . Co wylądowało tym razem w koszu? :
1. Zacznę od kosmetyku mojego T , Antyperspirant Rexona Invisible. To najlepszy kosmetyk chroniący przed potem i nadający duże poczucie świeżości. Kosmetyk jest rewelacyjny, świetnie niweluje przykry zapach i utrzymuje świeżość ponad 12h! Mój T nie używa innego od bardzo długiego czasu .
2. Chusteczki od mr magic Aril w świąteczno-zimowym zapachu. Bardzo je lubię i żałuje, że nie kupiłam większego zapasu. Chusteczki ślicznie pachniały i bardzo fajnie radziły sobie z czyszczeniem i wycieraniem kurzy.
3. Aż 3 mydła - dwa od Luksja - oliwkowe i płatki róż Creamy silk oraz Fruit Passion marakuja i mango. Jeśli miałabym wybierać, które wolę bardziej to są to zdecydowanie mydła Luksja. Wszystkie dobrze myją, są wydajne i nie drogie ale Luksja dłużej pozostawia po sobie zapach na dłoniach.
4.Ziołowy Zmywacz do paznokci od Editt 150ml z Chińczyka. To już któraś z kolei buteleczka tego zmywacza, bardzo go lubię bo nie śmierdzi, wystarczy nie duża ilość aby dobrze zmyć lakier. Cenowo jest przystępny i przy najbliższej okazji na pewno kupię go znów.
5. Antyperspirant Dove go fresh o zapachu grejpfruta i trawy cytrynowej. Cudownie pachnie, bardzo intensywnie, ale zapach jest słodki i jednocześnie delikatny. Uważam go za jednego z najlepszych kosmetyków chroniących i odświeżających. Nie brudzi ubrania, nie osypuje i jest bardzo wydajny.
6. Odświeżacz do powietrza brise glade rozkoszna wiśnia z piwonią. Tym razem opakowanie starczyła mi na jakieś 20 dni, ale pomimo to uwielbiam ten cudny odświeżacz, ma śliczny lekki i przyjemny zapach. Normalnie kosztuje ok 8-10zł a w Biedronce można go było kupic za nie całe 5! .
7. Żel i szampon w jednym od PALMOLIVE Refreshing 500ml, kupiłam go w Biedronce za ok 6zł, używam go jako płyny do kąpieli. Żel obłędnie się pieni, jego zapach czuć w całej łazience i w dodatku ciało bardzo długo nosi na sobie jego woń - mój T też go bardzo lubi i śmieje się ze mnie że mam coś z głową .
8. Chusteczki do higieny intymnej Intimea 20sztuk. Chusteczki bardzo ładnie pachną, są dobrze nawilżone i dają dobre poczucie świeżości. Lubię zawsze mieć je pod ręką a zwłaszcza gdy jestem gdzieś w drodze. Cieszę się, że mam w zapasie jeszcze jedno opakowanie bo niestety nie ma już ich w sprzedaży a jak dla mnie są najlepsze!.
9. Żel pod prysznic od firmy Cien, przyznam że bardzo długo go mordowałam ale udało się go skończyć . Żel miał śliczny jasno groszkowy kolor, świetną dość gęstą lekką konsystencję. Idealnie się pieni, nawilża i ślicznie pachnie. Skóra po jego użyciu jest mięciutka i nawilżona.
Serdecznie polecam Wam te wszystkie kosmetyki bo na prawdę warte są zakupu .

Zobacz post

-

Kiedyś już wspominałam, że często kupuję mydełka w kostce Luksja. Tym razem w mojej łazience znów zagościło właśnie to mydło, jednakże jest to wariant zapachowy, którego jeszcze nie miałam. Mydło posiada w składzie mleko bawełniane oraz prowitaminę B5. Bardzo dobrze się pieni i skutecznie myje. Przy okazji nie pozostawia rąk przesuszonych, a delikatnie je nawilża. Jest to fajny produkt codziennego użytku, który spełnia swoją funkcję od a do z. Polecam wypróbować.

Zobacz post

-

Mydło Luksja, które trafiło do mnie w paczuszcze urodzinowej Zamknięte było w tradycyjnym "papierku", bo to akurat taki produkt, który nei wymaga mocnych opakowań. Mydło ma ładny jasny kolor. Kosteczka jest ładnie wyprofilowana. Produkt ładnie pachnie, delikatnie i nie za mocno. Ma mieć działanie nawilżające, ale jeszcze nie spotkałam się z takim mydłem w kostce, które faktycznie nawilżyłoby dłonie Natomiast dużym plusem jest to, że ich nie wysusza. Na pewno mydło będzie wydajne i wystarczy na długo, bo zwarta konsystencja pozwala na to, by jednorazowo nie używać dużej ilości produktu.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem